Ukraina blokuje polskich przewoźników

Polskie samochody ciężarowe czekają na przekroczenie granicy ukraińskiej w drodze do Polski aż 5 dni – alarmuje portal „Rzeczpospolitej”, wskazując jako przyczynę próbę wywarcia przez rząd w Kijowie presji na Polskę, aby zniosła istniejące zakazy wwozu niektórych ukraińskich towarów.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Komitet Obrony Przewoźników i Pracodawców Transportu/Facebook

Co musisz wiedzieć:

  • Strona ukraińska mimo trwającej rosyjskiej agresji prowadzi wobec Polski brutalną politykę, również gospodarczą.
  • Polscy przewoźnicy czują się zagrożeni ukraińską konkurencją nawet na polskim rynku.
  • Cytowani przez „Rz” przedsiębiorcy szacują, że w przewozach między Polską i Ukrainą mają może 1,5 proc. rynku, gdy przed wojną ich udział sięgał 36–37 proc.

 

Nieuczciwe praktyki

Portal przytacza dane, z których wynika, że w Dołhobyczowie na 2769 ciężarówek zgłoszonych we wrześniu do wyjazdu z Ukrainy przez to przejście 1087 anulowało przyjazd. W Hrebennem w kolejce były zapisane 1653 ciężarówki, zaś anulowano 1035. W Korczowej na 2318 zapisanych anulowano 1323 i podobnie w Dorohusku: na 7740 zapisanych anulowano 4613.

Ponad 90 proc. z nich to samochody ukraińskie i większość to puste zestawy

– alarmuje cytowany przez „Rz” przewoźnik.

 

To prawo nigdy nie weszło w życie

Po tym, jak Polska domagała się zaprzestania tych praktyk, strona ukraińska przygotowała odpowiednie regulacje, ale nigdy nie weszły one w życie. W ocenie polskich przewoźników to nie był przypadek. Uważają oni, iż w ten sposób strona ukraińska chce wywrzeć na Polskę presję, aby zniosła zakaz wwozu ukraińskich produktów.

 

Straty polskich przewoźników

Cytowani przez „Rz” przedsiębiorcy szacują, że w przewozach między Polską i Ukrainą mają może 1,5 proc. rynku, gdy przed wojną ich udział sięgał 36–37 proc.

Co więcej, polscy przewoźnicy czują się zagrożeni ukraińską konkurencją nawet na polskim rynku, ponieważ ukraińscy przewoźnicy nie tylko, że mogą swobodnie poruszać się po drogach Unii Europejskiej (jeżeli mają zezwolenia CEMT), to na dodatek są stosunkowo tańsi. Dostęp do unijnego rynku przedłużyła Ukraińcom Komisja Europejska – do 31 marca 2027 roku.


 

POLECANE
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem Wiadomości
Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem

Turyści odwiedzający Rzym będą musieli zapłacić za dostęp do kolejnych zabytków. Od lutego wprowadzony zostanie bilet umożliwiający podejście bezpośrednio do Fontanny di Trevi. Mieszkańcy miasta zostaną zwolnieni z opłat.

Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia z ostatniej chwili
Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia

Unia Europejska planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia - podały w piątek ANSA i AFP za źródłami w UE. Włochy i Francja są wśród krajów, które zgłosiły zastrzeżenia do umowy z organizacją gospodarczą Ameryki Południowej, zrzeszającą Argentynę, Boliwie, Brazylię, Paragwaj i Urugwaj.

Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego z ostatniej chwili
Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego

Po decyzji sądu o uchyleniu wniosku prokuratury minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział kolejne działania i uderzył w uzasadnienie orzeczenia.

Tusk spotkał się z Zełenskim: Jesteś w Polsce bohaterem pilne
Tusk spotkał się z Zełenskim: "Jesteś w Polsce bohaterem"

Premier Donald Tusk publicznie podkreślał znaczenie Wołodymyra Zełenskiego i mówił o wspólnym interesie Polski i Ukrainy. W tle rozmów znalazły się m.in. miliardy euro unijnego wsparcia.

REKLAMA

Ukraina blokuje polskich przewoźników

Polskie samochody ciężarowe czekają na przekroczenie granicy ukraińskiej w drodze do Polski aż 5 dni – alarmuje portal „Rzeczpospolitej”, wskazując jako przyczynę próbę wywarcia przez rząd w Kijowie presji na Polskę, aby zniosła istniejące zakazy wwozu niektórych ukraińskich towarów.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Komitet Obrony Przewoźników i Pracodawców Transportu/Facebook

Co musisz wiedzieć:

  • Strona ukraińska mimo trwającej rosyjskiej agresji prowadzi wobec Polski brutalną politykę, również gospodarczą.
  • Polscy przewoźnicy czują się zagrożeni ukraińską konkurencją nawet na polskim rynku.
  • Cytowani przez „Rz” przedsiębiorcy szacują, że w przewozach między Polską i Ukrainą mają może 1,5 proc. rynku, gdy przed wojną ich udział sięgał 36–37 proc.

 

Nieuczciwe praktyki

Portal przytacza dane, z których wynika, że w Dołhobyczowie na 2769 ciężarówek zgłoszonych we wrześniu do wyjazdu z Ukrainy przez to przejście 1087 anulowało przyjazd. W Hrebennem w kolejce były zapisane 1653 ciężarówki, zaś anulowano 1035. W Korczowej na 2318 zapisanych anulowano 1323 i podobnie w Dorohusku: na 7740 zapisanych anulowano 4613.

Ponad 90 proc. z nich to samochody ukraińskie i większość to puste zestawy

– alarmuje cytowany przez „Rz” przewoźnik.

 

To prawo nigdy nie weszło w życie

Po tym, jak Polska domagała się zaprzestania tych praktyk, strona ukraińska przygotowała odpowiednie regulacje, ale nigdy nie weszły one w życie. W ocenie polskich przewoźników to nie był przypadek. Uważają oni, iż w ten sposób strona ukraińska chce wywrzeć na Polskę presję, aby zniosła zakaz wwozu ukraińskich produktów.

 

Straty polskich przewoźników

Cytowani przez „Rz” przedsiębiorcy szacują, że w przewozach między Polską i Ukrainą mają może 1,5 proc. rynku, gdy przed wojną ich udział sięgał 36–37 proc.

Co więcej, polscy przewoźnicy czują się zagrożeni ukraińską konkurencją nawet na polskim rynku, ponieważ ukraińscy przewoźnicy nie tylko, że mogą swobodnie poruszać się po drogach Unii Europejskiej (jeżeli mają zezwolenia CEMT), to na dodatek są stosunkowo tańsi. Dostęp do unijnego rynku przedłużyła Ukraińcom Komisja Europejska – do 31 marca 2027 roku.



 

Polecane