Joanna Scheuring-Wielgus zapowiada kolejny czarny protest

Posłanka Nowoczesnej zapowiedziała na najbliższy piątek kolejny czarny protest. Parlamentarzystka oceniła, że "kobiety są naprawdę wkurzone" i nie dopuszczą do zaostrzenia prawa aborcyjnego.
 Joanna Scheuring-Wielgus zapowiada kolejny czarny protest
/ Youtube.com
 

– Szykuję się nie tylko na czarny protest w piątek, ale także na strajk ostrzegawczy studentów Uniwersytetu Warszawskiego, którzy się mobilizują na środę. Jest już wydarzenie [na Facebooku], jest mobilizacja, proszę mi uwierzyć, w środę będzie strajk ostrzegawczy. Mało tego, wczoraj odbyła się akcja Akcji Demokracji. W ciągu godziny 90 tysięcy osób podpisało się pod takim sprzeciwem wobec tego, co się wczoraj wydarzyło na komisji. W piątek będzie czarny piątek pod hasłem: Jedziemy na Warszawę” – powiedziała Scheuring-Wielgus w audycji Konrada Piaseckiego na antenie Radia Zet.

 

Posłanka Nowoczesnej  zapytana o to, czy powinna być dozwolona aborcja, gdy dziecko cierpi na zespół Downa odpowiedziała, że nie można spłycać tematu aborcji do osób z zespołem Downa, przekonując, że aborcje wykonywane z powodu zespołu Downa stanowią zdecydowaną mniejszość.



Joanna Scheuring-Wielgus uważa,  że "kobieta powinna mieć wybór".

– Ja się nie zgadzam z tym. Ja uważam, że kobieta powinna mieć wybór. I nikt nie ma prawa mi narzucać swojego światopoglądu. Jeżeli pani Kaja Godek i całe jej środowisko chce decydować się na to, żeby urodzić dzieci, które wodogłowie, jakieś inne choroby, chce się na to zdecydować, to przecież nikt jej tego nie zabrania. Ale jeżeli ja jestem kobietą i przypuśćmy, mam bardzo trudną sytuację rodzinną i dowiaduję się, że moje dziecko będzie mocno upośledzone, to ja mam prawo do wyboru. Mogę urodzić albo nie rodzę, proste – przekonywała posłanka Nowoczesnej

 
Posłanka przypomniała, że w Polsce nikt nie podejmuje tematu osób, które muszą zajmować się wychowywaniem dzieci cierpiących na zespół Downa. ​​​​​​​

– Kiedy rodzą dziecko z zespołem Downa, 80% mężczyzn odchodzi od kobiet, te kobiety zostają z tym same, rezygnują z pracy. Dostają zasiłek pielęgnacyjny 1300 zł. Nie pracują, ponieważ całe swoje życie poświęcają dziecku. I super, że to robią, ale powinny mieć wsparcie o wiele, wiele większe od państwa – stwierdziła parlamentarzystka


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała kolejowych złodziei Wiadomości
Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała "kolejowych" złodziei

Policjanci z Jaworzna zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże elementów lokomotyw oraz infrastruktury kolejowej. Złodzieje, którym może grozić do 10 lat więzienia, decyzją sadu zostali aresztowani.

Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo? z ostatniej chwili
Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo?

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii po operacji jamy brzusznej, którą przeszedł w kwietniu, ale nadal pozostanie w szpitalu - podała w piątek telewizja Globo, powołując się na dyrekcję kliniki w Brasilii, stolicy kraju. Lekarze nie sprecyzowali, kiedy polityk będzie mógł opuścić szpital.

REKLAMA

Joanna Scheuring-Wielgus zapowiada kolejny czarny protest

Posłanka Nowoczesnej zapowiedziała na najbliższy piątek kolejny czarny protest. Parlamentarzystka oceniła, że "kobiety są naprawdę wkurzone" i nie dopuszczą do zaostrzenia prawa aborcyjnego.
 Joanna Scheuring-Wielgus zapowiada kolejny czarny protest
/ Youtube.com
 

– Szykuję się nie tylko na czarny protest w piątek, ale także na strajk ostrzegawczy studentów Uniwersytetu Warszawskiego, którzy się mobilizują na środę. Jest już wydarzenie [na Facebooku], jest mobilizacja, proszę mi uwierzyć, w środę będzie strajk ostrzegawczy. Mało tego, wczoraj odbyła się akcja Akcji Demokracji. W ciągu godziny 90 tysięcy osób podpisało się pod takim sprzeciwem wobec tego, co się wczoraj wydarzyło na komisji. W piątek będzie czarny piątek pod hasłem: Jedziemy na Warszawę” – powiedziała Scheuring-Wielgus w audycji Konrada Piaseckiego na antenie Radia Zet.

 

Posłanka Nowoczesnej  zapytana o to, czy powinna być dozwolona aborcja, gdy dziecko cierpi na zespół Downa odpowiedziała, że nie można spłycać tematu aborcji do osób z zespołem Downa, przekonując, że aborcje wykonywane z powodu zespołu Downa stanowią zdecydowaną mniejszość.



Joanna Scheuring-Wielgus uważa,  że "kobieta powinna mieć wybór".

– Ja się nie zgadzam z tym. Ja uważam, że kobieta powinna mieć wybór. I nikt nie ma prawa mi narzucać swojego światopoglądu. Jeżeli pani Kaja Godek i całe jej środowisko chce decydować się na to, żeby urodzić dzieci, które wodogłowie, jakieś inne choroby, chce się na to zdecydować, to przecież nikt jej tego nie zabrania. Ale jeżeli ja jestem kobietą i przypuśćmy, mam bardzo trudną sytuację rodzinną i dowiaduję się, że moje dziecko będzie mocno upośledzone, to ja mam prawo do wyboru. Mogę urodzić albo nie rodzę, proste – przekonywała posłanka Nowoczesnej

 
Posłanka przypomniała, że w Polsce nikt nie podejmuje tematu osób, które muszą zajmować się wychowywaniem dzieci cierpiących na zespół Downa. ​​​​​​​

– Kiedy rodzą dziecko z zespołem Downa, 80% mężczyzn odchodzi od kobiet, te kobiety zostają z tym same, rezygnują z pracy. Dostają zasiłek pielęgnacyjny 1300 zł. Nie pracują, ponieważ całe swoje życie poświęcają dziecku. I super, że to robią, ale powinny mieć wsparcie o wiele, wiele większe od państwa – stwierdziła parlamentarzystka



 

Polecane
Emerytury
Stażowe