Mamoń w PR 24: Demonstracje w Gruzji będą trwać

- Młodzi ludzie protestują w Gruzji pod hasłem "stop rosyjskiej okupacji". Wzięło się to stąd, że rosyjski polityk występując w ich parlamencie zhańbił imię Gruzinów. Wezwanie do szturmu na parlament wystosowali jednak politycy opozycji - podkreślił dziennikarz.
W czasie rozpoczętych w czwartek demonstracji przed budynkiem parlamentu Gruzji doszło do starć z policją, rannych zostało co najmniej 240 osób, dwie z nich straciły wzrok w wyniku użycia przez policję gumowych kul. Protest wybuchł w reakcji na przemowę Siergieja Gawriłowa, deputowanego do rosyjskiej Dumy Państwowej który w gruzińskim parlamencie przemawiał po rosyjsku z miejsca przewodniczącego. W wyniku protestów do dymisji podał się przewodniczący parlamentu Irakli Kobachidze.
Kolejną manifestację zapowiedziano na poniedziałkowy wieczór.
Źródło: TT, PR24, TVPInfo
AG