Mariusz Zielke: "Krzysztof Sadowski jest pedofilem, wiele doniesień o kryciu przez branżę"

Dziennikarz śledczy Mariusz Zielke opublikował na swoim blogu na platformie Salon24 nowe informacje na temat zarzutów, jakie stawia Krzysztofowi Sadowskiemu. O ofiarach pisze także portal WP.pl.
 Mariusz Zielke: "Krzysztof Sadowski jest pedofilem, wiele doniesień o kryciu przez branżę"
/ YT, print screen/TęczowyMusicBox

Moja pewność co do wiarygodności „oskarżeń” wynikała z tego, że znam jedną z ofiar i jestem pewien, że nie kłamie (tym bardziej, że zabraniała mi zajmować się tą sprawą, nie chciała nic z niej uzyskać, na pewno nie szantażowała sprawcy, nie chce go już więcej nigdy widzieć), słyszałem także nagranie, na którym muzyk przyznaje się do molestowania. Widziałem ponadto dowody, że proponował ogromne pieniądze za milczenie (200 tys. zł)

- pisze Zielke.
 

Wiedziałem o trzech ofiarach. Miały być molestowane i gwałcone m.in. w piwnicy domu Krzysztofa Sadowskiego, w jego samochodzie, w gabinecie prezesa Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego, w  mieszkaniu „w pobliżu Sejmu”, na wyjazdach i warsztatach dla dzieci. Relacje, co Krzysztof Sadowski z tymi dziećmi robił, nie nadają się do umieszczenia w Intertnecie, są niebywale wstrząsające. Trudno, żeby kobiety coś takiego zmyśliły i to w takiej ilości

- dodaje dziennikarz.
 

Dziś wiem o wielu innych przypadkach. Dodatkowo mam bardzo dużo sygnałów o tym, że środowisko kryło patologiczne skłonności i zachowania swojego przyjaciela. Są też doniesienia, że w latach 90-tych rodzice krzywdzonych dzieci wymusili prowadzenie śledztwa, ale zostało ono źle przeprowadzone i winy wówczas nie udowodniono

- czytamy.

Autor tekstu informuje, że osoby, które zarzucają Sadowskiemu molestowanie, pochodzą najczęściej ze środowisk trudnych - domów dziecka, rozbitych rodzin.
 

Pana Sadowskiego poznałam jako dziecko, kiedy przyjechał na dziecięce warsztaty jazzowe w Margoninie. Pojawiał się tam jako "wizytator" z ramienia PSJ. CAŁE środowisko muzyczne, jazzowe, wiedziało kto to jest i co robi. Wychowawcy i opiekunowie, kiedy tylko on się pojawiał na horyzoncie zabraniali nam chodzić z nim samemu, zostawać z nim samym, rozmawiać, zbliżać się. Kazali bardzo uważać. Uczulali starsze dzieci na to, żeby uważali na młodsze. Byłam przerażona. Widziałam co próbował robić. Ale opiekunowie zawsze reagowali. Biegali wtedy wokół nas. Albo coś się tam wcześniej wydarzyło albo ktoś ich uprzedził

- mówi jedna z cytowanych przez Mariusza Zielke osób.

Dziennikarz pisze, że Krzysztof Sadowski molestował także chłopców.

Całość materiału TUTAJ
 

Kolejne ofiary przerywają milczenie i opowiadają o tym, co miał im robić znany muzyk Krzysztof Sadowski. Dotarliśmy do kilku z nich. – Całe życie na to czekałam, ale do tej pory się bałam. Moje życie znów jest w gruzach, ale czas powiedzieć prawdę. Robił mi to w swoim domu, samochodzie, mieszkaniu – mówi nam Justyna

- relacjonuje WP.
 

Zabierał mnie do domu, robił to w samochodzie, na wyjazdach. Miał małe mieszkanie w pobliżu Sejmu, tam też to robił. Stosował przemoc, ale nie bił, tylko zmuszał. Do tego przemoc psychiczna. Nie chciałam tego, ale tak ze mną postępował, że robił co chciał. Mówiłam mu, że jestem dzieckiem, a on na to: nie jesteś dzieckiem, bo miałaś trudne życie, jesteś bardziej dojrzała niż twoje koleżanki – wspomina Justyna

- czytamy wypowiedź jednej z ofiar, wówczas wychowanicy domu dziecka.


adg

źródło: salon24.pl, wp.pl

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sprzeczne analizy wydajności pracy w Niemczech Wiadomości
Sprzeczne analizy wydajności pracy w Niemczech

Temat wydajności niemieckich pracowników jest w ostatnich tygodniach szczególnie głośno podnoszony przez niemieckich polityków, ale także przez niemieckie media.

„Dążenie do zemsty nigdy nie będzie sprawiedliwością”. Kilkudziesięciu dziennikarzy podpisało list z apelem ws. ks. Olszewskiego z ostatniej chwili
„Dążenie do zemsty nigdy nie będzie sprawiedliwością”. Kilkudziesięciu dziennikarzy podpisało list z apelem ws. ks. Olszewskiego

„Dążenie do zemsty nigdy nie będzie sprawiedliwością. Nie będzie nią też żaden wyrok podyktowany zemstą. Tylko niezależny, bezstronny i niezawisły sąd daje gwarancję rzetelnego procesu i uczciwego wyroku” – pisze kilkudziesięciu dziennikarzy w liście otwartym ws. procesu i zatrzymania ks. Michała Olszewskiego z Fundacji Profeto.

„Niemcy będą majsterkować przy swoim Trybunale Konstytucyjnym” z ostatniej chwili
„Niemcy będą majsterkować przy swoim Trybunale Konstytucyjnym”

Niemieckie władze zamierzają powtórzyć znany z Polski scenariusz, w którym takie pojęcia jak „praworządność” i „obrona konstytucji” mają być zarezerwowane dla jednej grupy politycznej. Zdaniem Aleksandry Fedorskiej już wkrótce pojawi się nowa ustawa, która ma „bronić” Trybunał Konstytucyjny przed „ekstremalnymi partiami”.

Gerard Depardieu aresztowany z ostatniej chwili
Gerard Depardieu aresztowany

Jak podają francuskie media, słynny aktor Gerard Depardieu został zatrzymany przez policję w poniedziałek 29 kwietnia pod zarzutem napaści na tle seksualnym. 

Oskarżony o szpiegostwo niemiecki europoseł miał dostęp do wrażliwych dokumentów Komisji Europejskiej z ostatniej chwili
Oskarżony o szpiegostwo niemiecki europoseł miał dostęp do wrażliwych dokumentów Komisji Europejskiej

Przewodniczący komisji ds. handlu Parlamentu Europejskiego Bernd Lange ujawnił, że europoseł Maximilian Krah, który usłyszał zarzuty dotyczące szpiegostwa i korupcji, miał dostęp do wrażliwych dokumentów tej komisji.

Dlaczego Niemcy są bogate, a Niemcy stosunkowo „biedni”? z ostatniej chwili
Dlaczego Niemcy są bogate, a Niemcy stosunkowo „biedni”?

Choć Niemcy są czwartą [wg innych źródeł nawet trzecią – red.] największą gospodarką świata i jednym z najbardziej bogatych krajów na świecie, obywatele tego kraju nie są zbyt zamożni. Dlaczego tak jest? 

LNG z Rosji zostanie objęte sankcjami? z ostatniej chwili
LNG z Rosji zostanie objęte sankcjami?

Komisja Europejska przedstawi w środę propozycje dotyczące 14. pakietu sankcji wobec Rosji, wśród których prawdopodobnie znajdą się obostrzenia obejmujące handel rosyjskim gazem skroplonym (LNG) – podał w poniedziałek portal Politico.

Rośnie liczba ofiar izraelskiego ataku na miasto Rafah z ostatniej chwili
Rośnie liczba ofiar izraelskiego ataku na miasto Rafah

Co najmniej 22 osoby, w tym pięcioro dzieci, zginęły w niedzielę w wyniku ataku powietrznego izraelskiej armii na miasto Rafah na południu Strefy Gazy – poinformował w poniedziałek prowadzony przez Hamas resort zdrowia tego terytorium.

Zbigniew Kuźmiuk: Rządzący skonsternowani słowami Hołowni z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Rządzący skonsternowani słowami Hołowni

Sejm przyjął jednogłośnie uchwałę przygotowaną przez prezydium Sejmu na 100-lecie wprowadzenia w Polsce złotego, będącą najważniejszą częścią reformy ówczesnego premiera Grabskiego.

Były wiceprezydent Gdańska oskarżony o wykorzystanie małoletniego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Były wiceprezydent Gdańska oskarżony o wykorzystanie małoletniego. Sąd wydał wyrok

Były wiceprezydent Gdańska ds. edukacji i usług społecznych Piotr K. został w poniedziałek skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za seksualne wykorzystanie małoletniego. Wyrok jest nieprawomocny.

REKLAMA

Mariusz Zielke: "Krzysztof Sadowski jest pedofilem, wiele doniesień o kryciu przez branżę"

Dziennikarz śledczy Mariusz Zielke opublikował na swoim blogu na platformie Salon24 nowe informacje na temat zarzutów, jakie stawia Krzysztofowi Sadowskiemu. O ofiarach pisze także portal WP.pl.
 Mariusz Zielke: "Krzysztof Sadowski jest pedofilem, wiele doniesień o kryciu przez branżę"
/ YT, print screen/TęczowyMusicBox

Moja pewność co do wiarygodności „oskarżeń” wynikała z tego, że znam jedną z ofiar i jestem pewien, że nie kłamie (tym bardziej, że zabraniała mi zajmować się tą sprawą, nie chciała nic z niej uzyskać, na pewno nie szantażowała sprawcy, nie chce go już więcej nigdy widzieć), słyszałem także nagranie, na którym muzyk przyznaje się do molestowania. Widziałem ponadto dowody, że proponował ogromne pieniądze za milczenie (200 tys. zł)

- pisze Zielke.
 

Wiedziałem o trzech ofiarach. Miały być molestowane i gwałcone m.in. w piwnicy domu Krzysztofa Sadowskiego, w jego samochodzie, w gabinecie prezesa Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego, w  mieszkaniu „w pobliżu Sejmu”, na wyjazdach i warsztatach dla dzieci. Relacje, co Krzysztof Sadowski z tymi dziećmi robił, nie nadają się do umieszczenia w Intertnecie, są niebywale wstrząsające. Trudno, żeby kobiety coś takiego zmyśliły i to w takiej ilości

- dodaje dziennikarz.
 

Dziś wiem o wielu innych przypadkach. Dodatkowo mam bardzo dużo sygnałów o tym, że środowisko kryło patologiczne skłonności i zachowania swojego przyjaciela. Są też doniesienia, że w latach 90-tych rodzice krzywdzonych dzieci wymusili prowadzenie śledztwa, ale zostało ono źle przeprowadzone i winy wówczas nie udowodniono

- czytamy.

Autor tekstu informuje, że osoby, które zarzucają Sadowskiemu molestowanie, pochodzą najczęściej ze środowisk trudnych - domów dziecka, rozbitych rodzin.
 

Pana Sadowskiego poznałam jako dziecko, kiedy przyjechał na dziecięce warsztaty jazzowe w Margoninie. Pojawiał się tam jako "wizytator" z ramienia PSJ. CAŁE środowisko muzyczne, jazzowe, wiedziało kto to jest i co robi. Wychowawcy i opiekunowie, kiedy tylko on się pojawiał na horyzoncie zabraniali nam chodzić z nim samemu, zostawać z nim samym, rozmawiać, zbliżać się. Kazali bardzo uważać. Uczulali starsze dzieci na to, żeby uważali na młodsze. Byłam przerażona. Widziałam co próbował robić. Ale opiekunowie zawsze reagowali. Biegali wtedy wokół nas. Albo coś się tam wcześniej wydarzyło albo ktoś ich uprzedził

- mówi jedna z cytowanych przez Mariusza Zielke osób.

Dziennikarz pisze, że Krzysztof Sadowski molestował także chłopców.

Całość materiału TUTAJ
 

Kolejne ofiary przerywają milczenie i opowiadają o tym, co miał im robić znany muzyk Krzysztof Sadowski. Dotarliśmy do kilku z nich. – Całe życie na to czekałam, ale do tej pory się bałam. Moje życie znów jest w gruzach, ale czas powiedzieć prawdę. Robił mi to w swoim domu, samochodzie, mieszkaniu – mówi nam Justyna

- relacjonuje WP.
 

Zabierał mnie do domu, robił to w samochodzie, na wyjazdach. Miał małe mieszkanie w pobliżu Sejmu, tam też to robił. Stosował przemoc, ale nie bił, tylko zmuszał. Do tego przemoc psychiczna. Nie chciałam tego, ale tak ze mną postępował, że robił co chciał. Mówiłam mu, że jestem dzieckiem, a on na to: nie jesteś dzieckiem, bo miałaś trudne życie, jesteś bardziej dojrzała niż twoje koleżanki – wspomina Justyna

- czytamy wypowiedź jednej z ofiar, wówczas wychowanicy domu dziecka.


adg

źródło: salon24.pl, wp.pl

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe