Mariusz Błaszczak o wpadce Dulkiewicz: To tylko pokazuje jaki jest stan umysłu tej pani

Przypomnijmy, że w niedzielę w Gdańsku odbyła się debata „Solidarność i pokój. Miasto jako europejska wspólnota”, gdzie jednym z gości był burmistrz Londynu Sadiq Khan.
Dzięki tym zmianom weszliśmy do Unii Europejskiej, wcześniej do NATO i możemy tutaj dzisiaj swobodnie siedzieć i rozmawiać, mieć gości takich egzotycznych, jak Wy
- powiedziała podczas wczorajszego wystąpienia w ECS prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Aleksandra Dulkiewicz postanowiła przebić w poziomie żenady prezydenta Komorowskiego i póki co idzie jak burza: pic.twitter.com/WcnpvFIbBr
— Antoni Osiejuk (@aosiejuk) September 1, 2019
Do wpadki Dulkiewicz odniósł się w dzisiejszej rozmowie w TVP1 minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Według niego słowa o „egzotyce” w odniesieniu do burmistrza Londynu pakistańskiego pochodzenia świadczą o „braku kompetencji”.
To co zrobiła prezydent Gdańska, to tylko pokazuje jaki jest stan umysłu pani, która rządzi jednym z większych miast w Polsce. W ten sposób nazwanie burmistrza Londynu, to świadczy w o braku kompetencji. Podstawowych, elementarnych
- stwierdził minister obrony narodowej.
Błaszczak skomentował odznaczenie „Medalem Wdzięczności” wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa przez prezydent Gdańska i krytycznie ocenił instytucję ECS. W tym kontekście przypomniał także o NSZZ Solidarność zwracając uwagę, że „jest wierny przesłaniu z 1989 roku”.
Timmermans na Westerplatte mówił o nazistach, a nie o Niemcach. Nie przeszło mu to przez gardło, że Niemcy napadli na Polskę w 1939 roku. Rzeczywiście samo Europejskie Centrum Solidarności to jest konstrukcja, która ma być alternatywą dla NSZZ Solidarność, dla związku zawodowego. Bo kiedy okazało się, że Solidarność jest wierna przesłaniu z 1989 roku, to wtedy stworzono coś alternatywnego - ładny szyld, bardzo zacny i to zrobiono - w związku z tym są właśnie takie działania jak odznaczanie Timmermansa i wciąganie go do kampanii wyborczej
- mówił Mariusz Błaszczak.
Źródło: TVP1
kpa