Marek Lewandowski: Rondo Ofiar Katynia i Halloween? To co najmniej niestosowne, a nawet niedopuszczalne

Rondo Ofiar Grudnia (jak i wiele innych), "ozdobiono" w Gdańsku symbolem Halloween - dyniami. Jak pogodzić pamięć ofiar tragicznej zbrodni z zabawą w demony? Przecież Halloween to żadne święto, tylko zgrywa i zabawa. To co? Palenie Marzanny też sobie tam urządzimy? No i takie dynie kosztują kupę kasy.
/ Fot. Marek Lewandowski
W całym Gdańsku na różnych skwerach i rondach pojawiły się halloweenowe dynie. W tym też na rondach upamiętniających ofiar różnych tragicznych wydarzeń naszej historii. Można to różnie oceniać i szukać usprawiedliwień, ale jedno nie ulega wątpliwości - miejsce pamięci nie może być miejscem zabawy. A Halloween to zabawa, zgrywa w demony i duchy.

To co widać po raz kolejny w Gdańsku (w zeszłych latach też były dynie), to przekroczenie delikatnej granicy pomiędzy szacunkiem i zabawą. W mojej ocenie to zdecydowanie niestosowne i niedopuszczalne. To narażanie się na zarzut szargania pamięci ofiar. Po co? Przecież wystarczy trochę pomyśleć. Również o pieniądzach. Dyń pojawiły się setki, jeśli nie tysiące, a kilogram kosztuje od 5-8 zł. To ogromny wydatek. Wydatek, czy raczej niegospodarność?

Marek Lewandowski

 

POLECANE
Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek z ostatniej chwili
Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek

Prokuratura Rejonowa w Opolu postawiła prezesowi jednej z jednostek OSP poważne zarzuty dotyczące molestowania sześciu dziewcząt, w większości niepełnoletnich. Według śledczych mężczyzna miał wykorzystywać swoją pozycję w strukturach straży pożarnej.

Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic

Już w poniedziałek 15 grudnia kierowcy, piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z nowych wiaduktów na ul. Bohaterów Monte Cassino w Katowicach. Zakończenie prac oznacza koniec utrudnień na S86 - jednej z najbardziej obciążonych tras w Polsce.

Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana  z ostatniej chwili
Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana 

Negatywnie pracę rządu ocenia 50,5 proc. badanych, pozytywnie 42 proc., a 7,5 proc. respondentów nie ma na ten temat zdania. Wśród negatywnych ocen zdecydowanie przeważały odpowiedzi „zdecydowanie negatywne” (blisko 40 proc.). Wśród osób oceniających pozytywnie dwa lata rządów koalicji opcję „zdecydowanie pozytywnie” wybrało zaledwie niecałe 9 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu Wiadomości
Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu

Funkcjonariusze portugalskiej policji udaremnili próbę wdarcia się do budynku parlamentu grupy osób uczestniczących w czwartek wieczorem w antyrządowym wiecu w centrum stolicy kraju, Lizbonie.

Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż

49,6 proc. respondentów twierdzi, że rządowa koalicja dotrwa do końca kadencji sejmowej w obecnym kształcie, a 30,1 proc. jest przeciwnego zdania – wynika z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie Polskiego Radia 24. Opinii na ten temat nie ma 20,3 proc. ankietowanych.

GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt z ostatniej chwili
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilne ostrzeżenie po wykryciu bakterii Bacillus cereus w dwóch partiach mleka modyfikowanego NAN Optipro Plus 1. Produkty natychmiast wycofano ze sprzedaży.

Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli tylko u nas
Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli

Holandia wchodzi w kluczową fazę powyborczej układanki, a chaos wokół negocjacji koalicyjnych może mieć konsekwencje daleko poza Hagiem. Jak zauważa Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec i UE, polityczny kryzys w Niderlandach może realnie wpłynąć na przyszłość unijnych finansów, relacje Berlin–Bruksela oraz siłę Europy wobec Rosji i Chin.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

REKLAMA

Marek Lewandowski: Rondo Ofiar Katynia i Halloween? To co najmniej niestosowne, a nawet niedopuszczalne

Rondo Ofiar Grudnia (jak i wiele innych), "ozdobiono" w Gdańsku symbolem Halloween - dyniami. Jak pogodzić pamięć ofiar tragicznej zbrodni z zabawą w demony? Przecież Halloween to żadne święto, tylko zgrywa i zabawa. To co? Palenie Marzanny też sobie tam urządzimy? No i takie dynie kosztują kupę kasy.
/ Fot. Marek Lewandowski
W całym Gdańsku na różnych skwerach i rondach pojawiły się halloweenowe dynie. W tym też na rondach upamiętniających ofiar różnych tragicznych wydarzeń naszej historii. Można to różnie oceniać i szukać usprawiedliwień, ale jedno nie ulega wątpliwości - miejsce pamięci nie może być miejscem zabawy. A Halloween to zabawa, zgrywa w demony i duchy.

To co widać po raz kolejny w Gdańsku (w zeszłych latach też były dynie), to przekroczenie delikatnej granicy pomiędzy szacunkiem i zabawą. W mojej ocenie to zdecydowanie niestosowne i niedopuszczalne. To narażanie się na zarzut szargania pamięci ofiar. Po co? Przecież wystarczy trochę pomyśleć. Również o pieniądzach. Dyń pojawiły się setki, jeśli nie tysiące, a kilogram kosztuje od 5-8 zł. To ogromny wydatek. Wydatek, czy raczej niegospodarność?

Marek Lewandowski


 

Polecane