Niemcy zarzucają Polakom bezprawne wykorzystanie wizerunku Hitlera #GermanDeathCamps

Akcja #GermanDeathCamps nie spodobała się naszym zachodnim sąsiadom i do zarządu Fundacji Tradycja Miast i Wsi, organizatora akcji, wpłynęło pismo z kancelarii prawnej z Niemiec z zarzutem... bezprawnego wykorzystania wizerunku Adolfa Hitlera. Prezes fundacji, Dawid Janik, komentuje, że może tu chodzić o podobieństwo grafiki użytej na banerze, do okładki książki "On wrócił" T. Vernesa. Grafika nie jest identyczna, ale podobna w zamyśle. Prezes nazywa całą sprawę "kuriozalną".
 Niemcy zarzucają Polakom bezprawne wykorzystanie wizerunku Hitlera #GermanDeathCamps
/ YT, print screen
Billbard z napisem "Death Camps Were Nazi German" będący odpowiadzią na coraz powszechniejsze stosowanie błędnego zwrotu "polskie obozy koncentracyjne" w odniezieniu do niemieckiech obozów śmierci z czasu II wojny światowej, od pewnego czasu jeździ po Europie w celu informacyjno-edukacyjnym. Bezpośrednim impulsem do powołania akcji było zachowanie niemieckiej stacji ZDF, która po przegranym procesie z p. Karolem Tenderą, więźniem obozu w Auschwitz, miała zamieścić na swojej stronie przeprosiny i sprostowanie, co uczyniła niezgodnie z zalecieniem sądu, czyli w miejscu niewidocznym dla czytelników. Polacy wywołali w wyniku tego dużą akcję internetową "german death camps" rozpowszechnianą przede wszystkim za pomocą portali społecznościowych, głównie Twittera.

Fundacja Tradycja Miast i Wsi zrealizowała pomysł mobilnego billboardu promującego wiedzę na temat prawdziwej genezy powstania obozów na terenie okupowanej Polski. Baner objechał całą Europę, było to komentowane przez mainstreamowe media w wielu krajach. Akcja nie spodobała się jednak naszym zachodnim sąsiadom i do zarządu fundacji wpłynęło pismo z kancelarii prawnej z Niemiec z zarzutem... bezprawnego wykorzystania wizerunku Adolfa Hitlera. Prezes fundacji, Dawid Janik, komentuje, że może tu chodzić o podobieństwo grafiki użytej na banerze,do okładki książki "On wrócił" T. Vernesa. Grafika nie jest identyczna, ale podobna w zamyśle. Prezes nazywa całą sprawę "kuriozalną".

Rodzi się pytanie, czy Niemcy uznali postać Herr Hitlera za tak drogocenne narodowe dobro nieśmiertelnej Rzeszy, że za wszelką cenę pragną jej bronić przez polskim uzurpatorem, czy może chodzi o zwyklą złośliwość? Tylko komu tak naprawdę strzelają w stopę broniąc prawa własności do tego wizerunku? I czyje wobec tego były te obozy?

aj

źródło: polsatnews

 

POLECANE
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

Kultowy polski serial wraca po latach Wiadomości
Kultowy polski serial wraca po latach

Serial „Ranczo” może doczekać się swojego ostatniego, jedenastego sezonu. W lipcu 2025 roku ruszyły przygotowania do realizacji pięciu odcinków o życiu mieszkańców fikcyjnej gminnej miejscowości Wilkowyje.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Jaka przyszłość czeka Unię? Debata od "Europy Ojczyzn" po wizję superpaństwa

W obliczu narastających wyzwań, takich jak presja migracyjna, zagrożenia hybrydowe i globalna rywalizacja mocarstw, pytanie o przyszły kształt Unii Europejskiej staje się coraz bardziej palące. Czy Wspólnota powinna zacieśniać integrację, zmierzając w stronę federalnego superpaństwa, czy też powrócić do koncepcji "Europy Ojczyzn"? Na te i inne pytania odpowiedzą międzynarodowi eksperci oraz polscy politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji Wiadomości
Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji

Rosja nie chce pokoju, a Europa nie może wobec niej okazać słabości, bo otworzy to pole dla przyszłych konfliktów – oświadczył w niedzielę prezydent Francji Emmanuel Macron po wideokonferencji liderów państw wchodzących w skład tzw. koalicji chętnych.

Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat Wiadomości
Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat

W niedzielę rano odszedł Terence Stamp, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia. Miał 87 lat. Rodzina artysty w oświadczeniu dla mediów podkreśliła: „Pozostawił po sobie niezwykły dorobek, zarówno aktorski, jak i pisarski, który będzie poruszał i inspirował ludzi przez wiele lat”.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, większość Europy będzie w obszarze podwyższonego ciśnienia, jedynie na północnym wschodzie i przejściowo nad Hiszpanią zaznaczą się niże z frontami atmosferycznymi. Polska będzie w zasięgu rozległego wyżu, którego centrum przesunie się w rejon Islandii i Grenlandii, jedynie na północnym wschodzie zaznaczy się strefa rozmywającego się frontu okluzji. Z północy w dalszym ciągu napływać będzie chłodne powietrze polarne.

Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem z ostatniej chwili
Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem

Dramat nad Bałtykiem. Jedna z tragedii miała miejsce w niedzielę około godziny 14 na plaży nr 64 w Stegnie, gdzie 48-letni mężczyzna próbował uratować swoje córki, porwane przez fale i prąd wsteczny.

Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym w Lublinie odbyło się dziś spotkanie informacyjne z samorządowcami, którego tematem była kwestia udziału w projekcie "Lubelskie bez azbestu".

Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki z ostatniej chwili
Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki

Piotr Żyła zajął czwarte miejsce, a Kamil Stoch był piąty w niedzielnym konkursie Letniej Grand Prix w Wiśle. Zwyciężył Austriak Niklas Bachlinger.

REKLAMA

Niemcy zarzucają Polakom bezprawne wykorzystanie wizerunku Hitlera #GermanDeathCamps

Akcja #GermanDeathCamps nie spodobała się naszym zachodnim sąsiadom i do zarządu Fundacji Tradycja Miast i Wsi, organizatora akcji, wpłynęło pismo z kancelarii prawnej z Niemiec z zarzutem... bezprawnego wykorzystania wizerunku Adolfa Hitlera. Prezes fundacji, Dawid Janik, komentuje, że może tu chodzić o podobieństwo grafiki użytej na banerze, do okładki książki "On wrócił" T. Vernesa. Grafika nie jest identyczna, ale podobna w zamyśle. Prezes nazywa całą sprawę "kuriozalną".
 Niemcy zarzucają Polakom bezprawne wykorzystanie wizerunku Hitlera #GermanDeathCamps
/ YT, print screen
Billbard z napisem "Death Camps Were Nazi German" będący odpowiadzią na coraz powszechniejsze stosowanie błędnego zwrotu "polskie obozy koncentracyjne" w odniezieniu do niemieckiech obozów śmierci z czasu II wojny światowej, od pewnego czasu jeździ po Europie w celu informacyjno-edukacyjnym. Bezpośrednim impulsem do powołania akcji było zachowanie niemieckiej stacji ZDF, która po przegranym procesie z p. Karolem Tenderą, więźniem obozu w Auschwitz, miała zamieścić na swojej stronie przeprosiny i sprostowanie, co uczyniła niezgodnie z zalecieniem sądu, czyli w miejscu niewidocznym dla czytelników. Polacy wywołali w wyniku tego dużą akcję internetową "german death camps" rozpowszechnianą przede wszystkim za pomocą portali społecznościowych, głównie Twittera.

Fundacja Tradycja Miast i Wsi zrealizowała pomysł mobilnego billboardu promującego wiedzę na temat prawdziwej genezy powstania obozów na terenie okupowanej Polski. Baner objechał całą Europę, było to komentowane przez mainstreamowe media w wielu krajach. Akcja nie spodobała się jednak naszym zachodnim sąsiadom i do zarządu fundacji wpłynęło pismo z kancelarii prawnej z Niemiec z zarzutem... bezprawnego wykorzystania wizerunku Adolfa Hitlera. Prezes fundacji, Dawid Janik, komentuje, że może tu chodzić o podobieństwo grafiki użytej na banerze,do okładki książki "On wrócił" T. Vernesa. Grafika nie jest identyczna, ale podobna w zamyśle. Prezes nazywa całą sprawę "kuriozalną".

Rodzi się pytanie, czy Niemcy uznali postać Herr Hitlera za tak drogocenne narodowe dobro nieśmiertelnej Rzeszy, że za wszelką cenę pragną jej bronić przez polskim uzurpatorem, czy może chodzi o zwyklą złośliwość? Tylko komu tak naprawdę strzelają w stopę broniąc prawa własności do tego wizerunku? I czyje wobec tego były te obozy?

aj

źródło: polsatnews


 

Polecane
Emerytury
Stażowe