[Tylko u nas] "Dziecko Zamojszczyzny" [Cz. 2]: Pojechałam na spotkanie z Papieżem-Niemcem...

Przedstawiamy Wam 2 część wspomnień Dziecka Zamojszczyzny Pani Janiny Zielińskiej, która przeżyła tzw. Aktion Zamość, brutalną akcję przesiedleńczą i pacyfikacyjną Niemców podczas wojny na Zamojszczyźnie, przeprowadzaną w okresie od listopada 1942 do sierpnia 1943, w ramach Generalnego Planu Wschodniego. Zamordowani i przesiedleni Polacy mieli "zrobić miejsce" niemieckim osadnikom a ukradzione im dzieci, przynajmniej te które uznane zostały za "wartościowe rasowo", miały "zostać Niemcami".
 [Tylko u nas] "Dziecko Zamojszczyzny" [Cz. 2]: Pojechałam na spotkanie z Papieżem-Niemcem...
/ Jedno z Dzieci Zamojszczyzny. Obóz przejściowy na ul. Krochmalnej w Lublinie. Wikipedia domena publiczna
Czytaj również: [Tylko u nas] Wstrząsające. "Dziecko Zamojszczyzny": Z wagonów wyrzucano zamarznięte staruszki i dzieci..

Mam obecnie lat 80+. Do Oświęcimia jeżdżę od lat studenckich, tam zginęli moi Rodzice, Polacy: Aniela i Jan Malcowie, wysiedleni z Zamojszczyzny. Wtedy teren byłego obozu nawet nie był ogrodzony,ludzie przyjeżdżali rowerami. Takiego „rowerzystę” zapytałam kiedyś, co to za Człowiek, co roku przyjeżdża i siedzi pod ruinami krematoriów. Siedział non-stop po 2-3 dni, podobno w dzień i w nocy. Zapytany odpowiedział, że to były więzień, który do krematorium wsuwał zwłoki swojej rodziny, zony i dzieci. Po kilku latach już nie przyjeżdżał....

Starałam się o akta zgonu moich Rodziców, Polaków. Na sprawie sądowej zeznawała była więźniarka – Antonina Piątkowska. Pamiętała moją Mamę, która podobno podczas swojego pobytu w obozie cały czas płakała. Nic dziwnego, oderwano od Niej 4 małe córeczki... Pani Antonina Piątkowska robiła spisy osób zagazowanych, chowała w butelkach i zakopywała pod barakiem. Na takim wykazie była moja Mama. Zamordowano Ją 24.04.43r. , poprzednio poinformowano Ją, że Jej mąż, czyli – mój Tata, zmarł – 14.03. 43r. Podobno „ śmiercią naturalną”, tak samo, jak połowa rolników z naszej wsi, o godz. 18.00.

Druga połowa wsi, następnego dnia – też o godz. 18.00 „ śmiercią naturalną”!

Należę do Stowarzyszenia B.Dzieci Hitlerowskich Wiezień i Obozów Koncentracyjnych w Warszawie. Z tym Stowarzyszeniem jeździłam na rocznicowe obchody do KL Auschwitz – Birkenau., a także na spotkania Papieży z żyjącymi jeszcze byłymi dziećmi – więźniami KL Auschwitz- Birkenau. Na spotkaniu z naszym Papieżem – Janem Pawłem II nie byłam, byłam chora. Zebrałam wszystkie siły, aby pojechać na spotkanie z Papieżem – Niemcem. Przygotowałam flagę polską,biało-czerwoną, oraz papieską – żółto białą z napisem: że tu ginęli również POLACY! Przed wejściem na teren obozu, były kontrole toreb, siatek. Było nakazane: żadnych oznak narodowościowych! Przestępca musi wyglądać uczciwie jak to na przestępcę przystało, a pogodna staruszka nie była więc dokładnie rewidowana. Dla byłych więźniów były zarezerwowane pierwsze rzędy miejsc. Natychmiast zaczęłam wyciągać rozsuwane drążki na transparenty i wyciągać przygotowane flagi. Nie zdążyłam nawet nałożyć i rozwinąć, a już podeszło do mnie dwóch, ciemno ubranych panów i kazali mi zwinąć i schować, albo mnie wyprowadzą ( i schowają?).

Schowalam .Chciałam zobaczyć Niemca, modlącego się i za moich zamordowanych Rodziców – Polaków. 

Papież Benedykt XVI, modlił się, spacerował tam i z powrotem, śledziłam każdy jego krok w napięciu. Byłam wściekła na ludzi, którzy gapili się gdzieś w druga stronę, wszyscy! Chciałam krzyczeć – gdzie się gapicie!  Po powrocie do domu, oglądałam transmisję uroczystości w Wiadomościach i zrozumiałam, że ja też powinnam popatrzeć w tamtą stronę. Tam pokazała się – tęcza! A ja pamiętam tylko białą postać Papieża, modlącą się przy pomnikach wszystkich pomordowanych narodowości!

Śmierci Rodziców nie mogę Niemcom wybaczyć ani zapomnieć.  

Boli mnie także, że do składania kwiatów, wieńców, zniczy zaprasza się i wpuszcza się tylko wybrane delegacje, wybrane osoby. Albo nie zaprasza się wcale. 

I czy te Cmentarze – to już miejsca eksterytorialne? 

Mam dość tych „pielgrzymek”- tak pełnych nienawiści do Polaków – z Izraela do Auschwitz.  Będąc w Birkenau rozmawiałam z jedna uczennicą z Izraela, uczestniczką takiej wycieczki. Miałam książkę kustosz tego muzeum – H.Kubicy pt: „Zagłada Zamojszczyzny”. Tej młodej osóbce pokazywałam foto obozowe mojej Mamy Anieli Malec zamordowanej w KL Auschwitz Birkenau, oraz wykaz części numerów obozowych naszych polskich chłopców z Zamojszczyzny, zamordowanych zastrzykami z fenolu prosto w serce. Nie chciała mi wierzyć. Zerwała się i pobiegła szukać swojej opiekunki, aby spytać czy ja mogę mówić prawdę...

Pomordowanym polskim dzieciom Zamojszczyzny wywalczyłam upamiętnienie w stolicy, na Pawiaku. Uroczystość odsłonięcia odbyła się po 75 latach oczekiwania, 20 września 2018r.

Nie ma wyważonych relacji pomiędzy holocaustem Żydów a zagładą Polaków – i to BOLI. Trzeba odkłamywać historię.

Janina ( Malec) Zielińska
polskie dziecko Zamojszczyzny, które przeżyło pacyfikację i obóz w Zamościu, a którego oboje  rodzice zostali zamordowani w KL Auschwitz

 

POLECANE
Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Gratka dla fanów astronomii Wiadomości
Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Gratka dla fanów astronomii

Miłośnicy nocnego nieba mają powód, by spojrzeć w górę. Nad południowo-wschodnim horyzontem wznosi się właśnie jeden z najpiękniejszych obiektów, jakie można zobaczyć na wiosennym i letnim niebie - gromada kulista M13.

Donald Trump chce pomóc Meksykowi. Chodzi o walkę z kartelami Wiadomości
Donald Trump chce pomóc Meksykowi. Chodzi o walkę z kartelami

Prezydent USA Donald Trump chciał pomóc Meksykowi w walce z kartelami narkotykowymi. Zaproponował wysłanie amerykańskich wojsk. Jednakże prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum odrzuciła tę propozycję.

„To były obietnice Kaczyńskiego!”. Kuriozalne słowa sympatyka KO na jednym z wieców Wiadomości
„To były obietnice Kaczyńskiego!”. Kuriozalne słowa sympatyka KO na jednym z wieców

Adrian Borecki, reporter Telewizji Republika, pojawił się na wiecu Rafała Trzaskowskiego w Sopocie. Tam wdał się w kuriozalną rozmowę z jednym z sympatyków Koalicji Obywatelskiej, który twierdził, że obietnice zapowiedziane przez lidera tej partii Donalda Tuska należą do prezesa PiS.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Z utrudnieniami w ruchu muszą się liczyć w niedzielę w Poznaniu kierowcy w związku 12. edycją charytatywnego biegu Wings For Life World Run. Zmiany czekają także pasażerów komunikacji miejskiej i podmiejskiej.

Katastrofa lotnicza w Kalifornii. Na osiedle mieszkaniowe spadł samolot Wiadomości
Katastrofa lotnicza w Kalifornii. Na osiedle mieszkaniowe spadł samolot

W Simi Valley w Kalifornii jednosilnikowy samolot spadł na osiedle mieszkaniowe. W katastrofie lotniczej zginął pilot, uszkodzone zostały także dwa domy, a na miejscu wybuchł pożar.

Mieszkańcy Starbase podjęli decyzję ws. utworzenia miasta. Elon Musk ma powody do radości Wiadomości
Mieszkańcy Starbase podjęli decyzję ws. utworzenia miasta. Elon Musk ma powody do radości

Mieszkańcy Starbase zdecydowali w referendum o przyznaniu dotychczasowej bazie kosmicznej firmy SpaceX statusu miasta. Elon Musk wysunął propozycję utworzenia miasta już w 2021 r.

Silne trzęsienie ziemi w USA. Seria wstrząsów trwa Wiadomości
Silne trzęsienie ziemi w USA. Seria wstrząsów trwa

W sobotnią noc w rejonie Teksasu i Nowego Meksyku doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 5,3. Na szczęście region ten jest słabo zaludniony. Nie odnotowano więc większych zniszczeń.

Najważniejsze, to nie drażnić Niemców tylko u nas
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców

Trwa realna walka o Polskę, jej kształt, przyszłość i generalnie istnienie. Starcie miedzy prawda, a oczywistym i bijącym w oczy kłamstwem, bezczelnością w wielu przypadkach tak oczywista, że aż zapierająca dech w piersiach. Jednym z elementów tego starcia jest zmiana znaczenia słów, jest też i ściśle związana z powyższym konfrontacja w sferze historii przeplatającej się z nasza rzeczywistością.

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.

Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen gorące
Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen

Tak spełnia się marzenia! Przed kilkoma dniami swoją światową premierę miał nowy latający rower, tworzony przez Tomasza Patana.

REKLAMA

[Tylko u nas] "Dziecko Zamojszczyzny" [Cz. 2]: Pojechałam na spotkanie z Papieżem-Niemcem...

Przedstawiamy Wam 2 część wspomnień Dziecka Zamojszczyzny Pani Janiny Zielińskiej, która przeżyła tzw. Aktion Zamość, brutalną akcję przesiedleńczą i pacyfikacyjną Niemców podczas wojny na Zamojszczyźnie, przeprowadzaną w okresie od listopada 1942 do sierpnia 1943, w ramach Generalnego Planu Wschodniego. Zamordowani i przesiedleni Polacy mieli "zrobić miejsce" niemieckim osadnikom a ukradzione im dzieci, przynajmniej te które uznane zostały za "wartościowe rasowo", miały "zostać Niemcami".
 [Tylko u nas] "Dziecko Zamojszczyzny" [Cz. 2]: Pojechałam na spotkanie z Papieżem-Niemcem...
/ Jedno z Dzieci Zamojszczyzny. Obóz przejściowy na ul. Krochmalnej w Lublinie. Wikipedia domena publiczna
Czytaj również: [Tylko u nas] Wstrząsające. "Dziecko Zamojszczyzny": Z wagonów wyrzucano zamarznięte staruszki i dzieci..

Mam obecnie lat 80+. Do Oświęcimia jeżdżę od lat studenckich, tam zginęli moi Rodzice, Polacy: Aniela i Jan Malcowie, wysiedleni z Zamojszczyzny. Wtedy teren byłego obozu nawet nie był ogrodzony,ludzie przyjeżdżali rowerami. Takiego „rowerzystę” zapytałam kiedyś, co to za Człowiek, co roku przyjeżdża i siedzi pod ruinami krematoriów. Siedział non-stop po 2-3 dni, podobno w dzień i w nocy. Zapytany odpowiedział, że to były więzień, który do krematorium wsuwał zwłoki swojej rodziny, zony i dzieci. Po kilku latach już nie przyjeżdżał....

Starałam się o akta zgonu moich Rodziców, Polaków. Na sprawie sądowej zeznawała była więźniarka – Antonina Piątkowska. Pamiętała moją Mamę, która podobno podczas swojego pobytu w obozie cały czas płakała. Nic dziwnego, oderwano od Niej 4 małe córeczki... Pani Antonina Piątkowska robiła spisy osób zagazowanych, chowała w butelkach i zakopywała pod barakiem. Na takim wykazie była moja Mama. Zamordowano Ją 24.04.43r. , poprzednio poinformowano Ją, że Jej mąż, czyli – mój Tata, zmarł – 14.03. 43r. Podobno „ śmiercią naturalną”, tak samo, jak połowa rolników z naszej wsi, o godz. 18.00.

Druga połowa wsi, następnego dnia – też o godz. 18.00 „ śmiercią naturalną”!

Należę do Stowarzyszenia B.Dzieci Hitlerowskich Wiezień i Obozów Koncentracyjnych w Warszawie. Z tym Stowarzyszeniem jeździłam na rocznicowe obchody do KL Auschwitz – Birkenau., a także na spotkania Papieży z żyjącymi jeszcze byłymi dziećmi – więźniami KL Auschwitz- Birkenau. Na spotkaniu z naszym Papieżem – Janem Pawłem II nie byłam, byłam chora. Zebrałam wszystkie siły, aby pojechać na spotkanie z Papieżem – Niemcem. Przygotowałam flagę polską,biało-czerwoną, oraz papieską – żółto białą z napisem: że tu ginęli również POLACY! Przed wejściem na teren obozu, były kontrole toreb, siatek. Było nakazane: żadnych oznak narodowościowych! Przestępca musi wyglądać uczciwie jak to na przestępcę przystało, a pogodna staruszka nie była więc dokładnie rewidowana. Dla byłych więźniów były zarezerwowane pierwsze rzędy miejsc. Natychmiast zaczęłam wyciągać rozsuwane drążki na transparenty i wyciągać przygotowane flagi. Nie zdążyłam nawet nałożyć i rozwinąć, a już podeszło do mnie dwóch, ciemno ubranych panów i kazali mi zwinąć i schować, albo mnie wyprowadzą ( i schowają?).

Schowalam .Chciałam zobaczyć Niemca, modlącego się i za moich zamordowanych Rodziców – Polaków. 

Papież Benedykt XVI, modlił się, spacerował tam i z powrotem, śledziłam każdy jego krok w napięciu. Byłam wściekła na ludzi, którzy gapili się gdzieś w druga stronę, wszyscy! Chciałam krzyczeć – gdzie się gapicie!  Po powrocie do domu, oglądałam transmisję uroczystości w Wiadomościach i zrozumiałam, że ja też powinnam popatrzeć w tamtą stronę. Tam pokazała się – tęcza! A ja pamiętam tylko białą postać Papieża, modlącą się przy pomnikach wszystkich pomordowanych narodowości!

Śmierci Rodziców nie mogę Niemcom wybaczyć ani zapomnieć.  

Boli mnie także, że do składania kwiatów, wieńców, zniczy zaprasza się i wpuszcza się tylko wybrane delegacje, wybrane osoby. Albo nie zaprasza się wcale. 

I czy te Cmentarze – to już miejsca eksterytorialne? 

Mam dość tych „pielgrzymek”- tak pełnych nienawiści do Polaków – z Izraela do Auschwitz.  Będąc w Birkenau rozmawiałam z jedna uczennicą z Izraela, uczestniczką takiej wycieczki. Miałam książkę kustosz tego muzeum – H.Kubicy pt: „Zagłada Zamojszczyzny”. Tej młodej osóbce pokazywałam foto obozowe mojej Mamy Anieli Malec zamordowanej w KL Auschwitz Birkenau, oraz wykaz części numerów obozowych naszych polskich chłopców z Zamojszczyzny, zamordowanych zastrzykami z fenolu prosto w serce. Nie chciała mi wierzyć. Zerwała się i pobiegła szukać swojej opiekunki, aby spytać czy ja mogę mówić prawdę...

Pomordowanym polskim dzieciom Zamojszczyzny wywalczyłam upamiętnienie w stolicy, na Pawiaku. Uroczystość odsłonięcia odbyła się po 75 latach oczekiwania, 20 września 2018r.

Nie ma wyważonych relacji pomiędzy holocaustem Żydów a zagładą Polaków – i to BOLI. Trzeba odkłamywać historię.

Janina ( Malec) Zielińska
polskie dziecko Zamojszczyzny, które przeżyło pacyfikację i obóz w Zamościu, a którego oboje  rodzice zostali zamordowani w KL Auschwitz


 

Polecane
Emerytury
Stażowe