[Nasz Wywiad] Joanna Ratajczak Przewodnicząca NSZZ „S” w PZU SA: Wiemy jak daleko możemy się posunąć

Powszechny Zakład Ubezpieczeń to jedna z najstarszych polskich firm. Firma gdzie tradycja miesza się z nowoczesnością. Można by rzec, jeden z filarów na którym stoi Polska. Duma narodowa i towar eksportowy którego nie powstydziłby się żaden Rząd. Jako pracownicy jesteśmy naprawdę dumni, że tworzymy tą firmę codziennie. Tym bardziej żal każdego pracownika, który oddał swoje życie aby tworzyć etos PZU - mówi Joanna Ratajczak Przewodnicząca NSZZ „Solidarność” w PZU SA, w rozmowie z Cezarym Krysztopą.
/ Tysol.pl
Cezary Krysztopa: Mając w pamięci negocjacje w innych branżach rozmowy z Zarządem PZU zakończyły się bardzo szybko.

Joanna Ratajczak: Tak to prawda. Ale nie ma w tym nic dziwnego. „Solidarność” w PZU jest bardzo zorganizowana i merytoryczna. Dobrze znamy naszą firmę oraz przepisy zarówno te wewnętrzne jak i zewnętrzne. Wiemy na ile możemy się posunąć i co możemy zyskać prowadząc dialog. Dobro naszych członków jest najważniejsze. Tym bardziej, że chodzi o proces restrukturyzacji prowadzący do zwolnień pracowników.

Informacja prasowa podana w dniu dzisiejszym przez PZU mówi o porozumieniu ze związkami oraz o pakiecie odpraw wykraczającym poza standardy. Czy jakiekolwiek pieniądze są w stanie zrównoważyć pracownikowi utratę pracy?

Oczywiście nie. Dlatego też od samego początku byliśmy przeciwni tego typu praktykom. Jednakże wiemy doskonale jakie są prawa pracodawcy dlatego też skupiliśmy się na ochronie jak największej liczby pracowników, naszych członków. Należy pamiętać, że w kapitał firmy wypracowują przede wszystkim pracownicy szeregowi. Wprowadzenie restrukturyzacji w pełnym spectrum osób zatrudnionych pozwoli na ochronę tych  najważniejszych z naszego punktu widzenia miejsc pracy. Dzięki nam pakiet odpraw wykroczył pierwszy raz tak daleko poza standard, co da „bezpieczeństwo”  i czas na znalezienie się w nowej rzeczywistości osobie, która została objęta restrukturyzacją.

Czy takie podejście reprezentują inne związki, które są także obecne w PZU?

Trudno mi odpowiadać za kogoś. Dokumenty podpisały wszystkie związki choć tylko NSZZ „Solidarność” jest reprezentatywnym związkiem zawodowym w PZU. Nic o nas bez nas. A raczej nic o nas bez „Solidarności”.

Jakie kolejne kroki planuje „S” w związku z tym procesem?

Tak jak zostało to podane do publicznej informacji proces restrukturyzacji potrwa do grudnia tego roku. Przez ten czas będziemy monitorować przebieg zwolnień i ich zasadność oraz prowadzić rozmowy z pracodawcą w tej kwestii. Nie pozwolimy na więcej niż według pracodawcy jest konieczne.  Podpisanie porozumienia to dopiero początek.

Dziękuję za rozmowę

 

POLECANE
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN z ostatniej chwili
Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN

Warner Bros. Discovery w przyszłym tygodniu ponownie rozważy poprawioną ofertę przejęcia od Paramount Skydance. Według źródeł Bloomberga spółka odrzuci ofertę.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy z ostatniej chwili
Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy

Władze Elbląga informują o poprawie sytuacji na rzece Elbląg i odwołaniu alarmu przeciwpowodziowego. Miasto nadal utrzymuje podwyższoną gotowość służb.

Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców Olsztyna z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Olsztyna

Miasto Olsztyn apeluje: zostaw auta, jedź komunikacją miejską. Nie będzie kontroli biletów do odwołania. Po nocnej śnieżycy możliwe 60 cm śniegu, a część ulic będzie utrzymywana tylko w jednym pasie – czytamy w komunikacie.

Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej''.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

REKLAMA

[Nasz Wywiad] Joanna Ratajczak Przewodnicząca NSZZ „S” w PZU SA: Wiemy jak daleko możemy się posunąć

Powszechny Zakład Ubezpieczeń to jedna z najstarszych polskich firm. Firma gdzie tradycja miesza się z nowoczesnością. Można by rzec, jeden z filarów na którym stoi Polska. Duma narodowa i towar eksportowy którego nie powstydziłby się żaden Rząd. Jako pracownicy jesteśmy naprawdę dumni, że tworzymy tą firmę codziennie. Tym bardziej żal każdego pracownika, który oddał swoje życie aby tworzyć etos PZU - mówi Joanna Ratajczak Przewodnicząca NSZZ „Solidarność” w PZU SA, w rozmowie z Cezarym Krysztopą.
/ Tysol.pl
Cezary Krysztopa: Mając w pamięci negocjacje w innych branżach rozmowy z Zarządem PZU zakończyły się bardzo szybko.

Joanna Ratajczak: Tak to prawda. Ale nie ma w tym nic dziwnego. „Solidarność” w PZU jest bardzo zorganizowana i merytoryczna. Dobrze znamy naszą firmę oraz przepisy zarówno te wewnętrzne jak i zewnętrzne. Wiemy na ile możemy się posunąć i co możemy zyskać prowadząc dialog. Dobro naszych członków jest najważniejsze. Tym bardziej, że chodzi o proces restrukturyzacji prowadzący do zwolnień pracowników.

Informacja prasowa podana w dniu dzisiejszym przez PZU mówi o porozumieniu ze związkami oraz o pakiecie odpraw wykraczającym poza standardy. Czy jakiekolwiek pieniądze są w stanie zrównoważyć pracownikowi utratę pracy?

Oczywiście nie. Dlatego też od samego początku byliśmy przeciwni tego typu praktykom. Jednakże wiemy doskonale jakie są prawa pracodawcy dlatego też skupiliśmy się na ochronie jak największej liczby pracowników, naszych członków. Należy pamiętać, że w kapitał firmy wypracowują przede wszystkim pracownicy szeregowi. Wprowadzenie restrukturyzacji w pełnym spectrum osób zatrudnionych pozwoli na ochronę tych  najważniejszych z naszego punktu widzenia miejsc pracy. Dzięki nam pakiet odpraw wykroczył pierwszy raz tak daleko poza standard, co da „bezpieczeństwo”  i czas na znalezienie się w nowej rzeczywistości osobie, która została objęta restrukturyzacją.

Czy takie podejście reprezentują inne związki, które są także obecne w PZU?

Trudno mi odpowiadać za kogoś. Dokumenty podpisały wszystkie związki choć tylko NSZZ „Solidarność” jest reprezentatywnym związkiem zawodowym w PZU. Nic o nas bez nas. A raczej nic o nas bez „Solidarności”.

Jakie kolejne kroki planuje „S” w związku z tym procesem?

Tak jak zostało to podane do publicznej informacji proces restrukturyzacji potrwa do grudnia tego roku. Przez ten czas będziemy monitorować przebieg zwolnień i ich zasadność oraz prowadzić rozmowy z pracodawcą w tej kwestii. Nie pozwolimy na więcej niż według pracodawcy jest konieczne.  Podpisanie porozumienia to dopiero początek.

Dziękuję za rozmowę


 

Polecane