Rosyjskie media niezależne: Oficerowie porzucili batalion. Zginęło 500 żołnierzy

Na froncie w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy w ostrzale ukraińskim zginęło ponad 500 zmobilizowanych żołnierzy rosyjskich, ich oficerowie porzucili batalion - podał niezależny rosyjski portal Wiorstka, powołując się na jednego z ocalałych z walk.
Obchody Dnia Jedności Narodowej w Rosji Rosyjskie media niezależne: Oficerowie porzucili batalion. Zginęło 500 żołnierzy
Obchody Dnia Jedności Narodowej w Rosji / EPA/SERGEI ILNITSKY Dostawca: PAP/EPA

Wiorstka przekazała w sobotę, że batalion został rozbity pod Makijiwką w rejonie miasta Swatowe. Wojskowym rosyjskim, który przeżył ostrzał, jest Aleksiej Agafonow. "Z 570 ludzi całych pozostało 29, 12 innych jest rannych" - powiedział dziennikarzom Agafonow.

Relacjonował on, że dowódca batalionu zmobilizowanych rezerwistów obiecywał, że trafią oni w rejon Swatowego 15 km od linii frontu i dołączą tam do obrony terytorialnej. W rzeczywistości batalion przywieziono w nocy z 1 na 2 listopada wprost na linię frontu. Dowódcy wydali rozkaz kopania okopów i utrzymania linii frontu. Batalion miał do dyspozycji tylko trzy łopaty.

"Okopaliśmy się, jak mogliśmy, a nad ranem zaczął się ostrzał - artyleria, +grady+ (systemy artylerii rakietowej Grad-PAP), moździerze, drony - byliśmy po prostu rozstrzeliwani" - powiedział Agafonow. Według jego słów oficerowie porzucili batalion natychmiast, gdy zaczął się ostrzał. Gdy bombardowania ustawały, Rosjanie starali się okopać, ale natychmiast namierzały ich i atakowały aparaty bezzałogowe Ukrainy.

 

"Zginęła ponad połowa batalionu"

Wiorstka rozmawiała również z żoną innego zmobilizowanego z batalionu Agafonowa. Kobieta, powołując się na słowa męża, powiedziała, że zginęła ponad połowa batalionu.

Agafonow dodał, że na tych samych pozycjach zginęli wcześniej żołnierze przynajmniej jednego batalionu złożonego ze zmobilizowanych. Zapewnił, że widział dziesiątki trupów.

Oświadczył też, że ci, którzy przeżyli, są wcielani do nowych batalionów, razem z kolejnymi oddziałami przybyłymi na front, i rzucani na pierwszą linię. Tymczasem żołnierze kontraktowi i ochotnicy znajdują się na trzeciej linii frontu.

Jak relacjonuje Wiorstka, w sobotę krewni niektórych żołnierzy z batalionu, który trafił pod ostrzał, przyszli do prokuratury w Woroneżu dowiedzieć się o los swych bliskich. "Przez telefon mówią nam, że nasi synowie są żywi, zdrowi i wykonują żołnierski obowiązek. Jacy do diabła żywi i zdrowi, skoro wszyscy tam zginęli?" - powiedziała Oksana Chołodowa, matka wojskowego Andrieja Chołodowa. Krewni sporządzili listę żołnierzy, którzy proszą o pomoc. Z 41 osób na liście tylko 31 skontaktowało się z rodzinami.

O tym, że w rejonie Swatowego giną w wielkiej liczbie wojskowi rosyjscy poinformowały w ostatnich dniach ukraińskie władze obwodu ługańskiego. Ziemia między Swatowem i Kreminną, gdzie Rosjanie próbują przełamać ukraińską obronę "jest usłana ciałami" Rosjan - przekazał Serhij Hajdaj, szef władz obwodowych. Relacjonował, że za każdym razem podczas ataków Rosjanie wysyłają swoich żołnierzy na "rekonesans", którego ci nie mogą przetrwać. Hajdaj w sobotę poinformował też, że każdej doby Rosjanie do 10 razy próbują przerwać obronę ukraińskich sił zbrojnych. (PAP)

gol/ mal/


 

POLECANE
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową Wiadomości
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że po zaprzysiężeniu na prezydenta, czyli po 6 sierpnia, zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy z Niemcami. Podkreślił, że będzie chciał poznać wszelkie dane statystyczne dot. nielegalnych migrantów.

Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą Wiadomości
Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej doszło do starcia między Donaldem Tuskiem z Samuelem Pereirą. Dziennikarz wPolsce24 zapytał się szefa rządu na temat nagrań udostępnionych przez jego stację. Chodzi o taśmy z udziałem Romana Giertycha.

Pokojowe cuda Trumpa tylko u nas
Pokojowe cuda Trumpa

Nie wiemy, ilu ludziom ocalił życie w ostatnich tygodniach Donald Trump. Nie da się tego policzyć. Jednak jest pewne, że wielu mieszkańcom Afryki i Azji.

Nie dam się zastraszyć. Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic Wiadomości
"Nie dam się zastraszyć". Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz zamieścił oświadczenie ws. wypowiedzi premiera Donalda Tuska na temat sytuacji na granicy z Niemcami.

Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko polityka
Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko

Prezydent elekt Karol Nawrocki w rozmowie na antenie Polsat News poinformował, kto w jego kancelarii będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe.

Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera polityka
Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera

– Nie zmienia się zwycięskiego lidera w czasie wyścigu wyborczego, a my jesteśmy na początku drogi – podkreślił Jacek Sasin, komentując kongres PiS oraz wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezesa ugrupowania.

Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu Wiadomości
Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu

Ambasador Iranu przy ONZ Amir Said Irawani zadeklarował, że jego kraj "nigdy nie przestanie wzbogacać uranu". Dyplomata argumentował w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS, że Teheran ma do tego "niezbywalne prawo" jako państwo-strona traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).

Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy Wiadomości
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy

Prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy działają na granicy z Niemcami, m.in. tym osobom, które zaangażowały się w Ruch Obrony Granic.

Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część protestów wyborczych Wiadomości
Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część "protestów wyborczych"

Sąd Najwyższy opublikował dokumenty, którymi nie zajmie się w ramach protestów wyborczych. W komunikacie podkreśla, że otrzymał na przykład wydruki wiadomości mailowej od Romana Giertycha, w której znajdowała się instrukcja składania protestu wyborczego.

Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie z ostatniej chwili
Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie

Tadeusz Duda, 57-latek ze Starej Wsi pod Limanową, zabił swoją córkę i zięcia, a także ciężko ranił teściową. Choć dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek 27 czerwca, z każdym dniem na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Mieszkańcy Starej Wsi, Zalesia i Młyńczysk opowiadają o tym, kim był Duda i jak doszło do koszmaru, którym od kilku dni żyje cała Polska.

REKLAMA

Rosyjskie media niezależne: Oficerowie porzucili batalion. Zginęło 500 żołnierzy

Na froncie w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy w ostrzale ukraińskim zginęło ponad 500 zmobilizowanych żołnierzy rosyjskich, ich oficerowie porzucili batalion - podał niezależny rosyjski portal Wiorstka, powołując się na jednego z ocalałych z walk.
Obchody Dnia Jedności Narodowej w Rosji Rosyjskie media niezależne: Oficerowie porzucili batalion. Zginęło 500 żołnierzy
Obchody Dnia Jedności Narodowej w Rosji / EPA/SERGEI ILNITSKY Dostawca: PAP/EPA

Wiorstka przekazała w sobotę, że batalion został rozbity pod Makijiwką w rejonie miasta Swatowe. Wojskowym rosyjskim, który przeżył ostrzał, jest Aleksiej Agafonow. "Z 570 ludzi całych pozostało 29, 12 innych jest rannych" - powiedział dziennikarzom Agafonow.

Relacjonował on, że dowódca batalionu zmobilizowanych rezerwistów obiecywał, że trafią oni w rejon Swatowego 15 km od linii frontu i dołączą tam do obrony terytorialnej. W rzeczywistości batalion przywieziono w nocy z 1 na 2 listopada wprost na linię frontu. Dowódcy wydali rozkaz kopania okopów i utrzymania linii frontu. Batalion miał do dyspozycji tylko trzy łopaty.

"Okopaliśmy się, jak mogliśmy, a nad ranem zaczął się ostrzał - artyleria, +grady+ (systemy artylerii rakietowej Grad-PAP), moździerze, drony - byliśmy po prostu rozstrzeliwani" - powiedział Agafonow. Według jego słów oficerowie porzucili batalion natychmiast, gdy zaczął się ostrzał. Gdy bombardowania ustawały, Rosjanie starali się okopać, ale natychmiast namierzały ich i atakowały aparaty bezzałogowe Ukrainy.

 

"Zginęła ponad połowa batalionu"

Wiorstka rozmawiała również z żoną innego zmobilizowanego z batalionu Agafonowa. Kobieta, powołując się na słowa męża, powiedziała, że zginęła ponad połowa batalionu.

Agafonow dodał, że na tych samych pozycjach zginęli wcześniej żołnierze przynajmniej jednego batalionu złożonego ze zmobilizowanych. Zapewnił, że widział dziesiątki trupów.

Oświadczył też, że ci, którzy przeżyli, są wcielani do nowych batalionów, razem z kolejnymi oddziałami przybyłymi na front, i rzucani na pierwszą linię. Tymczasem żołnierze kontraktowi i ochotnicy znajdują się na trzeciej linii frontu.

Jak relacjonuje Wiorstka, w sobotę krewni niektórych żołnierzy z batalionu, który trafił pod ostrzał, przyszli do prokuratury w Woroneżu dowiedzieć się o los swych bliskich. "Przez telefon mówią nam, że nasi synowie są żywi, zdrowi i wykonują żołnierski obowiązek. Jacy do diabła żywi i zdrowi, skoro wszyscy tam zginęli?" - powiedziała Oksana Chołodowa, matka wojskowego Andrieja Chołodowa. Krewni sporządzili listę żołnierzy, którzy proszą o pomoc. Z 41 osób na liście tylko 31 skontaktowało się z rodzinami.

O tym, że w rejonie Swatowego giną w wielkiej liczbie wojskowi rosyjscy poinformowały w ostatnich dniach ukraińskie władze obwodu ługańskiego. Ziemia między Swatowem i Kreminną, gdzie Rosjanie próbują przełamać ukraińską obronę "jest usłana ciałami" Rosjan - przekazał Serhij Hajdaj, szef władz obwodowych. Relacjonował, że za każdym razem podczas ataków Rosjanie wysyłają swoich żołnierzy na "rekonesans", którego ci nie mogą przetrwać. Hajdaj w sobotę poinformował też, że każdej doby Rosjanie do 10 razy próbują przerwać obronę ukraińskich sił zbrojnych. (PAP)

gol/ mal/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe