R. Sadoch: Na koniec roku w budżecie możliwe kilkanaście miliardów złotych nadwyżki

W I połowie roku wpływy budżetowe przekroczyły połowę zakładanych na cały rok, podczas gdy wydatki nie sięgnęły 45 proc. To stawia budżet w dobrej sytuacji nawet pomimo ponoszonych wydatków na program Rodzina 500 plus i przewidywanych kolejnych, związanych z obniżeniem wieku emerytalnego. Zdaniem Rafała Sadocha z Domu Maklerskiego mBanku w najbliższej przyszłości nie powinno być problemów z realizacją budżetu. To głównie zasługa uszczelnienia systemu podatkowego.
 R. Sadoch: Na koniec roku w budżecie możliwe kilkanaście miliardów złotych nadwyżki
/ pixabay.com

Wpływy z tytułu podatku VAT rosną w tempie dwucyfrowym już od początku roku, są historycznie rekordowe. Do końca roku pewnie będziemy mieli kilkanaście miliardów nadwyżki ponad plan


– mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Rafał Sadoch, analityk Domu Maklerskiego mBanku. 
 

Bieżący rok jest absolutnie pod kontrolą, zakładając kontynuację poprawy ściągalności podatku VAT i wprowadzenie reformy emerytalnej jesienią, nawet zakładając wzrost jej kosztów do około 10 mld zł w 2018 roku


- dodaje ekspert.

Od stycznia do czerwca 2017 roku dochody budżetu państwa wyniosły 176,7 mld zł, co stanowi ponad 54,3 proc. planu założonego na 2017 rok. W tym niemal 113 mld zł to wpływy z podatków pośrednich, czyli głównie podatku VAT (w ubiegłym roku było to niemal dwie trzecie). W całym 2016 roku dochody te wyniosły 193,4 mld zł. Z VAT wpłynęło wówczas 126,6 mld zł.
 

Jeszcze rok czy dwa lata temu wszyscy mieliśmy obawy, czy poprawa ściągalności będzie tak wyglądała. Największe obawy były o 2018 rok, który będzie pierwszym rokiem, gdy będziemy mieli do czynienia z kosztami cofnięcia wieku emerytalnego. Obecna sytuacja fiskalna i wzrost wpływów z tytułu poprawy ściągalności podatku VAT, uszczelnienia systemu, dalszego wzrostu aktywności gospodarczej sugeruje, że w dającej się przewidzieć przyszłości raczej większych problemów z budżetem nie będzie


- mówi Sadoch.

Przestrzega jednak, że te ryzyka mogą się utrzymać w kolejnych latach, gdyż rosnąć będą koszty obniżenia wieku emerytalnego, więc poprawa ze strony uszczelnienia systemu czy wzrostu wpływów podatkowych musi postępować, aby obecna dobra sytuacja się utrzymywała.
 

Jeśli chodzi o nadwyżkę, na pewno uszczelnienie systemu i aktywność gospodarcza są głównymi czynnikami, które przyczyniają się do tego, że stan budżetu na chwilę obecną jest tak dobry. Zwroty z tytułu podatku VAT to nie jest tak istotna kwestia, aby mogła w decydujący sposób determinować to, gdzie się znajdujemy, jeśli chodzi o przychody do budżetu i tę zapewne kilkunastomiliardową nadwyżkę, jeśli chodzi o wykonanie w 2017 roku.


– ocenia analityk DM mBanku.

Zdaniem analityka także 2018 rok nie jest zagrożony pod względem wykonania budżetu. Były takie obawy z powodu wyższych od zakładanych kosztów programu Rodzina 500 plus (ok. 25 mld zł rocznie), wstrzymanego podatku od sprzedaży detalicznej oraz stosunkowo niewielkich wpływów z podatku bankowego. Według KNF od początku obowiązywania tej daniny, czyli od lutego 2016 roku, banki wpłaciły niespełna 5 mld zł.
 

Do 2018 roku nie mamy większych zagrożeń dla polskiej i europejskiej gospodarki. Poprawa aktywności będzie postępować lub co najmniej utrzymywać się na tym poziomie, na którym jesteśmy teraz. Zatem jak najbardziej sytuacja zarówno po stronie konsumenta, jak i po stronie firm powinna się poprawiać i ryzyka są na tę chwilę marginalne 


– ocenia Rafał Sadoch.

W I kwartale roku polska gospodarka wzrosła o 4 proc., w II – o 3,9 proc. Wprawdzie dynamika ta odnosi się do słabego pod tym względem roku 2016, gdy w całym roku udało się zwiększyć PKB o jedynie 2,8 proc. wobec oczekiwanych 3,8 proc. Wciąż najmocniejszym filarem wzrostu jest konsumpcja prywatna, choć ekonomiści obserwują także powolne ożywienie w inwestycjach.
 

Przyszły rok będzie trudniejszy pod tym względem. Będziemy mieli do czynienia z wyższą bazą odniesienia z 2017 roku, więc te dynamiki siłą rzeczy naturalnie mogą być niższe. Ale chodzi nam o wartość nominalną, aby wpływy podatkowe rosły i były w stanie kompensować rosnące wydatki 


– podkreśla analityk.

źródło: newseria.pl

 

POLECANE
Pilny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od piątku, 17 października, w Łodzi zacznie obowiązywać nocny zakaz sprzedaży alkoholu poza lokalami gastronomicznymi. Zakaz będzie trwał od godziny 22:00 do 6:00 rano i obejmie siedem osiedli w centrum miasta. Decyzję w tej sprawie podjęła Rada Miejska po przeprowadzeniu konsultacji społecznych, w których większość mieszkańców poparła wprowadzenie ograniczeń.

Rosyjski okręt podwodny na Bałtyku: Szwecja i NATO w akcji z ostatniej chwili
Rosyjski okręt podwodny na Bałtyku: Szwecja i NATO w akcji

Rosyjski okręt podwodny wpłynął przez duńską cieśninę Wielki Bełt na Morze Bałtyckie i jest obecnie śledzony przez szwedzkie siły zbrojne. Operacja odbywa się w ramach rutynowego monitoringu i we współpracy z sojusznikami NATO. Rosyjski okręt podwodny wpłynął przez duńską cieśninę Wielki Bełt na Morze Bałtyckie i jest obecnie śledzony przez szwedzkie siły zbrojne. Operacja odbywa się w ramach rutynowego monitoringu i we współpracy z sojusznikami NATO.

Niepojące zdarzenie podczas Konkursu Chopinowskiego. Nadzwyczajne posiedzenie jury z ostatniej chwili
Niepojące zdarzenie podczas Konkursu Chopinowskiego. Nadzwyczajne posiedzenie jury

Jeden z głównych kandydatów do zwycięstwa w XIX Konkursie Chopinowskim, amerykański pianista Eric Lu, nie pojawił się na scenie w zaplanowanym terminie. Powodem są problemy zdrowotne artysty, o których poinformowali organizatorzy wydarzenia. Jego występ został przesunięty na kolejny dzień przesłuchań.

Ważny komunikat sanepidu z ostatniej chwili
Ważny komunikat sanepidu

Mieszkańcy 11 miejscowości w gminie Gąbin nie mogą korzystać z wody z kranów po wykryciu bakterii coli w wodociągu Górki. Gmina zabezpiecza wodę pitną, a sanepid prowadzi powtórne badania, których wyniki mają być znane w piątek.

Polski Klub Ekologiczny: Umowa z Mercosur to uderzenie w rolnictwo i zaprzeczenie polityki klimatycznej z ostatniej chwili
Polski Klub Ekologiczny: Umowa z Mercosur to uderzenie w rolnictwo i zaprzeczenie polityki klimatycznej

Polski Klub Ekologiczny ’80 z Krakowa ostro skrytykował decyzję Komisji Europejskiej o podpisaniu umowy handlowej z państwami Ameryki Południowej zrzeszonymi w organizacji Mercosur. W oficjalnym stanowisku eksperci PKE nazywają ją „jawnym zaprzeczeniem polityki klimatycznej i ochrony bioróżnorodności Unii Europejskiej” i przestrzegają przed jej katastrofalnymi skutkami dla środowiska.

Polacy w sondażu: Żyje się gorzej niż przed wyborami 2023 r. Wiadomości
Polacy w sondażu: Żyje się gorzej niż przed wyborami 2023 r.

Aż 45,2 proc. badanych uważa, że żyje im się gorzej niż przed wyborami parlamentarnymi 15 października 2023 roku; 32,6 proc. nie odczuło zmiany, a 19,6 proc. oceniło, że żyje im się lepiej, z czego większość z tej grupy dodała, że „raczej lepiej” – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Nawet wśród wyborców koalicji aż 53 proc. uważa, że żyje im się tak samo.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Polska znajduje się na granicy chłodnego niżu znad Rosji i wyżu znad Wysp Brytyjskich. IMGW ostrzega przed mgłami, przelotnymi opadami i lokalnymi przymrozkami. Choć w ciągu dnia miejscami się rozpogodzi, biomet pozostanie niekorzystny, a noc przyniesie ochłodzenie i mżawki.

Igor Tuleya atakuje Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Igor Tuleya atakuje Karola Nawrockiego

Kontrowersyjny sędzia Igor Tuleya w rozmowie z Dorotą Wysocką-Schnepf w TVP pozwolił sobie na pogardliwe uwagi pod adresem prezydenta RP Karola Nawrockiego. Wypowiedź oburzyła opinię publiczną i środowiska prawnicze.

Tragedia w Barcicach. Śmierć trzech osób, zatrzymany 25-latek Wiadomości
Tragedia w Barcicach. Śmierć trzech osób, zatrzymany 25-latek

W małopolskich Barcicach doszło do makabrycznego odkrycia — w jednym z domów znaleziono ciała trzech członków rodziny. Policja zatrzymała 25-letniego mężczyznę, syna jednej z ofiar, którego poszukiwano od rana.

''Chyba ktoś na głowę upadł''. TVN wywołał burzę w sieci gorące
''Chyba ktoś na głowę upadł''. TVN wywołał burzę w sieci

''Nie każdy nauczyciel ma kredę w ręku'' – tym hasłem stacja TVN postanowiła uczcić tegoroczny Dzień Nauczyciela. W mediach społecznościowych pojawił się wpis, w którym redakcja dziękowała wszystkim, "którzy uczą nas każdego dnia z pasją i sercem". Jednak wśród widzów ten pomysł wywołał spore emocje – i niekoniecznie pozytywne. Internauci zarzucili stacji, że pomyliła zawody, a Dzień Edukacji Narodowej zamieniła w autopromocję celebrytów.

REKLAMA

R. Sadoch: Na koniec roku w budżecie możliwe kilkanaście miliardów złotych nadwyżki

W I połowie roku wpływy budżetowe przekroczyły połowę zakładanych na cały rok, podczas gdy wydatki nie sięgnęły 45 proc. To stawia budżet w dobrej sytuacji nawet pomimo ponoszonych wydatków na program Rodzina 500 plus i przewidywanych kolejnych, związanych z obniżeniem wieku emerytalnego. Zdaniem Rafała Sadocha z Domu Maklerskiego mBanku w najbliższej przyszłości nie powinno być problemów z realizacją budżetu. To głównie zasługa uszczelnienia systemu podatkowego.
 R. Sadoch: Na koniec roku w budżecie możliwe kilkanaście miliardów złotych nadwyżki
/ pixabay.com

Wpływy z tytułu podatku VAT rosną w tempie dwucyfrowym już od początku roku, są historycznie rekordowe. Do końca roku pewnie będziemy mieli kilkanaście miliardów nadwyżki ponad plan


– mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Rafał Sadoch, analityk Domu Maklerskiego mBanku. 
 

Bieżący rok jest absolutnie pod kontrolą, zakładając kontynuację poprawy ściągalności podatku VAT i wprowadzenie reformy emerytalnej jesienią, nawet zakładając wzrost jej kosztów do około 10 mld zł w 2018 roku


- dodaje ekspert.

Od stycznia do czerwca 2017 roku dochody budżetu państwa wyniosły 176,7 mld zł, co stanowi ponad 54,3 proc. planu założonego na 2017 rok. W tym niemal 113 mld zł to wpływy z podatków pośrednich, czyli głównie podatku VAT (w ubiegłym roku było to niemal dwie trzecie). W całym 2016 roku dochody te wyniosły 193,4 mld zł. Z VAT wpłynęło wówczas 126,6 mld zł.
 

Jeszcze rok czy dwa lata temu wszyscy mieliśmy obawy, czy poprawa ściągalności będzie tak wyglądała. Największe obawy były o 2018 rok, który będzie pierwszym rokiem, gdy będziemy mieli do czynienia z kosztami cofnięcia wieku emerytalnego. Obecna sytuacja fiskalna i wzrost wpływów z tytułu poprawy ściągalności podatku VAT, uszczelnienia systemu, dalszego wzrostu aktywności gospodarczej sugeruje, że w dającej się przewidzieć przyszłości raczej większych problemów z budżetem nie będzie


- mówi Sadoch.

Przestrzega jednak, że te ryzyka mogą się utrzymać w kolejnych latach, gdyż rosnąć będą koszty obniżenia wieku emerytalnego, więc poprawa ze strony uszczelnienia systemu czy wzrostu wpływów podatkowych musi postępować, aby obecna dobra sytuacja się utrzymywała.
 

Jeśli chodzi o nadwyżkę, na pewno uszczelnienie systemu i aktywność gospodarcza są głównymi czynnikami, które przyczyniają się do tego, że stan budżetu na chwilę obecną jest tak dobry. Zwroty z tytułu podatku VAT to nie jest tak istotna kwestia, aby mogła w decydujący sposób determinować to, gdzie się znajdujemy, jeśli chodzi o przychody do budżetu i tę zapewne kilkunastomiliardową nadwyżkę, jeśli chodzi o wykonanie w 2017 roku.


– ocenia analityk DM mBanku.

Zdaniem analityka także 2018 rok nie jest zagrożony pod względem wykonania budżetu. Były takie obawy z powodu wyższych od zakładanych kosztów programu Rodzina 500 plus (ok. 25 mld zł rocznie), wstrzymanego podatku od sprzedaży detalicznej oraz stosunkowo niewielkich wpływów z podatku bankowego. Według KNF od początku obowiązywania tej daniny, czyli od lutego 2016 roku, banki wpłaciły niespełna 5 mld zł.
 

Do 2018 roku nie mamy większych zagrożeń dla polskiej i europejskiej gospodarki. Poprawa aktywności będzie postępować lub co najmniej utrzymywać się na tym poziomie, na którym jesteśmy teraz. Zatem jak najbardziej sytuacja zarówno po stronie konsumenta, jak i po stronie firm powinna się poprawiać i ryzyka są na tę chwilę marginalne 


– ocenia Rafał Sadoch.

W I kwartale roku polska gospodarka wzrosła o 4 proc., w II – o 3,9 proc. Wprawdzie dynamika ta odnosi się do słabego pod tym względem roku 2016, gdy w całym roku udało się zwiększyć PKB o jedynie 2,8 proc. wobec oczekiwanych 3,8 proc. Wciąż najmocniejszym filarem wzrostu jest konsumpcja prywatna, choć ekonomiści obserwują także powolne ożywienie w inwestycjach.
 

Przyszły rok będzie trudniejszy pod tym względem. Będziemy mieli do czynienia z wyższą bazą odniesienia z 2017 roku, więc te dynamiki siłą rzeczy naturalnie mogą być niższe. Ale chodzi nam o wartość nominalną, aby wpływy podatkowe rosły i były w stanie kompensować rosnące wydatki 


– podkreśla analityk.

źródło: newseria.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe