Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Wybór Europy w Polsce

Gdy ten krótki felieton ujrzy światło dzienne, będzie już po marszu Donalda Tuska i po konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Nie jest więc łatwo prognozować, jaki będzie bilans tej wyjątkowej, zamkniętej często we własnych „bańkach politycznych” kampanii wyborczej.
Wybór. Ilustracja poglądowa Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Wybór Europy w Polsce
Wybór. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Utwardzanie własnego elektoratu i rzadkie próby wyjścia po nowych czy niezdecydowanych wyborców – tak mniej więcej wyglądała strategia dwóch największych partii politycznych. Z wewnętrznych sondaży wynikało i wynika zapewne nadal, że PiS może osiągnąć ową magiczną „czwórkę” z przodu i zapewnić sobie samodzielne rządy na kolejne cztery lata. Gdyby to wszystko było takie proste…

Ważą się losy kontynentu europejskiego

Wynik tych wyborów – po raz pierwszy od 1989 roku – będzie miał znaczący wpływ na kształt Europy w najbliższych dwóch dekadach. Albo zwycięży polityka detronizowania Niemiec z pozycji hegemona kontynentu, której orędownikiem jest Jarosław Kaczyński, albo powróci ekipa, dla której Berlin jest naturalnym przywódcą Unii Europejskiej, państwem, w oparciu o które ma powstać już jedno superpaństwo, w którym to Niemcy będą sprawować niepodzielne rządy. Nie jest wcale tak, że dziś nie ma na to przyzwolenia za oceanem. Można co najwyżej mówić o wahaniu, o tym, że Waszyngton patrzy również z uwagą na możliwość trwałego i silnego paktu ze wschodnią Europą jako przeciwwagą dla Niemiec i gwaranta zapory dla imperialnych planów Kremla. To wszystko teraz się waży, ważą się losy Polski i kontynentu europejskiego, a nie tylko tego, czy Tusk przegra, a Kaczyński wygra. Sama kampania krajowa stanowi jedynie tło dla gier politycznych trwających wokół Warszawy, choć dla samych Polaków – co zrozumiałe – to właśnie ona jest najważniejsza. I – co oczywiste – to my w rezultacie zdecydujemy, w którą stronę będzie podążać polskie państwo w najbliższych latach. I właśnie dlatego w tej kampanii partia Tuska notorycznie karmi swoich wyborców kłamstwami i manipulacjami, i właśnie dlatego Berlin otwarcie stanął po stronie opozycji, włączając się zresztą w nasz wewnętrzny spór polityczny poprzez blokowanie środków z KPO czy akompaniując stacji TVN i Koalicji Obywatelskiej w forsowaniu tezy o 250 tysiącach migrantów, którzy zalewają Polskę i Unię Europejską.

Naprawdę to, czy przekaz jest prawdziwy, czy ma cokolwiek wspólnego z faktami, nie jest dziś ważne. W tej kończącej się już kampanii wyborczej liczy się jak największa liczba powtórzeń różnych kłamstw i manipulacji, tak by przeciwnik nie zdążył się przed nimi obronić, zaprzeczyć im czy dać odpór. I czyni tak z żelazną konsekwencją partia Tuska, zakładając (zresztą słusznie), że jej elektorat przyjmie każdy przekaz, który oczernia obóz władzy. W tej dość prostackiej operacji medialnej niebywałe wsparcie dostaje od Berlina, który sufluje choćby przekazowi o tabunach migrantów z lewymi wizami, którzy przedostają się z Polski do Niemiec. Można rzec, że gra idzie o wszystko – o polską suwerenność, o perspektywę bycia europejskim mocarstwem gospodarczym i militarnym, wreszcie o Europę demokratyczną, wolną od supremacji jednego państwa. Jedno jest pewne, 15 października 2023 roku Polacy podejmą decyzję brzemienną w skutkach dla całego kontynentu.

 

 

 

 

 

 

 


     

 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Powstanie najdroższy polski film historyczny. Poszukiwani statyści Wiadomości
Powstanie najdroższy polski film historyczny. Poszukiwani statyści

"Chopin, Chopin", opowiadający o polskim kompozytorze, ma być jednym z najdroższych filmów historycznych w polskiej kinematografii. Budżet to ok. 64 mln zł. W tytułową rolę wcieli się Eryk Kulm.

Surowe kary dla irańskich kobiet. Prezydent nie spełnił obietnicy Wiadomości
Surowe kary dla irańskich kobiet. Prezydent nie spełnił obietnicy

Irańskie kobiety nie mogą pokazywać włosów, szyi, przedramion oraz kostek. Według najnowszych doniesień medialnych rząd nowego prezydenta Masuda Pezeszkiana zamierza zaostrzyć prawo w kwestii ubioru kobiet.

Zamiast szopki - świecka instalacja. Władze Barcelony ostatecznie zerwały z tradycją Wiadomości
Zamiast szopki - świecka "instalacja". Władze Barcelony ostatecznie zerwały z tradycją

Rządząca Barceloną lewica podjęła decyzję o zastąpieniu bożonarodzeniowej szopki w centrum miasta, na Placu Św. Jakuba Większego, świecką instalacją.

Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron powoła nowego premiera polityka
Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron powoła nowego premiera

Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział w czwartek, że "w najbliższych dniach" ogłosi nazwisko nowego premiera. Przypomniał również, że zamierza pełnić swoje obowiązki do końca kadencji.

Książę liberalnej demokracji pod ochroną wolnych mediów tylko u nas
Książę liberalnej demokracji pod ochroną "wolnych mediów"

Gdyby syn Bidena nie zapomniał odebrać swojego zepsutego laptopa z salonu, świat nigdy może nie dowiedziałby się o ekscesach Huntera. Gdyby Hunter nie był synem prezydenta, siedziałby teraz w więzieniu. Niektórzy w USA jednak są ponad prawem!

Trzęsienie ziemi u wybrzeży Kalifornii. Ostrzeżenie przed tsunami z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi u wybrzeży Kalifornii. Ostrzeżenie przed tsunami

W czwartek u wybrzeży amerykańskiego stanu Kalifornia nastąpiło trzęsienie ziemi. Siła zarejestrowanych wstrząsów miała magnitudę 7. Wydano ostrzeżenia przed tsunami.

Nie miałem podstaw. Polityk KO tłumaczy się po ataku na Samuela Pereirę gorące
"Nie miałem podstaw". Polityk KO tłumaczy się po ataku na Samuela Pereirę

Polityk KO Przemysław Królicki zamieścił na portalu X treść ugody, w której tłumaczy się z jednego z wpisów, który był skierowany do Samuela Pereiry.

OECD: Niemiecka gospodarka szoruje po dnie. I ciągnie za sobą całą UE z ostatniej chwili
OECD: Niemiecka gospodarka szoruje po dnie. I ciągnie za sobą całą UE
Podejrzewany o morderstwa i porwania Libijczyk zatrzymany w Polsce pilne
Podejrzewany o morderstwa i porwania Libijczyk zatrzymany w Polsce

Podejrzewany o m.in. kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, porwania, szantaże oraz morderstwa Libijczyk został wczoraj zatrzymany na przejściu granicznym w Korczowej.

Zbigniew Ziobro ws. decyzji Sejmu: Ostatnio zmagałem się z groźniejszym przeciwnikiem polityka
Zbigniew Ziobro ws. decyzji Sejmu: Ostatnio zmagałem się z groźniejszym przeciwnikiem

Po głosowaniu Sejmu w sprawie immunitetu, poseł Zbigniew Ziobro opuścił salę plenarną. Jak przekazał Fakt, były minister sprawiedliwości spotkał się na korytarzu z dziennikarzami. 

REKLAMA

Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Wybór Europy w Polsce

Gdy ten krótki felieton ujrzy światło dzienne, będzie już po marszu Donalda Tuska i po konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Nie jest więc łatwo prognozować, jaki będzie bilans tej wyjątkowej, zamkniętej często we własnych „bańkach politycznych” kampanii wyborczej.
Wybór. Ilustracja poglądowa Karuzela z Blogerami. Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Wybór Europy w Polsce
Wybór. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Utwardzanie własnego elektoratu i rzadkie próby wyjścia po nowych czy niezdecydowanych wyborców – tak mniej więcej wyglądała strategia dwóch największych partii politycznych. Z wewnętrznych sondaży wynikało i wynika zapewne nadal, że PiS może osiągnąć ową magiczną „czwórkę” z przodu i zapewnić sobie samodzielne rządy na kolejne cztery lata. Gdyby to wszystko było takie proste…

Ważą się losy kontynentu europejskiego

Wynik tych wyborów – po raz pierwszy od 1989 roku – będzie miał znaczący wpływ na kształt Europy w najbliższych dwóch dekadach. Albo zwycięży polityka detronizowania Niemiec z pozycji hegemona kontynentu, której orędownikiem jest Jarosław Kaczyński, albo powróci ekipa, dla której Berlin jest naturalnym przywódcą Unii Europejskiej, państwem, w oparciu o które ma powstać już jedno superpaństwo, w którym to Niemcy będą sprawować niepodzielne rządy. Nie jest wcale tak, że dziś nie ma na to przyzwolenia za oceanem. Można co najwyżej mówić o wahaniu, o tym, że Waszyngton patrzy również z uwagą na możliwość trwałego i silnego paktu ze wschodnią Europą jako przeciwwagą dla Niemiec i gwaranta zapory dla imperialnych planów Kremla. To wszystko teraz się waży, ważą się losy Polski i kontynentu europejskiego, a nie tylko tego, czy Tusk przegra, a Kaczyński wygra. Sama kampania krajowa stanowi jedynie tło dla gier politycznych trwających wokół Warszawy, choć dla samych Polaków – co zrozumiałe – to właśnie ona jest najważniejsza. I – co oczywiste – to my w rezultacie zdecydujemy, w którą stronę będzie podążać polskie państwo w najbliższych latach. I właśnie dlatego w tej kampanii partia Tuska notorycznie karmi swoich wyborców kłamstwami i manipulacjami, i właśnie dlatego Berlin otwarcie stanął po stronie opozycji, włączając się zresztą w nasz wewnętrzny spór polityczny poprzez blokowanie środków z KPO czy akompaniując stacji TVN i Koalicji Obywatelskiej w forsowaniu tezy o 250 tysiącach migrantów, którzy zalewają Polskę i Unię Europejską.

Naprawdę to, czy przekaz jest prawdziwy, czy ma cokolwiek wspólnego z faktami, nie jest dziś ważne. W tej kończącej się już kampanii wyborczej liczy się jak największa liczba powtórzeń różnych kłamstw i manipulacji, tak by przeciwnik nie zdążył się przed nimi obronić, zaprzeczyć im czy dać odpór. I czyni tak z żelazną konsekwencją partia Tuska, zakładając (zresztą słusznie), że jej elektorat przyjmie każdy przekaz, który oczernia obóz władzy. W tej dość prostackiej operacji medialnej niebywałe wsparcie dostaje od Berlina, który sufluje choćby przekazowi o tabunach migrantów z lewymi wizami, którzy przedostają się z Polski do Niemiec. Można rzec, że gra idzie o wszystko – o polską suwerenność, o perspektywę bycia europejskim mocarstwem gospodarczym i militarnym, wreszcie o Europę demokratyczną, wolną od supremacji jednego państwa. Jedno jest pewne, 15 października 2023 roku Polacy podejmą decyzję brzemienną w skutkach dla całego kontynentu.

 

 

 

 

 

 

 


     

 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe