Śląskie: Nie żyje górnik po wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła

Zmarł jeden z górników, poszkodowanych we wstrząsie, do którego w środę wieczorem doszło w kopalni Mysłowice-Wesoła - przekazała w nocy Polska Grupa Górnicza (PGG), do której należy ten zakład. Kilku innych pracowników, którzy ucierpieli w wypadku, przetransportowano do szpitali.
Karetki na terenie kopalni Mysłowice-Wesoła Śląskie: Nie żyje górnik po wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła
Karetki na terenie kopalni Mysłowice-Wesoła / PAP/Katarzyna Zaremba

Rzecznik PGG Aleksandra Wysocka-Siembiga powiedziała PAP, że zmarły pracownik miał 43 lata, w kopalni pracował od 14 lat. Jego zgon stwierdził sprowadzony na miejsce lekarz.

Czytaj również: Dr Rafał Brzeski: Widmo prawicy krąży nad Brukselą

Do wstrząsu doszło wczoraj wieczorem

Do silnego wstrząsu doszło o godzinie 20:35. Rzeczniczka skorygowała wcześniejsze informacje i przekazała, że został on zlokalizowany na poziomie 865 metrów (wcześniej podawano, że 665 m). „Był to samoistny wstrząs górotworu. W strefie zagrożenia przebywało 14 osób” - opisywała.

Według pierwszych doniesień, w wypadku zostało rannych dwóch pracowników, w tym górnik, który był reanimowany. Później okazało się, że na różne dolegliwości uskarża się też kilku innych pracowników. PGG informuje, że łącznie w wypadku zostało poszkodowanych dziewięciu pracowników, w tym górnik, który stracił życie. Pozostali zostali przewiezieni do szpitali.

„Prace w strefie zagrożenia zostały oczywiście wstrzymane, a miejsce zostało zabezpieczone. Szczegółowe okoliczności wypadku będą wyjaśnianie” - dodała rzeczniczka PGG.

Według informacji dyspozytora Wyższego Urzędu Górniczego, wstrząs miał energię 3 x 10 do szóstej dżula. Odpowiada to magnitudzie 2,46. Po wypadku na miejsce pojechał dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach - przekazał dyspozytor.

Czytaj również: Donald Trump: Andrzej Duda jest moim przyjacielem

To kolejny wypadek w tej kopalni

Był to kolejny podobny wypadek, do którego doszło w ostatnich tygodniach w kopani Mysłowice-Wesoła. Pod koniec marca, również w wyniku wstrząsu, poszkodowanych zostało tam czterech górników, którzy doznali m.in. stłuczeń i złamań.

Zmarły górnik to druga osoba, która zginęła w tym roku w górnictwie węgla kamiennego i górnictwie w ogóle. Do poprzedniego śmiertelnego wypadku doszło 26 marca w kopalni Bobrek-Piekary. Tam także miał miejsce wstrząs, zginął jeden pracownik, a kilku innych odniosło obrażenia niezagrażające życiu. W ubiegłym roku w branży zginęło ogółem 15 osób, spośród których 10 w górnictwie węgla kamiennego.

Jak wynika z danych WUG, co roku na obszarze działania polskich kopalń węgla kamiennego notowanych jest ok. 1,5 tys. wstrząsów, zaliczonych do kategorii wysokoenergetycznych (o magnitudzie powyżej 1,7). Przeważająca część wstrząsów, nawet jeżeli są odczuwalne na powierzchni, nie wywołuje negatywnych skutków. Wstrząsy powodujące uszkodzenia w infrastrukturze pod ziemią lub na powierzchni, to tąpnięcia.(PAP)


 

POLECANE
Mocne słowa wiceszefa PSL: Możemy doprowadzić do wojny domowej polityka
Mocne słowa wiceszefa PSL: Możemy doprowadzić do wojny domowej

W piątek premier Donald Tusk stwierdził, że jego zdaniem Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego ma działać nielegalnie. Wiceszef PSL Adam Jarubas ostrzega z kolei przed doprowadzeniem do "wojny domowej".

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Polska znajduje się w zasięgu wyżu, którego centrum przesunie się znad nad Niemiec nad południową Polskę – informuje w sobotę IMGW.

Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż z ostatniej chwili
Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż

Polacy chcą szybszego dostępu do specjalistów i skutecznej ochrony przed drożyzną – wskazuje najnowszy sondaż UCE Research.

Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli z ostatniej chwili
Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli

Dramat rodziny z Warszawy. Policja odebrała i umieściła w rodzinie zastępczej trzyletnią Lenę i czteromiesięcznego Oskara. Cztery dni później chłopiec zmarł. Policja swoje działania – informuje Polsat News.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Wisłostrada będzie zamknięta 21–23 czerwca podczas Wianków nad Wisłą. Autobusy, tramwaje i metro pojadą objazdami.

Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

REKLAMA

Śląskie: Nie żyje górnik po wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła

Zmarł jeden z górników, poszkodowanych we wstrząsie, do którego w środę wieczorem doszło w kopalni Mysłowice-Wesoła - przekazała w nocy Polska Grupa Górnicza (PGG), do której należy ten zakład. Kilku innych pracowników, którzy ucierpieli w wypadku, przetransportowano do szpitali.
Karetki na terenie kopalni Mysłowice-Wesoła Śląskie: Nie żyje górnik po wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła
Karetki na terenie kopalni Mysłowice-Wesoła / PAP/Katarzyna Zaremba

Rzecznik PGG Aleksandra Wysocka-Siembiga powiedziała PAP, że zmarły pracownik miał 43 lata, w kopalni pracował od 14 lat. Jego zgon stwierdził sprowadzony na miejsce lekarz.

Czytaj również: Dr Rafał Brzeski: Widmo prawicy krąży nad Brukselą

Do wstrząsu doszło wczoraj wieczorem

Do silnego wstrząsu doszło o godzinie 20:35. Rzeczniczka skorygowała wcześniejsze informacje i przekazała, że został on zlokalizowany na poziomie 865 metrów (wcześniej podawano, że 665 m). „Był to samoistny wstrząs górotworu. W strefie zagrożenia przebywało 14 osób” - opisywała.

Według pierwszych doniesień, w wypadku zostało rannych dwóch pracowników, w tym górnik, który był reanimowany. Później okazało się, że na różne dolegliwości uskarża się też kilku innych pracowników. PGG informuje, że łącznie w wypadku zostało poszkodowanych dziewięciu pracowników, w tym górnik, który stracił życie. Pozostali zostali przewiezieni do szpitali.

„Prace w strefie zagrożenia zostały oczywiście wstrzymane, a miejsce zostało zabezpieczone. Szczegółowe okoliczności wypadku będą wyjaśnianie” - dodała rzeczniczka PGG.

Według informacji dyspozytora Wyższego Urzędu Górniczego, wstrząs miał energię 3 x 10 do szóstej dżula. Odpowiada to magnitudzie 2,46. Po wypadku na miejsce pojechał dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach - przekazał dyspozytor.

Czytaj również: Donald Trump: Andrzej Duda jest moim przyjacielem

To kolejny wypadek w tej kopalni

Był to kolejny podobny wypadek, do którego doszło w ostatnich tygodniach w kopani Mysłowice-Wesoła. Pod koniec marca, również w wyniku wstrząsu, poszkodowanych zostało tam czterech górników, którzy doznali m.in. stłuczeń i złamań.

Zmarły górnik to druga osoba, która zginęła w tym roku w górnictwie węgla kamiennego i górnictwie w ogóle. Do poprzedniego śmiertelnego wypadku doszło 26 marca w kopalni Bobrek-Piekary. Tam także miał miejsce wstrząs, zginął jeden pracownik, a kilku innych odniosło obrażenia niezagrażające życiu. W ubiegłym roku w branży zginęło ogółem 15 osób, spośród których 10 w górnictwie węgla kamiennego.

Jak wynika z danych WUG, co roku na obszarze działania polskich kopalń węgla kamiennego notowanych jest ok. 1,5 tys. wstrząsów, zaliczonych do kategorii wysokoenergetycznych (o magnitudzie powyżej 1,7). Przeważająca część wstrząsów, nawet jeżeli są odczuwalne na powierzchni, nie wywołuje negatywnych skutków. Wstrząsy powodujące uszkodzenia w infrastrukturze pod ziemią lub na powierzchni, to tąpnięcia.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe