Zbigniew Kuźmiuk: Rząd Tuska nieczuły na los 200 tys. zwykłych emerytów, dla tych z SB zrozumienie jednak ma

Rząd Tuska, oczywiście jak to ma w zwyczaju, na podstawie uchwały większości sejmowej z 6 marca o kryzysie konstytucyjnym, nie publikuje orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, co jest nie tylko rażącym łamaniem Konstytucji RP i ustaw, ale także uderza bezpośrednio w interesy wielu Polaków, w tym przypadku blisko 200 tysięcy emerytów.
Emeryt, zdjęcie poglądowe
Emeryt, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Orzeczenie Trybunału

Chodzi o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca tego roku, dotyczące mężczyzny który w 2010 roku przeszedł na tzw. wcześniejszą emeryturę, a po osiągnięciu wieku emerytalnego i wystąpieniu o emeryturę z systemu powszechnego, okazało się, że ZUS mu ja przyznał, ale w znacznie mniejszej wysokości. ZUS bowiem, odliczył wypłacane świadczenia w ramach wcześniejszej emerytury od kapitału początkowego emeryta i przyznał świadczenie w wysokości wynikającej z podzielenia pozostałego kapitału początkowego i wpłaconych składek przez średnią ilość miesięcy życia wynikającą z tzw. tablic trwania życia, publikowanych przez GUS. W ten sposób przyznane świadczenie, okazało się o ponad 1 tys. zł miesięcznie niższe, niżby wynikało ze zgromadzonego przez emeryta kapitału początkowego, co przy poziomie świadczeń w polskim systemie emerytalnym, jest niebagatelną kwotą dla każdego przeciętnego świadczeniobiorcy.

W tej sytuacji emeryt odwołał się do TK, a ten przyznał mu rację przy czym chodzi o emerytów, którzy przeszli na wcześniejsze emerytury do końca grudnia 2012 roku, bo od 1 stycznia 2013 obowiązywała ustawa, która jednoznacznie rozstrzygała ten problem, zobowiązując ZUS do odliczania wypłaconych świadczeń od kapitału początkowego korzystającym z wcześniejszych emerytur. W takiej sytuacji jak wyliczyło ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej, znalazło się około 200 tysięcy emerytów z roczników 1949-1959 w przypadku kobiet (poza rocznikiem 1953, ten przypadek TK rozstrzygnął wcześniej na korzyść emerytów) i 1949-1954 w przypadku mężczyzn (poza rocznikiem 1953, gdzie TK rozstrzygnął podobnie jak w przypadku kobiet). Według szacunków resortu, chodzi o niebagatelne sumy wyrównań, średnio po około 64 tysiące na jednego emeryta, a obecna podwyżka ich świadczeń wyniosłaby około 1,2 tys. zł miesięcznie. Na same odszkodowania dla wspomnianych około 200 tysięcy emerytów, trzeba przeznaczyć około 9,5 mld zł, przy czym kwota ta cały czas rośnie, bo rosną odsetki od niewypłaconych świadczeń. Co więcej, podwyższenie bieżących świadczeń dla tych osób o wspomniane 1,2 tys zł miesięcznie, oznaczałoby konieczność wydatkowania przez ZUS dodatkowo, przynajmniej 2,3-2,6 mld zł rocznie.

Czytaj również: PO zawiesiła swojego wicemarszałka

Rząd Tuska ani myśli zająć się tą sprawą

Mimo, że od rozstrzygnięcia TK minęło już 5 miesięcy, rząd Tuska ani myśli zająć się tą sprawą, co zirytowało nawet Rzecznika Praw Obywatelskich, który zdecydował się upomnieć o poszkodowanych emerytów. Zupełnie inaczej rząd Tuska pochodzi do emerytur byłych funkcjonariuszy służb PRL, bowiem jak wynika z informacji z MSWiA, ponad 10 tysiącom funkcjonariuszy służb PRL wypłacono już odszkodowania z odsetkami, a także ustalono nową wysokość świadczeń. Z tytułu tych odszkodowań z odsetkami wypłacono już kwotę ponad 1,6 mld zł, a ponad 12 tysięcy byłych funkcjonariuszy służb PRL czeka w kolejce, a na odszkodowania i odsetki dla tej grupy, potrzebna będzie jak się szacuje, kwota około 3 mld zł. Co więcej w MSWiA obowiązuje „szybka ścieżka” przywracania poprzednich wysokich emerytur byłym funkcjonariuszom służb PRL, wprowadzona jeszcze przez byłego szefa resortu Marcina Kierwińskiego, co wygląda wręcz na prowokację wobec całego środowiska emeryckiego. Teraz, poprzednie emerytury, przywraca już specjalny pełnomocnik, albo też  MSWiA nie odwołuje się od wyroków sądowych i już po rozstrzygnięciu I instancji, wypłaca wyrównanie za blisko 8 lat wraz z odsetkami i na bieżąco świadczenie w zaktualizowanej wysokości.

Czytaj również: Postępowa Kanada ogranicza imigrację

Także o tym były te wybory

Jak z tego wynika, także o tym były wybory 15 października, a utworzona nowa większość  i w konsekwencji Rada Ministrów, nazywana „rządem 13 grudnia”, nie tylko dlatego, że tego dnia został powołany przez Prezydenta RP, ale także dlatego, że wiele jego decyzji, bezpośrednio nawiązuje okresu stanu wojennego, ogłoszonego do 13 grudnia 1981 roku. Jednocześnie mamy do czynienia z oszczędnościami na zwykłych emerytach, między innymi  obcięciem im 14. emerytury o 0,9 tys. zł czy brakiem odszkodowań dla 200 tysięcy tzw. wcześniejszych emerytów i nadzwyczajną hojnością dla byłych funkcjonariuszy służb PRL, która będzie kosztować polski budżet  sumarycznie około 4,5 mld zł, tylko ,żeby uregulować „zaległe” świadczenia wraz razem z odsetkami. W przypadku wspomnianych 200 tysięcy tzw. wcześniejszych emerytów, chodzi o odszkodowania rzędu 64 tys. zł  na każdego z nich i podwyżki ich świadczeń o 1,2 tys. zł miesięcznie, ale jak się okazuje na te zobowiązania rząd Tuska nie ma pieniędzy, więc nie publikuje wyroku TK. Może jednak zareaguje na mocne wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich, który kilka dni temu napisał do szefa Kancelarii Premiera ministra Jana Grabca, że brak publikacji tego wyroku łamie prawa człowieka, w tym przypadku blisko 200 tys. emerytów.


 

POLECANE
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia nieco podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co ma otworzyć furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Rząd Tuska nieczuły na los 200 tys. zwykłych emerytów, dla tych z SB zrozumienie jednak ma

Rząd Tuska, oczywiście jak to ma w zwyczaju, na podstawie uchwały większości sejmowej z 6 marca o kryzysie konstytucyjnym, nie publikuje orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, co jest nie tylko rażącym łamaniem Konstytucji RP i ustaw, ale także uderza bezpośrednio w interesy wielu Polaków, w tym przypadku blisko 200 tysięcy emerytów.
Emeryt, zdjęcie poglądowe
Emeryt, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Orzeczenie Trybunału

Chodzi o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca tego roku, dotyczące mężczyzny który w 2010 roku przeszedł na tzw. wcześniejszą emeryturę, a po osiągnięciu wieku emerytalnego i wystąpieniu o emeryturę z systemu powszechnego, okazało się, że ZUS mu ja przyznał, ale w znacznie mniejszej wysokości. ZUS bowiem, odliczył wypłacane świadczenia w ramach wcześniejszej emerytury od kapitału początkowego emeryta i przyznał świadczenie w wysokości wynikającej z podzielenia pozostałego kapitału początkowego i wpłaconych składek przez średnią ilość miesięcy życia wynikającą z tzw. tablic trwania życia, publikowanych przez GUS. W ten sposób przyznane świadczenie, okazało się o ponad 1 tys. zł miesięcznie niższe, niżby wynikało ze zgromadzonego przez emeryta kapitału początkowego, co przy poziomie świadczeń w polskim systemie emerytalnym, jest niebagatelną kwotą dla każdego przeciętnego świadczeniobiorcy.

W tej sytuacji emeryt odwołał się do TK, a ten przyznał mu rację przy czym chodzi o emerytów, którzy przeszli na wcześniejsze emerytury do końca grudnia 2012 roku, bo od 1 stycznia 2013 obowiązywała ustawa, która jednoznacznie rozstrzygała ten problem, zobowiązując ZUS do odliczania wypłaconych świadczeń od kapitału początkowego korzystającym z wcześniejszych emerytur. W takiej sytuacji jak wyliczyło ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej, znalazło się około 200 tysięcy emerytów z roczników 1949-1959 w przypadku kobiet (poza rocznikiem 1953, ten przypadek TK rozstrzygnął wcześniej na korzyść emerytów) i 1949-1954 w przypadku mężczyzn (poza rocznikiem 1953, gdzie TK rozstrzygnął podobnie jak w przypadku kobiet). Według szacunków resortu, chodzi o niebagatelne sumy wyrównań, średnio po około 64 tysiące na jednego emeryta, a obecna podwyżka ich świadczeń wyniosłaby około 1,2 tys. zł miesięcznie. Na same odszkodowania dla wspomnianych około 200 tysięcy emerytów, trzeba przeznaczyć około 9,5 mld zł, przy czym kwota ta cały czas rośnie, bo rosną odsetki od niewypłaconych świadczeń. Co więcej, podwyższenie bieżących świadczeń dla tych osób o wspomniane 1,2 tys zł miesięcznie, oznaczałoby konieczność wydatkowania przez ZUS dodatkowo, przynajmniej 2,3-2,6 mld zł rocznie.

Czytaj również: PO zawiesiła swojego wicemarszałka

Rząd Tuska ani myśli zająć się tą sprawą

Mimo, że od rozstrzygnięcia TK minęło już 5 miesięcy, rząd Tuska ani myśli zająć się tą sprawą, co zirytowało nawet Rzecznika Praw Obywatelskich, który zdecydował się upomnieć o poszkodowanych emerytów. Zupełnie inaczej rząd Tuska pochodzi do emerytur byłych funkcjonariuszy służb PRL, bowiem jak wynika z informacji z MSWiA, ponad 10 tysiącom funkcjonariuszy służb PRL wypłacono już odszkodowania z odsetkami, a także ustalono nową wysokość świadczeń. Z tytułu tych odszkodowań z odsetkami wypłacono już kwotę ponad 1,6 mld zł, a ponad 12 tysięcy byłych funkcjonariuszy służb PRL czeka w kolejce, a na odszkodowania i odsetki dla tej grupy, potrzebna będzie jak się szacuje, kwota około 3 mld zł. Co więcej w MSWiA obowiązuje „szybka ścieżka” przywracania poprzednich wysokich emerytur byłym funkcjonariuszom służb PRL, wprowadzona jeszcze przez byłego szefa resortu Marcina Kierwińskiego, co wygląda wręcz na prowokację wobec całego środowiska emeryckiego. Teraz, poprzednie emerytury, przywraca już specjalny pełnomocnik, albo też  MSWiA nie odwołuje się od wyroków sądowych i już po rozstrzygnięciu I instancji, wypłaca wyrównanie za blisko 8 lat wraz z odsetkami i na bieżąco świadczenie w zaktualizowanej wysokości.

Czytaj również: Postępowa Kanada ogranicza imigrację

Także o tym były te wybory

Jak z tego wynika, także o tym były wybory 15 października, a utworzona nowa większość  i w konsekwencji Rada Ministrów, nazywana „rządem 13 grudnia”, nie tylko dlatego, że tego dnia został powołany przez Prezydenta RP, ale także dlatego, że wiele jego decyzji, bezpośrednio nawiązuje okresu stanu wojennego, ogłoszonego do 13 grudnia 1981 roku. Jednocześnie mamy do czynienia z oszczędnościami na zwykłych emerytach, między innymi  obcięciem im 14. emerytury o 0,9 tys. zł czy brakiem odszkodowań dla 200 tysięcy tzw. wcześniejszych emerytów i nadzwyczajną hojnością dla byłych funkcjonariuszy służb PRL, która będzie kosztować polski budżet  sumarycznie około 4,5 mld zł, tylko ,żeby uregulować „zaległe” świadczenia wraz razem z odsetkami. W przypadku wspomnianych 200 tysięcy tzw. wcześniejszych emerytów, chodzi o odszkodowania rzędu 64 tys. zł  na każdego z nich i podwyżki ich świadczeń o 1,2 tys. zł miesięcznie, ale jak się okazuje na te zobowiązania rząd Tuska nie ma pieniędzy, więc nie publikuje wyroku TK. Może jednak zareaguje na mocne wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich, który kilka dni temu napisał do szefa Kancelarii Premiera ministra Jana Grabca, że brak publikacji tego wyroku łamie prawa człowieka, w tym przypadku blisko 200 tys. emerytów.



 

Polecane