Rumunia wydaliła rosyjskich dyplomatów. W tle sprawa wyborów prezydenckich

Rumunia wydaliła attache wojskowego ambasady Rosji i jego zastępcę – poinformowało w środę rumuńskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Dyplomaci zostali uznani za personae non gratae dzień po tym, gdy rumuńskie MSZ zarzuciło Moskwie "serię działań hybrydowych".
z ostatniej chwili Rumunia wydaliła rosyjskich dyplomatów. W tle sprawa wyborów prezydenckich
z ostatniej chwili / tysol.pl

Rumunia wydaliła attache wojskowego Rosji

Agencja Reutera powołując się na rosyjskie media podała, że Moskwa zapowiedziała retorsje.

Władze rumuńskie zdecydowały o ogłoszeniu "personae non gratae" dwóch wysokich rangą dyplomatów

– podało rumuńskie MSZ w oświadczeniu, argumentując to "działalnością naruszającą konwencję wiedeńską". Nie przekazano więcej szczegółów.

Bukareszt zarzucił we wtorek Rosji "serię działań hybrydowych, mających na celu podkopanie demokracji w Rumunii". Była to reakcja na "absurdalne i całkowicie nieuzasadnione" zarzuty ze strony rosyjskich służb wywiadowczych, że decyzja prokuratury rumuńskiej o oskarżeniu prawicowego polityka Calina Georgescu została jakoby nakazana z Brukseli.

Georgescu usłyszał zarzuty

W ubiegłą środę rumuńska prokuratora wszczęła dochodzenie karne przeciwko Georgescu, oskarżając go o wspieranie grup faszystowskich, "podżeganie do działań przeciwko porządkowi konstytucyjnemu" oraz złożenie fałszywych oświadczeń dotyczących finansowania kampanii wyborczej i posiadanego majątku. jak poinformowali prawnicy Georgescu, został on objęty kontrolą sądową.

Georgescu, który wielokrotnie zaprzeczał jakimkolwiek nieprawidłowościom, wziął udział w wielotysięcznym proteście, gdzie powiedział do swoich zwolenników, że "system złośliwie próbował nas podzielić", a "starzy i nowi kumple próbowali zablokować moją kandydaturę".

Pierwsza tura powtórzonych wyborów prezydenckich zaplanowana jest na 4 maja. Jeśli żaden kandydat nie zdobędzie ponad 50 proc. głosów, druga tura odbędzie się 18 maja.

Wybory prezydenckie w Rumunii anulowane

Przypomnijmy, że w grudniu europejską opinią publiczną wstrząsnęła informacja o anulowaniu wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii. Pomimo tego, że nie przedstawiono żadnych dowodów na fałszerstwa wyborcze.

Przyczyną miały być niejasne "ingerencje w kampanię" poprzez zamieszczanie filmów na TikToku, które miały być finansowane z zewnątrz. Opinia publiczna nie dysponuje żadnymi konkretami w tej sprawie, mowa tylko o rzekomych raportach służb, które mają ten prawdziwy czy zmyślony proceder opisywać.

Rumuńscy dziennikarze śledczy: Wiemy, kto opłacił kampanię na TikToku, i nie jest to Rosja

Według portalu rumuńskich dziennikarzy śledczych Snoop.ro, opierających się na anonimowych źródłach, ANAF (rumuńska Krajowa Agencja Administracji Skarbowej) niedawno odkryła, że akcja na TikToku została opłacona przez Partię Narodowo-Liberalną, według poufnego źródła znającego wynik dochodzenia ANAF.

Partia Narodowo-Liberalna należy w Parlamencie Europejskim do tzw. chadecji EPL, do której należy niemiecka CDU czy polska Platforma Obywatelska.


 

POLECANE
Zawieszenie broni między Iranem i Izraelem. Głos zabrał Masud Pezeszkian Wiadomości
Zawieszenie broni między Iranem i Izraelem. Głos zabrał Masud Pezeszkian

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian pogratulował we wtorek swojemu narodowi "wielkiego zwycięstwa" w "dwunastodniowej wojnie wywołanej awanturnictwem i prowokacją" Izraela. W rozmowach z liderami państw arabskich Pezeszkian zapewnił też, że Iran jest gotowy na rozmowy z USA i nie dąży do zdobycia broni atomowej.

Belgia wyłamuje się z NATO. Idziemy własnym tempem z ostatniej chwili
Belgia wyłamuje się z NATO. "Idziemy własnym tempem"

Premier Bart De Wever przyznał we wtorek w Hadze, gdzie zbiera się szczyt NATO, że Belgia z opóźnieniem realizuje zobowiązania wobec Sojuszu - planuje osiągnąć 2 proc. PKB na obronność do 2029 roku, a 2,5 proc. - do 2034. Oświadczył, że Belgia chce zachować własne tempo wzrostu wydatków. Wcześniej podobne oświadczenie złożyła Hiszpania.

Peacemaker Trump tylko u nas
Peacemaker Trump

Gdy amerykańskie „niewidzialne” B-2 zrzuciły wielotonowe bomby na trzy irańskie zakłady atomowe, podniósł się krzyk, że Trump zdrajcą ideałów MAGA i wciąga USA w nową wojnę, choć obiecywał pokój, gdzie się tylko da. Co straszniejsze, Trump okazał się „sługusem izraelskim”. Po trzech dobach mamy jednak zawieszenie broni – tak, chwiejne, ale jednak. Ceny ropy i gazu zanurkowały - a wszak to rynki są najlepiej zorientowane. Ale co najważniejsze, Rosja była trzymana z boku. Putin przekonał się, że używane od wielu lat w konfliktach Zachodu z państwami zbójeckimi narzędzie „rosyjskiej mediacji” trafiło do kosza.

Krzysztof Bosak uderza w Giertycha: Jak można mówić tak oderwane od przepisów rzeczy Wiadomości
Krzysztof Bosak uderza w Giertycha: Jak można mówić tak oderwane od przepisów rzeczy

Roman Giertych zaproponował, aby Zgromadzenie Narodowe do 6 września przegłosowało "przerwę" umożliwiającą rozstrzygnięcie przez Sąd Najwyższy kwestii przyjęcia przysięgi przez Karola Nawrockiego lub ponownego przeliczenia głosów w wyborach prezydenckich. Głos w tej sprawie zabrał Krzysztof Bosak.

Pilny komunikat ambasady USA w Polsce dla studentów. Ze skutkiem natychmiastowym z ostatniej chwili
Pilny komunikat ambasady USA w Polsce dla studentów. "Ze skutkiem natychmiastowym"

Aby uzyskać wizę nieimigracyjną do USA, tzw. studencką, należy upublicznić swoje konta na platformach społecznościowych - poinformowała we wtorek ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie, powołując się na prawo z 2019 roku. Zaznaczyła, że zalecenie wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym.

To nie koniec kampanii przeciwko Iranowi. Jasny komunikat Izraela Wiadomości
"To nie koniec kampanii przeciwko Iranowi". Jasny komunikat Izraela

Izrael i Iran zawarły rozejm po krwawej operacji wojskowej, która – według izraelskiego dowództwa – cofnęła program nuklearny Iranu o lata.

Dramat na lotnisku w Moskwie: Białorusin zaatakował 2-latka. Dziecko w stanie ciężkim z ostatniej chwili
Dramat na lotnisku w Moskwie: Białorusin zaatakował 2-latka. Dziecko w stanie ciężkim

Do przerażających scen doszło na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie. 31-letni obywatel Białorusi chwycił dwuletnie dziecko, podniósł je i rzucił nim o podłogę. Ciężko ranny chłopczyk został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. 

Stoją przed szkołą. Mieszkańcy Zielonej Góry zaniepokojeni napływem imigrantów Wiadomości
"Stoją przed szkołą". Mieszkańcy Zielonej Góry zaniepokojeni napływem imigrantów

Według doniesień medialnych imigranci mają przesiadywać przed szkołami w Zielonej Górze. Rodzice wyrażają coraz większe zaniepokojenie.

Paweł Szefernaker: Mamy do czynienia z szaleństwem po stronie PO Wiadomości
Paweł Szefernaker: Mamy do czynienia z szaleństwem po stronie PO

"Mamy do czynienia w tej chwili z szaleństwem po stronie szczególnie PO, która ma dzisiaj twarz Romana Giertycha" - powiedział Paweł Szefernaker krytykując narrację części polityków KO ws. wyborów prezydenckich.

Niepokojący ślub w Disneylandzie. 9-letnia panna młoda wniesiona na ceremonię z ostatniej chwili
Niepokojący ślub w Disneylandzie. 9-letnia panna młoda wniesiona na ceremonię

W paryskim Disneylandzie wynajęto salę na prywatne wesele. Nie było w tym dziwnego do czasu pojawienia się panny młodej. Okazało się nią 9-letnie dziecko. Obsługa sali zaalarmowała służby bezpieczeństwa.

REKLAMA

Rumunia wydaliła rosyjskich dyplomatów. W tle sprawa wyborów prezydenckich

Rumunia wydaliła attache wojskowego ambasady Rosji i jego zastępcę – poinformowało w środę rumuńskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Dyplomaci zostali uznani za personae non gratae dzień po tym, gdy rumuńskie MSZ zarzuciło Moskwie "serię działań hybrydowych".
z ostatniej chwili Rumunia wydaliła rosyjskich dyplomatów. W tle sprawa wyborów prezydenckich
z ostatniej chwili / tysol.pl

Rumunia wydaliła attache wojskowego Rosji

Agencja Reutera powołując się na rosyjskie media podała, że Moskwa zapowiedziała retorsje.

Władze rumuńskie zdecydowały o ogłoszeniu "personae non gratae" dwóch wysokich rangą dyplomatów

– podało rumuńskie MSZ w oświadczeniu, argumentując to "działalnością naruszającą konwencję wiedeńską". Nie przekazano więcej szczegółów.

Bukareszt zarzucił we wtorek Rosji "serię działań hybrydowych, mających na celu podkopanie demokracji w Rumunii". Była to reakcja na "absurdalne i całkowicie nieuzasadnione" zarzuty ze strony rosyjskich służb wywiadowczych, że decyzja prokuratury rumuńskiej o oskarżeniu prawicowego polityka Calina Georgescu została jakoby nakazana z Brukseli.

Georgescu usłyszał zarzuty

W ubiegłą środę rumuńska prokuratora wszczęła dochodzenie karne przeciwko Georgescu, oskarżając go o wspieranie grup faszystowskich, "podżeganie do działań przeciwko porządkowi konstytucyjnemu" oraz złożenie fałszywych oświadczeń dotyczących finansowania kampanii wyborczej i posiadanego majątku. jak poinformowali prawnicy Georgescu, został on objęty kontrolą sądową.

Georgescu, który wielokrotnie zaprzeczał jakimkolwiek nieprawidłowościom, wziął udział w wielotysięcznym proteście, gdzie powiedział do swoich zwolenników, że "system złośliwie próbował nas podzielić", a "starzy i nowi kumple próbowali zablokować moją kandydaturę".

Pierwsza tura powtórzonych wyborów prezydenckich zaplanowana jest na 4 maja. Jeśli żaden kandydat nie zdobędzie ponad 50 proc. głosów, druga tura odbędzie się 18 maja.

Wybory prezydenckie w Rumunii anulowane

Przypomnijmy, że w grudniu europejską opinią publiczną wstrząsnęła informacja o anulowaniu wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii. Pomimo tego, że nie przedstawiono żadnych dowodów na fałszerstwa wyborcze.

Przyczyną miały być niejasne "ingerencje w kampanię" poprzez zamieszczanie filmów na TikToku, które miały być finansowane z zewnątrz. Opinia publiczna nie dysponuje żadnymi konkretami w tej sprawie, mowa tylko o rzekomych raportach służb, które mają ten prawdziwy czy zmyślony proceder opisywać.

Rumuńscy dziennikarze śledczy: Wiemy, kto opłacił kampanię na TikToku, i nie jest to Rosja

Według portalu rumuńskich dziennikarzy śledczych Snoop.ro, opierających się na anonimowych źródłach, ANAF (rumuńska Krajowa Agencja Administracji Skarbowej) niedawno odkryła, że akcja na TikToku została opłacona przez Partię Narodowo-Liberalną, według poufnego źródła znającego wynik dochodzenia ANAF.

Partia Narodowo-Liberalna należy w Parlamencie Europejskim do tzw. chadecji EPL, do której należy niemiecka CDU czy polska Platforma Obywatelska.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe