Ekspert: Kwestionowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN "w oparciu o wyroki trybunałów UE" to fałsz i manipulacja

Po raz kolejny europoseł Michał Wawrykiewicz, wcześniej aktywista "Wolnych Sądów", z uporem godnym lepszej sprawy, kwestionuje status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, opierając swoją tezę na rzekomych wyrokach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Takie twierdzenia to zwyczajne wprowadzanie opinii publicznej w błąd.
Ważne! Ekspert: Kwestionowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN
Ważne! / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Wybory prezydenckie w Polsce wygrał Karol Nawrocki
  • Po raz kolejny, europoseł Michał Wawrykiewicz kwestionuje status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, która ma stwierdzić ważność wyborów
  • Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska wykazuje fałsz stwierdzeń Wawrykiewicza

 

- "1 lipca Sąd Najwyższy nie podejmie uchwały w sprawie stwierdzenia ważności wyborów. Uzurpacji tego doniosłego aktu ustrojowego dokona polityczna i stronnicza formacja udająca SN (co potwierdza orzecznictwo trybunałów UE). Wynik tego czegoś jest z góry wiadomy: wszystko było ok"

- napisał Wawrykiewicz na "X"

 

Stwierdzenia Wawrykiewicza to fałsz i manipulacja

Po pierwsze, Europejski Trybunał Praw Człowieka rozstrzyga sprawy wyłącznie w kontekście Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Nigdzie w Konwencji nie ma zapisów dotyczących polskiego prawa wyborczego.

Po drugie, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzeka wyłącznie w zakresie prawa Unii Europejskiej, które także nie reguluje polskiego prawa wyborczego.

Innymi słowy, próba wyciągania z pojedynczych wyroków dotyczących Konwencji o Prawach Człowieka lub prawa unijnego wniosków dotyczących statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w sprawach wyborczych jest zwyczajnym nadużyciem.

Konstytucja RP – a w szczególności jej art. 90 – jednoznacznie stanowi, że kwestie związane z wyborami należą do jądra tożsamości konstytucyjnej i nie mogą być „delegowane” do rozstrzygania organizacjom międzynarodowym.

Podsumowując: Wszelkie twierdzenia europosła Wawrykiewicza, jakoby Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych miała być „niesądem” na podstawie wyroków ETPCz lub TSUE, to po prostu fałsz i manipulacja.

 

Konstytucja RP jest najwyższym prawem w Polsce

Konstytucja RP jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej. Wynika to wprost z jej art. 8, który stanowi, że „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej” i znajduje bezsporne potwierdzenie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (TK). Mimo to, w ostatnich latach coraz częściej słyszymy głosy kwestionujące prymat naszej ustawy zasadniczej, sugerujące, jakoby prawo Unii Europejskiej miało stać ponad nią.

Czy tak jest naprawdę? Przyjrzyjmy się faktom.

Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego

Wyrok K 18/04 (11.05.2005)

Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem prof. Marka Safjana wyraził jasne stanowisko:

> „Ani art. 90 ust. 1, ani art. 91 ust. 3 Konstytucji RP nie mogą być podstawą do przekazania organizacji międzynarodowej (czy jej organowi) uprawnień do stanowienia aktów prawnych lub podejmowania decyzji, które byłyby sprzeczne z Konstytucją RP. Żaden przepis Traktatów unijnych nie może naruszyć statusu RP jako państwa suwerennego i demokratycznego”.

Wyrok K 32/09 (24.11.2010)

Trybunał (w składzie m.in.: Andrzej Rzepliński, Ewa Łętowska, Stanisław Biernat, Wojciech Hermeliński, Mirosław Wyrzykowski, Bohdan Zdziennicki) stwierdził:

> „Przekazanie kompetencji UE nie może naruszać zasady nadrzędności Konstytucji RP i nie może łamać żadnych jej przepisów”.

Podobne stanowisko prezentuje niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny (BVerfG). W wyroku z 2020 roku (sprawa PSPP/EBC) orzekł, że:

> Żadne prawo unijne nie może mieć pierwszeństwa przed ustawą zasadniczą Niemiec, a trybunały krajowe mają prawo kontrolować akty UE pod kątem zgodności z własną konstytucją.

Co się zmieniło od tamtego czasu?

Otóż… nic.

Konstytucja RP pozostaje bez zmian, a jej nadrzędność (art. 8) jest wciąż fundamentem polskiego porządku prawnego. Żaden przepis dotyczący relacji Polska–UE nie został zmodyfikowany. Oznacza to, że poglądy próbujące „zmiękczyć” zasadę nadrzędności konstytucji poprzez reinterpretację traktatów czy wyroków trybunałów europejskich pozostają bez umocowania prawnego.

 

Kontrowersje i próby reinterpretacji

W ostatnich latach jesteśmy karmieni narracją,, że „trybunały międzynarodowe” mogą rozstrzygać o statusie polskich sędziów i instytucji.

To teza bez żadnej podstawy konstytucyjnej.

Trybunały międzynarodowe mogą orzekać w zakresie interpretacji traktatów i umów, ale:
 Żaden trybunał międzynarodowy NIE MA KOMPETENCJI do zmiany treści polskiej Konstytucji RP.

Żaden traktat ani wyrok trybunału europejskiego NIE może uchylać ani reinterpretować przepisów polskiej Ustawy Zasadniczej.

Trybunał Konstytucyjny (K 18/04, K 32/09) jednoznacznie potwierdził prymat polskiej Konstytucji.

Podobne rozumienie zasady nadrzędności wyznają także inne państwa członkowskie (np. Niemcy).

Polska Konstytucja się nie zmieniła i pozostaje najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej. To, co się zmienia, to narracje — które próbują rozmywać jej prymat i tworzyć wrażenie, jakoby była  mniej ważna niż orzeczenia trybunałów międzynarodowych.

[Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego, wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]


 

POLECANE
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Legenda polskiego kabaretu z ostatniej chwili
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Legenda polskiego kabaretu

O śmierci legendarnej polskiej artystki kabaretowej poinformował na swoim fanpejdżu na Facebooku kabaret Hrabi.

Instytut Pileckiego wywołuje nowy skandal wokół komunistycznego bandyty Maksymiliana Schnepfa z ostatniej chwili
Instytut Pileckiego wywołuje nowy skandal wokół komunistycznego bandyty Maksymiliana Schnepfa

Trwa skandal związany z tym, że Instytut Pileckiego otworzył w Augustowie Dom Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej, projekt przygotowany jeszcze przez poprzednie kierownictwo instytutu z Magdaleną Gawin na cele. Problem w tym, że pośród sprawców komunistycznej zbrodni zabrakło nazwiska ojca obecnego dyplomaty Ryszarda Schnepfa i teścia dziennikarki neo-TVP Doroty Wysockiej-Schnepf - Maksymiliana Schnepfa.

Imigranci odsyłani do Polski. Są dane niemieckiej policji z ostatniej chwili
Imigranci odsyłani do Polski. Są dane niemieckiej policji

Wprowadzenie w 2023 roku kontroli granicznych przez Niemcy skutkuje większą liczbą migrantów zawracanych do Polski mimo zmniejszającej się liczby odnotowywanych nielegalnych wjazdów – informuje w środę PAP, która dotarła do danych niemieckiej policji.

Ministrowie przerażeni. Tusk się z nimi nawet nie wita tylko u nas
Ministrowie przerażeni. Tusk się z nimi nawet nie wita

Ministrowie w stanie przerażenia. Premier to lubi. Już za pierwszego rządu Donalda Tuska „rekonstrukcja” to były jego osobiste igrzyska śmierci. Siedział żółty cesarz i patrzył jak się wyrzynają, z uwagą słuchał każdego donosu i czytał kolejne przecieki jednego ministra na drugiego.

Bodnar powołał neo-rzeczników dyscyplinarnych z ostatniej chwili
Bodnar powołał neo-rzeczników dyscyplinarnych

Dzisiejsze nominacje to nie "naprawa" – to symbol bezprawia w togach. Adam Bodnar po raz kolejny przekracza granice prawa – uważa sędzia Kamila Borszowska-Moszowska.

Braun straci immunitet? Nowy ruch Bodnara z ostatniej chwili
Braun straci immunitet? Nowy ruch Bodnara

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar przekazał, że w środę podpisał kolejne dwa wnioski o uchylenie immunitetów związane z działaniami europosła Grzegorza Brauna.

Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków z ostatniej chwili
Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków

Portal Axios poinformował, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa po raz kolejny wezwała w środę władze Izraela, by wstrzymały ataki na stolicę Syrii, Damaszek. Szef dyplomacji USA Marco Rubio potwierdził, że władze USA są w kontakcie z rządem Benjamina Netanjahu.

Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena z ostatniej chwili
Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena

Płonie główna scena na której ma odbyć się festiwal Tomorrowland. Trwa akcja służb. Impreza zaplanowana jest na 18–20 lipca 2025 r.

Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu? z ostatniej chwili
Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu?

''Ministrowie partii Szas odchodzą z rządu'' – pisze ''Jerusalem Post''. Jednak nie oznacza to automatycznego upadku rządu Benjamina Netanjahu.

Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB

W środę intensywna ulewa sparaliżowała ruch w Słupsku. Policja prosi o ostrożność. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega, że do jutra (17 lipca) nad Pomorzem mogą przechodzić kolejne fronty burzowe.

REKLAMA

Ekspert: Kwestionowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN "w oparciu o wyroki trybunałów UE" to fałsz i manipulacja

Po raz kolejny europoseł Michał Wawrykiewicz, wcześniej aktywista "Wolnych Sądów", z uporem godnym lepszej sprawy, kwestionuje status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, opierając swoją tezę na rzekomych wyrokach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Takie twierdzenia to zwyczajne wprowadzanie opinii publicznej w błąd.
Ważne! Ekspert: Kwestionowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN
Ważne! / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Wybory prezydenckie w Polsce wygrał Karol Nawrocki
  • Po raz kolejny, europoseł Michał Wawrykiewicz kwestionuje status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, która ma stwierdzić ważność wyborów
  • Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska wykazuje fałsz stwierdzeń Wawrykiewicza

 

- "1 lipca Sąd Najwyższy nie podejmie uchwały w sprawie stwierdzenia ważności wyborów. Uzurpacji tego doniosłego aktu ustrojowego dokona polityczna i stronnicza formacja udająca SN (co potwierdza orzecznictwo trybunałów UE). Wynik tego czegoś jest z góry wiadomy: wszystko było ok"

- napisał Wawrykiewicz na "X"

 

Stwierdzenia Wawrykiewicza to fałsz i manipulacja

Po pierwsze, Europejski Trybunał Praw Człowieka rozstrzyga sprawy wyłącznie w kontekście Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Nigdzie w Konwencji nie ma zapisów dotyczących polskiego prawa wyborczego.

Po drugie, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzeka wyłącznie w zakresie prawa Unii Europejskiej, które także nie reguluje polskiego prawa wyborczego.

Innymi słowy, próba wyciągania z pojedynczych wyroków dotyczących Konwencji o Prawach Człowieka lub prawa unijnego wniosków dotyczących statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w sprawach wyborczych jest zwyczajnym nadużyciem.

Konstytucja RP – a w szczególności jej art. 90 – jednoznacznie stanowi, że kwestie związane z wyborami należą do jądra tożsamości konstytucyjnej i nie mogą być „delegowane” do rozstrzygania organizacjom międzynarodowym.

Podsumowując: Wszelkie twierdzenia europosła Wawrykiewicza, jakoby Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych miała być „niesądem” na podstawie wyroków ETPCz lub TSUE, to po prostu fałsz i manipulacja.

 

Konstytucja RP jest najwyższym prawem w Polsce

Konstytucja RP jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej. Wynika to wprost z jej art. 8, który stanowi, że „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej” i znajduje bezsporne potwierdzenie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (TK). Mimo to, w ostatnich latach coraz częściej słyszymy głosy kwestionujące prymat naszej ustawy zasadniczej, sugerujące, jakoby prawo Unii Europejskiej miało stać ponad nią.

Czy tak jest naprawdę? Przyjrzyjmy się faktom.

Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego

Wyrok K 18/04 (11.05.2005)

Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem prof. Marka Safjana wyraził jasne stanowisko:

> „Ani art. 90 ust. 1, ani art. 91 ust. 3 Konstytucji RP nie mogą być podstawą do przekazania organizacji międzynarodowej (czy jej organowi) uprawnień do stanowienia aktów prawnych lub podejmowania decyzji, które byłyby sprzeczne z Konstytucją RP. Żaden przepis Traktatów unijnych nie może naruszyć statusu RP jako państwa suwerennego i demokratycznego”.

Wyrok K 32/09 (24.11.2010)

Trybunał (w składzie m.in.: Andrzej Rzepliński, Ewa Łętowska, Stanisław Biernat, Wojciech Hermeliński, Mirosław Wyrzykowski, Bohdan Zdziennicki) stwierdził:

> „Przekazanie kompetencji UE nie może naruszać zasady nadrzędności Konstytucji RP i nie może łamać żadnych jej przepisów”.

Podobne stanowisko prezentuje niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny (BVerfG). W wyroku z 2020 roku (sprawa PSPP/EBC) orzekł, że:

> Żadne prawo unijne nie może mieć pierwszeństwa przed ustawą zasadniczą Niemiec, a trybunały krajowe mają prawo kontrolować akty UE pod kątem zgodności z własną konstytucją.

Co się zmieniło od tamtego czasu?

Otóż… nic.

Konstytucja RP pozostaje bez zmian, a jej nadrzędność (art. 8) jest wciąż fundamentem polskiego porządku prawnego. Żaden przepis dotyczący relacji Polska–UE nie został zmodyfikowany. Oznacza to, że poglądy próbujące „zmiękczyć” zasadę nadrzędności konstytucji poprzez reinterpretację traktatów czy wyroków trybunałów europejskich pozostają bez umocowania prawnego.

 

Kontrowersje i próby reinterpretacji

W ostatnich latach jesteśmy karmieni narracją,, że „trybunały międzynarodowe” mogą rozstrzygać o statusie polskich sędziów i instytucji.

To teza bez żadnej podstawy konstytucyjnej.

Trybunały międzynarodowe mogą orzekać w zakresie interpretacji traktatów i umów, ale:
 Żaden trybunał międzynarodowy NIE MA KOMPETENCJI do zmiany treści polskiej Konstytucji RP.

Żaden traktat ani wyrok trybunału europejskiego NIE może uchylać ani reinterpretować przepisów polskiej Ustawy Zasadniczej.

Trybunał Konstytucyjny (K 18/04, K 32/09) jednoznacznie potwierdził prymat polskiej Konstytucji.

Podobne rozumienie zasady nadrzędności wyznają także inne państwa członkowskie (np. Niemcy).

Polska Konstytucja się nie zmieniła i pozostaje najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej. To, co się zmienia, to narracje — które próbują rozmywać jej prymat i tworzyć wrażenie, jakoby była  mniej ważna niż orzeczenia trybunałów międzynarodowych.

[Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego, wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe