Niemcy powołali Narodową Radę Bezpieczeństwa

Co musisz wiedzieć:
- W Niemczech powołano Narodową Radę Bezpieczeństwa (NSR), która zastąpi dotychczasową Federalną Radę Bezpieczeństwa i będzie działać w Kancelarii Federalnej pod kierownictwem kanclerza Friedricha Merza.
- Nowy organ ma skupiać szefów kluczowych resortów i regularnie zajmować się sprawami strategicznymi, szczególnie w obszarze obronności, cyberbezpieczeństwa i misji Bundeswehry.
- Utworzenie NSR spotkało się z mieszanymi reakcjami – część ekspertów chwali centralizację i większą koordynację, inni ostrzegają przed biurokracją i konfliktem kompetencyjnym z Ministerstwem Obrony.
- Powołanie NSR to sukces polityczny Merza, który chce wzmocnić pozycję Niemiec w NATO i UE w obliczu wojny na Ukrainie i rosnących zagrożeń cyfrowych.
Nowa architektura bezpieczeństwa w Niemczech
Inicjatywa wywodzi się z umowy koalicyjnej między CDU/CSU a SPD. W dokumencie zapisano rozwój istniejącego organu w kierunku nowoczesnej struktury pod auspicjami kancelarii Merza. Organ ewoluuje z Federalnego Rady Obrony, założonej w 1955 roku przez Konrada Adenauera w związku z wejściem RFN do NATO. Zmiany zatwierdza rząd podczas dzisiejszej sesji rządu, gdzie przyjęty będzie również projekt ustawy o modernizacji służby wojskowej oraz regulamin NSR.
- „Nie macie szacunku do swoich widzów”. Burza w sieci po programie TVN
- Skandal w Polsacie. Witalij Mazurenko przeprasza
- Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta
- Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
- Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie wobec prezydenta Nawrockiego [WIDEO]
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec
Cele i zadania Narodowej Rady Bezpieczeństwa
W sesji gabinetu, po raz pierwszy od 30 lat odbywającej się w siedzibie Ministerstwa Obrony w Berlinie (Bendlerblock), uczestniczyć ma naczelny dowódca NATO w Europie, generał Alexus Grynkewich. Jego referat o sytuacji bezpieczeństwa nada spotkaniu wyjątkową rangę. Agenda skupia się na tematach obronnych: wzmocnieniu cyberbezpieczeństwa (raport Ministerstwa Spraw Wewnętrznych), bezpieczeństwie militarnym i misjach zagranicznych Bundeswehry (wspólnie z Ministerstwem Spraw Zagranicznych). Kulminacją ma być consensus co do ustawy o służbie wojskowej, gdzie porzucono żądania CDU o konkretne cele rekrutacyjne, unikając automatyzmu w przywracaniu poboru.
NSR, koordynowany przez szefa biura kanclerza Jacoba Schrota, ma stać się "jądrem" niemieckiej architektury bezpieczeństwa. Organ będzie spotykał się regularnie w sprawach strategicznych, a także ad hoc w momentach kryzysowych. Szczególny nacisk położono na zagrożenia cyfrowe – do grona dołączy minister cyfryzacji Karsten Wildberger (CDU). Pominięto jednak aspekty klimatu, mimo że eksperci łączą je z bezpieczeństwem. Celem jest profesjonalizacja struktur, przestarzałych wobec globalnych wyzwań, jak konflikty geopolityczne.
Kontrowersje i krytyka wokół NSR
W rządowych kręgach panuje optymizm, ale nie brakuje sceptycyzmu. Zespół 13 osób, który Schrot ma skompletować do listopada, budzi wątpliwości co do efektywności. Krytycy, jak Nico Lange z Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, podkreślają, że koordynacja NSR powinna być pełnoetatowym zadaniem doświadczonej osoby, a nie dodatkowym obowiązkiem kanclerza. Pojawiają się też tarcia z Ministerstwem Obrony pod wodzą Borisa Pistoriusa (SPD), które broni zasady resortowej autonomii. Resort obawia się centralizacji, choć oficjalnie podkreśla, że NSR ma tworzyć spójny obraz sytuacji, bez marginalizowania kogokolwiek.
Zwolennicy z Unii (CDU/CSU) widzą w NSR narzędzie dla kanclerza do nadzoru nad celami, np. rozbudową personelu Bundeswehry. Merz mógłby monitorować postępy i koordynować działania z resortami finansów czy spraw wewnętrznych. To odpowiada na wcześniejsze zastrzeżenia koalicji, jak brak liczbowych celów w projekcie służby wojskowej – minister spraw zagranicznych Johann Wadephul (CDU) domagał się ich, grożąc poborem w razie niepowodzenia. Ostatecznie spór załagodzono, a Merz uznał, że cele są zbieżne, choć ograniczone realiami.
Polityczny sukces Merza czy biurokratyczna pułapka?
Utworzenie NSR to sukces Merza, gdzie poprzednia koalicja poniosła klęskę. W dobie napięć międzynarodowych, jak wojna na Ukrainie czy cyberataki, nowa rada ma usprawnić decyzje. Czy spełni oczekiwania? Krytycy ostrzegają przed biurokratycznymi pułapkami, ale entuzjaści widzą w niej krok ku silniejszej pozycji Niemiec w NATO i UE. Środowa premiera w Bendlerblocku symbolizuje zwrot ku obronności – po dekadach pokoju Berlin stawia na gotowość bojową.