Chciał wepchnąć kobietę pod pociąg. Nie trafi do aresztu

Warszawska prokuratura nie wniosła o areszt 42-latka po próbie wepchnięcia kobiety pod pociąg na Młocinach – informuje w czwartek Interia.
13 sierpnia 2025 r. 42-letni mężczyzna próbował wepchnąć kobietę pod nadjeżdżający pociąg metra
13 sierpnia 2025 r. 42-letni mężczyzna próbował wepchnąć kobietę pod nadjeżdżający pociąg metra / fot. KSP

Co musisz wiedzieć?

  • 13 sierpnia 2025 r. 42-letni mężczyzna próbował wepchnąć kobietę pod nadjeżdżający pociąg metra.
  • Prokuratura w Warszawie nie wniosła o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
  • Zastosowano dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.

 

Do zdarzenia doszło 13 sierpnia 2025 r. w godzinach porannych na peronie stacji Młociny. Według świadków mężczyzna chciał wepchnąć kobietę oczekującą na pociąg pod nadjeżdżający skład. Chwilę później uciekł. Policja zatrzymała 42-latka jeszcze tego samego dnia.

 

Kontrowersyjna decyzja prokuratury

Według informacji podanych przez serwis Interia śledczy nie złożyli wniosku o tymczasowe aresztowanie 42-letniego mężczyzny.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Antoni Skiba przekazał, że "nie było podstaw do zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, gdyż poczynione w sprawie ustalenia nie dostarczyły uzasadnionej obawy, że podejrzany może ponownie popełnić przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu".

Rzecznik prokuratury dodał, że 42-latek ma stałe miejsce pobytu i "nie znał kobiety, którą próbował wepchnąć pod pociąg metra".

 

Dozór policyjny i zakaz zbliżania

Skiba przekazał, że na mężczyznę nałożono dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Rzecznik przekazał ponadto, że "42-latek chce dobrowolnie poddać się karze 1 roku więzienia". Podejrzany mówił śledczym, że nie pamięta sytuacji i jest uzależniony od alkoholu.

 

Co grozi 42-latkowi?

Za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.


 

POLECANE
Stubb: Pokój dla Ukrainy nie będzie ani idealny ani sprawiedliwy z ostatniej chwili
Stubb: Pokój dla Ukrainy nie będzie ani idealny ani sprawiedliwy

Trzeba być przygotowanym na to, że pokój dla Ukrainy nie będzie sprawiedliwy ani pełny – powiedział w środę prezydent Finlandii Alexander Stubb. „Często mówimy, że chcemy sprawiedliwego pokoju, ale jeśli jesteśmy szczerzy, to pokój rzadko kiedy taki jest. Jest raczej kompromisowy” – podkreślił.

Wyłączenia prądu w woj. pomorskim. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w woj. pomorskim. Ważny komunikat

Energa opublikowała nowy harmonogram planowych wyłączeń prądu na najbliższe dni w województwie pomorskim. Przerwy obejmą wiele miejscowości – m.in od Gdańska po Kartuzy, Starogard, Tczew, Puck i Wejherowo. Oto lokalizacje podane przez operatora.

Fatalne wieści dla Tuska. Tak Polacy ocenili pomysł premiera ws. odszkodowań dla ofiar wojny [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Fatalne wieści dla Tuska. Tak Polacy ocenili pomysł premiera ws. odszkodowań dla ofiar wojny [SONDAŻ]

W nowym badaniu SW Research dla Onetu zapytano Polaków, co sądzą o ostatniej sugestii Donalda Tuska, że Polska – w przypadku dalszej bierności Niemiec – może sama wypłacić zadośćuczynienia żyjącym ofiarom wojny.

Rubio: Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce z ostatniej chwili
Rubio: Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce

Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce - oświadczył w środę Marco Rubio, sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych, które w poniedziałek przejęły przewodnictwo w tej grupie. Szczyt przywódców G20 odbędzie się w grudniu przyszłego roku w Miami.

Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

REKLAMA

Chciał wepchnąć kobietę pod pociąg. Nie trafi do aresztu

Warszawska prokuratura nie wniosła o areszt 42-latka po próbie wepchnięcia kobiety pod pociąg na Młocinach – informuje w czwartek Interia.
13 sierpnia 2025 r. 42-letni mężczyzna próbował wepchnąć kobietę pod nadjeżdżający pociąg metra
13 sierpnia 2025 r. 42-letni mężczyzna próbował wepchnąć kobietę pod nadjeżdżający pociąg metra / fot. KSP

Co musisz wiedzieć?

  • 13 sierpnia 2025 r. 42-letni mężczyzna próbował wepchnąć kobietę pod nadjeżdżający pociąg metra.
  • Prokuratura w Warszawie nie wniosła o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
  • Zastosowano dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.

 

Do zdarzenia doszło 13 sierpnia 2025 r. w godzinach porannych na peronie stacji Młociny. Według świadków mężczyzna chciał wepchnąć kobietę oczekującą na pociąg pod nadjeżdżający skład. Chwilę później uciekł. Policja zatrzymała 42-latka jeszcze tego samego dnia.

 

Kontrowersyjna decyzja prokuratury

Według informacji podanych przez serwis Interia śledczy nie złożyli wniosku o tymczasowe aresztowanie 42-letniego mężczyzny.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Antoni Skiba przekazał, że "nie było podstaw do zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, gdyż poczynione w sprawie ustalenia nie dostarczyły uzasadnionej obawy, że podejrzany może ponownie popełnić przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu".

Rzecznik prokuratury dodał, że 42-latek ma stałe miejsce pobytu i "nie znał kobiety, którą próbował wepchnąć pod pociąg metra".

 

Dozór policyjny i zakaz zbliżania

Skiba przekazał, że na mężczyznę nałożono dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Rzecznik przekazał ponadto, że "42-latek chce dobrowolnie poddać się karze 1 roku więzienia". Podejrzany mówił śledczym, że nie pamięta sytuacji i jest uzależniony od alkoholu.

 

Co grozi 42-latkowi?

Za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.



 

Polecane