Ministerstwo Sprawiedliwości Żurka pracuje nad rozporządzeniem umożliwiającym manipulacje składami orzekającymi sądów

14 sierpnia 2025 r. Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało do konsultacji projekt rozporządzenia zmieniającego regulamin urzędowania sądów powszechnych. Oficjalnie chodzi o „usprawnienie organizacji pracy sądów”. W rzeczywistości mamy do czynienia z próbą przemycenia regulacji, które nie tylko nie rozwiążą żadnych realnych problemów obywateli, ale wręcz podważają fundament prawa do sądu, zagwarantowanego w art. 45 Konstytucji RP i art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Tylko u nas Ministerstwo Sprawiedliwości Żurka pracuje nad rozporządzeniem umożliwiającym manipulacje składami orzekającymi sądów
Tylko u nas / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Waldemar Żurek został niedawno Ministrem Sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska
  • Waldemar Żurek jest uznawany za jednego z najbardziej radykalnych aktywistów sędziowskich tzw. "nadzwyczajnej kasty"
  • Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska zwraca uwagę na zagrożenia związane z konsultowanym właśnie przez ministerstwo Żurka rozporządzeniem

 

Manipulacja składami orzekającymi

Projektowane zmiany § 50-53 przewidują, że przewodniczący wydziałów będą mieli faktyczną możliwość ingerowania w przydział składów orzekających. W praktyce oznacza to, że zamiast losowego przydziału spraw, który jest przejrzysty i transparentny dla obywatela, pojawi się model uzależniony od decyzji administracyjnych.

To jest odejście od systemu, który daje obywatelowi gwarancję, że jego sprawa trafi do sędziego wyznaczonego według jasnych reguł, a nie na podstawie uznania przełożonego. Bez losowości i przejrzystości obywatel nie ma pewności, że jego sprawę rozpozna sąd „ustanowiony ustawą”  lecz skład ukształtowany administracyjnie.

 

Orzecznictwo ETPC - ostrzeżenie sprzed lat

Europejski Trybunał Praw Człowieka od dawna podkreśla, że sposób wyznaczania składu orzekającego jest integralną częścią prawa do sądu.

W sprawie Daktaras przeciwko Litwie (2000, skarga nr 42095/98) chodziło o sytuację, w której prezes litewskiego Sądu Najwyższego  mający uprawnienia organizacyjne  publicznie wypowiedział się o winie oskarżonego, a jednocześnie wyznaczał skład orzekający w jego sprawie. ETPC uznał, że takie powiązanie organizacyjnej władzy nad składem z ingerencją w treść procesu narusza art. 6 EKPC. Trybunał wskazał, że sąd „ustanowiony ustawą” oznacza nie tylko instytucję istniejącą w porządku prawnym, ale także skład wyznaczony zgodnie z ustawą i w sposób wolny od uznaniowej decyzji administracyjnej.

W sprawie Kinský przeciwko Czechom (2011, skarga nr 42856/06) badano naciski polityczne na przydział sędziego w sprawie restytucyjnej. Minister sprawiedliwości wywierał presję na przewodniczącego sądu, aby wyznaczyć „odpowiedniego” sędziego. Trybunał uznał, że takie działania niszczą zaufanie obywatela do bezstronności sądu i stanowią naruszenie art. 6 EKPC. ETPC podkreślił, że samo wrażenie manipulacji przydziałem spraw jest wystarczające, by podważyć prawo do rzetelnego procesu.

Te wyroki pokazują jasno: przydział spraw nie może być polem do uznaniowych decyzji administracyjnych. Inaczej obywatel traci gwarancję bezstronności.

 

Premia za bezczynność zamiast walki z przewlekłością

Projektowany § 67 przewiduje, że sprawy będą odbierane sędziom, którzy przez 12 miesięcy nie podjęli w nich czynności. Na pierwszy rzut oka brzmi to jak recepta na walkę z przewlekłością. Ale w praktyce oznacza to coś zupełnie innego: zachętę do bezczynności.

Sędzia, wiedząc, że i tak sprawa zostanie mu odebrana, nie będzie miał żadnej motywacji, aby ją prowadzić. Zamiast przyspieszenia postępowań, otrzymamy system przerzucania zaległości z jednego biurka na drugie. Ostatecznie obywatel pozostaje w punkcie wyjścia  latami czeka na rozstrzygnięcie, a państwo prawa tonie w chaosie organizacyjnym.

 

Prawo do sądu to nie pusty slogan

Dziś prawo do sądu odmieniane jest przez wszystkie przypadki  w Brukseli, w Warszawie, w ustach polityków na wiecach i konferencjach. Ale w praktyce właśnie to prawo jest rozmontowywane projektem rozporządzenia.

Prawo do sądu to nie jest „jakikolwiek proces”. To gwarancja, że sprawę rozpozna niezależny, bezstronny i losowo wyznaczony skład, zgodnie z regułami transparentnymi i ustawowymi. Gdy państwo pozwala na uznaniowe kształtowanie składów i nagradza brak aktywności, to odbiera obywatelowi istotę tego prawa.

 

Wnioski

Projekt z 14 sierpnia 2025 r. nie jest neutralnym aktem wykonawczym. To jest mechanizm kontroli w przebraniu technicznej nowelizacji. Wprowadza rozwiązania sprzeczne z art. 45 Konstytucji RP i art. 6 EKPC, które wprost zostały zakazane przez orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Trzeba to nazwać po imieniu: to nie reforma – to ukryta manipulacja, która podważa fundament prawa do sądu w Polsce.

[Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]


 

POLECANE
Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO z ostatniej chwili
Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO

Gdyby Chiny wystąpiły przeciw Tajwanowi, to jest bardzo prawdopodobne, że zmuszą Rosję, by zaatakowała NATO — stwierdził we wtorek sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte. Według niego strategia ta miałaby odciągnąć uwagę NATO od Indo-Pacyfiku.

Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie z ostatniej chwili
Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nie wie, dlaczego Władimir Putin kontynuuje wojnę przeciwko Ukrainie. Ocenił, że rosyjska gospodarka się wkrótce zapadnie. Potwierdził też, że będzie rozmawiał z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim o sprzedaży rakiet Tomahawk.

Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie tylko u nas
Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie

Bliski Wschód zmienia się na oczach świata. Po miesiącach wojny Izraela z Hamasem to nie Rosja, lecz Stany Zjednoczone – pod przywództwem Donalda Trumpa – stały się architektem pokoju. Dla Putina to największa geopolityczna porażka od lat.

Awaria sieci komórkowej w Małopolsce. Służby szukają przyczyn z ostatniej chwili
Awaria sieci komórkowej w Małopolsce. Służby szukają przyczyn

We wtorek w gminach Szczawnica i Krościenko nad Dunajcem (powiat nowotarski, Małopolska) doszło do poważnej awarii sieci komórkowej. Mieszkańcy i turyści mają trudności z wykonywaniem połączeń. Numer alarmowy 112 działa bez zakłóceń.

Wizz Air wydał komunikat dla podróżnych z Poznania z ostatniej chwili
Wizz Air wydał komunikat dla podróżnych z Poznania

W 2026 roku z Portu Lotniczego Poznań-Ławica będzie można polecieć do dwóch nowych europejskich miast. Linia Wizz Air uruchomi loty do Podgoricy w Czarnogórze oraz do Bazylei na pograniczu Szwajcarii, Francji i Niemiec. Nowe kierunki to kolejny krok w rozwoju siatki połączeń z Poznania.

Jest nowy sondaż partyjny. Spodoba się Grzegorzowi Braunowi z ostatniej chwili
Jest nowy sondaż partyjny. Spodoba się Grzegorzowi Braunowi

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, partia Donalda Tuska mogłaby jednak stracić władzę, bo jej dwaj koalicjanci - Polska 2050 i PSL - znaleźliby się pod progiem wyborczym - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Stałoby się tak mimo nieznacznego prowadzenia Koalicji Obywatelskiej w sondażu. Większość miałaby za to koalicja PiS i Konfederacji. 

Porozumienie w Strefie Gazy pod znakiem zapytania. Przejście graniczne zamknięte z ostatniej chwili
Porozumienie w Strefie Gazy pod znakiem zapytania. Przejście graniczne zamknięte

Hamas w poniedziałek miał przekazać Izraelowi zwłoki 28 zabitych zakładników, ale wydał tylko cztery ciała. Z powodu niedotrzymania terminu Izrael nie otworzy, jak wcześniej planowano, przejścia granicznego w Rafah i ograniczy pomoc humanitarną – przekazał portal Times of Israel.

Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r. tylko u nas
Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r.

Mec. Bartosz Lewandowski przypomniał mało znane i niewygodne postanowienie Sądu Najwyższego. Zgodnie z nim – jak pisze prawnik – „zasiadanie w składzie sądu przez sędziego powołanego po 2017 r. absolutnie nie oznacza, że istnieje podstawa do uchylenia wyroku i stwierdzenia istnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej”. To wyjątkowo niewygodne postanowienie dla obecnej władzy, zwłaszcza że wydane w składzie z sędzią, który zawdzięcza awans b. ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi.

Kancelaria Prezydenta ujawnia budżet na 2026 rok. Mniej niż Kancelaria Premiera z ostatniej chwili
Kancelaria Prezydenta ujawnia budżet na 2026 rok. "Mniej niż Kancelaria Premiera"

Kancelaria Prezydenta RP opublikowała szczegóły planowanego budżetu na 2026 rok. Choć wydatki wzrosną o blisko 9 proc., administracja Karola Nawrockiego wciąż dysponować będzie mniejszymi środkami niż Kancelaria Premiera czy parlament. Kancelaria Prezydenta podkreśla: "Większe koszty to efekt inwestycji, remontów i intensywnej aktywności międzynarodowej".

Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy Wiadomości
Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy

Zimny wiatr, przelotne deszcze i możliwe przymrozki - aura 1 listopada może dać się we znaki wielu odwiedzającym cmentarze.

REKLAMA

Ministerstwo Sprawiedliwości Żurka pracuje nad rozporządzeniem umożliwiającym manipulacje składami orzekającymi sądów

14 sierpnia 2025 r. Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało do konsultacji projekt rozporządzenia zmieniającego regulamin urzędowania sądów powszechnych. Oficjalnie chodzi o „usprawnienie organizacji pracy sądów”. W rzeczywistości mamy do czynienia z próbą przemycenia regulacji, które nie tylko nie rozwiążą żadnych realnych problemów obywateli, ale wręcz podważają fundament prawa do sądu, zagwarantowanego w art. 45 Konstytucji RP i art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Tylko u nas Ministerstwo Sprawiedliwości Żurka pracuje nad rozporządzeniem umożliwiającym manipulacje składami orzekającymi sądów
Tylko u nas / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Waldemar Żurek został niedawno Ministrem Sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska
  • Waldemar Żurek jest uznawany za jednego z najbardziej radykalnych aktywistów sędziowskich tzw. "nadzwyczajnej kasty"
  • Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska zwraca uwagę na zagrożenia związane z konsultowanym właśnie przez ministerstwo Żurka rozporządzeniem

 

Manipulacja składami orzekającymi

Projektowane zmiany § 50-53 przewidują, że przewodniczący wydziałów będą mieli faktyczną możliwość ingerowania w przydział składów orzekających. W praktyce oznacza to, że zamiast losowego przydziału spraw, który jest przejrzysty i transparentny dla obywatela, pojawi się model uzależniony od decyzji administracyjnych.

To jest odejście od systemu, który daje obywatelowi gwarancję, że jego sprawa trafi do sędziego wyznaczonego według jasnych reguł, a nie na podstawie uznania przełożonego. Bez losowości i przejrzystości obywatel nie ma pewności, że jego sprawę rozpozna sąd „ustanowiony ustawą”  lecz skład ukształtowany administracyjnie.

 

Orzecznictwo ETPC - ostrzeżenie sprzed lat

Europejski Trybunał Praw Człowieka od dawna podkreśla, że sposób wyznaczania składu orzekającego jest integralną częścią prawa do sądu.

W sprawie Daktaras przeciwko Litwie (2000, skarga nr 42095/98) chodziło o sytuację, w której prezes litewskiego Sądu Najwyższego  mający uprawnienia organizacyjne  publicznie wypowiedział się o winie oskarżonego, a jednocześnie wyznaczał skład orzekający w jego sprawie. ETPC uznał, że takie powiązanie organizacyjnej władzy nad składem z ingerencją w treść procesu narusza art. 6 EKPC. Trybunał wskazał, że sąd „ustanowiony ustawą” oznacza nie tylko instytucję istniejącą w porządku prawnym, ale także skład wyznaczony zgodnie z ustawą i w sposób wolny od uznaniowej decyzji administracyjnej.

W sprawie Kinský przeciwko Czechom (2011, skarga nr 42856/06) badano naciski polityczne na przydział sędziego w sprawie restytucyjnej. Minister sprawiedliwości wywierał presję na przewodniczącego sądu, aby wyznaczyć „odpowiedniego” sędziego. Trybunał uznał, że takie działania niszczą zaufanie obywatela do bezstronności sądu i stanowią naruszenie art. 6 EKPC. ETPC podkreślił, że samo wrażenie manipulacji przydziałem spraw jest wystarczające, by podważyć prawo do rzetelnego procesu.

Te wyroki pokazują jasno: przydział spraw nie może być polem do uznaniowych decyzji administracyjnych. Inaczej obywatel traci gwarancję bezstronności.

 

Premia za bezczynność zamiast walki z przewlekłością

Projektowany § 67 przewiduje, że sprawy będą odbierane sędziom, którzy przez 12 miesięcy nie podjęli w nich czynności. Na pierwszy rzut oka brzmi to jak recepta na walkę z przewlekłością. Ale w praktyce oznacza to coś zupełnie innego: zachętę do bezczynności.

Sędzia, wiedząc, że i tak sprawa zostanie mu odebrana, nie będzie miał żadnej motywacji, aby ją prowadzić. Zamiast przyspieszenia postępowań, otrzymamy system przerzucania zaległości z jednego biurka na drugie. Ostatecznie obywatel pozostaje w punkcie wyjścia  latami czeka na rozstrzygnięcie, a państwo prawa tonie w chaosie organizacyjnym.

 

Prawo do sądu to nie pusty slogan

Dziś prawo do sądu odmieniane jest przez wszystkie przypadki  w Brukseli, w Warszawie, w ustach polityków na wiecach i konferencjach. Ale w praktyce właśnie to prawo jest rozmontowywane projektem rozporządzenia.

Prawo do sądu to nie jest „jakikolwiek proces”. To gwarancja, że sprawę rozpozna niezależny, bezstronny i losowo wyznaczony skład, zgodnie z regułami transparentnymi i ustawowymi. Gdy państwo pozwala na uznaniowe kształtowanie składów i nagradza brak aktywności, to odbiera obywatelowi istotę tego prawa.

 

Wnioski

Projekt z 14 sierpnia 2025 r. nie jest neutralnym aktem wykonawczym. To jest mechanizm kontroli w przebraniu technicznej nowelizacji. Wprowadza rozwiązania sprzeczne z art. 45 Konstytucji RP i art. 6 EKPC, które wprost zostały zakazane przez orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Trzeba to nazwać po imieniu: to nie reforma – to ukryta manipulacja, która podważa fundament prawa do sądu w Polsce.

[Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe