„Białoruski system to gułag. Czas, by świat usłyszał prawdę”. Aliaksandr Yarashuk dziękuje Piotrowi Dudzie za wsparcie

- Piotr Duda przyjechał do Mińska w 2020 roku, mimo że był to taki moment, w którym nie było wiadomo, czym mogłoby się to dla niego skończyć. Reżim białoruski mógł już wtedy uznać to za zagrożenie i Piotr mógłby nie wrócić do Polski - podkreśla świeżo uwolniony przewodniczący Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych Aliaksandr Yarashuk, w rozmowie ze specjalistą Biura Zagranicznego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Yurim Ravavoiem.
Piotr Duda i Aliaksandr Yarashuk
Piotr Duda i Aliaksandr Yarashuk / fot. NSZZ "S"

Co musisz wiedzieć?

  • Z białoruskich więzień i kolonii karnych uwolniono wczoraj 52 więźniów.
  • Według informacji przekazanych przez Biuro Zagraniczne NSZZ "Solidarność" wśród uwolnionych znalazł się m.in. lider Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych (BKDP) Aliaksandr Yarashuk.
  • Teraz lider BKDP dziękuje na naszych łamach Piotrowi Dudzie, przewodniczącemu Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" za wsparcie.

 

"Takie gesty w dzisiejszym świecie są wielką rzadkością"

Wczoraj na wolność wyszedł Aliaksandr Yarashuk, przewodniczący Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych (BKDP). Skierował szczególne podziękowania do przewodniczącego Solidarności Piotra Dudy.

Ogromne podziękowania dla Piotra Dudy za wizytę we wrześniu 2020 roku. Bardzo często wspominałem o tej wizycie podczas uwięzienia i to mnie bardzo podtrzymywało na duchu. Takie gesty w dzisiejszym świecie są wielką rzadkością, a czyny mówią o człowieku więcej niż tysiąc słów. Piotr to jest ten człowiek, który po prostu bierze i robi

– mówi Yarashuk.

Jak dodaje, sama decyzja o wyjeździe była aktem odwagi:

Piotr Duda przyjechał do Mińska w 2020 roku, mimo że był to taki moment, w którym nie było wiadomo, czym mogłoby się to dla niego skończyć. Reżim białoruski mógł już wtedy uznać to za zagrożenie i Piotr mógłby nie wrócić do Polski

 

Solidarność, która zadziwiała więźniów

W rozmowie Yarashuk podkreśla, że doświadczenie białoruskiego systemu więziennego przypomina najczarniejsze karty historii.

To, jak wygląda system penitencjarny na Białorusi, to najprawdziwszy gułag. Nie ma w tym przesady. System jest absolutnie niezreformowany: zarówno jeśli chodzi o sposób traktowania ludzi, jak i o warunki, w jakich przebywają więźniowie. To ważne, by o tym mówić, bo ludzie na zewnątrz – nawet w samej Białorusi – nie widzą, co dzieje się za murami tak zwanych zakładów karnych

- mówi.

Były więzień wspomina także rozmowy z Polakami w kolonii karnej:

W więzieniu spotykałem Polaków, rozmawialiśmy o polityce, o Solidarności. Oni byli bardzo zaskoczeni, jak wiele Solidarność znaczy dla nas. To pokazuje przykład polskiej solidarności oraz to, jak bardzo wartości BKDP pokrywają się z ideami i wartościami Solidarności

 

52 więźniów wyrzuconych na pas neutralny

Aliaksandr Yarashuk opowiada także o samym uwolnieniu więźniów politycznych, które miało dramatyczny przebieg.

52 ludzi zabrano z kolonii i więzień i wyrzucono bez paszportu i jakichkolwiek innych dokumentów na pas neutralny między Litwą a Białorusią

– relacjonuje Yarashuk.

Na granicy wydano im jedynie tymczasowe zaświadczenia. Jak informuje Siergiej Antusiewicz, niejasny pozostaje ich status na Litwie. Jeśli władze litewskie nie przyznają im w szybkim tempie odpowiedniej ochrony, konieczne może być rozważenie procedury uzyskania ochrony międzynarodowej w Polsce.

 

Nowa rzeczywistość, nowa droga

Dla Aliaksandra Yarashuka zaczyna się teraz nowy etap życia – w przymusowej emigracji.

To nowy rozdział w moim życiu. Muszę odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości, poza ojczyzną

– podkreśla były więzień polityczny.

Tymczasem w białoruskich więzieniach i koloniach na dzień 12 września 2025 roku pozostaje co najmniej 1168 więźniów politycznych – wynika z danych Centrum Praw Człowieka „Wiasna”.

 


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

„Białoruski system to gułag. Czas, by świat usłyszał prawdę”. Aliaksandr Yarashuk dziękuje Piotrowi Dudzie za wsparcie

- Piotr Duda przyjechał do Mińska w 2020 roku, mimo że był to taki moment, w którym nie było wiadomo, czym mogłoby się to dla niego skończyć. Reżim białoruski mógł już wtedy uznać to za zagrożenie i Piotr mógłby nie wrócić do Polski - podkreśla świeżo uwolniony przewodniczący Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych Aliaksandr Yarashuk, w rozmowie ze specjalistą Biura Zagranicznego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Yurim Ravavoiem.
Piotr Duda i Aliaksandr Yarashuk
Piotr Duda i Aliaksandr Yarashuk / fot. NSZZ "S"

Co musisz wiedzieć?

  • Z białoruskich więzień i kolonii karnych uwolniono wczoraj 52 więźniów.
  • Według informacji przekazanych przez Biuro Zagraniczne NSZZ "Solidarność" wśród uwolnionych znalazł się m.in. lider Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych (BKDP) Aliaksandr Yarashuk.
  • Teraz lider BKDP dziękuje na naszych łamach Piotrowi Dudzie, przewodniczącemu Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" za wsparcie.

 

"Takie gesty w dzisiejszym świecie są wielką rzadkością"

Wczoraj na wolność wyszedł Aliaksandr Yarashuk, przewodniczący Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych (BKDP). Skierował szczególne podziękowania do przewodniczącego Solidarności Piotra Dudy.

Ogromne podziękowania dla Piotra Dudy za wizytę we wrześniu 2020 roku. Bardzo często wspominałem o tej wizycie podczas uwięzienia i to mnie bardzo podtrzymywało na duchu. Takie gesty w dzisiejszym świecie są wielką rzadkością, a czyny mówią o człowieku więcej niż tysiąc słów. Piotr to jest ten człowiek, który po prostu bierze i robi

– mówi Yarashuk.

Jak dodaje, sama decyzja o wyjeździe była aktem odwagi:

Piotr Duda przyjechał do Mińska w 2020 roku, mimo że był to taki moment, w którym nie było wiadomo, czym mogłoby się to dla niego skończyć. Reżim białoruski mógł już wtedy uznać to za zagrożenie i Piotr mógłby nie wrócić do Polski

 

Solidarność, która zadziwiała więźniów

W rozmowie Yarashuk podkreśla, że doświadczenie białoruskiego systemu więziennego przypomina najczarniejsze karty historii.

To, jak wygląda system penitencjarny na Białorusi, to najprawdziwszy gułag. Nie ma w tym przesady. System jest absolutnie niezreformowany: zarówno jeśli chodzi o sposób traktowania ludzi, jak i o warunki, w jakich przebywają więźniowie. To ważne, by o tym mówić, bo ludzie na zewnątrz – nawet w samej Białorusi – nie widzą, co dzieje się za murami tak zwanych zakładów karnych

- mówi.

Były więzień wspomina także rozmowy z Polakami w kolonii karnej:

W więzieniu spotykałem Polaków, rozmawialiśmy o polityce, o Solidarności. Oni byli bardzo zaskoczeni, jak wiele Solidarność znaczy dla nas. To pokazuje przykład polskiej solidarności oraz to, jak bardzo wartości BKDP pokrywają się z ideami i wartościami Solidarności

 

52 więźniów wyrzuconych na pas neutralny

Aliaksandr Yarashuk opowiada także o samym uwolnieniu więźniów politycznych, które miało dramatyczny przebieg.

52 ludzi zabrano z kolonii i więzień i wyrzucono bez paszportu i jakichkolwiek innych dokumentów na pas neutralny między Litwą a Białorusią

– relacjonuje Yarashuk.

Na granicy wydano im jedynie tymczasowe zaświadczenia. Jak informuje Siergiej Antusiewicz, niejasny pozostaje ich status na Litwie. Jeśli władze litewskie nie przyznają im w szybkim tempie odpowiedniej ochrony, konieczne może być rozważenie procedury uzyskania ochrony międzynarodowej w Polsce.

 

Nowa rzeczywistość, nowa droga

Dla Aliaksandra Yarashuka zaczyna się teraz nowy etap życia – w przymusowej emigracji.

To nowy rozdział w moim życiu. Muszę odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości, poza ojczyzną

– podkreśla były więzień polityczny.

Tymczasem w białoruskich więzieniach i koloniach na dzień 12 września 2025 roku pozostaje co najmniej 1168 więźniów politycznych – wynika z danych Centrum Praw Człowieka „Wiasna”.

 



 

Polecane