Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

W niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie od ponad miesiąca notuje się rosnącą liczbę zakażeń bakterią EHEC. Mimo intensywnych działań służb sanitarnych wciąż nie udało się jednoznacznie wskazać źródła infekcji. We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie.
 Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

Co musisz wiedzieć?

  • Od sierpnia w Meklemburgii-Pomorzu Przednim potwierdzono 21 przypadków EHEC i 57 podejrzeń.
  • W całych Niemczech w 2023 r. zarejestrowano ponad 3440 zachorowań, w 2024 – około 4570, a do końca sierpnia 2025 już 3700.
  • Bakterie EHEC mogą prowadzić nie tylko do biegunek, ale i do groźnych powikłań, takich jak niewydolność nerek.
  • Źródło obecnej fali zakażeń pozostaje nieznane – trudności wynikają z długiego okresu inkubacji i braku jednoznacznych wskazań w wywiadach epidemiologicznych.
  • Obecny szczep uznano za szczególnie agresywny i nietypowy w Europie, przez co konieczne są hospitalizacje, zwłaszcza dzieci.

 

Początek problemu – sierpniowe przypadki

O sprawie pisze portal dw.com. Na początku sierpnia u mieszkańców regionu oraz turystów wykryto pierwsze poważne zachorowania objawiające się ostrą biegunką. Badania wykazały, że za dolegliwości odpowiada szczególny szczep pałeczki okrężnicy – Escherichia coli EHEC. Bakterie te produkują toksyny, które mogą prowadzić do silnych biegunek, a w cięższych sytuacjach nawet do poważnych zaburzeń krzepnięcia krwi czy ostrej niewydolności nerek.

 

Trudności w poszukiwaniach źródła

Od ponad miesiąca fala zakażeń nie słabnie, a ustalenie źródła okazuje się wyjątkowo trudne. Minister zdrowia Meklemburgii-Pomorza Przedniego Stefanie Drese tłumaczyła, że im więcej czasu mija od pierwszych infekcji, tym trudniej znaleźć skażoną żywność lub przypomnieć sobie dokładnie, co i gdzie było spożywane.

 

Skala zachorowań w Niemczech

Zakażenia EHEC w Niemczech diagnozowane są od lat. Z danych Instytutu Roberta Kocha wynika, że w 2023 roku odnotowano ponad 3440 przypadków, a w roku 2024 – około 4570. Do końca sierpnia 2025 roku liczba zgłoszonych infekcji sięgnęła już 3 00. W poprzednich latach zdarzały się również przypadki śmiertelne.

 

Jak dochodzi do zakażeń?

Bakterie EHEC występują naturalnie u przeżuwaczy. Do zarażenia może dojść zarówno przez kontakt ze zwierzętami, jak i poprzez spożycie żywności skażonej bakteriami. Trudność w diagnozie polega m.in. na tym, że pierwsze objawy mogą ujawnić się dopiero po nawet dziesięciu dniach od zakażenia.

 

Żmudne dochodzenie

Służby sanitarne przepytują pacjentów na temat ich aktywności i diety w ostatnich dniach. Minister Drese porównała proces poszukiwania wspólnych mianowników w odpowiedziach do „syzyfowej pracy”. Przypomniała też, że podczas dużej epidemii EHEC w 2011 roku dojście do źródła infekcji – kiełków nasion kozieradki sprowadzanych z Egiptu – zajęło ponad osiem tygodni.

 

Liczba przypadków w regionie i w kraju

Od sierpnia w samym landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie zgłoszono już 78 przypadków zachorowań, z czego 21 potwierdzono laboratoryjnie, a 57 zakwalifikowano jako podejrzenia. W skali całych Niemiec liczba pacjentów zakażonych EHEC sięgnęła 89.

 

Szczep szczególnie groźny, rzadki w Europie

We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie. Wielu pacjentów wymagało hospitalizacji, a część dzieci leczono nawet na oddziałach intensywnej terapii.


 

POLECANE
Szwedzki rząd chce odsyłać imigrantów, gminy protestują: Nie chcemy, by czuli się niechciani Wiadomości
Szwedzki rząd chce odsyłać imigrantów, gminy protestują: "Nie chcemy, by czuli się niechciani"

Od 1 stycznia szwedzki rząd znacząco podwyższy świadczenie dla migrantów, którzy zdecydują się dobrowolnie opuścić kraj. Coraz więcej gmin odmawia udziału w rządowej kampanii mającej promować powroty - większość samorządów, które odmówiły współpracy, jest rządzona przez socjaldemokratów, lewicę i zielonych.

Zwrot w sprawie sędziego Jakuba Iwańca. Wraca do pracy z ostatniej chwili
Zwrot w sprawie sędziego Jakuba Iwańca. Wraca do pracy

Sąd Najwyższy uchylił we wtorek decyzję prezes mokotowskiego sądu o przerwie w czynnościach sędziego Jakuba Iwańca. W momencie zarządzenia tej przerwy Iwaniec był już bowiem objęty inną przerwą w czynnościach, zarządzoną przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka.

Ekspert: Niekaranie migrantów wynika z lewicowo-lewackiej ideologii. To inżynieria społeczna tylko u nas
Ekspert: Niekaranie migrantów wynika z lewicowo-lewackiej ideologii. To inżynieria społeczna

„To jest inżynieria społeczna w myśl zasady, że jeżeli rzeczywistość nie dostosowuje się do ideologii, to tym gorzej dla rzeczywistości” - powiedział portalowi Tysol.pl były komisarz Jacek Wrona komentując doniesienia portalu European Conservative o masowym unikaniu przez migrantów w Niemczech odpowiedzialności karnej za dokonywane przestępstwa.

Wniosek o uchylenie immunitetu Ziobry podpisała inna osoba. Jest zawiadomienie do prokuratury z ostatniej chwili
Wniosek o uchylenie immunitetu Ziobry podpisała inna osoba. Jest zawiadomienie do prokuratury

Zbigniew Ziobro na swoim profilu na platformie X poinformował, że złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka oraz przez prokuratora Piotra Woźniaka. Jak się okazuje bowiem, wniosek o uchylenie immunitetu byłego ministra sprawiedliwości został podpisany przez inną osobę niż wskazano w dokumentach.

Tak wygląda grób Joanny Kołaczkowskiej po 1 listopada. Zdjęcie obiegło sieć z ostatniej chwili
Tak wygląda grób Joanny Kołaczkowskiej po 1 listopada. Zdjęcie obiegło sieć

We wtorek 4 listopada 2025 r. przyjaciel artystki Dariusz Kamys opublikował zdjęcie przedstawiające grób Joanny Kołaczkowskiej po 1 listopada, czyli uroczystości Wszystkich Świętych. "To coś naprawdę pięknego i wzruszającego" – napisał.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Szpital w Skierniewicach zaprasza przyszłych rodziców na bezpłatne warsztaty "Świadomej Mamy", które odbędą się w środę, 5 listopada o 15:00 w CKiS, ul. Reymonta 33.

PKP chce kupić z Niemiec ponad setkę używanych wagonów Wiadomości
PKP chce kupić z Niemiec ponad setkę używanych wagonów

PKP Intercity szykuje się do dużego wzmocnienia taboru. Spółka złożyła ofertę zakupu 109 używanych wagonów od niemieckiego przewoźnika DB Regio. To kolejna próba pozyskania pojazdów zza Odry.

Komisja Europejska stawia warunki Ukrainie. Raport ujawnia korupcyjne trendy pilne
Komisja Europejska stawia warunki Ukrainie. Raport ujawnia korupcyjne trendy

Komisja Europejska przygotowała raport dotyczący postępów Ukrainy w drodze do członkostwa w Unii Europejskiej. W dokumencie podkreślono, że Kijów musi spełnić dodatkowe warunki.

Nieoficjalnie: Prezydent Karol Nawrocki weźmie udział w Marszu Niepodległości z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Karol Nawrocki weźmie udział w Marszu Niepodległości

Według nieoficjalnych informacji dziennikarza RMF FM Kacpra Wróblewskiego prezydent Karol Nawrocki weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości.

Wraca sprawa Buddy. Jest kluczowa decyzja sądu z ostatniej chwili
Wraca sprawa "Buddy". Jest kluczowa decyzja sądu

3 listopada 2025 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie uchylił kluczowe zabezpieczenia w sprawie loterii "7 Aut 2 x Budda". Decyzja otwiera drogę do wypłaty ekwiwalentów nagród laureatom.

REKLAMA

Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

W niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie od ponad miesiąca notuje się rosnącą liczbę zakażeń bakterią EHEC. Mimo intensywnych działań służb sanitarnych wciąż nie udało się jednoznacznie wskazać źródła infekcji. We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie.
 Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

Co musisz wiedzieć?

  • Od sierpnia w Meklemburgii-Pomorzu Przednim potwierdzono 21 przypadków EHEC i 57 podejrzeń.
  • W całych Niemczech w 2023 r. zarejestrowano ponad 3440 zachorowań, w 2024 – około 4570, a do końca sierpnia 2025 już 3700.
  • Bakterie EHEC mogą prowadzić nie tylko do biegunek, ale i do groźnych powikłań, takich jak niewydolność nerek.
  • Źródło obecnej fali zakażeń pozostaje nieznane – trudności wynikają z długiego okresu inkubacji i braku jednoznacznych wskazań w wywiadach epidemiologicznych.
  • Obecny szczep uznano za szczególnie agresywny i nietypowy w Europie, przez co konieczne są hospitalizacje, zwłaszcza dzieci.

 

Początek problemu – sierpniowe przypadki

O sprawie pisze portal dw.com. Na początku sierpnia u mieszkańców regionu oraz turystów wykryto pierwsze poważne zachorowania objawiające się ostrą biegunką. Badania wykazały, że za dolegliwości odpowiada szczególny szczep pałeczki okrężnicy – Escherichia coli EHEC. Bakterie te produkują toksyny, które mogą prowadzić do silnych biegunek, a w cięższych sytuacjach nawet do poważnych zaburzeń krzepnięcia krwi czy ostrej niewydolności nerek.

 

Trudności w poszukiwaniach źródła

Od ponad miesiąca fala zakażeń nie słabnie, a ustalenie źródła okazuje się wyjątkowo trudne. Minister zdrowia Meklemburgii-Pomorza Przedniego Stefanie Drese tłumaczyła, że im więcej czasu mija od pierwszych infekcji, tym trudniej znaleźć skażoną żywność lub przypomnieć sobie dokładnie, co i gdzie było spożywane.

 

Skala zachorowań w Niemczech

Zakażenia EHEC w Niemczech diagnozowane są od lat. Z danych Instytutu Roberta Kocha wynika, że w 2023 roku odnotowano ponad 3440 przypadków, a w roku 2024 – około 4570. Do końca sierpnia 2025 roku liczba zgłoszonych infekcji sięgnęła już 3 00. W poprzednich latach zdarzały się również przypadki śmiertelne.

 

Jak dochodzi do zakażeń?

Bakterie EHEC występują naturalnie u przeżuwaczy. Do zarażenia może dojść zarówno przez kontakt ze zwierzętami, jak i poprzez spożycie żywności skażonej bakteriami. Trudność w diagnozie polega m.in. na tym, że pierwsze objawy mogą ujawnić się dopiero po nawet dziesięciu dniach od zakażenia.

 

Żmudne dochodzenie

Służby sanitarne przepytują pacjentów na temat ich aktywności i diety w ostatnich dniach. Minister Drese porównała proces poszukiwania wspólnych mianowników w odpowiedziach do „syzyfowej pracy”. Przypomniała też, że podczas dużej epidemii EHEC w 2011 roku dojście do źródła infekcji – kiełków nasion kozieradki sprowadzanych z Egiptu – zajęło ponad osiem tygodni.

 

Liczba przypadków w regionie i w kraju

Od sierpnia w samym landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie zgłoszono już 78 przypadków zachorowań, z czego 21 potwierdzono laboratoryjnie, a 57 zakwalifikowano jako podejrzenia. W skali całych Niemiec liczba pacjentów zakażonych EHEC sięgnęła 89.

 

Szczep szczególnie groźny, rzadki w Europie

We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie. Wielu pacjentów wymagało hospitalizacji, a część dzieci leczono nawet na oddziałach intensywnej terapii.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe