"Traktowana jak instytucja obca". Prezes Fundacji Św. Józefa odchodzi i rezygnuje z kandydowania
Co musisz wiedzieć:
- Prezes Fundacji Świętego Józefa Konferencji Episkopatu Polski, Marta Titaniec, zajmującej się kwestiami nadużyć seksualnych w Kościele;
- Fundacja, choć ustanowiona z woli biskupów, bywa przez niektórych z nich traktowana jak instytucja obca, zewnętrzna”, motywuje swoje postępowanie Titaniec;
- W przesłanym do mediów oświadczeniu, poza motywacją dla swojej decyzji, katolicka aktywistka przesyła również swoje podziękowania dla współpracowników, współpracujących z Fundacją biskupów i podopiecznych instytucji.
"Choć ustanowiona z woli biskupów..."
"Po sześciu latach kierowania Fundacją zdecydowałam się nie kandydować na kolejną, trzecią, kadencję", pisze Marta Titaniec, prezes zarządu Fundacji Świętego Józefa Konferencji Episkopatu Polski w oświadczeniu przekazanym KAI.
Współinicjatorka Inicjatywy "Zranieni w Kościele", wiceprezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie, sekretarz generalna Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, dawna kierowniczka działu projektów zagranicznych w Caritas Polska, informuje równocześnie o zakończeniu pracy w Fundacji. Wyjaśniając motywy swej decyzji, stwierdza, że „Fundacja, choć ustanowiona z woli biskupów, bywa przez niektórych z nich traktowana jak instytucja obca, zewnętrzna”.
- Leon XIV składa kondolencje po śmierci Księżnej Kentu
- Zwierzchnik Kościoła Ormiańskiego odwiedził Leona XIV i zaprosił go do Armenii
- Kościół wspomina dziś św. Hildegardę z Bingen, jedną z najbardziej fascynujących postaci średniowiecza
- Leon XIV zawierzył Polskę wstawiennictwu św. Stanisława Kostki
- Bp Chrząszcz: Sybiracy często noszą znamię przynależności do Jezusa, a zawsze przynależności do ojczyzny
- Święto św. Stanisława Kostki. Bp Stepnowski: młody człowiek, który wiedział, czego chce
Przekazane oświadczenie publikujemy w całości:
Oświadczenie dot. zakończenia pracy w Fundacji Świętego Józefa KEP
W związku z końcem trzyletniej kadencji Zarządu Fundacji Świętego Józefa Konferencji Episkopatu Polski w najbliższych tygodniach, zgodnie ze statutem, Rada FŚJ wybierze nowy Zarząd. Po sześciu latach kierowania Fundacją zdecydowałam się nie kandydować na kolejną, trzecią, kadencję.
Patrząc na te 6 lat, czuję wdzięczność do osób, które spotkałam w trakcie mojej pracy. Przede wszystkim dziękuję Osobom skrzywdzonym, z którymi miałam możliwość współdziałać w ramach Fundacji. Bez Waszego zaufania Fundacja nie miałaby sensu. Cenię ogromnie Waszą obecność w życiu Fundacji, możliwość partnerskiej współpracy, Wasze uwagi wnoszone w ramach konsultowania naszych projektów, a także Waszą determinację, której owocem było chociażby spotkanie z biskupami na Jasnej Górze.
Dziękuję wszystkim ekspertom, prawnikom, kanonistom, psychoterapeutom, psychiatrom: zawsze służyliście Fundacji profesjonalną wiedzą, dzieliliście się doświadczeniem, udzielaliście wskazówek, jak nie dokrzywdzać, ale mądrze pomagać na drodze zdrowienia. Dziękuję wszystkim osobom tworzącym kościelny system ochrony osób małoletnich i bezbronnych. Z większością z Was kontaktowałam się przy okazji realizacji grantów i pomagania konkretnym osobom. Wasza praca i zaangażowanie tworzą realną zmianę w Kościele.
Dziękuję wszystkim partnerom zewnętrznym, a także mediom za życzliwe przyjęcie Fundacji, bez uprzedzeń. Widziałam w Was sojuszników dobrej sprawy.
Dziękuję najbliższym współpracownikom: członkom Zarządu: ks. Tadeuszowi Michalikowi, ks. Grzegorzowi Strzelczykowi, ks. Januszowi Łuczakowi oraz ks. Piotrowi Studnickiemu (pełnomocnikowi Zarządu), przedstawicielom Rady Fundacji, pracownikom Fundacji oraz Biura Delegata. Dziękuję, że byliśmy razem tak w dobrych, jak i trudnych momentach. Szczególnie dziękuję abp Wojciechowi Polakowi za zaufanie i wszelkie wsparcie. Życzę, aby Ksiądz Prymas jako Delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży mógł skutecznie kontynuować swą misję.
Decyzja o niekandydowaniu jest moją osobistą decyzją. Nie ukrywam jednak, że na jej podjęcie wpłynęło także to, że nie zawsze spotkałam się ze zrozumieniem działań Fundacji. Podczas niedawnego pierwszego spotkania Zarządu z Fundatorem, stało się dla mnie widoczne, że Fundacja, choć ustanowiona z woli Biskupów, bywa przez niektórych z nich traktowana jak instytucja obca, zewnętrzna.
Chciałabym też wyrazić moją wdzięczność wobec tych Biskupów i Przełożonych Zakonnych, którzy od początku rozumieli sens istnienia Fundacji i wspierali jej działania. Dzięki Waszej otwartości i gotowości do współpracy możliwe było tworzenie bezpieczniejszego środowiska w diecezjach i wspólnotach zakonnych, a Osoby skrzywdzone mogły doświadczać realnej pomocy i towarzyszenia. To właśnie w tych miejscach misja Fundacji znajdowała szczególnie dobre warunki do realizacji i przynosiła konkretne owoce.
Ze swej strony przez 6 ostatnich lat dokładałam wszelkich starań, aby – zgodnie ze swym statutem – Fundacja służyła wyciąganiu wniosków „z gorzkich lekcji przeszłości” i działaniom na rzecz tego, „aby takie grzechy i przestępstwa w jakiejkolwiek formie nie miały więcej miejsca we wspólnocie Kościoła Katolickiego”.
Celem mojego zaangażowania było promowanie i wspieranie „wielorakich zaangażowań na rzecz uzdrowienia osób skrzywdzonych” i zapobiegania przestępstwom przez budowanie bezpiecznego środowiska dla integralnego rozwoju dzieci i młodzieży (statut FSJ). Mimo to, w tym czasie nie udało się rozbroić napięcia między moim zaangażowaniem, oceną celów i sposobu ich realizacji przez Fundację, a spojrzeniem części biskupów i części przełożonych zakonów męskich i żeńskich.
Jestem całkowicie przekonana do sensowności oryginalnej misji Fundacji. Stoją przed nią dalsze wyzwania, m.in. objęcie systemową pomocą bezbronnych osób dorosłych skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym oraz pogłębienie zrozumienia dla istnienia i działań Fundacji w gronie księży, biskupów, osób zakonnych i świeckich.
Mam nadzieję, że nowy Zarząd Fundacji Świętego Józefa KEP będzie składał się z osób, które rozumiejąc pierwotną misję, do której Fundacja została powołana, będą niestrudzenie realizowały ją w swojej codziennej pracy. Mam też nadzieję, że w centrum misji i działań Fundacji zawsze będzie troska i profesjonalne wsparcie względem "braci moich najmniejszych” (Mt 25,40)
- oświadczenie datowane na 18 września 2025 sygnowała Marta Titaniec
mt