[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Jego relacja z tobą

„Lecz Bóg wyzwoli moją duszę z mocy Szeolu, bo mię zabierze” (Ps 49, 16).
grób/zdjęcie poglądowe [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Jego relacja z tobą
grób/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/terski

 

Pytania o sprawy ostateczne

W dniu takim jak dziś, w sposób oczywisty włącza się nam wewnętrzna refleksyjność. Odżywają żałoby, do drzwi dobijają się pytania o ostateczność, sens i cel, o to, co tam, po drugiej stronie jest? Czy w ogóle jest? Ktoś, kto nigdy się nie zawahał, nigdy nie spojrzał w oblicze trwogi, gdy stanął przed pytaniem o śmierć, albo ma wiarę tytaniczną i/lub doświadcza mistycznych objawień, albo ów lęk chowa tak głęboko, by nigdy nie mieć z nim kontaktu. Badań w tym zakresie nie robiłam, ale obstawiam, że tych drugich jest znacznie więcej. Taki lęk owocuje np. fundamentalizmem, w którym już się nie wierzy, ale się wie. I ta wiedza prowadzi zawsze ku obranie status quo, nawet za cenę agresji i przemocy. Większość z nas czasem jednak doświadcza w sobie pytań o to, co dalej.

 

"Jego relacja z tobą"

Dwa razy natrafiłam dziś na bardzo podobną frazę związaną z przemijaniem i śmiercią. Na Campo Verano papa Leo mówił o Jezusie, który na nas czeka. Czeka, by wspólnie cieszyć się zbawieniem. Z kolei w komentarzu do dzisiejszej Ewangelii, jezuita, o. Mieczysław Łusiak, mówił o błędzie, który popełniamy pytając, co nas po śmierci czeka, podczas gdy pytanie to powinno brzmieć: kto na nas czeka. To Boże oczekiwanie zwiastuje też przygotowanie do spotkania. Jezus mówił uczniom wprost o przygotowaniu nam miejsca. Kiedy boimy się o to, co dalej, warto zawsze pamiętać o ważnej rzeczy. Takie słowa skierowała do mnie koleżanka, gdy zamartwiałam się poziomem własnej beznadziei i słabości: „pamiętaj, że „przestrzeń” między tobą a Bogiem, to nie tylko twoja relacja z Nim, ale także Jego relacja z tobą”. Czasem zbyt skupiamy się na sobie, swoich niedociągnięciach, swoich grzechach, swojej głupocie etc. Nie twierdzę, że nie mamy wyciągać wniosków z błędów, ale nie jest dobrze, jeśli ten wgląd w stan własnej duszy przerasta budowanie ufności w to, że to Bogu najbardziej zależy na naszym zbawieniu. Ufać Mu, to milowy krok w przyjęciu Jego daru.

 

Kara czy uzdrowienie

Z dniem dzisiejszym szczególnie związany jest dogmat o czyśćcu. Nie będę opisywać tego, co mówi na ten temat katechizm. Chciałam się jednak podzielić pewnym doświadczeniem. Pomna na straszliwe opisy czyśćcowych mąk, których obrazy pochodzą z prywatnych objawień, traktowałam je jako karę, która spotyka duszę. Kiedyś jednak modliłam się za jednego ze zmarłych członków mojej rodziny, prosząc Boga, by tych kar mu uchylił i wtedy doznałam jakiejś wewnętrznej przemiany słysząc w sercu pytanie o to, czy wolałabym, by zbitą szybę posklejać taśmą samoprzylepną czy lepiej jednak przetopić ją i z tego materiału utworzyć od nowa. Dotarło do mnie wtedy, że czyściec to nie stan kary, ale uzdrawiania, może bolesnego, ale jednak uzdrawiania, uzdalniania do przebywania z Bogiem twarzą w twarz. Do patrzenia prosto w światłość Jego miłości. Rzecz jasna, nikt nie chciałby się tam nie znaleźć, ale chyba każdy się zgodzi, że lepszy szpital, w którym leczy się to, co boli, niż zimna kostnica.


 

POLECANE
Turcja reaguje na sankcje. Więcej ropy spoza Rosji Wiadomości
Turcja reaguje na sankcje. Więcej ropy spoza Rosji

Największe rafinerie ropy naftowej w Turcji zaczęły zwiększać zakupy tego surowca spoza Rosji - poinformowała w niedzielę agencja Reutera, powołując się na branżowe źródła. Turcja jest obok Chin i Indii głównym odbiorcą rosyjskiej ropy.

Lewandowski wrócił na boisko. Fani Barcelony długo czekali na ten moment z ostatniej chwili
Lewandowski wrócił na boisko. Fani Barcelony długo czekali na ten moment

Robert Lewandowski wrócił na boisko po trzytygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją. Polski napastnik wszedł na ostatni kwadrans niedzielnego spotkania ligowego Barcelony, która na własnym terenie pokonała Elche 3:1. Bramki gospodarzy strzegł Wojciech Szczęsny.

Tragedia na Mazurach. Odnaleziono ciała zaginionych braci Wiadomości
Tragedia na Mazurach. Odnaleziono ciała zaginionych braci

Po trzech dniach nieustannych poszukiwań zakończył się dramatyczny finał akcji nad mazurskim jeziorem Kruklin. W niedzielę służby odnalazły ciała dwóch braci z Ełku, którzy wyruszyli na ryby i zaginęli bez śladu.

Grafzero: Podsumowanie jesień 2025 + mały Openboxing + książka, na którą czekałem 3 lata z ostatniej chwili
Grafzero: Podsumowanie jesień 2025 + mały Openboxing + książka, na którą czekałem 3 lata

W dzisiejszym Bookhaulu Grafzero vlog literacki książka, na którą czekałem trzy lata, trochę postmodernizmu, trochę modernizmu, trochę literatury religijnej. Czyli ogólnie rzecz biorąc literacki miszmasz!

Berlin: 22-latek zatrzymany za planowanie zamachu bombowego Wiadomości
Berlin: 22-latek zatrzymany za planowanie zamachu bombowego

W stolicy Niemiec doszło do poważnej akcji służb. W sobotę (1 listopada) specjalny oddział policji zatrzymał 22-letniego mężczyznę podejrzanego o działalność terrorystyczną. Według informacji przekazanych przez berlińską prokuraturę, sprawa może mieć podłoże islamistyczne.

Tylko w tym tygodniu. Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków Wiadomości
"Tylko w tym tygodniu". Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków

Rosja atakuje Ukrainę niemal każdej nocy; w mijającym tygodniu użyła w tym celu blisko 1,5 tys. dronów, 1170 kierowanych bomb lotniczych i ponad 70 rakiet - oświadczył w niedzielę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą Wiadomości
Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą

Eric Dane, znany z ról w „Chirurgach” i „Euforii”, zmaga się z dramatyczną diagnozą. W kwietniu 2025 roku aktor ujawnił, że cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (ALS) - chorobę, która stopniowo odbiera władzę nad mięśniami. „Wszystko zaczęło się od osłabienia prawej dłoni. Myślałem, że to przemęczenie albo skutek pisania zbyt wielu SMS-ów” – wspominał. Kilka miesięcy później nie był już w stanie poruszać ręką, a dziś porusza się na wózku inwalidzkim.

Pościg pod Warszawą zakończony groźnym wypadkiem radiowozu. Poszukiwany zbiegły kierowca z ostatniej chwili
Pościg pod Warszawą zakończony groźnym wypadkiem radiowozu. Poszukiwany zbiegły kierowca

Po policyjnym pościgu w Pęcicach (pow. pruszkowski) radiowóz wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Jeden z funkcjonariuszy trafił do szpitala. Policja nadal szuka kierowcy osobowej skody, który nie zatrzymał się do kontroli.

Dramat polskiego piłkarza. Poważna kontuzja i miesiące przerwy Wiadomości
Dramat polskiego piłkarza. Poważna kontuzja i miesiące przerwy

Trener Feyenoordu Rotterdam Robin Van Persie po ligowym zwycięstwie nad FC Volendam 3:1 zakomunikował, że Jakub Moder przeszedł operację. Wyklucza to polskiego piłkarza, który zmaga się z kontuzją pleców, z gry przez kilka miesięcy.

„Newsweek” zaatakował Rymanowskiego. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
„Newsweek” zaatakował Rymanowskiego. Jest odpowiedź

Najnowsza okładka „Newsweeka” przedstawiająca Bogdana Rymanowskiego jako człowieka „zapraszającego wyznawców teorii spiskowych dla klików” wywołała burzę. Krytyka tygodnika została natychmiast skontrowana przez komentatorów, którzy stają murem za dziennikarzem i jego prawem do wolności słowa. Sam Rymanowski odpowiada na atak tygodnika: "Żadni ‚policjanci myśli’ nie mogą dyktować dziennikarzowi kogo może, a kogo nie może zapraszać.”

REKLAMA

[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Jego relacja z tobą

„Lecz Bóg wyzwoli moją duszę z mocy Szeolu, bo mię zabierze” (Ps 49, 16).
grób/zdjęcie poglądowe [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Jego relacja z tobą
grób/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/terski

 

Pytania o sprawy ostateczne

W dniu takim jak dziś, w sposób oczywisty włącza się nam wewnętrzna refleksyjność. Odżywają żałoby, do drzwi dobijają się pytania o ostateczność, sens i cel, o to, co tam, po drugiej stronie jest? Czy w ogóle jest? Ktoś, kto nigdy się nie zawahał, nigdy nie spojrzał w oblicze trwogi, gdy stanął przed pytaniem o śmierć, albo ma wiarę tytaniczną i/lub doświadcza mistycznych objawień, albo ów lęk chowa tak głęboko, by nigdy nie mieć z nim kontaktu. Badań w tym zakresie nie robiłam, ale obstawiam, że tych drugich jest znacznie więcej. Taki lęk owocuje np. fundamentalizmem, w którym już się nie wierzy, ale się wie. I ta wiedza prowadzi zawsze ku obranie status quo, nawet za cenę agresji i przemocy. Większość z nas czasem jednak doświadcza w sobie pytań o to, co dalej.

 

"Jego relacja z tobą"

Dwa razy natrafiłam dziś na bardzo podobną frazę związaną z przemijaniem i śmiercią. Na Campo Verano papa Leo mówił o Jezusie, który na nas czeka. Czeka, by wspólnie cieszyć się zbawieniem. Z kolei w komentarzu do dzisiejszej Ewangelii, jezuita, o. Mieczysław Łusiak, mówił o błędzie, który popełniamy pytając, co nas po śmierci czeka, podczas gdy pytanie to powinno brzmieć: kto na nas czeka. To Boże oczekiwanie zwiastuje też przygotowanie do spotkania. Jezus mówił uczniom wprost o przygotowaniu nam miejsca. Kiedy boimy się o to, co dalej, warto zawsze pamiętać o ważnej rzeczy. Takie słowa skierowała do mnie koleżanka, gdy zamartwiałam się poziomem własnej beznadziei i słabości: „pamiętaj, że „przestrzeń” między tobą a Bogiem, to nie tylko twoja relacja z Nim, ale także Jego relacja z tobą”. Czasem zbyt skupiamy się na sobie, swoich niedociągnięciach, swoich grzechach, swojej głupocie etc. Nie twierdzę, że nie mamy wyciągać wniosków z błędów, ale nie jest dobrze, jeśli ten wgląd w stan własnej duszy przerasta budowanie ufności w to, że to Bogu najbardziej zależy na naszym zbawieniu. Ufać Mu, to milowy krok w przyjęciu Jego daru.

 

Kara czy uzdrowienie

Z dniem dzisiejszym szczególnie związany jest dogmat o czyśćcu. Nie będę opisywać tego, co mówi na ten temat katechizm. Chciałam się jednak podzielić pewnym doświadczeniem. Pomna na straszliwe opisy czyśćcowych mąk, których obrazy pochodzą z prywatnych objawień, traktowałam je jako karę, która spotyka duszę. Kiedyś jednak modliłam się za jednego ze zmarłych członków mojej rodziny, prosząc Boga, by tych kar mu uchylił i wtedy doznałam jakiejś wewnętrznej przemiany słysząc w sercu pytanie o to, czy wolałabym, by zbitą szybę posklejać taśmą samoprzylepną czy lepiej jednak przetopić ją i z tego materiału utworzyć od nowa. Dotarło do mnie wtedy, że czyściec to nie stan kary, ale uzdrawiania, może bolesnego, ale jednak uzdrawiania, uzdalniania do przebywania z Bogiem twarzą w twarz. Do patrzenia prosto w światłość Jego miłości. Rzecz jasna, nikt nie chciałby się tam nie znaleźć, ale chyba każdy się zgodzi, że lepszy szpital, w którym leczy się to, co boli, niż zimna kostnica.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe