Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj

Powywracane policyjne samochody, bitwa uliczna z użyciem gazu, zablokowane drogi i dojazd do portu Wolos – tak wyglądały rolnicze protesty w Grecji.
Protesty rolników w Grecji
Protesty rolników w Grecji / PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Rząd Grecji odbył w środę nadzwyczajne posiedzenie, aby zająć się rosnącym ruchem protestacyjnym rolników.
  • Demonstranci tymczasowo zablokowali centralny port Wolos.
  • Grecy, którzy nie byli rolnikami, mieli wyłudzić z UE 30 mln euro.

 

Nadzwyczajne posiedzenie

Rząd Grecji odbył w środę nadzwyczajne posiedzenie, aby zająć się rosnącym ruchem protestacyjnym rolników. Demonstranci tymczasowo zablokowali centralny port Wolos.

Premier Kyriakos Mitsotakis zwołał spotkanie w sprawie dopłat UE, których domagają się rolnicy - poinformowało jego biuro. Minister rolnictwa miał później poinformować rząd, ponieważ protest trwał drugi tydzień.

 

Blokada portu

Po tym, jak w poniedziałek rolnicy na Krecie godzinami blokowali dwa główne lotniska na wyspie, w środę plantatorzy zamknęli na kilka godzin port Wolos, wspierani przez rybaków, którzy zakotwiczyli swoje łodzie przy wejściu do portu. Wolos, jeden z głównych portów Grecji, jest kluczową bramą do Tesalii, rolniczego serca kraju.

Region Tesalii w dalszym ciągu walczy o odbudowę po masowym wyniszczeniu zwierząt gospodarskich i infrastruktury spowodowanym przez sztorm Daniel w 2023 r.

 

Rolnicy nie ustąpią

„Nie ustąpimy”

– powiedział agencji AFP podczas protestu 37-letni plantator pszenicy Dimitris Loufopoulos.

„Chodzi o to, czy będziemy w stanie nadal produkować wysokiej jakości (artykuły spożywcze), czy będziemy w stanie przetrwać w przyzwoity sposób"

- dodał.

„To wykracza poza Grecję, to kwestia europejska”

- podkreślił.

 

Hodowcy pod ścianą

Hodowca zwierząt Nikolas Vasileiou powiedział, że pieniądze rządowe nie wystarczą, aby utrzymać jego stado przy życiu.

„Chcemy pomocy, abyśmy mogli zatrzymać nasze stada”

– powiedział.

„Normalnie powinniśmy zmienić zawód, jeśli chcemy móc utrzymać nasze rodziny”

- skonstatował.

 

W tle Mercosur

Greccy rolnicy z niepokojem patrzą w stronę działań Komisji Europejskiej, która zamierza zawrzeć umowę z krajami Mercosur. Mogą oni bowiem - dotknięci kataklizmami i pozbawieni należnych dopłat - nie wytrzymać konkurencji z tańszymi produktami z Ameryki Południowej. 

 

Skandal defraudacyjny

Konserwatywny rząd Kyriakosa Mitsotakisa od miesięcy zmaga się ze skandalem związanym z dotacjami dla gospodarstw rolnych, badanym przez władze UE, który doprowadził do opóźnień w płatnościach dla dziesiątek tysięcy plantatorów.

Rząd obiecał przeznaczyć dodatkowe fundusze legalnym rolnikom, którzy w tym roku znajdują się pod dodatkową presją ze względu na niskie ceny ich produktów, wyższe koszty energii i katastrofalną epidemię ospy owiec.

W maju prokuratorzy UE zarzucili tysiącom podejrzanych – z których wielu nie było rolnikami – że od lat zgłaszali roszczenia dotyczące ziemi, której nie posiadali, i wyolbrzymiali liczbę zwierząt gospodarskich.

 

Fałszywe roszczenia na 30 mln euro

Greccy urzędnicy twierdzą, że złożono fałszywe roszczenia na kwotę ponad 30 milionów euro (35 milionów dolarów).

Uważa się, że praktyka ta ma miejsce co najmniej od 2018 r. i kosztuje prawdziwych rolników 70 mln euro rocznie.

Rząd twierdzi, że ruch rolniczy jest rozdrobniony i nalegał, aby przywódcy związkowi przedstawili wspólne żądania i wysłali swoich delegatów na rozmowy.


 

POLECANE
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem Wiadomości
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem

Turysta, który wybrał się w Tatry bez zimowego wyposażenia, przeżył wyjątkowo groźny wypadek. Na zboczach Małego Giewontu spadł ze szlaku na odcinku „Żleb z Progiem”, pokonując w dół ponad 100 metrów. Jak poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna doznał obrażeń, ale jego stan nie okazał się tragiczny.

Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów z ostatniej chwili
Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2? gorące
Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2?

Jak podała na platformie X ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska powołując się na portal Table.Media, federalna minister gospodarki Katherina Reiche zapowiedziała niemieckiemu przemysłowi chemicznemu ulgi w zakresie cen energii elektrycznej i certyfikatów emisji CO₂. Niemcy chcą uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na te rozwiązania.

Nowy pasożyt odkryty w Polsce. Naukowcy alarmują Wiadomości
Nowy pasożyt odkryty w Polsce. Naukowcy alarmują

Szop pracz, który coraz częściej pojawia się w Polsce, może stanowić większe zagrożenie dla przyrody, niż dotąd sądzono. Naukowcy odkryli u tego gatunku nowego pasożyta, który wcześniej nie był znany w Europie.

Władze Białorusi uwolniły 123 więźniów politycznych. Na liście jest obywatel Polski z ostatniej chwili
Władze Białorusi uwolniły 123 więźniów politycznych. Na liście jest obywatel Polski

Białoruskie władze uwolniły 123 więźniów politycznych – podało w sobotę Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”. Wśród tych osób znalazł się obywatel Polski Roman Gałuza, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki, czy opozycjonistka Maryja Kalesnikawa.

Ja po prostu nie nadążam. Uczestniczka TzG przerwała milczenie Wiadomości
"Ja po prostu nie nadążam". Uczestniczka "TzG" przerwała milczenie

Barbara Bursztynowicz, znana widzom z serialu „Klan”, zdecydowała się na udział w popularnym programie tanecznym, choć - jak dziś przyznaje - od początku towarzyszyły jej duże obawy. Aktorka pożegnała się z show w ósmym odcinku, a po czasie szczerze opowiedziała o emocjach, jakie przeżywała za kulisami.

Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj wideo
Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj

Powywracane policyjne samochody, bitwa uliczna z użyciem gazu, zablokowane drogi i dojazd do portu Wolos – tak wyglądały rolnicze protesty w Grecji.

„Najgorszy rząd od dekad”. Beata Szydło ostro podsumowuje 2 lata koalicji 13 grudnia z ostatniej chwili
„Najgorszy rząd od dekad”. Beata Szydło ostro podsumowuje 2 lata koalicji 13 grudnia

Ostatnie dwa lata to gigantyczne straty dla Polski i Polaków. To niszczenie szans rozwojowych. To po prostu dramat dla Polski – pisze na platformie X była premier Beata Szydło. Dziś mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy.

Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor Wiadomości
Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor

Peter Greene, amerykański aktor znany z ról złoczyńców i przestępców, w tym Zeda w filmie „Pulp Fiction”, zmarł w swoim domu w Nowym Jorku w wieku 60 lat - przekazała w sobotę stacja NBC, powołując się na menedżera artysty. Przyczyny śmierci nie ujawniono.

PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia z ostatniej chwili
PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że partia stworzyła projekt systemu zmiany służby zdrowia. W proponowanej reformie są m.in. odwrócenie piramidy świadczeń zdrowotnych, oddzielenie pracy w publicznej i prywatnej ochronie zdrowia czy ujednolicenie organu założycielskiego szpitali.

REKLAMA

Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj

Powywracane policyjne samochody, bitwa uliczna z użyciem gazu, zablokowane drogi i dojazd do portu Wolos – tak wyglądały rolnicze protesty w Grecji.
Protesty rolników w Grecji
Protesty rolników w Grecji / PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Rząd Grecji odbył w środę nadzwyczajne posiedzenie, aby zająć się rosnącym ruchem protestacyjnym rolników.
  • Demonstranci tymczasowo zablokowali centralny port Wolos.
  • Grecy, którzy nie byli rolnikami, mieli wyłudzić z UE 30 mln euro.

 

Nadzwyczajne posiedzenie

Rząd Grecji odbył w środę nadzwyczajne posiedzenie, aby zająć się rosnącym ruchem protestacyjnym rolników. Demonstranci tymczasowo zablokowali centralny port Wolos.

Premier Kyriakos Mitsotakis zwołał spotkanie w sprawie dopłat UE, których domagają się rolnicy - poinformowało jego biuro. Minister rolnictwa miał później poinformować rząd, ponieważ protest trwał drugi tydzień.

 

Blokada portu

Po tym, jak w poniedziałek rolnicy na Krecie godzinami blokowali dwa główne lotniska na wyspie, w środę plantatorzy zamknęli na kilka godzin port Wolos, wspierani przez rybaków, którzy zakotwiczyli swoje łodzie przy wejściu do portu. Wolos, jeden z głównych portów Grecji, jest kluczową bramą do Tesalii, rolniczego serca kraju.

Region Tesalii w dalszym ciągu walczy o odbudowę po masowym wyniszczeniu zwierząt gospodarskich i infrastruktury spowodowanym przez sztorm Daniel w 2023 r.

 

Rolnicy nie ustąpią

„Nie ustąpimy”

– powiedział agencji AFP podczas protestu 37-letni plantator pszenicy Dimitris Loufopoulos.

„Chodzi o to, czy będziemy w stanie nadal produkować wysokiej jakości (artykuły spożywcze), czy będziemy w stanie przetrwać w przyzwoity sposób"

- dodał.

„To wykracza poza Grecję, to kwestia europejska”

- podkreślił.

 

Hodowcy pod ścianą

Hodowca zwierząt Nikolas Vasileiou powiedział, że pieniądze rządowe nie wystarczą, aby utrzymać jego stado przy życiu.

„Chcemy pomocy, abyśmy mogli zatrzymać nasze stada”

– powiedział.

„Normalnie powinniśmy zmienić zawód, jeśli chcemy móc utrzymać nasze rodziny”

- skonstatował.

 

W tle Mercosur

Greccy rolnicy z niepokojem patrzą w stronę działań Komisji Europejskiej, która zamierza zawrzeć umowę z krajami Mercosur. Mogą oni bowiem - dotknięci kataklizmami i pozbawieni należnych dopłat - nie wytrzymać konkurencji z tańszymi produktami z Ameryki Południowej. 

 

Skandal defraudacyjny

Konserwatywny rząd Kyriakosa Mitsotakisa od miesięcy zmaga się ze skandalem związanym z dotacjami dla gospodarstw rolnych, badanym przez władze UE, który doprowadził do opóźnień w płatnościach dla dziesiątek tysięcy plantatorów.

Rząd obiecał przeznaczyć dodatkowe fundusze legalnym rolnikom, którzy w tym roku znajdują się pod dodatkową presją ze względu na niskie ceny ich produktów, wyższe koszty energii i katastrofalną epidemię ospy owiec.

W maju prokuratorzy UE zarzucili tysiącom podejrzanych – z których wielu nie było rolnikami – że od lat zgłaszali roszczenia dotyczące ziemi, której nie posiadali, i wyolbrzymiali liczbę zwierząt gospodarskich.

 

Fałszywe roszczenia na 30 mln euro

Greccy urzędnicy twierdzą, że złożono fałszywe roszczenia na kwotę ponad 30 milionów euro (35 milionów dolarów).

Uważa się, że praktyka ta ma miejsce co najmniej od 2018 r. i kosztuje prawdziwych rolników 70 mln euro rocznie.

Rząd twierdzi, że ruch rolniczy jest rozdrobniony i nalegał, aby przywódcy związkowi przedstawili wspólne żądania i wysłali swoich delegatów na rozmowy.



 

Polecane