Leszek Miller porównuje PiS i Kościół do NSDAP, ponieważ... występują przeciw eugenice?

Były lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej - partii posługującej się obyczajową retorykę skrajnej lewicy, która promuje m.in. aborcję i krytykuje tradycyjne wartości społeczne zabrał głos w sprawie zaostrzania prawa aborcyjnego w Polsce.
 Leszek Miller porównuje PiS i Kościół do NSDAP, ponieważ... występują przeciw eugenice?
/ YT, print screen

Niemkom w III Rzeszy nie wolno było przerywać ciąży pod groźbą więzienia. Lekarze składali antyaborcyjne deklaracje. Zakazano reklamowania środków antykoncepcyjnych. Poradnie seksualne zostały zamknięte. Rodzenie dzieci było patriotycznym obowiązkiem. Biskupi i PiS mają wzorce

- napisał były premier.

Przypomnijmy, że hitlerowcy i owszem restrykcyjnie przestrzegali zakazu aborcji, znacznie bardziej niż Republika Weimarska, która takie prawo też posiadała, ale zakaz ten dotyczył tylko zdrowych Niemek, ponieważ Hitlerowi zależało na rozroście aryjskiej rasy. Niemki chore lub niepełnosprawne miały aborcję wręcz zalecaną, a niejednokrotnie osoby upośledzone lub cechujące się niskim IQ były sterylizowane. Tu chodziło o czystość genów rasy panów, nie o jakąkolwiek ochronę życia. 

Na terenach okupowanych przez III Rzeszę wprowadzano aborcję na żądanie, co miało przyczyniać się do zmniejszania populacji podbitych krajów - takie prawo zaprowadzono m.in. w Polsce. Z kolei w obozach koncentracyjnych ciężarne nie miały szans na przeżycie.

Polityka aborcyjna Niemiec za czasów Hitlera nie miała więc nic wspólnego z opieką nad nienarodzonymi, a jedynie przyczyniać się miała do depopulacji niepożądanych przez system totalitarny ludów i narodów oraz mnożenia własnej nacji, ale tylko "czystej" genetycznie.


 

Aleksandra Jakubiak

źródło: TT, histmag.org

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

Leszek Miller porównuje PiS i Kościół do NSDAP, ponieważ... występują przeciw eugenice?

Były lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej - partii posługującej się obyczajową retorykę skrajnej lewicy, która promuje m.in. aborcję i krytykuje tradycyjne wartości społeczne zabrał głos w sprawie zaostrzania prawa aborcyjnego w Polsce.
 Leszek Miller porównuje PiS i Kościół do NSDAP, ponieważ... występują przeciw eugenice?
/ YT, print screen

Niemkom w III Rzeszy nie wolno było przerywać ciąży pod groźbą więzienia. Lekarze składali antyaborcyjne deklaracje. Zakazano reklamowania środków antykoncepcyjnych. Poradnie seksualne zostały zamknięte. Rodzenie dzieci było patriotycznym obowiązkiem. Biskupi i PiS mają wzorce

- napisał były premier.

Przypomnijmy, że hitlerowcy i owszem restrykcyjnie przestrzegali zakazu aborcji, znacznie bardziej niż Republika Weimarska, która takie prawo też posiadała, ale zakaz ten dotyczył tylko zdrowych Niemek, ponieważ Hitlerowi zależało na rozroście aryjskiej rasy. Niemki chore lub niepełnosprawne miały aborcję wręcz zalecaną, a niejednokrotnie osoby upośledzone lub cechujące się niskim IQ były sterylizowane. Tu chodziło o czystość genów rasy panów, nie o jakąkolwiek ochronę życia. 

Na terenach okupowanych przez III Rzeszę wprowadzano aborcję na żądanie, co miało przyczyniać się do zmniejszania populacji podbitych krajów - takie prawo zaprowadzono m.in. w Polsce. Z kolei w obozach koncentracyjnych ciężarne nie miały szans na przeżycie.

Polityka aborcyjna Niemiec za czasów Hitlera nie miała więc nic wspólnego z opieką nad nienarodzonymi, a jedynie przyczyniać się miała do depopulacji niepożądanych przez system totalitarny ludów i narodów oraz mnożenia własnej nacji, ale tylko "czystej" genetycznie.


 

Aleksandra Jakubiak

źródło: TT, histmag.org

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe