Krzysztof Bosak o nowym otwarciu w sprawie spalenia budki pod ambasadą Rosji

- Dziś 12 godzin spędziłem w podróży na trasie Warszawa-Suwałki-Warszawa. Celem było złożenie zeznań w Prokuraturze Okręgowej w Suwałkach. Tam właśnie trafiła sprawa słynnego podpalenia budki przy ambasadzie Rosji na Marszu Niepodległości 2013. Pierwotnie, po naszym zawiadomieniu złożonym w maju 2015 r., sprawa została umorzona, nawet bez wysłuchania naszych zeznań. Tym razem jest inaczej: sprawa została wznowiona, przekazana poza Warszawę, a prokurator z którym dziś rozmawiałem solidnie do niej podchodzi i przez 2 godz. przyjmował moje zeznania - napisał na swoim facebookowym profilu Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego.
/ Youtube.com

Nie wiem czy doprowadzą one do ustalenia winy byłego szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i potwierdzenia informacji o celowym podpaleniu budki, co padło w rozmowie Wojtunik-Bieńkowska w restauracji Sowa i Przyjaciele w 2014 roku. Ale już sam fakt, że prokuratura zajęła się ponownie sprawą cieszy, podobnie jak to, że od 2 lat Marsz Niepodległości przechodzi spokojnie i nie ma na nim awantur czy prowokacji. Czekamy cierpliwie na efekty. To ważne tym bardziej, że za rzekome podpalenie budki w areszcie 2 miesiące przesiedział niewinny chłopak - fałszywie pomówiony przez policję Kamil z ONR z Radomska, z którego funkcjonariusze próbowali zrobić kozła ofiarnego. Jego zatrzymanie sprzedali mediom jako rzekomy sukces, za co do dziś nikt nie poniósł odpowiedzialności.

- napisał Bosak o nowym otwarciu w sprawie spalenia budki pod ambasadą Rosji.

 


 

POLECANE
Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje z ostatniej chwili
Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje

W lesie w Żeliźnie w woj. lubelskim znaleziono szczątki obiektu przypominającego drona. Według wiceszefa MSWiA możliwe, że to tzw. dron-wabik związany z wrześniowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu z ostatniej chwili
Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu

Reżyser i aktor Rob Reiner i jego żona Michelle zostali znalezieni martwi w niedzielę w domu w Los Angeles należącym do Reinera – poinformował funkcjonariusz organów ścigania agencję AP.

Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

REKLAMA

Krzysztof Bosak o nowym otwarciu w sprawie spalenia budki pod ambasadą Rosji

- Dziś 12 godzin spędziłem w podróży na trasie Warszawa-Suwałki-Warszawa. Celem było złożenie zeznań w Prokuraturze Okręgowej w Suwałkach. Tam właśnie trafiła sprawa słynnego podpalenia budki przy ambasadzie Rosji na Marszu Niepodległości 2013. Pierwotnie, po naszym zawiadomieniu złożonym w maju 2015 r., sprawa została umorzona, nawet bez wysłuchania naszych zeznań. Tym razem jest inaczej: sprawa została wznowiona, przekazana poza Warszawę, a prokurator z którym dziś rozmawiałem solidnie do niej podchodzi i przez 2 godz. przyjmował moje zeznania - napisał na swoim facebookowym profilu Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego.
/ Youtube.com

Nie wiem czy doprowadzą one do ustalenia winy byłego szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i potwierdzenia informacji o celowym podpaleniu budki, co padło w rozmowie Wojtunik-Bieńkowska w restauracji Sowa i Przyjaciele w 2014 roku. Ale już sam fakt, że prokuratura zajęła się ponownie sprawą cieszy, podobnie jak to, że od 2 lat Marsz Niepodległości przechodzi spokojnie i nie ma na nim awantur czy prowokacji. Czekamy cierpliwie na efekty. To ważne tym bardziej, że za rzekome podpalenie budki w areszcie 2 miesiące przesiedział niewinny chłopak - fałszywie pomówiony przez policję Kamil z ONR z Radomska, z którego funkcjonariusze próbowali zrobić kozła ofiarnego. Jego zatrzymanie sprzedali mediom jako rzekomy sukces, za co do dziś nikt nie poniósł odpowiedzialności.

- napisał Bosak o nowym otwarciu w sprawie spalenia budki pod ambasadą Rosji.

 



 

Polecane