Hartman: "Jeśli PiS poważy się na przejęcie Polin, ma w Izraelu i USA prze-rą-ba-ne"

Jeśli PiS poważy się na przejęcie Polin, ma w Izraelu i USA prze-rą-ba-ne. A razem z tym cała Polska. Kolego Gliński - nawet nie myśl o tym! To nie jest zabawa...
- napisał.
Czy pod stwierdzeniem "jeśli PiS poważy się na przejęcie POLIN..." mamy rozumieć - jeśli przedstawiciel demokratycznie wybranych władz będący szefem resortu kultury i sprawujący pieczę nad muzeum, po upłynięciu kadencji poprzedniego dyrektora wyznaczy kolejnego na to miejsce? Niepokoi nas także słowo "przejęcie" przez władze, użyte w odniesieniu do instytucji tej władzy podlegającej. Czy to "przejęcie" ma sugerować, że jednostka ta jest wobec państwa polskiego jakoś opozycyjna? I wreszcie, czy grozi Pan, że jeśli min. Gliński zmieni dyrektora muzeum, to ktoś na niego doniesie za granicę?
Jeśli PiS poważy się na przejęcie Polin, ma w Izraelu i USA prze-rą-ba-ne. A razem z tym cała Polska. Kolego Gliński - nawet nie myśl o tym! To nie jest zabawa...
— Jan Hartman (@JanHartman1) 16 lutego 2019
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#