Kumoch: "Potwierdza się najstraszniejsza prawda o Konstantym Rokickim. Przeżył ostatnie lata w przytułku"

Niestety potwierdza się najstraszniejsza prawda o Konstantym Rokickim. Konsul, który wypisał fałszywe paszporty dla tysięcy ludzi w czasie Holokaustu, przeżył ostatnie lata w przytułkach dla ubogich. Rodzina prosiła mnie, abym to ujawnił. Bez szczegółów. Są przygnębiające
- napisał polski ambasador.
Już w 1946 szwajcarska policja sugerowała, że Rokicki nie jest się w stanie utrzymać i że jest zbyt biedny, by pozwolić mu na stały pobyt. W lipcu 1945 Rokicki zrezygnował - jak sam pisał - ze służenia "czerwonemu tzw. rządowi" i stał się uchodźcą
- wyjaśnił.
Żaden z wielu setek ocalonych dzięki działalności Rokickiego nie mógł wiedzieć komu zawdzięcza życie. Aż do czasu otwarcia archiwów szwajcarskich i publikacji w sierpniu 2017 artykułów w DGP i Daily Globe. Rokicki nie pozostawił żadnych znanych wspomnień
- zaznaczył.
Niestety potwierdza się najstraszniejsza prawda o Konstantym Rokickim. Konsul, który wypisał fałszywe paszporty dla tysięcy ludzi w czasie #Holocaust , przeżył ostatnie lata w przytułkach dla ubogich. Rodzina prosiła mnie, abym to ujawnił. Bez szczegółów. Są przygnębiające. 1/3 pic.twitter.com/haqJ7eNDYP
— Jakub Kumoch (@JakubKumoch) 25 marca 2019
Żaden z wielu setek ocalonych dzięki działalności Rokickiego nie mógł wiedzieć komu zawdzięcza życie. Aż do czasu otwarcia archiwów szwajcarskich i publikacji w sierpniu 2017 artykułów w @DGPrawna i @DailyGlobeCAN . Rokicki nie pozostawił żadnych znanych wspomnień. 3/3 pic.twitter.com/MFB4YXF4fa
— Jakub Kumoch (@JakubKumoch) 25 marca 2019
adg/k
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#