Abp. Jędraszewski: W XXI w. przyznający się do Jezusa jest oskarżany o brak tolerancji, bycie fanatykiem

- Tymczasem nam, rozważającym tutaj, w Kalwarii Zebrzydowskiej, w dzisiejszy Wielki Piątek 2019 roku misterium iniquitatis – tajemnicę zła, jakie przed wiekami przed sądem Piłata dotknęło Pana Jezusa, który nazwał się Prawdą, pozostaje jedno wielkie przeświadczenie: tylko prawda może nas wyzwolić – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas kazania po „Dekrecie Piłata”, w Kalwarii Zebrzydowskiej w czasie procesji pasyjnej Drożkami Męki Pańskiej.
 Abp. Jędraszewski: W XXI w. przyznający się do Jezusa jest oskarżany o brak tolerancji, bycie fanatykiem
/ flickr.com/ archidiecezja krakowska / wolna licencja
Corocznie w Wielki Piątek w Kalwarii Zebrzydowskiej zbierają się tysiące wiernych, aby uczestniczyć w procesji pasyjnej Dróżkami Męki Pańskiej. Wyrusza ona o świcie spod domu Kajfasza do Ratusza Piłata i pałacu Heroda. Po ponownym przybyciu do Piłata zebrani wysłuchują „Dekretu Piłata”, w którym skazywano Jezusa na śmierć. Sceny męski Zbawiciela są inscenizowane przez duchownych i świeckich, przy kolejnych stacjach są wygłaszane kazania. Formy kalwaryjskiego misterium sięgają XVII wieku.

- Na początku swojego słowa, skierowanego do zebranych wiernych arcybiskup przypomniał, że walka arcykapłanów i faryzeuszy z Jezusem trwała od początków jego nauczania. Uczeni w Piśmie nie chcieli przyjąć Jego słów i starali się za wszelką cenę doprowadzić do tego, by wszyscy wyznawcy Go opuścili. Poruszenie, które wywoływał Chrystus miało charakter polityczny – Niepokoje Wysokiej Rady przeciął w pewnym momencie arcykapłan Kajfasz, stosując również całkowicie polityczne rozumowanie: „Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwagę, że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród”

– powiedział arcybiskup.

Jezus zdawał sobie z tego sprawę. Podczas sądu Kajfasza wystąpiło przeciw niemu dwóch fałszywych świadków, a arcykapłan prowadzący proces zapytał Go, czy jest synem Bożym. Chrystus dał świadectwo o sobie, mimo że wiedział z jaką reakcją się to spotka. Na słowa Jezusa, Kajfasz teatralnym gestem rozdarł szaty i stwierdził, że skazaniec jest bluźniercą. Wyrok, który zapadł musiał być zatwierdzony przez Poncjusza Piłata. On zorientował się, że Jezus jest niesłusznie oskarżony, mimo to umył ręce. – Trwające już prawie dwa tysiące lat dzieje Kościoła są pełne podobnych procesów politycznych, które kolejni władcy tego świata wytaczają chrześcijanom. Schemat stosowanego przez nich szantażu pozostaje w swej istocie niezmienny i brzmi zawsze tak samo: jeśli jesteś wyznawcą Chrystusa i Jego Ewangelii, to znaczy, że jesteś wrogiem: cesarza, króla, jakiegoś innego władcy czy też jakiegoś wysokiego urzędnika państwowego

– dodał arcybiskup Jędraszewski. 

W dwudziestym pierwszym wieku człowiek, który przyznaje się do Jezusa i chce żyć Jego nauczaniem jest oskarżany m.in. o brak poprawności politycznej, tolerancji, bycie fanatykiem, walkę z postępem ludzkości. Współczesne napięcia kulturowe to pierwszy etap kuszenia. Kolejny polega na zachęcie do określenia się kim jesteśmy.

– Kochamy wszystkich ludzi i kochamy wolność, dzięki czemu jesteśmy tolerancyjni, przede wszystkim zaś zależy nam na postępie całej ludzkości

– stwierdził metropolita. Trzecie kuszenie skłania wiernych do odrzucenia Ewangelii poprzez postępowanie jakby nie było Chrystusa oraz walkę z Jego obecnością w świecie. Arcybiskup powiedział, że niepokojąca jest reakcja niektórych środowisk na chęć objęcia modlitwą i wsparciem materialnym paryskiej katedry Notre Dame.







Źróło diecezja.pl
kos


 

 

POLECANE
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: Halt Polen! gorące
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: "Halt Polen!"

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje. Według jego słów niemiecka policja miała próbować zatrzymać Polaków... na terytorium Polski.

Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

REKLAMA

Abp. Jędraszewski: W XXI w. przyznający się do Jezusa jest oskarżany o brak tolerancji, bycie fanatykiem

- Tymczasem nam, rozważającym tutaj, w Kalwarii Zebrzydowskiej, w dzisiejszy Wielki Piątek 2019 roku misterium iniquitatis – tajemnicę zła, jakie przed wiekami przed sądem Piłata dotknęło Pana Jezusa, który nazwał się Prawdą, pozostaje jedno wielkie przeświadczenie: tylko prawda może nas wyzwolić – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas kazania po „Dekrecie Piłata”, w Kalwarii Zebrzydowskiej w czasie procesji pasyjnej Drożkami Męki Pańskiej.
 Abp. Jędraszewski: W XXI w. przyznający się do Jezusa jest oskarżany o brak tolerancji, bycie fanatykiem
/ flickr.com/ archidiecezja krakowska / wolna licencja
Corocznie w Wielki Piątek w Kalwarii Zebrzydowskiej zbierają się tysiące wiernych, aby uczestniczyć w procesji pasyjnej Dróżkami Męki Pańskiej. Wyrusza ona o świcie spod domu Kajfasza do Ratusza Piłata i pałacu Heroda. Po ponownym przybyciu do Piłata zebrani wysłuchują „Dekretu Piłata”, w którym skazywano Jezusa na śmierć. Sceny męski Zbawiciela są inscenizowane przez duchownych i świeckich, przy kolejnych stacjach są wygłaszane kazania. Formy kalwaryjskiego misterium sięgają XVII wieku.

- Na początku swojego słowa, skierowanego do zebranych wiernych arcybiskup przypomniał, że walka arcykapłanów i faryzeuszy z Jezusem trwała od początków jego nauczania. Uczeni w Piśmie nie chcieli przyjąć Jego słów i starali się za wszelką cenę doprowadzić do tego, by wszyscy wyznawcy Go opuścili. Poruszenie, które wywoływał Chrystus miało charakter polityczny – Niepokoje Wysokiej Rady przeciął w pewnym momencie arcykapłan Kajfasz, stosując również całkowicie polityczne rozumowanie: „Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwagę, że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród”

– powiedział arcybiskup.

Jezus zdawał sobie z tego sprawę. Podczas sądu Kajfasza wystąpiło przeciw niemu dwóch fałszywych świadków, a arcykapłan prowadzący proces zapytał Go, czy jest synem Bożym. Chrystus dał świadectwo o sobie, mimo że wiedział z jaką reakcją się to spotka. Na słowa Jezusa, Kajfasz teatralnym gestem rozdarł szaty i stwierdził, że skazaniec jest bluźniercą. Wyrok, który zapadł musiał być zatwierdzony przez Poncjusza Piłata. On zorientował się, że Jezus jest niesłusznie oskarżony, mimo to umył ręce. – Trwające już prawie dwa tysiące lat dzieje Kościoła są pełne podobnych procesów politycznych, które kolejni władcy tego świata wytaczają chrześcijanom. Schemat stosowanego przez nich szantażu pozostaje w swej istocie niezmienny i brzmi zawsze tak samo: jeśli jesteś wyznawcą Chrystusa i Jego Ewangelii, to znaczy, że jesteś wrogiem: cesarza, króla, jakiegoś innego władcy czy też jakiegoś wysokiego urzędnika państwowego

– dodał arcybiskup Jędraszewski. 

W dwudziestym pierwszym wieku człowiek, który przyznaje się do Jezusa i chce żyć Jego nauczaniem jest oskarżany m.in. o brak poprawności politycznej, tolerancji, bycie fanatykiem, walkę z postępem ludzkości. Współczesne napięcia kulturowe to pierwszy etap kuszenia. Kolejny polega na zachęcie do określenia się kim jesteśmy.

– Kochamy wszystkich ludzi i kochamy wolność, dzięki czemu jesteśmy tolerancyjni, przede wszystkim zaś zależy nam na postępie całej ludzkości

– stwierdził metropolita. Trzecie kuszenie skłania wiernych do odrzucenia Ewangelii poprzez postępowanie jakby nie było Chrystusa oraz walkę z Jego obecnością w świecie. Arcybiskup powiedział, że niepokojąca jest reakcja niektórych środowisk na chęć objęcia modlitwą i wsparciem materialnym paryskiej katedry Notre Dame.







Źróło diecezja.pl
kos


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe