Jerzy Bukowski: Podhalańczycy wracają do Nowego Sącza

W Nowym Sączu utworzona zostanie duża, nowoczesna jednostka Wojska Polskiego nawiązująca do tradycji przedwojennego 1. pułku strzelców podhalańskich.
 Jerzy Bukowski: Podhalańczycy wracają do Nowego Sącza
/ Sanok 1936 / wikipedia
             Wicepremier Beata Szydło i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformowali, że w Nowym Sączu utworzona zostanie duża, nowoczesna jednostka Wojska Polskiego nawiązująca do tradycji przedwojennego 1. pułku strzelców podhalańskich, o co od dawna zabiegali mieszkańcy miasta.
             Z taką inicjatywą wystąpiło Społeczno-Kulturalne Towarzystwo „Sądeczanin”, które pozyskało poparcie wielu samorządów gmin, powiatów i województwa kolejno przyjmujących uchwały wsparcia. Sprawnie przebiegła również zbiórka podpisów pod apelem do MON. Zgromadzono ich aż 30 tysięcy.
            W trakcie ogłaszania tej informacji minister Błaszczak przypomniał, że będąc ministrem spraw wewnętrznych i administracji w rządzie premier Beaty Szydło doprowadził do odtworzenia w Nowym Sączu oddziału Straży Granicznej.
            - Jeśli wojsko ma być liczniejsze, musi też wrócić do miejsc, w których kiedyś stacjonowało. I tak będzie w przypadku Nowego Sącza, gdzie w ramach 21. Brygady Strzelców Podhalańskich powołamy batalion piechoty górskiej, którego siedzibą będzie właśnie Nowy Sącz. To niezwykle istotne nie tylko dla regionu. Liczniejsze, dobrze uzbrojone wojsko jest gwarancją naszej pozycji międzynarodowej - mówił szef resortu (cytat za portalem Sądeczanin).
            Występujący w imieniu inicjatorów apelu Jerzy Giza (wnuk generała brygady Józefa Gizy dowodzącego 5. Wileńską Brygadą Piechoty, a potem 7 Dywizją Piechoty w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie) przytoczył słynne słowa będącego honorowym obywatelem Nowego Sącza Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego: „Jeśli ci mówią, że głową muru nie przebijesz, nie wierz temu”. Jak zapewnił, wielu mieszkańców miasta cechuje ta sama wierność Rzeczypospolitej i jej tradycji, która kazała królowi Władysławowi Łokietkowi zwracać się do ich przodków „wierni sądeczanie”.
          „Pierwszym locum batalionu strzelców górskich będą historyczne koszary, gdzie miejsca użyczy mu Karpacki Oddział Straży Granicznej. Jak zapewnia minister Mariusz Błaszczak, batalion będzie jednostką elitarną, więc kandydaci powinni się liczyć z tym, że poprzeczka przy naborze będzie zawieszona wysoko. Zwłaszcza, że 21 brygada to wojska pierwszej linii, niebawem dołączy do szpicy NATO” - czytamy na stronie www.sadeczanin.info
         Tradycje 1. psp sięgają 1918 roku, kiedy w Nowym Sączu zaczął stacjonować batalion 20. galicyjskiego pułku piechoty cesarsko-królewskiej należący do najdzielniejszych oddziałów austro-węgierskich; walczył na frontach serbskim, rosyjskim i włoskim. To właśnie w jego szeregach powstała oficerska organizacja niepodległościowa „Wolność”, która wyzwoliła 31 października 1918 roku Tarnów i Nowy Sącz.
         „W latach 1918-1920 pułk zapisał piękną kartę bojową w walkach na Spiszu, Orawie i Śląsku Cieszyńskim (przeciwko Czechom), w Małopolsce Wschodniej (przeciwko Ukraińcom) i w wojnie z bolszewikami. Dowodził nim wówczas płk Kazimierz Horoszkiewicz. Na pamiątkę tych wydarzeń na sztandarze pułku widniały nazwy miast: Kijów, Brześć, Grodno, Białystok. W 20-leciu międzywojennym Pułk był bardzo zżyty z mieszkańcami Nowego Sącza. Uroczystości pułkowe były świętem całego miasta” - napisał portal.
         W wojnie obronnej 1939 roku 1.psp pod dowództwem pułkownika dyplomowanego Alfreda Krajewskiego wszedł w skład odcinka „Nowy Sącz” Armii „Karpaty” - utworzono z niego 2. Brygadę Górską - osłaniając nadgraniczne rejony w dolinach Popradu, Białej i Ropy. 5 września jego II batalion walczył w obronie Nowego Sącza, a następnego dnia w rejonie Bobowej, gdzie został odcięty od reszty brygady i stoczył bitwę pod Szymbarkiem, po której schronił się w górskich lasach, gdzie przetrwał do końca września.
        „Pozostałe bataliony 8 września skoncentrowały się w rejonie Jedlicza, skąd rozpoczęły odwrót w kierunku Lwowa. 10 września broniły linii Sanu w rejonie Ulicza, 12 września pododdziały Pułku walczyły w rejonie Birczy, ponosząc duże straty. 18 września resztki pułku stoczyły ostatni bój pod Rzęsną Ruską, jako straż tylna 24 dywizji piechoty. Zaledwie kilkudziesięciu żołnierzy pułku zdołało przebić się do Lwowa” - czytamy w Sądeczaninie.
        Odtworzony w ramach Armii Krajowej 1. pułk strzelców podhalańskich zapisał piękną kartę walki z niemieckim okupantem na Sądecczyźnie.
 
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Gerard Depardieu aresztowany z ostatniej chwili
Gerard Depardieu aresztowany

Jak podają francuskie media, słynny aktor Gerard Depardieu został zatrzymany przez policję w poniedziałek 29 kwietnia pod zarzutem napaści na tle seksualnym. 

Oskarżony o szpiegostwo niemiecki europoseł miał dostęp do wrażliwych dokumentów Komisji Europejskiej z ostatniej chwili
Oskarżony o szpiegostwo niemiecki europoseł miał dostęp do wrażliwych dokumentów Komisji Europejskiej

Pzewodniczący komisji ds. handlu Parlamentu Europejskiego Bernd Lange ujawnił, że europoseł Maximiian Krah, który usłyszał zarzuty dotyczące szpiegostwa i korupcji, miał dostęp do wrażliwych dokumentów tej komisji.

Dlaczego Niemcy są bogate, a Niemcy stosunkowo „biedni”? z ostatniej chwili
Dlaczego Niemcy są bogate, a Niemcy stosunkowo „biedni”?

Choć Niemcy są czwartą [wg innych źródeł nawet trzecią – red.] największą gospodarką świata i jednym z najbardziej bogatych krajów na świecie, obywatele tego kraju nie są zbyt zamożni. Dlaczego tak jest? 

LNG z Rosji zostanie objęte sankcjami? z ostatniej chwili
LNG z Rosji zostanie objęte sankcjami?

Komisja Europejska przedstawi w środę propozycje dotyczące 14. pakietu sankcji wobec Rosji, wśród których prawdopodobnie znajdą się obostrzenia obejmujące handel rosyjskim gazem skroplonym (LNG) – podał w poniedziałek portal Politico.

Rośnie liczba ofiar izraelskiego ataku na miasto Rafah z ostatniej chwili
Rośnie liczba ofiar izraelskiego ataku na miasto Rafah

Co najmniej 22 osoby, w tym pięcioro dzieci, zginęły w niedzielę w wyniku ataku powietrznego izraelskiej armii na miasto Rafah na południu Strefy Gazy – poinformował w poniedziałek prowadzony przez Hamas resort zdrowia tego terytorium.

Zbigniew Kuźmiuk: Rządzący skonsternowani słowami Hołowni z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Rządzący skonsternowani słowami Hołowni

Sejm przyjął jednogłośnie uchwałę przygotowaną przez prezydium Sejmu na 100-lecie wprowadzenia w Polsce złotego, będącą najważniejszą częścią reformy ówczesnego premiera Grabskiego.

Były wiceprezydent Gdańska oskarżony o wykorzystanie małoletniego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Były wiceprezydent Gdańska oskarżony o wykorzystanie małoletniego. Sąd wydał wyrok

Były wiceprezydent Gdańska ds. edukacji i usług społecznych Piotr K. został w poniedziałek skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za seksualne wykorzystanie małoletniego. Wyrok jest nieprawomocny.

Nuclear Sharing. Państwo NATO popiera umieszczenie broni nuklearnej w Polsce z ostatniej chwili
Nuclear Sharing. Państwo NATO popiera umieszczenie broni nuklearnej w Polsce

– Ten pomysł rzeczywiście jest istotny, odstrasza i w naturalny sposób budzi niepokój kremlowskich polityków – mówił w rozmowie z dziennikarzami Gitanas Nauseda. Prezydent Litwy pozytywnie ocenia pomysł umieszczenia w Polsce broni nuklearnej sił NATO.

Lasek: „Konieczna jest modyfikacja planów z czasów rządów PiS” z ostatniej chwili
Lasek: „Konieczna jest modyfikacja planów z czasów rządów PiS”

– Nasi poprzednicy próbowali zrobić wszystko, by nie można się było z projektu CPK wycofać. Konieczna jest modyfikacja planów z czasów rządów PiS – mówi w „Rz"” Maciej Lasek. Wg pełnomocnika rządu ds. CPK „jeśli zostanie wybudowane lotnisko w Baranowie, dalsza eksploatacja Lotniska Chopina nie ma sensu”.

Wojna wybuchnie w ciągu godziny. Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika z ostatniej chwili
"Wojna wybuchnie w ciągu godziny". Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt".

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Podhalańczycy wracają do Nowego Sącza

W Nowym Sączu utworzona zostanie duża, nowoczesna jednostka Wojska Polskiego nawiązująca do tradycji przedwojennego 1. pułku strzelców podhalańskich.
 Jerzy Bukowski: Podhalańczycy wracają do Nowego Sącza
/ Sanok 1936 / wikipedia
             Wicepremier Beata Szydło i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformowali, że w Nowym Sączu utworzona zostanie duża, nowoczesna jednostka Wojska Polskiego nawiązująca do tradycji przedwojennego 1. pułku strzelców podhalańskich, o co od dawna zabiegali mieszkańcy miasta.
             Z taką inicjatywą wystąpiło Społeczno-Kulturalne Towarzystwo „Sądeczanin”, które pozyskało poparcie wielu samorządów gmin, powiatów i województwa kolejno przyjmujących uchwały wsparcia. Sprawnie przebiegła również zbiórka podpisów pod apelem do MON. Zgromadzono ich aż 30 tysięcy.
            W trakcie ogłaszania tej informacji minister Błaszczak przypomniał, że będąc ministrem spraw wewnętrznych i administracji w rządzie premier Beaty Szydło doprowadził do odtworzenia w Nowym Sączu oddziału Straży Granicznej.
            - Jeśli wojsko ma być liczniejsze, musi też wrócić do miejsc, w których kiedyś stacjonowało. I tak będzie w przypadku Nowego Sącza, gdzie w ramach 21. Brygady Strzelców Podhalańskich powołamy batalion piechoty górskiej, którego siedzibą będzie właśnie Nowy Sącz. To niezwykle istotne nie tylko dla regionu. Liczniejsze, dobrze uzbrojone wojsko jest gwarancją naszej pozycji międzynarodowej - mówił szef resortu (cytat za portalem Sądeczanin).
            Występujący w imieniu inicjatorów apelu Jerzy Giza (wnuk generała brygady Józefa Gizy dowodzącego 5. Wileńską Brygadą Piechoty, a potem 7 Dywizją Piechoty w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie) przytoczył słynne słowa będącego honorowym obywatelem Nowego Sącza Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego: „Jeśli ci mówią, że głową muru nie przebijesz, nie wierz temu”. Jak zapewnił, wielu mieszkańców miasta cechuje ta sama wierność Rzeczypospolitej i jej tradycji, która kazała królowi Władysławowi Łokietkowi zwracać się do ich przodków „wierni sądeczanie”.
          „Pierwszym locum batalionu strzelców górskich będą historyczne koszary, gdzie miejsca użyczy mu Karpacki Oddział Straży Granicznej. Jak zapewnia minister Mariusz Błaszczak, batalion będzie jednostką elitarną, więc kandydaci powinni się liczyć z tym, że poprzeczka przy naborze będzie zawieszona wysoko. Zwłaszcza, że 21 brygada to wojska pierwszej linii, niebawem dołączy do szpicy NATO” - czytamy na stronie www.sadeczanin.info
         Tradycje 1. psp sięgają 1918 roku, kiedy w Nowym Sączu zaczął stacjonować batalion 20. galicyjskiego pułku piechoty cesarsko-królewskiej należący do najdzielniejszych oddziałów austro-węgierskich; walczył na frontach serbskim, rosyjskim i włoskim. To właśnie w jego szeregach powstała oficerska organizacja niepodległościowa „Wolność”, która wyzwoliła 31 października 1918 roku Tarnów i Nowy Sącz.
         „W latach 1918-1920 pułk zapisał piękną kartę bojową w walkach na Spiszu, Orawie i Śląsku Cieszyńskim (przeciwko Czechom), w Małopolsce Wschodniej (przeciwko Ukraińcom) i w wojnie z bolszewikami. Dowodził nim wówczas płk Kazimierz Horoszkiewicz. Na pamiątkę tych wydarzeń na sztandarze pułku widniały nazwy miast: Kijów, Brześć, Grodno, Białystok. W 20-leciu międzywojennym Pułk był bardzo zżyty z mieszkańcami Nowego Sącza. Uroczystości pułkowe były świętem całego miasta” - napisał portal.
         W wojnie obronnej 1939 roku 1.psp pod dowództwem pułkownika dyplomowanego Alfreda Krajewskiego wszedł w skład odcinka „Nowy Sącz” Armii „Karpaty” - utworzono z niego 2. Brygadę Górską - osłaniając nadgraniczne rejony w dolinach Popradu, Białej i Ropy. 5 września jego II batalion walczył w obronie Nowego Sącza, a następnego dnia w rejonie Bobowej, gdzie został odcięty od reszty brygady i stoczył bitwę pod Szymbarkiem, po której schronił się w górskich lasach, gdzie przetrwał do końca września.
        „Pozostałe bataliony 8 września skoncentrowały się w rejonie Jedlicza, skąd rozpoczęły odwrót w kierunku Lwowa. 10 września broniły linii Sanu w rejonie Ulicza, 12 września pododdziały Pułku walczyły w rejonie Birczy, ponosząc duże straty. 18 września resztki pułku stoczyły ostatni bój pod Rzęsną Ruską, jako straż tylna 24 dywizji piechoty. Zaledwie kilkudziesięciu żołnierzy pułku zdołało przebić się do Lwowa” - czytamy w Sądeczaninie.
        Odtworzony w ramach Armii Krajowej 1. pułk strzelców podhalańskich zapisał piękną kartę walki z niemieckim okupantem na Sądecczyźnie.
 
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe