Waldemar Kuczyński: "Naród to złowrogie, krwi żądne zwierzę"

- napisał Kuczyński.Nacjonalizm to refleks narodu. A naród to złowrogie, krwi żądne zwierzę. Najlepsze jest gdy śpi, gdy się budzi musi mieć wroga do zagryzienia, rzeczywistego lub wymyślonego. Naród obudzony to niebezpieczeństwo dla społeczeństwa i dla sąsiadów
- uznał.Czuję się częścią społeczeństwa polskiego, obywatelem państwa polskiego i częścią mojej Ojczyzny, patrii, Polski. Tym się czuję. Jestem Polakiem, wychowanym w polskości, ale budzeń narodu nie chcę, boję się ich. Podobnie jak budzeń innych narodów
- zaznaczył.Jak nas napadną, wtedy się utożsamię z narodem polskim. Tylko w tej sytuacji. (...) Tak, polski naród też we mnie budzi lęk, gdy zaczyna się budzić, a nikt na nas nie napadł
- stwierdził.Nie chcę, by go [naród - red.] sztucznie hodowano. Niech się styka z innymi narodami i społeczeństwami, w świecie otwartym, demokratycznym i pokojowym i niech się zmienia dopasowując do takiego świata. Tego chcę. A czy zniknie to nie moja głowa. Nic nie jest wieczne. Kiedyś były tu plemiona
Nacjonalizm to refleks narodu. A naród to złowrogie, krwi żądne zwierzę. Najlepsze jest gdy śpi, gdy się budzi musi mieć wroga do zagryzienia, rzeczywistego lub wymyślonego. Naród obudzony to niebezpieczeństwo dla społeczeństwa i dla sąsiadów.
— Waldemar Kuczyński #SilniRazem (@PanWaldemar) October 13, 2019
Czuję się częścią społeczeństwa polskiego, obywatelem państwa polskiego i częścią mojej Ojczyzny, patrii, Polski.Tym się czuję. Jestem Polakiem, wychowanym w polskości, ale budzeń narodu nie chcę, boję się ich. Podobnie jak budzeń innych narodów.
— Waldemar Kuczyński #SilniRazem (@PanWaldemar) October 13, 2019
Jak nas napadną, wtedy się utożsamię z narodem polskim. Tylko w tej sytuacji. We wszystkich innych utożsamiam się z tym co pani odpowiedziałem. Tak, polski naród też we mnie budzi lęk, gdy zaczyna się budzić, a nikt na nas nie napadł.
— Waldemar Kuczyński #SilniRazem (@PanWaldemar) October 13, 2019
Polski też ma sporo za paznokciami.
— Waldemar Kuczyński #SilniRazem (@PanWaldemar) October 13, 2019
Tylko wtedy, ale to oznacza, że inny się obudził i łaknie krwi sąsiada. W narodzie polskim też.. łaknienie czuć, do wszystkich sąsiadów, choć z różnym natężeniem. Czasy szczęśliwe to takie,gdy na scenie życia jest społeczeństwo a naród śpi. Co najwyżej pomrukuje podczas olimpiad.
— Waldemar Kuczyński #SilniRazem (@PanWaldemar) October 13, 2019
Nie chcę, by go sztucznie hodowano. Niech się styka z innymi narodami i społeczeństwami, w świecie otwartym, demokratycznym i pokojowym i niech się zmienia dopasowując do takiego świata. Tego chcę. A czy zniknie to nie moja głowa. Nic nie jest wieczne. Kiedyś były tu plemiona.
— Waldemar Kuczyński #SilniRazem (@PanWaldemar) October 13, 2019
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#