Piotr Duda: W gospodarce zdominowanej przez korporacje coraz trudniej dostrzec pojedynczego człowieka

- Tam, gdzie są związki zawodowe, warunki pracy, czy wynagrodzenia są na dużo wyższym poziomie niż tam, gdzie ich nie ma. Niestety związki zawodowe są tez lokalne, co powoduje, że koncerny międzynarodowe maja do czynienia z wieloma niezależnie działającymi związkami, z których każdy walczy o swoje lokalne interesy. Globalizacja świata wymaga też globalizacji związków zawodowych - mówił Piotr Duda podczas przemówienia otwierającego Konferencję Naukową “Solidarność: od godności człowieka do ponadnarodowej współpracy”.
 Piotr Duda: W gospodarce zdominowanej przez korporacje coraz trudniej dostrzec pojedynczego człowieka
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
W dniach 8-9 listopada w historycznej Sali BHP odbywa się konferencja naukowa organizowana przez NSZZ Solidarność i Międzynarodowe Centrum Badań nad Fenomenem Solidarności pt: “Solidarność: od godności człowieka do ponadnarodowej współpracy”.

Czytaj więcej: [video] Konferencja Naukowa "Solidarność: Od godności człowieka do ponadnarodowej współpracy"
 

Czy można sobie wymarzyć godniejsze miejsce, jakim jest Sala BHP, aby dyskutować o godności i podmiotowości człowieka pracy? To właśnie tutaj, niespełna 40 lat temu, w Sierpniu 1980 roku robotnicy walczyli i w konsekwencji tej walki podpisali porozumienie, które szło w tym kierunku, aby podmiotowość i godność pracownika była na zdecydowanie wyższym poziomie. 21 postulatów to marzenia robotników z '80 roku. One pozwoliły w konsekwencji życie w wolnym i demokratycznym kraju


- rozpoczął przemówienie Piotr Duda. Podkreślił, że kraj demokratyczny nie jest jednak wolny od rozmaitych patologii, szczególnie społecznych na rynku pracy. 
 

Stąd dzisiejsza konferencja inauguracyjna i powołanie Rady Naukowo-Programowej MCBFS. Chcemy się dziś zastanowić, jak na tym globalnym rynku odnajduje się człowiek pracy. Bo w gospodarce zdominowanej przez międzynarodowe korporacje coraz trudniej dostrzec pojedynczego człowieka. Coraz trudniej zagwarantować elementarne standardy zatrudnienia, ochrony przed wyzyskiem. Powołane do ochrony praw pracowniczych związki, często lewicowe, a nawet komunistyczne, nie zawsze przywiązują odpowiednią wagę do podmiotowości pracownika. A te chrześcijańskie, jak Solidarność, opierające swoją działalność na społecznej nauce Kościoła, są w zdecydowanej mniejszości


- mówił przewodniczący. 
 

Pracownik szuka możliwości godnego wynagrodzenia dla siebie i rodziny. W zamian daje umiejętności, umysł, siłę rąk. Przedsiębiorcy, organizując biznes dążą do zysku. Zysk jest zatem źródłem finansowania oczekiwań zarówno pracowników, jak i przedsiębiorców. Społeczna nauka Kościoła opisując relacje między pracownikami a przedsiębiorcami mówi o wzajemnej trosce. Pracodawca ma nie tylko płacić i szanować pracownika, ale powinien go wspierać w problemach, także poza pracą. Umożliwić mu rozwój. Zaś pracownik nie tylko ma obowiązek być uczciwym wobec pracodawcy, ale również dbać o interes firmy


- kontynuował. Zaznaczył, że właśnie taki model jest drogą do wzajemnego szacunku, gwarantujący zrównoważony rozwój z równoczesnym zachowaniem godności. Niestety, jest to tylko idealny obraz, bo rzeczywistość jest zupełnie inna. 
 

Pracownicy są traktowani przedmiotowo, jako narzędzie i koszt. Pracownik nie jest podmiotem, pracodawca skupia się na zysku, wykorzystując w tym celu ekonomię prawną. Korzysta przy tym ze środków i możliwości, jakie daje mu globalizacja. Widzimy, jak gospodarka staje się globalna, a ochrona pracownika cały czas jest lokalna. Biznes korzysta z różnic majątkowych, przerzucając produkcję tam gdzie taniej, dopuszczając do wyzysku i podwójnych standardów. 

Podam dwa przykłady: kilka dni temu polski oddział Castoramy zwolnił dyscyplinarnie większość liderów Solidarności, zarzucając im krytykę panujących warunków w pracy. A przecież wszyscy zwolnieni związkowcy byli pod specjalną prawną ochroną! Tymczasem zarząd Castoramy za nic ma prawo polskie, a nawet konstytucję.

Drugi przykład: Amazon. Gdy związki zawodowe w Niemczech walczyły o podwyżki i lepsze warunki pracy, Amazon przeniósł te miejsca pracy do Polski, płacąc tutaj na miejscu 4-krotnie mniejsze pensje niż w Niemczech. Niemieccy pracownicy nie zyskali nic, a polscy zyskali słabej jakości, kiepsko płatne miejsca pracy


- mówił Piotr Duda.
 

Związek zawodowy to zorganizowana grupa, która równoważy naturalną przewagę pracodawców. Tam, gdzie są związki zawodowe, warunki pracy, czy wynagrodzenia są na dużo wyższym poziomie niż tam, gdzie ich nie ma. Niestety związki zawodowe są tez lokalne, co powoduje, że koncerny międzynarodowe maja do czynienia z wieloma niezależnie działającymi związkami, z których każdy walczy o swoje lokalne interesy. Globalizacja świata wymaga też globalizacji związków zawodowych. Związki zawodowe to jedyny łącznik pomiędzy globalnym biznesem, a zatrudnionymi w nim pracownikami. Związki zawodowe tez nie są jednolite, najczęściej są lewicowe, komunistyczne czy nawet anarchistyczne. A te chrześcijańskie jak Solidarność są w zdecydowanej mniejszości. Doskonale to było widać przy batalii o ograniczenie handlu w niedziele. Tylko Solidarność wskazywała niedziele jako dzień dla Boga i rodziny. Wniosek jest jeden – bez ponadnarodowej współpracy pracowników nie znajdziemy żadnych odpowiedzi i rozwiązań. Musimy walczyć, choć wydaje się, że jakakolwiek walka jest z góry przegrana, a świat zmierza ze wspólnoty narodów do federacji korporacji


- podkreślił. Wskazał, że teologia uczy, że człowiek został obdarzony potrzebami i pragnieniami, które na siebie wzajemnie oddziałują, determinują jego wybory i wpływają na historie. 
 

Kościół również diagnozuje to, jak globalne korporacje zaangażowały się w tworzenie nowych systemowych pragnień. Cel jest oczywisty – pomnażanie zysków. Skutkiem tego jest niestety degradacja człowieczeństwa: pragnę to potrzebuje, a jak potrzebuję to zaspokajam. Nasz patron bł. ks. Jerzy Popiełuszko ostrzegał, że człowiek ciężko pracujący bez Boga będzie jak ptak z jednym skrzydłem dreptał po ziemi.

Praca nie może być traktowana nigdy jako towar, bo człowiek nigdy nie może być dla człowieka towarem. Tak uczył Jan Paweł II, a my musimy o tym głośno przypominać. Bo to modlitwa i wspólne działania pozwoliły powstrzymać kiedyś system komunistyczny. A teraz musimy próbować powstrzymać globalny biznes, który niszczy podmiotowość człowieka i pracy


- podsumował Piotr Duda.

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Thun: Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski z ostatniej chwili
Thun: "Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski"

– Pracuje się po pierwsze dla całej Unii Europejskiej, po drugie dla całej Polski. Oczywiście reprezentuje się swój region, to znaczy trzeba być wyczulony co dla tego regionu jest specjalnie dobre – twierdzi europoseł Polski 2050 Róża Thun.

Język podhalański następny po języku śląskim? Znamienne słowa naukowca z ostatniej chwili
"Język podhalański" następny po "języku śląskim"? Znamienne słowa naukowca

– Nie ma przeszkód, aby gwara górali podhalańskich stała się językiem regionalnym. Ta mowa jest faktycznie żywa i włada nią około 100 tys. osób – ocenił w rozmowie z PAP dr Artur Czesak, dialektolog, leksykograf, badacz słowiańskich mikrojęzyków literackich, juror konkursów gwarowych oraz członek Rady Języka Śląskiego.

Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy Wiadomości
Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy

Kilka tygodni temu napisałem o rządzie przejściowym Tuska, który po upływie 100 dni zaliczył spektakularną klapę. Kompromitacja „koalicji 13 grudnia” w realizacji swoich obietnic wyborczych na ten startowy okres funkcjonowania, już wtedy pozwoliła na postawienie twardej tezy, iż ten rząd ma charakter rzeczywiście przejściowy.

Kokaina w niemieckich supermarketach z ostatniej chwili
Kokaina w niemieckich supermarketach

W jedenastu supermarketach w Berlinie i Brandenburgii w pudełkach po bananach odnaleziono kokainę.

Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: 10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem... z ostatniej chwili
Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: "10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem..."

"Ciągłe ataki premiera Donalda Tuska na amerykańskich Republikanów osłabiają bezpieczeństwo Polski" – ocenia wpisy Donalda Tuska atakujące PiS prezydencki minister Marcin Mastalerek.

Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem

Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął wraz z pasażerem. Policjanci nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku, do którego doszło w sobotę pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku.

Idą podwyżki cen gazu? Jest to ogromny wzrost z ostatniej chwili
Idą podwyżki cen gazu? "Jest to ogromny wzrost"

Według informacji podanych przez serwis niezalezna.pl, który powouje się na wiadomości od PGNiG, trzeba być przygotowanym na podwyżkę cen gazu.

Mazurek mocno o aferze Pegasusa: Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę... z ostatniej chwili
Mazurek mocno o "aferze" Pegasusa: "Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę..."

– Nie można podsłuchiwać polityków, podsłuchiwać ich nie można, tak? Ale wbijać im na chatę, robić kipisz bez uchylenia immunitetu, wbijać się na chatę bez udziału żadnych świadków, bez udziału ich samych, to można, tak? – pyta dziennikarz Robert Mazurek.

Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost z ostatniej chwili
Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost

– Dariusz Szpakowski zawsze umie budować emocje i zrobił to znakomicie – mówi dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski i odpowiada na pytanie, czy legendarny komentator będzie pracował przy Euro 2024.

Tusk atakuje Kaczyńskiego i straszy PiS-em: Wszyscy się śmieja, a powinni się bać z ostatniej chwili
Tusk atakuje Kaczyńskiego i straszy PiS-em: "Wszyscy się śmieja, a powinni się bać"

Szef polskiego rządu Donald Tusk odniósł się w niedzielę z samego rana do sobotniej wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

REKLAMA

Piotr Duda: W gospodarce zdominowanej przez korporacje coraz trudniej dostrzec pojedynczego człowieka

- Tam, gdzie są związki zawodowe, warunki pracy, czy wynagrodzenia są na dużo wyższym poziomie niż tam, gdzie ich nie ma. Niestety związki zawodowe są tez lokalne, co powoduje, że koncerny międzynarodowe maja do czynienia z wieloma niezależnie działającymi związkami, z których każdy walczy o swoje lokalne interesy. Globalizacja świata wymaga też globalizacji związków zawodowych - mówił Piotr Duda podczas przemówienia otwierającego Konferencję Naukową “Solidarność: od godności człowieka do ponadnarodowej współpracy”.
 Piotr Duda: W gospodarce zdominowanej przez korporacje coraz trudniej dostrzec pojedynczego człowieka
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
W dniach 8-9 listopada w historycznej Sali BHP odbywa się konferencja naukowa organizowana przez NSZZ Solidarność i Międzynarodowe Centrum Badań nad Fenomenem Solidarności pt: “Solidarność: od godności człowieka do ponadnarodowej współpracy”.

Czytaj więcej: [video] Konferencja Naukowa "Solidarność: Od godności człowieka do ponadnarodowej współpracy"
 

Czy można sobie wymarzyć godniejsze miejsce, jakim jest Sala BHP, aby dyskutować o godności i podmiotowości człowieka pracy? To właśnie tutaj, niespełna 40 lat temu, w Sierpniu 1980 roku robotnicy walczyli i w konsekwencji tej walki podpisali porozumienie, które szło w tym kierunku, aby podmiotowość i godność pracownika była na zdecydowanie wyższym poziomie. 21 postulatów to marzenia robotników z '80 roku. One pozwoliły w konsekwencji życie w wolnym i demokratycznym kraju


- rozpoczął przemówienie Piotr Duda. Podkreślił, że kraj demokratyczny nie jest jednak wolny od rozmaitych patologii, szczególnie społecznych na rynku pracy. 
 

Stąd dzisiejsza konferencja inauguracyjna i powołanie Rady Naukowo-Programowej MCBFS. Chcemy się dziś zastanowić, jak na tym globalnym rynku odnajduje się człowiek pracy. Bo w gospodarce zdominowanej przez międzynarodowe korporacje coraz trudniej dostrzec pojedynczego człowieka. Coraz trudniej zagwarantować elementarne standardy zatrudnienia, ochrony przed wyzyskiem. Powołane do ochrony praw pracowniczych związki, często lewicowe, a nawet komunistyczne, nie zawsze przywiązują odpowiednią wagę do podmiotowości pracownika. A te chrześcijańskie, jak Solidarność, opierające swoją działalność na społecznej nauce Kościoła, są w zdecydowanej mniejszości


- mówił przewodniczący. 
 

Pracownik szuka możliwości godnego wynagrodzenia dla siebie i rodziny. W zamian daje umiejętności, umysł, siłę rąk. Przedsiębiorcy, organizując biznes dążą do zysku. Zysk jest zatem źródłem finansowania oczekiwań zarówno pracowników, jak i przedsiębiorców. Społeczna nauka Kościoła opisując relacje między pracownikami a przedsiębiorcami mówi o wzajemnej trosce. Pracodawca ma nie tylko płacić i szanować pracownika, ale powinien go wspierać w problemach, także poza pracą. Umożliwić mu rozwój. Zaś pracownik nie tylko ma obowiązek być uczciwym wobec pracodawcy, ale również dbać o interes firmy


- kontynuował. Zaznaczył, że właśnie taki model jest drogą do wzajemnego szacunku, gwarantujący zrównoważony rozwój z równoczesnym zachowaniem godności. Niestety, jest to tylko idealny obraz, bo rzeczywistość jest zupełnie inna. 
 

Pracownicy są traktowani przedmiotowo, jako narzędzie i koszt. Pracownik nie jest podmiotem, pracodawca skupia się na zysku, wykorzystując w tym celu ekonomię prawną. Korzysta przy tym ze środków i możliwości, jakie daje mu globalizacja. Widzimy, jak gospodarka staje się globalna, a ochrona pracownika cały czas jest lokalna. Biznes korzysta z różnic majątkowych, przerzucając produkcję tam gdzie taniej, dopuszczając do wyzysku i podwójnych standardów. 

Podam dwa przykłady: kilka dni temu polski oddział Castoramy zwolnił dyscyplinarnie większość liderów Solidarności, zarzucając im krytykę panujących warunków w pracy. A przecież wszyscy zwolnieni związkowcy byli pod specjalną prawną ochroną! Tymczasem zarząd Castoramy za nic ma prawo polskie, a nawet konstytucję.

Drugi przykład: Amazon. Gdy związki zawodowe w Niemczech walczyły o podwyżki i lepsze warunki pracy, Amazon przeniósł te miejsca pracy do Polski, płacąc tutaj na miejscu 4-krotnie mniejsze pensje niż w Niemczech. Niemieccy pracownicy nie zyskali nic, a polscy zyskali słabej jakości, kiepsko płatne miejsca pracy


- mówił Piotr Duda.
 

Związek zawodowy to zorganizowana grupa, która równoważy naturalną przewagę pracodawców. Tam, gdzie są związki zawodowe, warunki pracy, czy wynagrodzenia są na dużo wyższym poziomie niż tam, gdzie ich nie ma. Niestety związki zawodowe są tez lokalne, co powoduje, że koncerny międzynarodowe maja do czynienia z wieloma niezależnie działającymi związkami, z których każdy walczy o swoje lokalne interesy. Globalizacja świata wymaga też globalizacji związków zawodowych. Związki zawodowe to jedyny łącznik pomiędzy globalnym biznesem, a zatrudnionymi w nim pracownikami. Związki zawodowe tez nie są jednolite, najczęściej są lewicowe, komunistyczne czy nawet anarchistyczne. A te chrześcijańskie jak Solidarność są w zdecydowanej mniejszości. Doskonale to było widać przy batalii o ograniczenie handlu w niedziele. Tylko Solidarność wskazywała niedziele jako dzień dla Boga i rodziny. Wniosek jest jeden – bez ponadnarodowej współpracy pracowników nie znajdziemy żadnych odpowiedzi i rozwiązań. Musimy walczyć, choć wydaje się, że jakakolwiek walka jest z góry przegrana, a świat zmierza ze wspólnoty narodów do federacji korporacji


- podkreślił. Wskazał, że teologia uczy, że człowiek został obdarzony potrzebami i pragnieniami, które na siebie wzajemnie oddziałują, determinują jego wybory i wpływają na historie. 
 

Kościół również diagnozuje to, jak globalne korporacje zaangażowały się w tworzenie nowych systemowych pragnień. Cel jest oczywisty – pomnażanie zysków. Skutkiem tego jest niestety degradacja człowieczeństwa: pragnę to potrzebuje, a jak potrzebuję to zaspokajam. Nasz patron bł. ks. Jerzy Popiełuszko ostrzegał, że człowiek ciężko pracujący bez Boga będzie jak ptak z jednym skrzydłem dreptał po ziemi.

Praca nie może być traktowana nigdy jako towar, bo człowiek nigdy nie może być dla człowieka towarem. Tak uczył Jan Paweł II, a my musimy o tym głośno przypominać. Bo to modlitwa i wspólne działania pozwoliły powstrzymać kiedyś system komunistyczny. A teraz musimy próbować powstrzymać globalny biznes, który niszczy podmiotowość człowieka i pracy


- podsumował Piotr Duda.

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe