Kacper Płażyński: "Raczej szanse pana Hołowni są niewielkie. To małe miejscowości ostatecznie decydują"

Poseł PiS pytany o to, czy jego zdaniem Szymon Hołownia ma szansę w wyborach prezydenckich powiedział, że o jego szansach na pokonanie prezydenta Dudy ostatecznie zdecyduje suweren.
– Chciałbym, żeby moi koledzy z Prawa i Sprawiedliwości, ale żebyśmy wszyscy pamiętali o takiej pokorze w polityce i nigdy nie lekceważyli przeciwników. Nie należy również lekceważyć pana Hołowni, ale instynkt polityczny podpowiada mi, że raczej szanse pana Hołowni są niewielkie, zwłaszcza jak zderzy się z takim działaniem powiatowym, bo być może w dużych miastach będzie miał duże poparcie, ale to właśnie małe miejscowości ostatecznie decydują
- ocenił polityk PiS.
– Brakuje mi czegoś najbardziej podstawowego, ale to nie jest domena tylko pana Hołowni, ale także być może innych kandydatów, być może również z Platformy Obywatelskiej. Ja tam nie widzę żadnej wizji Polski
- dodał.
Zdaniem Płażyńskiego mowy Hołowni były "bardzo banalne".
Tam nie było żadnej treści, to jest taka polityczna nowomowa, która polega na tym, żeby bardzo długo mówić i tak naprawdę nic nie powiedzieć. Jednak od kandydatów na urząd tak ważny jak prezydent Rzeczypospolitej Polski, to jednak oczekiwalibyśmy, żeby mieli jakąś konkretną wizję. Tutaj czegoś takiego nie widzę.
- zaznaczył rozmówca Telewizji Republika.
Poseł PiS zapytany został także o to, jak ocenia ostatnią debatę w PO, w której wzięli udział kandydaci w prawyborach na kandydata do wyborów prezydenckich, w których bój toczą Małgorzata Kidawa-Błońska oraz Jacek Jaśkowiak.
– Nie chciałbym się pastwić nad kandydatem PO, ale niestety oceniam te kandydatury podobnie jak pana Hołowni. W ich wypowiedziach nie było treści. Była banalizacja życia publicznego. To buduje we mnie dopping pana prezydenta Dudy, a z drugiej strony lęk, który motywuje do działania.
- powiedział polityk PiS.
/ Źródło: Telewizjarepublika.plpec