Lekarstwo, jakie zaaplikował chorej Polsce Balcerowicz, spowodowało obumarcie jego kluczowych narządów

Polska w 1989 roku była chora. Jednak lekarstwo, jakie zaaplikował Leszek Balcerowicz, spowodowało gwałtowne osłabienie całego organizmu oraz obumarcie jego kluczowych narządów, choroby zaś nie wyleczyło całkowicie.
 Lekarstwo, jakie zaaplikował chorej Polsce Balcerowicz, spowodowało obumarcie jego kluczowych narządów
/ Youtube.com
W 1989 r. stopa inflacji w Polsce wynosiła ponad 340 proc. i nabierała cech hiperinflacji. Złoty polski był praktycznie niewymienialny. Budżet państwa wykazywał wysoki deficyt. Niski był także ogólny poziom życia społeczeństwa. Pod koniec 1989 roku zagraniczny dług Polski wynosił 41 mld USD. Głównymi wierzycielami były rządy zachodnie, reprezentowane przez Klub Paryski, oraz zachodnie banki komercyjne, zrzeszone w Klubie Londyńskim.

Ekipa, której twarzami stał się neoliberaliści Leszek Balcerowicz i Jeffrey Sachs, postanowili w spektakularny sposób rozprawić się z inflacją oraz za pomocą działań radykalnych stworzyć system gospodarki rynkowej typu zachodniego. – Jeśli Polska zdecyduje się na ten program, może liczyć na pomoc i poparcie międzynarodowych instytucji finansowych. Miliardowa pomoc jest możliwa, ale żeby ją dostać, trzeba dokonać czegoś spektakularnego. Jeśli Polska będzie iść powoli, ostrożnie, nic z tego nie będzie. Wykorzystajcie tę szansę! Ludzie, jeśli mają zaufanie do rządu, mogą znieść bardzo wiele, tu zaś wcale nie chodzi o zaciskanie pasa ani wyrzeczenia. Największą gałęzią przemysłu w waszym kraju jest stanie w kolejkach. Musicie z tym skończyć – namawiał Jeffrey Sachs. W odpowiedzi Balcerowicz przygotował plan, który zakładał niedopuszczenie do wzrostu inflacji, a w miarę możliwości do jej obniżenia, zredukowania deficytu budżetowego oraz powstrzymanie ucieczki ludności i przedsiębiorstw od złotego do walut wymiennych. – Trzeba skończyć z fałszywą grą, w której ludzie udają, że pracują, a państwo udaje, że płaci. Te kilkanaście dni może zadecydować o latach. (...) Nasza propozycja to gospodarka oparta na mechanizmach rynkowych, o strukturze własnościowej występującej w krajach wysoko rozwiniętych, otwarta na świat, gospodarka, której reguły są dla wszystkich jasne. Alternatywa, którą proponujemy, to życie udane, zamiast udawanego – twierdził wówczas Balcerowicz. W przyszłości okaże się, że dla 40 proc. społeczeństwa zamiana życia udawanego na udane polegała na zamianie lodówki wypełnionej tanią żywnością na pustą.

Likwidacja PGR
Rok 1989 Państwowe Gospodarstwa Rolne zakończyły zyskiem. Podobnie było rok później. Zysk wyniósł 6 bln starych złotych. W następnym roku większość PGR-ów wykazała stratę. W 1990 roku zatrudniały 395 tys. osób. Mimo że w roku 1991 roku jedna trzecia gospodarstw była w stanie finansować swoje wydatki na podstawie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa zostały zlikwidowane, a ich majątek przejęła Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa. Ich pracownicy w większości wypadli z rynku pracy. Do dziś obszary (powiaty) dawnych PGR-ów cechuje na ogół znacząco niższy poziom rozwoju ekonomiczno-społecznego oraz nasilenie różnego rodzaju negatywnych zjawisk takich jak przestępczość, alkoholizm, zjawisko wykluczenia społecznego.


Plan Balcerowicza był gotowy w grudniu 1989 roku. Uzyskał poparcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Gremia międzynarodowe w odpowiedzi na uchwalanie planu utworzyły fundusz, stabilizując w wysokości 1 mln USD. Pieniądze pochodziły z darowizn krajów OECD (300 mln) i pożyczek. Na wsparcie programu stabilizacyjnego Międzynarodowy Fundusz Walutowy przyznał też kredyt stand-by w wysokości ok. 720 mln USD.


Polska była jedynym krajem Europy Środkowo-Wschodniej, która zdecydowała się wprowadzić szokowy plan przestawiania gospodarki centralnie planowanej na kapitalistyczną w stylu zachodnim.


10 ustaw planu Balcerowcza
Na plan składało się 10 ustaw. Mimo szalejącej inflacji faktycznie zamrożono płace. Jednocześnie ograniczono udział dotacji z budżetu centralnego w wydatkach publicznych z 38 proc. w roku 1989 do ok. 14 proc. w roku 1990. Wprowadzono wysoką, sięgającą 50 proc. stopę podatku dochodowego od przedsiębiorstw, instytucji i społeczeństwa. Wprowadzono też nowe, liberalne prawo celne z jednoczesnym obniżeniem stawek celnych nawet do stawki zerowej (maksymalnie 45 proc.). Spowodowało to, że polskie przedsiębiorstwa, często nieefektywnie zarządzane, obciążone nowymi wysokimi podatkami z dnia na dzień musiały zacząć rywalizować z zagranicznymi firmami. Te zagraniczne firmy były dodatkowo premiowane. W ramach planu wprowadzono bowiem ustawę o działalności gospodarczej prowadzonej przez inwestorów zagranicznych, na mocy której firmy z kapitałem zagranicznym były zwalniane z płacenia tzw. popiwku (podatek ten obciążał firmy, które przekraczały ustalony w przepisach dopuszczalny poziom wzrostu płac). Ustawa zapewniała też możliwość wywozu zysków za granicę.

Z tej nierównej rywalizacji z zagranicznymi firmami niektóre polskie przedsiębiorstwa wychodziły zwycięsko. Działały i rozwiały się. Jednak i one arbitralnie skazane zostały na sprzedaż lub zniszczenie. Ustawa o gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych usuwała gwarancję istnienia wszystkich przedsiębiorstw państwowych niezależnie od ich wyników finansowych i efektywności produkcji. Przedsiębiorstwa państwowe – czy były rentowne, czy nie, miały przestać istnieć. Rozpoczęła się wielka wyprzedaż. Twarzą prywatyzacji stał się Janusz Lewandowski, który mawiał, że przedsiębiorstwa są tyle warte, ile ktoś chce za nie zapłacić. Sposób wyceny Lewandowskiego jest dziś stosowany wyłącznie przez agresywne fundusze kapitałowe. Żaden dobry gospodarz nigdy nie wyceni w ten sposób firmy.
Niejako na pocieszenie pracowników z zamykanych przedsiębiorstw w ramach pakietu przyjęto ustawę o szczególnych warunkach zwalniania pracowników, która zwalnianym grupowo gwarantowała odprawę i wprowadzała okresowe zasiłki dla bezrobotnych.

Osłabienie organizmu
Podstawowym celem planu Balcerowicza było zduszenie inflacji. Wzrost inflacji istotnie powstrzymano, ale nie udało jej się stłumić. W 1992 r. wyniosła 43 proc., w 1993 r. 35,7 proc. Inflację zahamowano na znacznie wyższym poziomie cen niż zakładano. Zwolennicy Balcerowicza udowadniają, że dzięki realizacji planu w latach 1990-96 PKB wzrósł o 6,61 proc, podczas gdy na Węgrzech spadł o 16,1 proc, w Czechach o 1,94 proc, a na Ukrainie o 58,55 proc. Zapominają dodać, że ten wzrost jest nierównomierny. W latach 1989-1993 nastąpiło ogromne zubożenie większej części społeczeństwa. W roku 1993 r. prawie co drugi Polak żył poniżej minimum socjalnego. Jeszcze w roku 2010, jak wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego, poniżej granicy ubóstwa żyło ok. 4,6 mln osób. Najbardziej zagrożone biedą były osoby z rejonów, w których reforma Balcerowicza przyczyniła się do likwidacji zakładów pracy czy Państwowych Gospodarstw Rolnych.
Polska aż do 2000 roku miała też najwyższe ze wszystkich państw Europy Środkowo-Wschodniej bezrobocie. Zwolennicy planu Balcerowicza nigdy nie uznali za stosowne mówić o kosztach społecznych reformy, a przecież były one ogromne.


Wrogie przejęcia
W roku 1959 minister przemysłu ciężkiego Kiejstut Żemaitis wydał rozporządzenie, na podstawie którego rozpoczęto budowę we Wrocławiu zakładów elektronicznych Elwro. Zakłady były znane z produkcji komputerów Odra i Junior. W 1989 roku planowano rozpocząć produkcję komputerów wraz z oprogramowaniem na poziomie 30 tys. sztuk rocznie. Do produkcji nie doszło, bowiem w 1993 roku zakład sprywatyzowano i sprzedano niemieckiemu koncernowi Siemens. Simens zamknął produkcję, a większość hal kazał wyburzyć.


Andrzej Berezowski, współpraca Maria Berezowska-Mazur

Tekst pochodzi z najnowszego numeru "TS" (04/2017) dostępnego również w wersji cyfrowej tutaj
 

 

POLECANE
Katastrofa wojskowego śmigłowca w Niemczech. Nie żyją 3 osoby z ostatniej chwili
Katastrofa wojskowego śmigłowca w Niemczech. Nie żyją 3 osoby

Trzy osoby zginęły we wtorkowej katastrofie wojskowego śmigłowca szkoleniowego, który runął do rzeki pod Lipskiem - informuje tygodnik „Spiegel”, powołując się na źródła w Bundeswehrze.

Wolontariusze zbierający podpisy pod referendum ws. migracji mieli zostać zaatakowani w Warszawie z ostatniej chwili
Wolontariusze zbierający podpisy pod referendum ws. migracji mieli zostać zaatakowani w Warszawie

We wtorek po południu na Rondzie Wiatraczna w Warszawie miało dojść do niepokojącego incydentu. Wolontariusze zbierający podpisy pod wnioskiem o referendum dotyczącym polityki imigracyjnej mieli zostać zaatakowani przez dwie osoby.

Tragiczny wypadek Polaków w egipskim kurorcie. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek Polaków w egipskim kurorcie. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko

Jak przekazało RMF24, w wyniku tragicznego wypadku w Marsa Alam zginęło dwoje Polaków: matka z dzieckiem.

Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego tylko u nas
Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego

29 lipca 2025 r. Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie orzekł, że obie ustawy z dnia 13 września 2024 r. – tzw. ustawa o Trybunale Konstytucyjnym oraz ustawa – Przepisy wprowadzające ustawę o TK – są niezgodne z Konstytucją RP. Rozstrzygnięcie zapadło w ramach kontroli prewencyjnej na wniosek Prezydenta RP. W efekcie, zgodnie z art. 122 ust. 3 Konstytucji, Prezydent nie może ich podpisać.

Wyższy limit dla płynów w bagażu podręcznym. Zmiana dotyczy niektórych lotnisk Wiadomości
Wyższy limit dla płynów w bagażu podręcznym. Zmiana dotyczy niektórych lotnisk

Na części lotnisk w Unii Europejskiej nie będzie już obowiązywał limit 100 ml dla płynów przewożonych w bagażu podręcznym. Pasażerowie nie będą też musieli wyciągać kosmetyków, napojów ani laptopów podczas kontroli bezpieczeństwa.

Nawet 11 godzin bez prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska z ostatniej chwili
Nawet 11 godzin bez prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska

Mieszkańcy Śląska muszą przygotować się na planowane wyłączenia prądu. Przerwy w dostawie energii potrwają od 28 lipca do 1 sierpnia 2025 r. i obejmą wiele miast i ulic w regionie. Prace techniczne prowadzone przez operatora sieci mają na celu poprawę infrastruktury energetycznej. Publikujemy harmonogram – sprawdź, czy dotyczy również Twojej okolicy.

Niemcy przerażeni możliwością przejęcia niemieckiej telewizji przez Włochów polityka
Niemcy przerażeni możliwością przejęcia niemieckiej telewizji przez Włochów

Jak informuje "Frankfurte Allgemeine Zeitung", walka o przejęcie jednej z największych niemieckich grup medialnych – ProSiebenSat.1 – wkroczyła na poziom polityczny. Rząd federalny nie ukrywa zaniepokojenia możliwym przejęciem spółki przez włoską grupę MFE, kontrolowaną przez rodzinę Berlusconich.

Polska złożyła do KE deklarację ws. pożyczek z programu SAFE na 45 mld euro z ostatniej chwili
Polska złożyła do KE deklarację ws. pożyczek z programu SAFE na 45 mld euro

- Złożyliśmy do Komisji Europejskiej wstępną deklarację na pozyskanie pożyczki w ramach unijnego programu SAFE. Zebraliśmy projekty na kwotę ok. 45 mld euro, ale ostateczny podział środków zależy od KE i ilości wniosków - przekazał we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Monika Richardson zrobiła awanturę o rachunek u weterynarza Wiadomości
Monika Richardson zrobiła awanturę o rachunek u weterynarza

Monika Richardson wylała w sieci żal po śmierci swojego psa – ale zamiast empatii, rozpętała nagonkę. Wytoczyła bowiem publiczną kampanię przeciw klinice weterynaryjnej, która – jak twierdzi – zawiodła jej oczekiwania. Opublikowała w mediach społecznościowych nazwiska, faktury, zarzuciła lekarzom brak serca i chciwość. Weterynarze nie mają wątpliwości: to niesprawiedliwy atak, który uderza w cały zawód.

Iskrzy między Izraelem a Holandią. Wezwani ambasadorowie Wiadomości
Iskrzy między Izraelem a Holandią. Wezwani ambasadorowie

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela wezwało we wtorek holenderską ambasador Marriet Schuurman w związku z poniedziałkową decyzją Hagi o zakazie wjazdu do Holandii dla dwóch izraelskich ministrów - powiadomił rzecznik resortu dyplomacji w Jerozolimie.

REKLAMA

Lekarstwo, jakie zaaplikował chorej Polsce Balcerowicz, spowodowało obumarcie jego kluczowych narządów

Polska w 1989 roku była chora. Jednak lekarstwo, jakie zaaplikował Leszek Balcerowicz, spowodowało gwałtowne osłabienie całego organizmu oraz obumarcie jego kluczowych narządów, choroby zaś nie wyleczyło całkowicie.
 Lekarstwo, jakie zaaplikował chorej Polsce Balcerowicz, spowodowało obumarcie jego kluczowych narządów
/ Youtube.com
W 1989 r. stopa inflacji w Polsce wynosiła ponad 340 proc. i nabierała cech hiperinflacji. Złoty polski był praktycznie niewymienialny. Budżet państwa wykazywał wysoki deficyt. Niski był także ogólny poziom życia społeczeństwa. Pod koniec 1989 roku zagraniczny dług Polski wynosił 41 mld USD. Głównymi wierzycielami były rządy zachodnie, reprezentowane przez Klub Paryski, oraz zachodnie banki komercyjne, zrzeszone w Klubie Londyńskim.

Ekipa, której twarzami stał się neoliberaliści Leszek Balcerowicz i Jeffrey Sachs, postanowili w spektakularny sposób rozprawić się z inflacją oraz za pomocą działań radykalnych stworzyć system gospodarki rynkowej typu zachodniego. – Jeśli Polska zdecyduje się na ten program, może liczyć na pomoc i poparcie międzynarodowych instytucji finansowych. Miliardowa pomoc jest możliwa, ale żeby ją dostać, trzeba dokonać czegoś spektakularnego. Jeśli Polska będzie iść powoli, ostrożnie, nic z tego nie będzie. Wykorzystajcie tę szansę! Ludzie, jeśli mają zaufanie do rządu, mogą znieść bardzo wiele, tu zaś wcale nie chodzi o zaciskanie pasa ani wyrzeczenia. Największą gałęzią przemysłu w waszym kraju jest stanie w kolejkach. Musicie z tym skończyć – namawiał Jeffrey Sachs. W odpowiedzi Balcerowicz przygotował plan, który zakładał niedopuszczenie do wzrostu inflacji, a w miarę możliwości do jej obniżenia, zredukowania deficytu budżetowego oraz powstrzymanie ucieczki ludności i przedsiębiorstw od złotego do walut wymiennych. – Trzeba skończyć z fałszywą grą, w której ludzie udają, że pracują, a państwo udaje, że płaci. Te kilkanaście dni może zadecydować o latach. (...) Nasza propozycja to gospodarka oparta na mechanizmach rynkowych, o strukturze własnościowej występującej w krajach wysoko rozwiniętych, otwarta na świat, gospodarka, której reguły są dla wszystkich jasne. Alternatywa, którą proponujemy, to życie udane, zamiast udawanego – twierdził wówczas Balcerowicz. W przyszłości okaże się, że dla 40 proc. społeczeństwa zamiana życia udawanego na udane polegała na zamianie lodówki wypełnionej tanią żywnością na pustą.

Likwidacja PGR
Rok 1989 Państwowe Gospodarstwa Rolne zakończyły zyskiem. Podobnie było rok później. Zysk wyniósł 6 bln starych złotych. W następnym roku większość PGR-ów wykazała stratę. W 1990 roku zatrudniały 395 tys. osób. Mimo że w roku 1991 roku jedna trzecia gospodarstw była w stanie finansować swoje wydatki na podstawie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa zostały zlikwidowane, a ich majątek przejęła Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa. Ich pracownicy w większości wypadli z rynku pracy. Do dziś obszary (powiaty) dawnych PGR-ów cechuje na ogół znacząco niższy poziom rozwoju ekonomiczno-społecznego oraz nasilenie różnego rodzaju negatywnych zjawisk takich jak przestępczość, alkoholizm, zjawisko wykluczenia społecznego.


Plan Balcerowicza był gotowy w grudniu 1989 roku. Uzyskał poparcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Gremia międzynarodowe w odpowiedzi na uchwalanie planu utworzyły fundusz, stabilizując w wysokości 1 mln USD. Pieniądze pochodziły z darowizn krajów OECD (300 mln) i pożyczek. Na wsparcie programu stabilizacyjnego Międzynarodowy Fundusz Walutowy przyznał też kredyt stand-by w wysokości ok. 720 mln USD.


Polska była jedynym krajem Europy Środkowo-Wschodniej, która zdecydowała się wprowadzić szokowy plan przestawiania gospodarki centralnie planowanej na kapitalistyczną w stylu zachodnim.


10 ustaw planu Balcerowcza
Na plan składało się 10 ustaw. Mimo szalejącej inflacji faktycznie zamrożono płace. Jednocześnie ograniczono udział dotacji z budżetu centralnego w wydatkach publicznych z 38 proc. w roku 1989 do ok. 14 proc. w roku 1990. Wprowadzono wysoką, sięgającą 50 proc. stopę podatku dochodowego od przedsiębiorstw, instytucji i społeczeństwa. Wprowadzono też nowe, liberalne prawo celne z jednoczesnym obniżeniem stawek celnych nawet do stawki zerowej (maksymalnie 45 proc.). Spowodowało to, że polskie przedsiębiorstwa, często nieefektywnie zarządzane, obciążone nowymi wysokimi podatkami z dnia na dzień musiały zacząć rywalizować z zagranicznymi firmami. Te zagraniczne firmy były dodatkowo premiowane. W ramach planu wprowadzono bowiem ustawę o działalności gospodarczej prowadzonej przez inwestorów zagranicznych, na mocy której firmy z kapitałem zagranicznym były zwalniane z płacenia tzw. popiwku (podatek ten obciążał firmy, które przekraczały ustalony w przepisach dopuszczalny poziom wzrostu płac). Ustawa zapewniała też możliwość wywozu zysków za granicę.

Z tej nierównej rywalizacji z zagranicznymi firmami niektóre polskie przedsiębiorstwa wychodziły zwycięsko. Działały i rozwiały się. Jednak i one arbitralnie skazane zostały na sprzedaż lub zniszczenie. Ustawa o gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych usuwała gwarancję istnienia wszystkich przedsiębiorstw państwowych niezależnie od ich wyników finansowych i efektywności produkcji. Przedsiębiorstwa państwowe – czy były rentowne, czy nie, miały przestać istnieć. Rozpoczęła się wielka wyprzedaż. Twarzą prywatyzacji stał się Janusz Lewandowski, który mawiał, że przedsiębiorstwa są tyle warte, ile ktoś chce za nie zapłacić. Sposób wyceny Lewandowskiego jest dziś stosowany wyłącznie przez agresywne fundusze kapitałowe. Żaden dobry gospodarz nigdy nie wyceni w ten sposób firmy.
Niejako na pocieszenie pracowników z zamykanych przedsiębiorstw w ramach pakietu przyjęto ustawę o szczególnych warunkach zwalniania pracowników, która zwalnianym grupowo gwarantowała odprawę i wprowadzała okresowe zasiłki dla bezrobotnych.

Osłabienie organizmu
Podstawowym celem planu Balcerowicza było zduszenie inflacji. Wzrost inflacji istotnie powstrzymano, ale nie udało jej się stłumić. W 1992 r. wyniosła 43 proc., w 1993 r. 35,7 proc. Inflację zahamowano na znacznie wyższym poziomie cen niż zakładano. Zwolennicy Balcerowicza udowadniają, że dzięki realizacji planu w latach 1990-96 PKB wzrósł o 6,61 proc, podczas gdy na Węgrzech spadł o 16,1 proc, w Czechach o 1,94 proc, a na Ukrainie o 58,55 proc. Zapominają dodać, że ten wzrost jest nierównomierny. W latach 1989-1993 nastąpiło ogromne zubożenie większej części społeczeństwa. W roku 1993 r. prawie co drugi Polak żył poniżej minimum socjalnego. Jeszcze w roku 2010, jak wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego, poniżej granicy ubóstwa żyło ok. 4,6 mln osób. Najbardziej zagrożone biedą były osoby z rejonów, w których reforma Balcerowicza przyczyniła się do likwidacji zakładów pracy czy Państwowych Gospodarstw Rolnych.
Polska aż do 2000 roku miała też najwyższe ze wszystkich państw Europy Środkowo-Wschodniej bezrobocie. Zwolennicy planu Balcerowicza nigdy nie uznali za stosowne mówić o kosztach społecznych reformy, a przecież były one ogromne.


Wrogie przejęcia
W roku 1959 minister przemysłu ciężkiego Kiejstut Żemaitis wydał rozporządzenie, na podstawie którego rozpoczęto budowę we Wrocławiu zakładów elektronicznych Elwro. Zakłady były znane z produkcji komputerów Odra i Junior. W 1989 roku planowano rozpocząć produkcję komputerów wraz z oprogramowaniem na poziomie 30 tys. sztuk rocznie. Do produkcji nie doszło, bowiem w 1993 roku zakład sprywatyzowano i sprzedano niemieckiemu koncernowi Siemens. Simens zamknął produkcję, a większość hal kazał wyburzyć.


Andrzej Berezowski, współpraca Maria Berezowska-Mazur

Tekst pochodzi z najnowszego numeru "TS" (04/2017) dostępnego również w wersji cyfrowej tutaj
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe