Kazimierz Kutz: Kaczyński z bratem wychowali się w bolszewizmie. Chce być ojcem narodu jak Kim Ir Sen

- Polska jest w żałosnym stanie. Cały dorobek wieków, od przejęcia władzy przez PiS, jest systematycznie, brutalnie niszczony
- ocenił były senator.
Kutz w rozmowie z wp.pl nie szczędził słów krytyki pod adresem Jarosława Kaczyńskiego, którego określa mianem "demona politycznego".
– powiedział.
- Wyhodowany razem z bratem z przeznaczeniem na człowieka, który będzie rządzić tym krajem. Jest żądny władzy i dlatego sytuacja w Polsce tak się zaostrzyła. (...) Ich nacjonalizm jest autentyczny. To jest nacjonalizm, który wyrósł na glebie rosyjskiej. I to, co Kaczyński dzisiaj robi, to jest konstrukcja bolszewizmu, bo on się wychował w bolszewizmie. I z bratem tworzyli tandem, który w odpowiednim momencie się ujawnił
Kaczyński, zdaniem Kutza, "chce z nas zrobić dobrych katolików, patriotów, i chce się cieszyć szacunkiem. Być ojcem narodu, żeby mu dzieci co roku kwiatki przynosiły, śpiewały piosenki i tak dalej".
- Umiłowany przywódca Korei Północnej Kim Ir Sen był taki
– stwierdził reżyser, używając typowej dla siebie retoryki.
źródło: wp.pl