Nie żyje mecenas Stefan Hambura. Miał 59 lat

30 kwietnia rodzina Stefana Hambury poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że mecenas jest reanimowany. Jeszcze w tym samym dniu dodano, że po wielogodzinnej reanimacji mecenas jest w stanie śpiączki, a sytuacja nadal jest krytyczna.
Niestety dziś - 2 maja 2020 r. przed godz. 15 - rodzina poinformowała o śmierci 59-letniego mec. Stefana Hambury: "Niestety mimo tytanicznej pracy lekarzy w Aninie, w dniu dzisiejszym odszedł‚ od nas mec. Stefan Hambura. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało".
Niestety mimo tytanicznej pracy lekarzy w Aninie, w dniu dzisiejszym odszedł od nas mec. @StefanHambura. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało. / Rodzina
— StefanHambura (@StefanHambura) May 2, 2020
Urodzony w 1961 roku Stefan Hambura był polsko-niemieckim prawnikiem, który reprezentował m.in. Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, kiedy domagał się od niemieckie rządu dodatku pielęgnacyjnego oraz zadośćuczynienia.
Był również pełnomocnikiem Anny Walentynowicz przeciwko Volkerowi Schlöndorffowi, w związku z kontrowersyjnym światłem w jakim przedstawił Ją i Solidarność w swoim filmie "Strajk".
Walczył także o prawa mniejszości polskiej w Niemczech, gdzie status mniejszości odebrano Polakom za czasów Hitlera i nigdy nie został on przywrócony. Był pełnomocnikiem rodzin zmarłej tragicznie w Smoleńsku Anny Walentynowicz i Stefana Melaka.
Ostatnio wspierał również środowisko byłych Więźniów Auschwitz.
Po zawale trafił kilka dni temu do szpitala w Aninie, gdzie później stwierdzono u niego zapalenie płuc. W końcu potrzebna była reanimacja. Niestety mec. Hambura zmarł po dwóch dniach nie wychodząc ze śpiączki.