Adam Bielan: Prawdopodobnie termin wyborów prezydenckich zostanie przesunięty

Prawdopodobnie termin wyborów prezydenckich zostanie przesunięty na 17 lub 23 maja - powiedział we wtorek europoseł i polityk Porozumienia Adam Bielan. Dodał, że liczy na to, że wszyscy posłowie Porozumienia lojalnie zagłosują za możliwością przeprowadzenia wyborów w konstytucyjnym terminie.
 Adam Bielan: Prawdopodobnie termin wyborów prezydenckich zostanie przesunięty
/ YT, print screen/TelewizjaRepublika
 

Bielan, który jest także rzecznikiem sztabu starającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy, był pytany w TVN24, czy w związku z długo trwającymi pracami Senatu w tej sprawie "korespondencyjne wybory 10 maja to projekt i termin, który składamy do grobu".
 

"Musimy zrobić wszystko, żeby wybory odbyły się w konstytucyjnym terminie" - oświadczył Bielan, dodając, że muszą się one zatem odbyć do 23 maja. "Pani marszałek Sejmu Elżbieta Witek zarządziła wybory na 10 maja, ale ze względu na opór marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, który złośliwie tę jedyną ustawę przetrzymuje pełne 30 dni, ten termin 10 maja stoi pod znakiem zapytania i zapewne zostanie przesunięty, o ile ta ustawa wejdzie w życie" - powiedział.
 

Zaznaczył, że - po wypowiedziach ministrów Jacka Sasina i Michała Dworczyka - jest bardzo prawdopodobne, że termin wyborów zostanie przesunięty na 17 lub 23 maja. Jak podkreślił, problemem jest to, że pakiety wyborcze są gotowe, ale nie można ich rozdawać, bo ustawa dot. powszechnego głosowania korespondencyjnego nie weszła w życie. Podkreślił, że jego zdaniem "w dzisiejszych okolicznościach to jest sposób głosowania najbardziej bezpieczny".
 

Bielana spytano o to, co stanie się z ustawą, gdy wróci do Sejmu - odrzucona przez Senat lub z poprawkami, i czego spodziewa się po posłach Porozumienia.
 

"Porozumienie jest członkiem Zjednoczonej Prawicy, wszystkie dokumenty programowe to potwierdzały. Decyzji żadnych władz Porozumienia nie ma i być nie mogło, dlatego, że ostatnie posiedzenie władz odbyło się 2 marca, więc to co widzimy, to decyzje indywidualnych posłów. Ja wierzę, że ci posłowie będą w tym ważnym głosowaniu lojalni wobec swojego rządu, rządu w którym zasiadają nasi przedstawiciele" - odpowiedział polityk.
 

Jak zauważył, "zdecydowana większość posłów Porozumienia trzykrotnie głosowała nad rozmaitymi wariantami głosowania korespondencyjnego". "Nie rozumiem, dlaczego tak wielu polityków Porozumienia domaga się jak najszybszego odmrożenia gospodarki, zgłasza dość kontrowersyjne projekty idące o wiele dalej niż pomysły rządu, który wspieramy, a chce zamrozić demokrację. Nie można z jednej strony odmrażać gospodarkę, a z drugiej - zamrażać demokrację" - ocenił.
 

Bielan wyraził oczekiwanie, że jeśli Senat odrzuci ustawę lub naniesie poprawki, to Sejm "błyskawicznie" tę ustawę ponownie uchwali.
 

Polityk Porozumienia zwrócił uwagę, że lider tego ugrupowania Jarosław Gowin złożył "kontrowersyjną" propozycję zmiany konstytucji i przedłużenia kadencji urzędującego prezydenta o dwa lata. "I ona spotkała się z lojalnym wsparciem naszych partnerów z PiS i Solidarnej Polski. Ona nie weszła w życie nie ze względu na nielojalność partnerów w Zjednoczonej Prawicy, tylko ze względu na postawę opozycji (...) Jeżeli oczekujemy lojalności od naszych partnerów, od PiS-u, od Solidarnej Polski, to musimy również taką lojalność oferować w drugą stronę" - zaznaczył. Jak dodał, "w każdej koalicji powstaje czasem pewna różnica zdań, ale zobowiązuje lojalność wobec członków koalicji" - podsumował Bielan.
 

"Nie wyobrażam sobie, żeby jakikolwiek poważny polityk w kraju przedkładał swoje urażone ego, ratował swoją twarz w ten sposób, że będzie rozbijać rząd, rozbijać koalicję w czasie tak potężnego kryzysu. Liczę na to, że wszyscy politycy Zjednoczonej Prawicy zachowają się odpowiedzialnie i zagłosują za możliwością przeprowadzenia wyborów w konstytucyjnym terminie" - dodał.
 

W Senacie jest obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Posiedzenie Izby jest zaplanowane na wtorek i środę. Następnie ustawa może wrócić do Sejmu, jeśli senatorowie zgłoszą poprawki lub wniosek o odrzucenie w całości specustawy. Do odrzucenia ewentualnego sprzeciwu lub poprawek Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.

 

Wiktoria Nicałek

 

źródło: PAP/wni/ godl/k

 

 

POLECANE
Atak nożownika w centrum Dublina. Ujawniono nagranie z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Dublina. Ujawniono nagranie

We wtorek 23-letni Abdullah Khan zaatakował nożem na policjanta na Capel Street w Dublinie. Wszystko nagrał przypadkowo jeden z przechodniów.

Stanisław Gawłowski skazany. Sędzia zmiażdżył narrację polityka PO z ostatniej chwili
Stanisław Gawłowski skazany. Sędzia zmiażdżył narrację polityka PO

Sąd Okręgowy w Szczecinie skazał senatora KO Stanisława Gawłowskiego na 5 lat więzienia. – Sąd ma być zainteresowany przepisami i dowodami, a nie tym, czy na ławie oskarżonych jest polityk, czy stolarz – powiedział sędzia Grzegorz Kasicki.

Wody Polskie w Gdańsku wydały komunikat z ostatniej chwili
Wody Polskie w Gdańsku wydały komunikat

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku poinformował o sytuacji hydrologiczno-meteorologicznej na godz. 15:00 w czwartek 31 lipca 2025 r.

Zbigniew Ziobro stawia ultimatum Waldemarowi Żurkowi. Czekamy do piątku wieczór z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro stawia ultimatum Waldemarowi Żurkowi. "Czekamy do piątku wieczór"

Dajemy ministrowi Waldemarowi Żurkowi czas do piątku, do końca dnia, by przywrócił na stanowisko Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego. Jeśli tego nie zrobi, wówczas  skierujemy do prokuratury zawiadomienie wobec pana Żurka - powiedział Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej. Czekamy na refleks cywilisty, który dawno mnie miał do czynienia z prawem karnym - dodał poseł PiS. 

Nie żyje Halina Jędrzejewska ps. Sławka, sanitariuszka Powstania Warszawskiego z ostatniej chwili
Nie żyje Halina Jędrzejewska ps. "Sławka", sanitariuszka Powstania Warszawskiego

Nie żyje Halina Jędrzejewska „Sławka” – sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim, lekarka i działaczka kombatancka.

Izraelczycy opublikowali raport nt. sytuacji w Strefie Gazy pt. Nasze ludobójstwo z ostatniej chwili
Izraelczycy opublikowali raport nt. sytuacji w Strefie Gazy pt. "Nasze ludobójstwo"

Izraelskie Centrum Informacji o Prawach Człowieka na Terytoriach Okupowanych opublikowało raport, pt. "Nasze ludobójstwo", nazywając wprost działania swojego państwa w Strefie Gazy. Czytamy w nim m.in. o masowych mordach, aresztowaniach i znęcaniu się nad Palestyńczykami, trafiającymi do izraelskich więzień, które stały się obozami tortur.

Dominik B., aresztowany w sprawie RARS, może stracić wzrok. Jest interwencja Ordo Iuris gorące
Dominik B., aresztowany w sprawie RARS, może stracić wzrok. Jest interwencja Ordo Iuris

Instytut Ordo Iuris odnosi się w swojej opinii do licznych aktów prawa międzynarodowego, odwołujących się do idei humanitaryzmu, zakazujących nieludzkiego i poniżającego traktowania i karania, a także do bogatego orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z siedzibą w Strasburgu, który uznał m.in., że przetrzymywanie w więzieniu osoby z wyjątkowo poważnym inwalidztwem, w warunkach niedostosowanych do jej stanu zdrowia, jest poniżającym traktowaniem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenie I stopnia przed burzami dla miasta Lublin. Alert obowiązuje w czwartek 31 lipca 2025 roku w godzinach od 12:00 do 21:00.

Przez tę decyzję ludzie byli wściekli na Zełenskiego. Parlament zmienił wszystko z ostatniej chwili
Przez tę decyzję ludzie byli wściekli na Zełenskiego. Parlament zmienił wszystko

Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjęła w czwartek ustawę, przywracającą uprawnienia organów antykorupcyjnych - Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP).

Waldemar Żurek wycofał z Komisji Weneckiej projekt tzw. weryfikacji sędziów z ostatniej chwili
Waldemar Żurek wycofał z Komisji Weneckiej projekt tzw. "weryfikacji sędziów"

Szef MS Waldemar Żurek poinformował, że jedną z jego pierwszych decyzji jest wycofanie z Komisji Weneckiej projektu tzw. ustawy praworządnościowej. Zapowiedział, że zmienia styl pracy nad projektami ustaw dot. przywracania praworządności.

REKLAMA

Adam Bielan: Prawdopodobnie termin wyborów prezydenckich zostanie przesunięty

Prawdopodobnie termin wyborów prezydenckich zostanie przesunięty na 17 lub 23 maja - powiedział we wtorek europoseł i polityk Porozumienia Adam Bielan. Dodał, że liczy na to, że wszyscy posłowie Porozumienia lojalnie zagłosują za możliwością przeprowadzenia wyborów w konstytucyjnym terminie.
 Adam Bielan: Prawdopodobnie termin wyborów prezydenckich zostanie przesunięty
/ YT, print screen/TelewizjaRepublika
 

Bielan, który jest także rzecznikiem sztabu starającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy, był pytany w TVN24, czy w związku z długo trwającymi pracami Senatu w tej sprawie "korespondencyjne wybory 10 maja to projekt i termin, który składamy do grobu".
 

"Musimy zrobić wszystko, żeby wybory odbyły się w konstytucyjnym terminie" - oświadczył Bielan, dodając, że muszą się one zatem odbyć do 23 maja. "Pani marszałek Sejmu Elżbieta Witek zarządziła wybory na 10 maja, ale ze względu na opór marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, który złośliwie tę jedyną ustawę przetrzymuje pełne 30 dni, ten termin 10 maja stoi pod znakiem zapytania i zapewne zostanie przesunięty, o ile ta ustawa wejdzie w życie" - powiedział.
 

Zaznaczył, że - po wypowiedziach ministrów Jacka Sasina i Michała Dworczyka - jest bardzo prawdopodobne, że termin wyborów zostanie przesunięty na 17 lub 23 maja. Jak podkreślił, problemem jest to, że pakiety wyborcze są gotowe, ale nie można ich rozdawać, bo ustawa dot. powszechnego głosowania korespondencyjnego nie weszła w życie. Podkreślił, że jego zdaniem "w dzisiejszych okolicznościach to jest sposób głosowania najbardziej bezpieczny".
 

Bielana spytano o to, co stanie się z ustawą, gdy wróci do Sejmu - odrzucona przez Senat lub z poprawkami, i czego spodziewa się po posłach Porozumienia.
 

"Porozumienie jest członkiem Zjednoczonej Prawicy, wszystkie dokumenty programowe to potwierdzały. Decyzji żadnych władz Porozumienia nie ma i być nie mogło, dlatego, że ostatnie posiedzenie władz odbyło się 2 marca, więc to co widzimy, to decyzje indywidualnych posłów. Ja wierzę, że ci posłowie będą w tym ważnym głosowaniu lojalni wobec swojego rządu, rządu w którym zasiadają nasi przedstawiciele" - odpowiedział polityk.
 

Jak zauważył, "zdecydowana większość posłów Porozumienia trzykrotnie głosowała nad rozmaitymi wariantami głosowania korespondencyjnego". "Nie rozumiem, dlaczego tak wielu polityków Porozumienia domaga się jak najszybszego odmrożenia gospodarki, zgłasza dość kontrowersyjne projekty idące o wiele dalej niż pomysły rządu, który wspieramy, a chce zamrozić demokrację. Nie można z jednej strony odmrażać gospodarkę, a z drugiej - zamrażać demokrację" - ocenił.
 

Bielan wyraził oczekiwanie, że jeśli Senat odrzuci ustawę lub naniesie poprawki, to Sejm "błyskawicznie" tę ustawę ponownie uchwali.
 

Polityk Porozumienia zwrócił uwagę, że lider tego ugrupowania Jarosław Gowin złożył "kontrowersyjną" propozycję zmiany konstytucji i przedłużenia kadencji urzędującego prezydenta o dwa lata. "I ona spotkała się z lojalnym wsparciem naszych partnerów z PiS i Solidarnej Polski. Ona nie weszła w życie nie ze względu na nielojalność partnerów w Zjednoczonej Prawicy, tylko ze względu na postawę opozycji (...) Jeżeli oczekujemy lojalności od naszych partnerów, od PiS-u, od Solidarnej Polski, to musimy również taką lojalność oferować w drugą stronę" - zaznaczył. Jak dodał, "w każdej koalicji powstaje czasem pewna różnica zdań, ale zobowiązuje lojalność wobec członków koalicji" - podsumował Bielan.
 

"Nie wyobrażam sobie, żeby jakikolwiek poważny polityk w kraju przedkładał swoje urażone ego, ratował swoją twarz w ten sposób, że będzie rozbijać rząd, rozbijać koalicję w czasie tak potężnego kryzysu. Liczę na to, że wszyscy politycy Zjednoczonej Prawicy zachowają się odpowiedzialnie i zagłosują za możliwością przeprowadzenia wyborów w konstytucyjnym terminie" - dodał.
 

W Senacie jest obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Posiedzenie Izby jest zaplanowane na wtorek i środę. Następnie ustawa może wrócić do Sejmu, jeśli senatorowie zgłoszą poprawki lub wniosek o odrzucenie w całości specustawy. Do odrzucenia ewentualnego sprzeciwu lub poprawek Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.

 

Wiktoria Nicałek

 

źródło: PAP/wni/ godl/k

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe