"Mieli wybór, ale zamiast tego ukryli wybuch epidemii". Mocne słowa sekretarza stanu USA o Chinach

Są "znaczące dowody" na to, że koronawirus pochodzi z laboratorium w Wuhan, jednak "pewności nie ma" – powiedział w środę sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Oznajmił też, że Pekin "mógł oszczędzić światu globalnych problemów gospodarczych", gdyby lepiej informował o wirusie.
/ Flickr/Gage Skidmore/CC BY-SA 2.0
Mieli wybór, ale zamiast tego ukryli wybuch (epidemii) w Wuhan – dodał Pompeo, który już wielokrotnie oskarżał Chiny zarówno o brak informacji na temat koronawirusa, jak i o "wyprodukowanie go" w mieście Wuhan, gdzie rozpoczęła się pandemia.

Chiny nadal odmawiają dzielenia się informacjami, których potrzebujemy, aby zapewnić ludziom bezpieczeństwo – powiedział sekretarz stanu.

Wyraził żal, że Unia Europejska nie zaapelowała do Chin o większą transparentność.

W ostatnich dniach Pompeo oświadczył, że Pekin musi wyjawić prawdę o początku pandemii koronawirusa, która "zniszczyła tak dużo majątku na całym świecie".

Prezydent USA Donald Trump, który również propaguje tezę o stworzeniu wirusa w chińskim laboratorium, zagroził Chinom karnymi taryfami celnymi.

Wywiad USA ustalił, że koronawirus nie został stworzony przez człowieka, ani nie jest owocem modyfikacji genetycznej; bada jednak nadal, czy pochodzi od zakażonych zwierząt lub jest wynikiem wypadku w chińskim laboratorium.

We wtorek amerykański "Newsweek" przytoczył wypowiedzi szefa Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH) Anthony'ego Fauciego, który również podważa twierdzenia Trumpa i Pompeo na temat pochodzenia koronawirusa z laboratorium Instytutu Wirusologii w Wuhan.

Dowody wskazują na to, że wirus, który odpowiada za pandemię, nie powstał w laboratorium w Chinach (...). Wszystko zdecydowanie wskazuje na to, iż (...) wirus rozwinął się w naturze i przeskoczył z gatunku na gatunek – powiedział Fauci.

/PAP
fit/ mal/



 

POLECANE
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar

Na Uniwersytecie Browna w Providence w stanie Rhode Island doszło w niedzielę wieczorem do strzelaniny. Zginęły co najmniej dwie osoby. Ośmioro ciężko rannych trafiło do szpitala. Jak poinformowała agencja AP, policja wciąż poszukuje sprawcy.

Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków? gorące
Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków?

Dwóch 30-letnich Polaków znalazło się na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI magazynu TIME – obok Elona Muska, Sama Altmana i Marka Zuckerberga. Mati Staniszewski wraz z Piotrem Dąbkowskim stworzyli globalną firmę wartą miliardy dolarów, która dziś wyznacza światowe standardy w sztucznej inteligencji. Na liście magazynu TIME znalazł się również wybitny polski informatyk JakubPachocki.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od kilku lat walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2022 roku zdiagnozowano u niego afazję, a rok później demencję czołowo-skroniową. Choroba postępuje, dlatego aktor przebywa obecnie w specjalistycznym ośrodku pod stałą opieką.

Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys Wiadomości
Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys

W sobotę 13 grudnia 2025 r. reżim Alaksandra Łukaszenki uwolnił 123 więźniów politycznych. Decyzja jest efektem negocjacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa - w zamian Stany Zjednoczone zniosły sankcje na kluczowy dla Białorusi koncern nawozowy Bielaruskali.

REKLAMA

"Mieli wybór, ale zamiast tego ukryli wybuch epidemii". Mocne słowa sekretarza stanu USA o Chinach

Są "znaczące dowody" na to, że koronawirus pochodzi z laboratorium w Wuhan, jednak "pewności nie ma" – powiedział w środę sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Oznajmił też, że Pekin "mógł oszczędzić światu globalnych problemów gospodarczych", gdyby lepiej informował o wirusie.
/ Flickr/Gage Skidmore/CC BY-SA 2.0
Mieli wybór, ale zamiast tego ukryli wybuch (epidemii) w Wuhan – dodał Pompeo, który już wielokrotnie oskarżał Chiny zarówno o brak informacji na temat koronawirusa, jak i o "wyprodukowanie go" w mieście Wuhan, gdzie rozpoczęła się pandemia.

Chiny nadal odmawiają dzielenia się informacjami, których potrzebujemy, aby zapewnić ludziom bezpieczeństwo – powiedział sekretarz stanu.

Wyraził żal, że Unia Europejska nie zaapelowała do Chin o większą transparentność.

W ostatnich dniach Pompeo oświadczył, że Pekin musi wyjawić prawdę o początku pandemii koronawirusa, która "zniszczyła tak dużo majątku na całym świecie".

Prezydent USA Donald Trump, który również propaguje tezę o stworzeniu wirusa w chińskim laboratorium, zagroził Chinom karnymi taryfami celnymi.

Wywiad USA ustalił, że koronawirus nie został stworzony przez człowieka, ani nie jest owocem modyfikacji genetycznej; bada jednak nadal, czy pochodzi od zakażonych zwierząt lub jest wynikiem wypadku w chińskim laboratorium.

We wtorek amerykański "Newsweek" przytoczył wypowiedzi szefa Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH) Anthony'ego Fauciego, który również podważa twierdzenia Trumpa i Pompeo na temat pochodzenia koronawirusa z laboratorium Instytutu Wirusologii w Wuhan.

Dowody wskazują na to, że wirus, który odpowiada za pandemię, nie powstał w laboratorium w Chinach (...). Wszystko zdecydowanie wskazuje na to, iż (...) wirus rozwinął się w naturze i przeskoczył z gatunku na gatunek – powiedział Fauci.

/PAP
fit/ mal/




 

Polecane