"Die Zeit": "Młoda polska demokracja stacza się na skraj kryzysu państwowego"
Niemiecki tygodnik "Die Zeit" w swoim najnowszym wydaniu postanowił zająć się niejasną sytuacją ws. wyborów prezydenckich w Polsce. Autorzy zastrzegli jednak, że gdy zamykano najnowsze wydanie tygodnika, nadal nie wiadomo było, czy i kiedy wybory się odbędą.
/ PAP/Wojciech Olkuśnik
"Od nich zależy przyszłość kraju, być może nawet przyszłość polskiej demokracji" – czytamy w najnowszym artykule "Die Zeit" poświęconym wyborom prezydenckim w Polsce. Jak dodano, w środku pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 "względnie młoda polska demokracja stacza się na skraj kryzysu państwowego".
"Dramat, który rozgrywa się w tych dniach w Warszawie, narzuca dwa różne pytania: Co będzie z Polską? I jak podchodzić do wyborów w czasach koronawirusa?" – zapytano. Niemiecki tygodnik przypomniał marcowe wybory prezydenckie we Francji, które w opinii lekarzy zostały uznane za nieodpowiedzialne, a także drugą turę wyborów (w całości korespondencyjnych) samorządowych w Bawarii.
"Najwyraźniej nie ma prostej odpowiedzi na pytanie, co bardziej szkodzi demokracji: wybierać czy nie wybierać" – ocenia "Die Zeit" po czym dodaje, że "dla mniej demokratycznie nastawionych przywódców jest to dobra okazja". "Narodowo-konserwatywny PiS od dojścia do władzy w 2015 roku przeprowadza daleko idącą przebudowę polskiego państwa i sądownictwa. Jego ideolodzy marzą otwarcie o innej »czwartej Rzeczpospolitej«, w której podział władzy istniałby tylko w ograniczonym zakresie" – twierdzi niemiecki tygodnik.
/Deutsche Welle/Die Zeit
kpa
"Dramat, który rozgrywa się w tych dniach w Warszawie, narzuca dwa różne pytania: Co będzie z Polską? I jak podchodzić do wyborów w czasach koronawirusa?" – zapytano. Niemiecki tygodnik przypomniał marcowe wybory prezydenckie we Francji, które w opinii lekarzy zostały uznane za nieodpowiedzialne, a także drugą turę wyborów (w całości korespondencyjnych) samorządowych w Bawarii.
"Najwyraźniej nie ma prostej odpowiedzi na pytanie, co bardziej szkodzi demokracji: wybierać czy nie wybierać" – ocenia "Die Zeit" po czym dodaje, że "dla mniej demokratycznie nastawionych przywódców jest to dobra okazja". "Narodowo-konserwatywny PiS od dojścia do władzy w 2015 roku przeprowadza daleko idącą przebudowę polskiego państwa i sądownictwa. Jego ideolodzy marzą otwarcie o innej »czwartej Rzeczpospolitej«, w której podział władzy istniałby tylko w ograniczonym zakresie" – twierdzi niemiecki tygodnik.
/Deutsche Welle/Die Zeit
kpa
