[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Atak na amerykańską cywilizację cz. III

Z wielkim niedowierzaniem przeczytałem relację z odsłonięcia pomnika Włodzimierza Lenina w Gelsenkirchen na zachodzie Niemiec. Od wielu lat państwa zachodnie fascynują się komunizmem i poprzez Unię Europejską wprowadzają go w życie.
 [Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Atak na amerykańską cywilizację cz. III
/ print screen youtube.comRuptly
Dlatego też Polska poszukuje silnego sprzymierzeńca w postaci Stanów Zjednoczonych, w których od 20 lat mieszkam. Moja żona jest Amerykanką (świetnie mówi po polsku), syn zaczyna się powoli interesować polityką i Polską. W ostatnich kilku felietonach staram się opisać „Atak na amerykańską cywilizację”, jak on przebiega, jakie są jego mechanizmy. Od kilku tygodni, gdy skończyły się grabieże markowych sklepów, trwa nowa epidemia naprawiania historii, poprzez zwalanie z cokołów historii amerykańskich bohaterów, zarówno tych lokalnych, jak i tych, którzy nie powinni budzić żadnych wątpliwości. Proces ten wyglądał zupełnie inaczej 3 tygodnie temu, gdzie wyroków zniszczenia lub powalenia pomnika dokonywał pałający nienawiścią tłum. Dzisiaj odbywa się to zgodnie z „literą prawa”, gdzie na mocy decyzji władz miasta lub burmistrza ekipy techniczne usuwają wybrane pomniki. Listę „poległych pomników” podaje waszyngtoński „The Hill”, który wymienia ponad 30 miejsc (duże miasta Ameryki), gdzie zdewastowano, zniszczono i przewrócono pomniki. Są to głównie amerykańscy dowódcy i lokalni bohaterowie konfederaccy, ale obok nich można odnaleźć także takie wybitne historyczne postacie jak George Washington, Święty Franciszek (patron St. Francisco), Krzysztof Kolumb (odkrywca Ameryki). W Dallas z głównej hali lotniska zdemontowano pomnik Texas Ranger, specjalnej policji zaprowadzającej porządek w stanie Texas. To nie wszystko, do tego procesu włączył się Pentagon i zapowiedział, że chce zmienić nazwy co najmniej 10 fortów, których patronami są ciągle zasłużeni oficerowie wojsk konfederacji z wojny secesyjnej, jak podał „Army Times”. Dane te nie są oczywiście pełne, ponieważ o podobnych procesach dowiadujemy się także z prasy i mediów lokalnych, wielokroć małych miasteczek, gdzie lokalnie wybrane władze, bojąc się retorsji, zawczasu podejmują decyzje o zdemontowaniu i zdeponowaniu w magazynach miejskich pomników lokalnych bohaterów. Wszyscy pamiętamy amerykański film „Noc w muzeum”. W filmie tym sam Robin Wiliams wcielił się w rolę prezydenta Theodora Roosevelta– amerykańskiego polityka i laureata Pokojowej Nagrody Nobla za rok 1906. Pomnik znajduje się ciągle przed Muzeum Historii Naturalnej, ale jego chwile są już policzone. Czekamy na decyzję dyrekcji muzeum. Podając za „New York Times”, autorem tego pomysłu jest sam Bill de Blasio – burmistrz Nowego Yorku, którego córka została aresztowana w czasie burd w Nowym Yorku. Warto więc zadawać pytania, o co w tym wszystkim chodzi? Czy demokratyczni przedstawiciele administracji lokalnej chcą ukryć swoją niekompetencję? Czy jest to większy plan promowania Joe Bidena i granie na destabilizację Ameryki? Ale kto na tym naprawdę skorzysta? Amerykanie? No, nie wszystkie ślady prowadzą do Chin i Rosji, bo to one najwięcej skorzystają na anarchizacji USA. Warto jak zawsze analizować ten przypadek z polskiego punktu widzenia. Próby przejęcia władzy przez duże miasta mają przecież miejsce w Polsce. Czy my, Polacy, jesteśmy gotowi na takie scenariusze?
 

 

POLECANE
2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego tylko u nas
2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego

Więzień niemieckiego obozu śmierci, Samuel Willenberg tak wspominał po latach: "Nadszedł pamiętny dzień 2 sierpnia 1943 r. Było upalnie i słonecznie. Nad całym obozem Treblinka roznosił się odór spalonych, rozkładających się ciał tych, którzy przedtem zostali zagazowani. Ten dzień był dla nas dniem wyjątkowym. Mieliśmy nadzieję, że spełni się w nim to, o czym od dawna marzyliśmy. Nie myśleliśmy, czy pozostaniemy przy życiu. Jedyne, co nas absorbowało, to myśl, aby zniszczyć fabrykę śmierci, w której się znajdowaliśmy".

Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej z ostatniej chwili
Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej

W poniedziałek wieczorem doszło do poważnego wypadku na kolejce górskiej Kolorowa w Karpaczu na Dolnym Śląsku – przekazała RMF FM.

Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury z ostatniej chwili
Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury

Prezydent Andrzej Duda w ostrych słowach wypowiedział się na temat ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. – To jest wstyd po prostu, że ktoś, kto ma niby wykształcenie prawnicze i jeszcze w dodatku przez lata należał do stanu sędziowskiego, opowiada takie bzdury – powiedział na antenie Polsat News.

Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany z ostatniej chwili
Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany

Minister klimatu i środowiska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych – przekazał resort w poniedziałek wieczorem.

Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. Wycofał się z ostatniej chwili
Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. "Wycofał się"

W poniedziałek wieczorem prezydent Andrzej Duda miał spotkać się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Do spotkania jednak nie dojdzie.

Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji

Nie żyje Maciej Mindak, gwiazda TVN, znana m.in. z programu "House Hunters. Odszedł nagle w wieku 38 lat.

MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź

Państwowa Komisja Wyborcza w poniedziałek nie podjęła decyzji w sprawie wniosku MSWiA dotyczącego komisarzy wyborczych.

Nowe informacje ws. Mieszka R. Sąd zdecydował o zabójcy z Uniwersytetu Warszawskiego Wiadomości
Nowe informacje ws. Mieszka R. Sąd zdecydował o zabójcy z Uniwersytetu Warszawskiego

Areszt tymczasowy dla Mieszka R., podejrzanego o morderstwo na terenie Uniwersytetu Warszawskiego, został przedłużony do lutego 2026 roku. Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie skomentował m.in. adwokat Maciej Zaborowski. - Wynik dzisiejszego posiedzenia sądu nie jest dla nikogo zaskoczeniem - stwierdził. Podejrzany ma zostać także poddany badaniom psychiatrycznym.

Ambasador USA przy NATO mówił o Putinie. Nie gryzł się w język z ostatniej chwili
Ambasador USA przy NATO mówił o Putinie. Nie gryzł się w język

Nie sposób pojąć, co jest w umyśle Putina, bo jest chory, pokręcony i nielogiczny - powiedział ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker. Dyplomata stwierdził, że podczas wizyty w Moskwie wysłannik prezydenta Steve Witkoff dostarczy Putinowi ultimatum, a amerykańskie sankcje mogą pozbawić Rosję głównego źródła finansowania wojny.

Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

W województwie świętokrzyskim od 1 sierpnia 2025 r. ulegają zmianie warunki taryfowe ofert: "Bilet Świętokrzyski" oraz "Bilet dobrych relacji" – informuje spółka POLREGIO.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Atak na amerykańską cywilizację cz. III

Z wielkim niedowierzaniem przeczytałem relację z odsłonięcia pomnika Włodzimierza Lenina w Gelsenkirchen na zachodzie Niemiec. Od wielu lat państwa zachodnie fascynują się komunizmem i poprzez Unię Europejską wprowadzają go w życie.
 [Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Atak na amerykańską cywilizację cz. III
/ print screen youtube.comRuptly
Dlatego też Polska poszukuje silnego sprzymierzeńca w postaci Stanów Zjednoczonych, w których od 20 lat mieszkam. Moja żona jest Amerykanką (świetnie mówi po polsku), syn zaczyna się powoli interesować polityką i Polską. W ostatnich kilku felietonach staram się opisać „Atak na amerykańską cywilizację”, jak on przebiega, jakie są jego mechanizmy. Od kilku tygodni, gdy skończyły się grabieże markowych sklepów, trwa nowa epidemia naprawiania historii, poprzez zwalanie z cokołów historii amerykańskich bohaterów, zarówno tych lokalnych, jak i tych, którzy nie powinni budzić żadnych wątpliwości. Proces ten wyglądał zupełnie inaczej 3 tygodnie temu, gdzie wyroków zniszczenia lub powalenia pomnika dokonywał pałający nienawiścią tłum. Dzisiaj odbywa się to zgodnie z „literą prawa”, gdzie na mocy decyzji władz miasta lub burmistrza ekipy techniczne usuwają wybrane pomniki. Listę „poległych pomników” podaje waszyngtoński „The Hill”, który wymienia ponad 30 miejsc (duże miasta Ameryki), gdzie zdewastowano, zniszczono i przewrócono pomniki. Są to głównie amerykańscy dowódcy i lokalni bohaterowie konfederaccy, ale obok nich można odnaleźć także takie wybitne historyczne postacie jak George Washington, Święty Franciszek (patron St. Francisco), Krzysztof Kolumb (odkrywca Ameryki). W Dallas z głównej hali lotniska zdemontowano pomnik Texas Ranger, specjalnej policji zaprowadzającej porządek w stanie Texas. To nie wszystko, do tego procesu włączył się Pentagon i zapowiedział, że chce zmienić nazwy co najmniej 10 fortów, których patronami są ciągle zasłużeni oficerowie wojsk konfederacji z wojny secesyjnej, jak podał „Army Times”. Dane te nie są oczywiście pełne, ponieważ o podobnych procesach dowiadujemy się także z prasy i mediów lokalnych, wielokroć małych miasteczek, gdzie lokalnie wybrane władze, bojąc się retorsji, zawczasu podejmują decyzje o zdemontowaniu i zdeponowaniu w magazynach miejskich pomników lokalnych bohaterów. Wszyscy pamiętamy amerykański film „Noc w muzeum”. W filmie tym sam Robin Wiliams wcielił się w rolę prezydenta Theodora Roosevelta– amerykańskiego polityka i laureata Pokojowej Nagrody Nobla za rok 1906. Pomnik znajduje się ciągle przed Muzeum Historii Naturalnej, ale jego chwile są już policzone. Czekamy na decyzję dyrekcji muzeum. Podając za „New York Times”, autorem tego pomysłu jest sam Bill de Blasio – burmistrz Nowego Yorku, którego córka została aresztowana w czasie burd w Nowym Yorku. Warto więc zadawać pytania, o co w tym wszystkim chodzi? Czy demokratyczni przedstawiciele administracji lokalnej chcą ukryć swoją niekompetencję? Czy jest to większy plan promowania Joe Bidena i granie na destabilizację Ameryki? Ale kto na tym naprawdę skorzysta? Amerykanie? No, nie wszystkie ślady prowadzą do Chin i Rosji, bo to one najwięcej skorzystają na anarchizacji USA. Warto jak zawsze analizować ten przypadek z polskiego punktu widzenia. Próby przejęcia władzy przez duże miasta mają przecież miejsce w Polsce. Czy my, Polacy, jesteśmy gotowi na takie scenariusze?
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe