Hołownia nie udziela poparcia, ale "na pewno nie zagłosuje za Andrzejem Dudą". Aha

Szymon Hołownia oświadczył we wtorek, że jego ruch nie udzieli przed II turą wyborów poparcia żadnemu kandydatowi na prezydenta. "Nie jestem panem waszych sumień" - zwrócił się do swych sympatyków. Sam - jak zadeklarował - 12 lipca będzie głosował przeciwko wizji prezydentury Andrzeja Dudy.
 Hołownia nie udziela poparcia, ale "na pewno nie zagłosuje za Andrzejem Dudą". Aha
/ PAP/Rafał Guz
Hołownia przekonywał, że głosowanie w wyborach prezydenckich jest obywatelskim obowiązkiem. "To nie tylko prawo (...), nie możemy i nie powinniśmy uchylać się od brania odpowiedzialności za los wspólnoty, bo od naszych decyzji zależy nie tylko nasz własny komfort i nasza własna przyszłość, ale całej polskiej wspólnoty" - podkreślił.

Dodał, że od kiedy ukończył 18 lat brał udział we wszystkich polskich wyborach. "Nie zamierzam zmieniać tego zwyczaju. I apeluję do wszystkich, do których mogę i którzy liczą się z moim zdaniem albo mogą chociaż wziąć je pod uwagę, aby udział w tych wyborach wzięli" - oświadczył Hołownia.

Sam - jak zadeklarował - pójdzie na drugą turę wyborów, mimo że, jak podkreślił, nie ma w niej "swojego kandydata". "Tak się złożyło, że go nie mam, ale na wybory pójdę i oddam głos. Ten głos oddam, jak już wielokrotnie miałem to w polskich warunkach przywilej robić nie za czymś, a przeciwko czemuś. Oddam ten głos przeciwko wizji prezydentury i wizji Polski, którą prezentował przez ostatnich pięć lat Andrzej Duda i jego partia Prawo i Sprawiedliwość" - powiedział Hołownia.

Zaznaczył zarazem, że jego ruch nie udzieli poparcia żadnemu z kandydatów ubiegających się w drugiej turze o urząd prezydenta. "Jesteśmy ruchem ludzi wolnych, każdy z nas będzie podejmował decyzje w swoim sumieniu i tak powinno pozostać. Nie jestem panem waszych sumień, to wy sami zdecydujecie w poczuciu własnej odpowiedzialności, a ja tę wolność zamierzam uszanować, bo tak chcę budować Polskę, tak chcę budować demokrację" - oświadczył Hołownia.

Przyznał jednocześnie, że otrzymał zaproszenie na rozmowę od kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. "Ja już wiem po tych sześciu miesiącach, że w świecie polityki nie ma towarzyskich rozmów i nie ma kontaktów, które można by było załatwiać poza plecami, poza oczami tych, których te decyzje miałyby dotyczyć" - podkreślił niedawny kandydat na prezydenta. 

/PAP
/Marta Rawicz/ mkr/mok/

 

 

POLECANE
Indie zaatakowały Pakistan. Jest zapowiedź odwetu z ostatniej chwili
Indie zaatakowały Pakistan. Jest zapowiedź odwetu

Indie rozpoczęły Operację Sindoor, atakując infrastrukturę terrorystyczną w Pakistanie i pakistańskim Kaszmirze. Pakistan zapowiada odwet.

Stanowi zagrożenie. Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta Wiadomości
"Stanowi zagrożenie". Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta

Administracja Donalda Trumpa interweniowała ws. nielegalnego imigranta z Hondurasu, który został zatrzymany przez służby 2 maja. Według medialnych doniesień sąd w stanie Wirginia miał oddalić przedstawione mężczyźnie zarzuty.

Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Sumy. Nie żyją trzy osoby z ostatniej chwili
Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Sumy. Nie żyją trzy osoby

Liczba ofiar śmiertelnych wtorkowego rosyjskiego ataku na miasto Sumy na północnym wschodzie Ukrainy wzrosła do trzech; rannych jest 11 osób – przekazały władze lokalne. Wcześniej administracja wojskowa obwodu sumskiego informowała o jednej ofierze śmiertelnej i sześciorgu poszkodowanych, głównie dzieciach.

Rumuni mądrzejsi od Polaków. System da się pokonać tylko u nas
Rumuni mądrzejsi od Polaków. System da się pokonać

W Niemczech coraz bliżej delegalizacji AfD, we Francji uniemożliwiają start w wyborach Marine Le Pen. W „starej Europie” układ jest już zamknięty, będzie niezwykle trudno go zniszczyć. Na szczęście jest jeszcze Europa Środkowa i Wschodnia – paradoksalnie, w byłych krajach komunistycznych jest dziś dużo więcej wolności.

Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle inicjatywa pokojowa Wiadomości
Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle "inicjatywa pokojowa"

Według medialnych doniesień prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva ma udać się w podróż do Moskwy. Przywódca zamierza spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Miałby on przedstawić "inicjatywę pokojową" ws. zakończenia wojny na Ukrainie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Dobra wiadomość dla kierowców i mieszkańców Wrocławia – miasto nie będzie musiało wprowadzać strefy czystego transportu w 2025 roku. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że poziom dwutlenku azotu w powietrzu nie przekroczył dopuszczalnej normy. Ale czy to koniec tematu? Niekoniecznie.

Sławomir Nitras o opiłowywaniu katolików: To nie jest prawda Wiadomości
Sławomir Nitras o "opiłowywaniu katolików": "To nie jest prawda"

Sławomir Nitras w trakcie rozmowy na antenie Radia Zet został zapytany o kwestię "opiłowywania katolików". - To nie jest prawda - stwierdził w odpowiedzi minister sportu. Przypomnijmy, że chodzi o wypowiedź Nitrasa z 2021 roku z Campusu Polska Przyszłości na temat przyszłości katolików w Polsce.

Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia z ostatniej chwili
Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia

– Musimy odejść od obecnego systemu dowodzenia w Wojsku Polskim; potrzebujemy dowództwa, które utrzyma siły zbrojne w gotowości – powiedział we wtorek szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. – Pytanie nie brzmi, czy zmieniać system, tylko kiedy. Moim zdaniem najwyższa pora – wtórował mu szef BBN gen. Dariusz Łukowski.

Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja Wiadomości
Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja

Nowa Zelandia planuje wprowadzić zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej 16. roku życia. Firmy będą musiały weryfikować wiek użytkowników.

Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada z ostatniej chwili
Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada

"Denerwują się, bo nie umieją dodać swoim inaczej niż kosztem większości ludzi. A wciąż nie mogą. Nie pozwólcie!" – pisze na platformie X prezydent Andrzej Duda, odpowiadając na wpis premiera Donalda Tuska ws. obniżenia składki zdrowotnej.

REKLAMA

Hołownia nie udziela poparcia, ale "na pewno nie zagłosuje za Andrzejem Dudą". Aha

Szymon Hołownia oświadczył we wtorek, że jego ruch nie udzieli przed II turą wyborów poparcia żadnemu kandydatowi na prezydenta. "Nie jestem panem waszych sumień" - zwrócił się do swych sympatyków. Sam - jak zadeklarował - 12 lipca będzie głosował przeciwko wizji prezydentury Andrzeja Dudy.
 Hołownia nie udziela poparcia, ale "na pewno nie zagłosuje za Andrzejem Dudą". Aha
/ PAP/Rafał Guz
Hołownia przekonywał, że głosowanie w wyborach prezydenckich jest obywatelskim obowiązkiem. "To nie tylko prawo (...), nie możemy i nie powinniśmy uchylać się od brania odpowiedzialności za los wspólnoty, bo od naszych decyzji zależy nie tylko nasz własny komfort i nasza własna przyszłość, ale całej polskiej wspólnoty" - podkreślił.

Dodał, że od kiedy ukończył 18 lat brał udział we wszystkich polskich wyborach. "Nie zamierzam zmieniać tego zwyczaju. I apeluję do wszystkich, do których mogę i którzy liczą się z moim zdaniem albo mogą chociaż wziąć je pod uwagę, aby udział w tych wyborach wzięli" - oświadczył Hołownia.

Sam - jak zadeklarował - pójdzie na drugą turę wyborów, mimo że, jak podkreślił, nie ma w niej "swojego kandydata". "Tak się złożyło, że go nie mam, ale na wybory pójdę i oddam głos. Ten głos oddam, jak już wielokrotnie miałem to w polskich warunkach przywilej robić nie za czymś, a przeciwko czemuś. Oddam ten głos przeciwko wizji prezydentury i wizji Polski, którą prezentował przez ostatnich pięć lat Andrzej Duda i jego partia Prawo i Sprawiedliwość" - powiedział Hołownia.

Zaznaczył zarazem, że jego ruch nie udzieli poparcia żadnemu z kandydatów ubiegających się w drugiej turze o urząd prezydenta. "Jesteśmy ruchem ludzi wolnych, każdy z nas będzie podejmował decyzje w swoim sumieniu i tak powinno pozostać. Nie jestem panem waszych sumień, to wy sami zdecydujecie w poczuciu własnej odpowiedzialności, a ja tę wolność zamierzam uszanować, bo tak chcę budować Polskę, tak chcę budować demokrację" - oświadczył Hołownia.

Przyznał jednocześnie, że otrzymał zaproszenie na rozmowę od kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. "Ja już wiem po tych sześciu miesiącach, że w świecie polityki nie ma towarzyskich rozmów i nie ma kontaktów, które można by było załatwiać poza plecami, poza oczami tych, których te decyzje miałyby dotyczyć" - podkreślił niedawny kandydat na prezydenta. 

/PAP
/Marta Rawicz/ mkr/mok/

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe