Naczelny "Rzeczpospolitej" o słowach Le Pen: "Nie było świadomej manipulacji, choć było nadużycie"

W poniedziałkowym wydaniu „Rzeczpospolitej” opublikowano artykuł poświęcony przyszłym, ewentualnym relacjom i współpracy Marine Le Pen z rządami państw Unii Europejskiej, które mają podobne spojrzenie na przyszłość UE. Autor artykułu zasugerował, że Le Pen mówiła o sojuszu z Jarosławem Kaczyńskim w demontażu Unii Europejskiej. Jak się okazało, słowa te nigdy nie padły, czego dowodem okazało się opublikowane przez TVP Info nagranie.
Już wczoraj do sprawy odniósł się autor tekstu, bronił swojej interpretacji słów Le Pen, jednak jak uznał "napisanie podtytułu w formie cytatu było błędem", za co czytelników przeprosił.
Do sprawy odniósł się w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Bogusław Chrabota.
– Nie było świadomej manipulacji, choć było nadużycie. Jędrzej Bielecki nadużył słowa „demontaż”, które - nie wypowiedziane przez Marine Le Pen - nie powinno się znaleźć w leadzie. Za to nadużycie przeprasza w oświadczeniu, które jest na stronie internetowej i we wtorkowym wydaniu gazety
– oświadczył.
Wszelkie niedomówienia rozwiało nagranie wypowiedzi Marine Le Pen, która mówi o współpracy z różnymi rządami europejskimi, w tym z Jarosławem Kaczyńskim, ale podczas rozmowy nie padają słowa o chęci „demontażu Unii Europejskiej”. Poza tym francuska polityk dodaje, że ma świadomość, że nie we wszystkich sprawach będzie się zgadzała z politykami takimi jak Kaczyński, Orban, Wilders czy środowisko brytyjskiego UKIP.
UJAWNIAMY NAGRANIE
— TVP Info (@tvp_info) 13 marca 2017
Marine Le Pen nie mówiła o "demontażu UE" z udziałem J. Kaczyńskiego#wieszwiecej pic.twitter.com/HlJ8gYW5NF
Za PRAWDZIWĄ informację Gmyz został wyrzucony z Rzepy.
— ZielonaGąska (@ZielonaGaska) 13 marca 2017
Ciekawe, jakie kroki zostaną podjęte wobec tak ordynarnego #fakenews#RzepaPrzeproś
nWygląda na to, że ta wrzuta Rzepy to była precyzyjnie przygotowana akcja. Teraz ich kłamstwo rozprzestrzenia się jak pożar lasu. Weź i goń. https://t.co/Y0OnYGVpmQ
— Anna Sędziwy (@AnnaSedziwy) 14 marca 2017
/ Źródło: dorzeczy.pl, TVP Info