Świadectwo dziennikarza "Wprost": Mogłem się nie urodzić. Myślano o usunięciu...

- Mogłem nie urodzić się, bo mama miała 16 lat, gdy zaszła w ciążę. Rodzice "nie oszczędzali się" wtedy. Myślano o usunięciu - nie wiadomo czy dziecko będzie zdrowe. Przez lata byłem leczony, bo były problemy. Odeszły kilka lat temu. Fajnie, że jestem. Rozumiem dziś obie strony.
- pisze Marcin Dobski
Mogłem nie urodzić się, bo mama miała 16 lat, gdy zaszła w ciążę. Rodzice "nie oszczędzali się" wtedy. Myślano o usunięciu - nie wiadomo czy dziecko będzie zdrowe. Przez lata byłem leczony, bo były problemy. Odeszły kilka lat temu. Fajnie, że jestem.
— Marcin Dobski (@szachmad) October 25, 2020
Rozumiem dziś obie strony.