Maja Staśko nie czuje się bezpiecznie w Warszawie, bo Trzaskowski był „dupiarzem”

Rafał Trzaskowski próbował być wyluzowany i zabawny. Stwierdził, że był „dupiarzem”. W sieci zawrzało. Na prezydenta Warszawy posypała się lawina krytyki. Maja Staśko – „aktywistka” zaangażowana w „obronę praw kobiet”, stwierdziła nawet, że nie czuje się już bezpiecznie w Warszawie.
 Maja Staśko nie czuje się bezpiecznie w Warszawie, bo Trzaskowski był „dupiarzem”
/ zrzuca ekranu z serwisu YouTube / Super Express

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski był gościem odcinka podcastu z serii „WojewódzkiKędzierski”. W trakcie rozmowy włodarz stolicy rozmawiał z prowadzącymi na tematy związane z polityką, lecz nie zabrakło także wątków prywatnych.

W trakcie programu Kuba Wojewódzki zapytał swojego gościa o słowo „bawidamek”, które rzekomo Trzaskowski miałby kojarzyć tylko z języka swojej babci. Odpowiedź byłego kandydata Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta kraju mogła zaskoczyć.

– Bawidamkiem? Kto tak teraz mówi? Chodziło o słowo „dupiarz” – zaśmiał się.

Sprawa wywołała niemałe poruszenie.

Niestety nieformalna konwencja rozmowy z Kędzierski&Wojewódzki sprawiła, że opisując historie sprzed 30 lat słownictwem przeniosłem się do czasów liceum. Dla takich słów nie ma i nie powinno być miejsca w przestrzeni publicznej. Wszystkich, którzy poczuli się urażeni przepraszam [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– pisze teraz Trzaskowski.

Do sprawy odniosła się m.in. Maja Staśko

Ten rechot Trzaskowskiego, gdy chwali się, że był „dupiarzem” – czyli miał wiele dup (kobiet) – przywołuje najgorsze wspomnienia. Obrzydliwy seksista, który wyszedł z rzekomo postępowego faceta chodzącego na Strajki Kobiet, jest prezydentem Warszawy. Nie czuję się tu bezpiecznie

– napisała na swoim Twitterze.

 

 

 


 

POLECANE
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów z ostatniej chwili
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów

Liczba nielegalnych przekroczeń granicy z Meksykiem spada – w czerwcu zatrzymano podczas próby dostania się do USA od południa tylko nieco ponad 6 tys. migrantów, znacznie mniej niż za czasów administracji Joe Bidena – podała telewizja CBS.

Ćśśś... premier śpi tylko u nas
Ćśśś... premier śpi

Środa to dzień w środku tygodnia, ale dla premiera Tuska stał się początkiem długiego weekendu. Właśnie wtedy, gdy pod Łukowem eksplodował tajemniczy dron – nie wiadomo, skąd przyleciał ani kto go wysłał – szef rządu miał odpoczynek. Zanim jednak udał się na wolne, już we wtorek zabrakło go na posiedzeniu Rady Ministrów. Ministrowie poplotkowali, poczekali, a ostatecznie obradom przewodniczył Władysław Kosiniak-Kamysz. Dla wicepremiera to pewnie powód do satysfakcji, ale dla obywateli raczej do niepokoju: kto faktycznie steruje państwem w chwilach kryzysu?

Eksplozja w Osinach. Nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Nowe informacje

– Oględziny miejsca upadku drona w Osinach (woj. lubelskie) będą kontynuowane w czwartek – zapowiedział w środę prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz. Dodał, że na polu kukurydzy spadł "spory dron wojskowy", na którego silniku ujawniono napisy "prawdopodobnie w języku koreańskim".

Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: To nie wynika z działań rządu z ostatniej chwili
Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: "To nie wynika z działań rządu"

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce. "Decyzja koreańskiej spółki KHNP nie wynika z żadnych działań rządu" – twierdzi minister energii Miłosz Motyka.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Zmiany w dostępności sprzedaży biletów na pociągi. PKP Intercity wydał komunikat.

Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS tylko u nas
Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS

KRS miała być materią ustawową. O czym naprawdę dyskutowano przy pracach nad Konstytucją? Jakie były intencje twórców Konstytucji?

Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę z ostatniej chwili
Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę

Ruszyła izraelska ofensywa wojskowa w Strefie Gazy, mająca na celu zajęcie miasta Gaza. – Rozpoczęliśmy pierwszą fazę zaplanowanego ataku na miasto Gaza – przekazał rzecznik izraelskiej armii.

Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy z ostatniej chwili
Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy

Choć wydawało się, że lato już za nami, prognozy pogody przynoszą zaskakujące wieści. Synoptycy zapowiadają, że na przełomie sierpnia i września do Polski powrócą upały, a słupki rtęci ponownie pokażą nawet 30 stopni Celsjusza. 

Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka z ostatniej chwili
Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka

Odnaleziono ciało strażaka, który zaginął podczas akcji ratunkowej 13 sierpnia w Kawlach w woj. pomorskim – poinformowała straż pożarna.

Komunikat dla mieszkańców Małopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Małopolski

NFZ Kraków zapowiada prace serwisowe. Czasowo niedostępne będą kluczowe portale i systemy oddziału.

REKLAMA

Maja Staśko nie czuje się bezpiecznie w Warszawie, bo Trzaskowski był „dupiarzem”

Rafał Trzaskowski próbował być wyluzowany i zabawny. Stwierdził, że był „dupiarzem”. W sieci zawrzało. Na prezydenta Warszawy posypała się lawina krytyki. Maja Staśko – „aktywistka” zaangażowana w „obronę praw kobiet”, stwierdziła nawet, że nie czuje się już bezpiecznie w Warszawie.
 Maja Staśko nie czuje się bezpiecznie w Warszawie, bo Trzaskowski był „dupiarzem”
/ zrzuca ekranu z serwisu YouTube / Super Express

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski był gościem odcinka podcastu z serii „WojewódzkiKędzierski”. W trakcie rozmowy włodarz stolicy rozmawiał z prowadzącymi na tematy związane z polityką, lecz nie zabrakło także wątków prywatnych.

W trakcie programu Kuba Wojewódzki zapytał swojego gościa o słowo „bawidamek”, które rzekomo Trzaskowski miałby kojarzyć tylko z języka swojej babci. Odpowiedź byłego kandydata Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta kraju mogła zaskoczyć.

– Bawidamkiem? Kto tak teraz mówi? Chodziło o słowo „dupiarz” – zaśmiał się.

Sprawa wywołała niemałe poruszenie.

Niestety nieformalna konwencja rozmowy z Kędzierski&Wojewódzki sprawiła, że opisując historie sprzed 30 lat słownictwem przeniosłem się do czasów liceum. Dla takich słów nie ma i nie powinno być miejsca w przestrzeni publicznej. Wszystkich, którzy poczuli się urażeni przepraszam [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– pisze teraz Trzaskowski.

Do sprawy odniosła się m.in. Maja Staśko

Ten rechot Trzaskowskiego, gdy chwali się, że był „dupiarzem” – czyli miał wiele dup (kobiet) – przywołuje najgorsze wspomnienia. Obrzydliwy seksista, który wyszedł z rzekomo postępowego faceta chodzącego na Strajki Kobiet, jest prezydentem Warszawy. Nie czuję się tu bezpiecznie

– napisała na swoim Twitterze.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe