Tomasz Lis oskarżany o szykanowanie pracowników. Jest reakcja wydawcy Neewsweeka

Prezes wydawnictwa Ringier Axel Springer wystosował list do pracowników, w którym odnosi się doniesień o licznych przykładach mobbingu. Wyciek listu zbiega się w czasie z aferą wokół b. redaktora naczelnego "Newsweeka" - Tomasza Lisa.
Tomasz Lis na demonstracji KOD
Tomasz Lis na demonstracji KOD / Zrzut ekranu YT

Mark Dekan, prezes Ringier Axel Springer Polska, wystosował do pracowników wydawnictwa specjalny list dot. szokujących ustaleń WP ws. Tomasza Lisa. Treść dokumentu opublikował Presserwis. Wydawca "Newsweeka" w kontekście mobbingu nie wymienia osoby b. redaktora naczelnego, zapewnił jednak, że wszelkie zgłoszenia na patologie w pracy spotkają się z odpowiednią reakcją.

"Jeżeli w toku postępowania zostają potwierdzone niewłaściwe zachowania, takie jak mobbing lub molestowanie, podejmujemy natychmiastowe i zdecydowane działania"

– podkreśla prezes.

"Równocześnie zasadą, którą się kierujemy, jest przede wszystkim konieczność ochrony osób pokrzywdzonych i delikatny charakter zgłaszanych spraw. Dlatego też nie komentujemy szczegółów publicznie. Ważna jest dla nas dyskrecja, gdy zwracacie się do nas z delikatnymi tematami"

– dodaje Mark Dekan.

Lis żegna się z posadą

Miesiąc temu zarząd Ringier Axel Springer i Tomasz Lis zadecydowali o natychmiastowym zakończeniu współpracy. Tym samym Tomasz Lis przestał był już redaktorem naczelnym polskojęzycznego "Newsweeka". Media informują, że jego miejsce ma zająć Tomasz Sekielski.

Wydawca nie informował o przyczynach odwołania kontrowersyjnego dziennikarza ze stanowiska.

Portal Wirtualna Polska w piątkowej publikacji podzielił się z opinią publiczną szokującymi wiadomościami na temat lat pracy Lisa na stanowisku redaktora naczelnego polskojęzycznego "Newsweeka". Wśród zarzutów pracowników do Lisa wymienia się m.in. doprowadzanie pracowników do paniki, poniżanie, wyzysk, wulgarne komentarze pod adresem zatrudnionych i tworzenie "atmosfery przesiąkniętej chamstwem" – jak opisuje jedna z pracownic.

"Do redakcji wpada spóźniona młoda dziennikarka. Jedyne wolne miejsce czeka tuż obok redaktora naczelnego, który (…) przyciąga do siebie dziennikarkę i zaczyna ją obłapiać, ewidentnie naruszając jej strefę komfortu. Dziewczyna sztywnieje, nie jest w stanie wydusić z siebie słowa sprzeciwu. Po twarzach zgromadzonych widać, że sytuacja budzi ich głęboki niesmak"

– opisuje portal.

CZYTAJ TEŻ: Zwrot w polityce Tuska? Poseł: Już wtedy Platforma bardzo mocno dryfowała w lewo

CZYTAJ TEŻ: "Jeśli Tomasz Lis pojawi się na Paradzie Równości usłyszy gromkie WYPIE...LAJ"

Pracownicy podający najbardziej niewygodne szczegóły afery unikają podawania nazwisk, ponieważ – jak podkreślają – wciąż obawiają się wpływów Lisa. "To jest człowiek mściwy" i "zdolny zaszkodzić każdemu, kto mu podpadnie" – tłumaczą.

Sam Tomasz Lis nie przyznał się do stawianych mu zarzutów.


 

POLECANE
Sąd uchylił Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Sąd uchylił Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wydany wobec posła Marcina Romanowskiego – poinformował w piątek jego pełnomocnik mec. Bartosz Lewandowski.

Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. Niech unieważnią mi akt urodzenia pilne
Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. "Niech unieważnią mi akt urodzenia"

Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. Były minister sprawiedliwości potwierdził, że jego powrót do kraju zależy wyłącznie od przywrócenia elementarnych zasad prawa.

Niepokojące wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry’ego z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry’ego

Książę Harry doznał urazu dłoni podczas czwartkowego St. Regis World Snow Polo Championship w Aspen. Został przypadkowo trafiony młotkiem – informuje serwis Page Six.

UE zadecydowała o nowym długu dla Ukrainy. Polacy będą spłacać miliardy pilne
UE zadecydowała o nowym długu dla Ukrainy. Polacy będą spłacać miliardy

Unia Europejska zdecydowała o kolejnym wielomiliardowym finansowaniu Ukrainy. Po wielogodzinnych negocjacjach zapadła decyzja o wspólnym długu, który obciąży podatników państw członkowskich, w tym Polaków.

Tak Nawrocki przywitał Zełenskiego. Jest nagranie z ostatniej chwili
Tak Nawrocki przywitał Zełenskiego. Jest nagranie

Tuż po godz. 10 w Pałacu Prezydenckim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie prezydentów Ukrainy i Polski. Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego opublikowała nagranie.

Niemieckie media o Merzu po szczycie UE: Chciał być liderem, nie sprostał wyzwaniu polityka
Niemieckie media o Merzu po szczycie UE: Chciał być liderem, nie sprostał wyzwaniu

Szczyt Unii Europejskiej w Brukseli zakończył się dla kanclerza Niemiec Friedricha Merza politycznym rozczarowaniem. Niemiecki dziennik „Die Welt” ocenił, że Berlin nie zdołał narzucić swojego kierunku, a Unii wyraźnie zabrakło przywództwa.

Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego

19 grudnia w całym woj. dolnośląskim zawyły syreny alarmowe. Dolnośląski Urząd Wojewódzki wyjaśnia, że to był trening systemu ostrzegania i alarmowania ludności.

Trump podpisał rekordową ustawę obronną. Polska wśród beneficjentów pilne
Trump podpisał rekordową ustawę obronną. Polska wśród beneficjentów

Rekordowy budżet Pentagonu, ograniczenia dotyczące wycofywania wojsk z Europy oraz setki milionów dolarów na inwestycje w bazach w Polsce znalazły się w ustawie, którą podpisał prezydent USA Donald Trump.

Blisko 1,5 tys. ton nielegalnych odpadów z Ukrainy. Udaremniono ogromny przemyt z ostatniej chwili
Blisko 1,5 tys. ton nielegalnych odpadów z Ukrainy. Udaremniono ogromny przemyt

Lubelska Krajowa Administracja Skarbowa zatrzymała na kolejowym przejściu granicznym w Dorohusku prawie 1,5 tys. ton odpadów. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie potwierdził, że przewóz był nielegalny. 35 wagonów towarowych z odpadami wróciło na Ukrainę.

Nawrocki po spotkaniu z Zełenskim: Nasza pomoc nie została odpowiednio doceniona z ostatniej chwili
Nawrocki po spotkaniu z Zełenskim: Nasza pomoc nie została odpowiednio doceniona

– Przekazałem prezydentowi Zełenskiemu wrażenia Polaków, że nasza pomoc Ukrainie nie spotkała się z należytym docenieniem – powiedział podczas konferencji prasowej prezydent Karol Nawrocki tuż po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

REKLAMA

Tomasz Lis oskarżany o szykanowanie pracowników. Jest reakcja wydawcy Neewsweeka

Prezes wydawnictwa Ringier Axel Springer wystosował list do pracowników, w którym odnosi się doniesień o licznych przykładach mobbingu. Wyciek listu zbiega się w czasie z aferą wokół b. redaktora naczelnego "Newsweeka" - Tomasza Lisa.
Tomasz Lis na demonstracji KOD
Tomasz Lis na demonstracji KOD / Zrzut ekranu YT

Mark Dekan, prezes Ringier Axel Springer Polska, wystosował do pracowników wydawnictwa specjalny list dot. szokujących ustaleń WP ws. Tomasza Lisa. Treść dokumentu opublikował Presserwis. Wydawca "Newsweeka" w kontekście mobbingu nie wymienia osoby b. redaktora naczelnego, zapewnił jednak, że wszelkie zgłoszenia na patologie w pracy spotkają się z odpowiednią reakcją.

"Jeżeli w toku postępowania zostają potwierdzone niewłaściwe zachowania, takie jak mobbing lub molestowanie, podejmujemy natychmiastowe i zdecydowane działania"

– podkreśla prezes.

"Równocześnie zasadą, którą się kierujemy, jest przede wszystkim konieczność ochrony osób pokrzywdzonych i delikatny charakter zgłaszanych spraw. Dlatego też nie komentujemy szczegółów publicznie. Ważna jest dla nas dyskrecja, gdy zwracacie się do nas z delikatnymi tematami"

– dodaje Mark Dekan.

Lis żegna się z posadą

Miesiąc temu zarząd Ringier Axel Springer i Tomasz Lis zadecydowali o natychmiastowym zakończeniu współpracy. Tym samym Tomasz Lis przestał był już redaktorem naczelnym polskojęzycznego "Newsweeka". Media informują, że jego miejsce ma zająć Tomasz Sekielski.

Wydawca nie informował o przyczynach odwołania kontrowersyjnego dziennikarza ze stanowiska.

Portal Wirtualna Polska w piątkowej publikacji podzielił się z opinią publiczną szokującymi wiadomościami na temat lat pracy Lisa na stanowisku redaktora naczelnego polskojęzycznego "Newsweeka". Wśród zarzutów pracowników do Lisa wymienia się m.in. doprowadzanie pracowników do paniki, poniżanie, wyzysk, wulgarne komentarze pod adresem zatrudnionych i tworzenie "atmosfery przesiąkniętej chamstwem" – jak opisuje jedna z pracownic.

"Do redakcji wpada spóźniona młoda dziennikarka. Jedyne wolne miejsce czeka tuż obok redaktora naczelnego, który (…) przyciąga do siebie dziennikarkę i zaczyna ją obłapiać, ewidentnie naruszając jej strefę komfortu. Dziewczyna sztywnieje, nie jest w stanie wydusić z siebie słowa sprzeciwu. Po twarzach zgromadzonych widać, że sytuacja budzi ich głęboki niesmak"

– opisuje portal.

CZYTAJ TEŻ: Zwrot w polityce Tuska? Poseł: Już wtedy Platforma bardzo mocno dryfowała w lewo

CZYTAJ TEŻ: "Jeśli Tomasz Lis pojawi się na Paradzie Równości usłyszy gromkie WYPIE...LAJ"

Pracownicy podający najbardziej niewygodne szczegóły afery unikają podawania nazwisk, ponieważ – jak podkreślają – wciąż obawiają się wpływów Lisa. "To jest człowiek mściwy" i "zdolny zaszkodzić każdemu, kto mu podpadnie" – tłumaczą.

Sam Tomasz Lis nie przyznał się do stawianych mu zarzutów.



 

Polecane