„Zdaję sobie sprawę…” Gorzkie wyznanie Kamila Stocha

W niedzielę 29 stycznia Kamil Stoch lądował na odległościach 216 i 208 metrów. Choć odległości nie były najgorsze, to ostatecznie Polak zajął dopiero 21. pozycję.
Gorzkie wyznanie Kamila Stocha
Zdaję sobie sprawę z wielu braków, które tutaj miałem. Przynajmniej wiem, nad czym mam pracować. Wiem, że pozycja najazdowa totalnie nie funkcjonowała na Kulm. Jeździłem z tyłu, przez co brakowało dobrej rotacji na progu, a przy tych oporach i prędkościach trzeba być dobrze zbalansowanym na rozbiegu, kierując energię we właściwą stronę, żeby była odpowiednia rotacja. Później można walczyć w locie
– wyjaśnił Kamil Stoch.
Myślę, że loty narciarskie są zdecydowanie bardziej wymagające, kiedy zmagasz się z technicznymi problemami. Wtedy nie ma przyjemności. Męczysz się w powietrzu, a to kosztuje więcej sił fizycznych i mentalnych
– dodał.