"Anarchia sądowa ciąg dalszy. Sąd uznał za zasadny wniosek @trzaskowski_ o uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego o zarejestrowaniu naszego zgromadzenia cyklicznego" – komentuje całą sprawę na Twitterze szef Marszu Niepodległości i dodaje, że wydarzenie i tak się odbędzie.
Chodzi o sytuację podczas konferencji prasowej prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz szefa MON Mariusza Błaszczaka, kiedy to politycy PiS przedstawiali założenia ustawy o obronie ojczyzny.
Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił odwołanie stołecznego ratusza i uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji "Marszu Niepodległości – donosi PAP.
Tusk wiedział, że nie może się tam zachować jednoznacznie, zatem grał na dwóch fortepianach. Tuskowi było obojętne, który z kandydatów tam wygra. Tusk nie chciał, by regionem zarządzał ktoś, kto byłby reprezentantem Schetyny – twierdzi w rozmowie z serwisem wPolityce.pl ważny polityk PO.
Straż Graniczna podała nowe dane.
Najnowszy sondaż pracowni IBRiS dla Onetu przedstawia tzw. sufity, czyli maksymalne poparcie danych partii – pisze dziś dziennik „Super Express”.
Archidiecezja wiedeńska poinformowała niedawno o nowej grupie przygotowującej się do chrztu. Podano także statystyki ostatnich lat. Najwięcej dorosłych ochrzczono w Austrii w 2017 roku, było to prawie 900 osób. Wzrostu chrztów Kościół w Austrii spodziewa się ponownie w przyszłym roku.
To była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach i między innymi dlatego te kobiety zginęły – mówił dzień po wypadku adwokat Paweł K. Nagranie, które opublikował w mediach społecznościowych, natychmiastowo wywołało burzę.
Z aktu oskarżenia, do którego dotarł "Super Express", wynika, że wokalistka Bajmu zanim wsiadła za kierownicę wypiła litr wina.
Dr Sylvie Menard, do niedawna znana ze swojej proeutanazyjnej retoryki, po przebyciu ciężkiej choroby diametralnie zmieniła swój stosunek do tego typu rozwiązań.
Dochodzenie w sprawie narażenia na utratę życia lub doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wszczęła prokuratura we Wrocławiu. Uczestnik gali w stanie krytycznym trafił do szpitala. Widowisko odbyło się w piątek.
Według doniesień Wirtualnej Polski za słowami szefa polskiego rządu m.in. o „III wojnie światowej” kryło się swego rodzaju ostrzeżenie. „Nieoficjalnie: groźba zablokowania realizacji unijnego pakietu klimatycznego. Taki właśnie argument - o randze politycznej bomby atomowej - kładzie dziś na stół polski rząd” – czytamy.
Według doniesień serwisu Gazeta.pl Prawo i Sprawiedliwość ma nowego koalicjanta.
Francuskojęzyczna prowincja Quebec wprowadzi do szkół nowy przedmiot przygotowujący młodych ludzi do „quebeckiego obywatelstwa”, definiowanego jako m.in. świeckość i umiejętność krytycznego myślenia. Ma on zastąpić przedmiot „etyka i kultura religijna”.
Prawdziwą, wielką nadzieją człowieka, która przetrwa wszelkie zawody, może być tylko Bóg, który nas umiłował i wciąż nas miłuje aż do końca – powiedział metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas mszy św. sprawowanej w Bazylice św. Jana na Lateranie, w ramach wizyty ad limina apostolorum.
Oczywiście, że Rosja wspiera Białoruś, mamy jednak nadzieję, że ten kraj zda sobie sprawę, że tego reżimu nie warto wspierać - mówił we wtorek podczas posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych PE (AFET) wyrzucony z Mińska ambasador UE na Białorusi Dirk Schuebel.
Pandemia COVID-19 stanowi interesujący moment w historii świata, kończy się bowiem bezpieczny i w miarę stabilny okres, który nastąpił po zimnej wojnie.
Kto pamięta słynną mowę red. naczelnego "Liberte" Leszka Jażdżewskiego, który w 2015 przed przemową Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim w ostrych słowach zaatakował polski Kościół Katolicki i reakcję ukontentowanego Tuska, ten mógłby sądzić, że obaj panowie pałają do siebie daleko idącą sympatią.
Poruszamy się w oparach absurdu. Gdyby te opary wydobywały się tylko z wnętrza Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, a od niedawna także Porozumienia, byłby to jedynie nasz wewnętrzny polski problem, który ostatecznie mógłby zostać choć częściowo rozwiązany przez kolejne wybory parlamentarne. Mowa oczywiście o absurdzie końca demokracji w Polsce, o autorytarnych rządach, o niszczeniu państwa prawa. Ale opary absurdu pojawiły się z całą mocą 19 października tego roku w Strasburgu. To, co zdarzyło się po wystąpieniu premiera Mateusza Morawieckiego, było politycznym kabaretem, horrorem, festiwalem kłamstw, jakich trudno w ogóle się doszukać w historii współczesnej Europy. To było zderzenie dwóch wizji Unii, dwóch obrazów Polski na Zachodzie i przede wszystkim zderzenie wolności z totalitaryzmem liberalnej demokracji. Wynik tego starcia nie jest istotny, bo układ polityczny w Parlamencie Europejskim jest wybitnie wrogi wobec obozu władzy w Polsce.
Algorytmy Facebooka przez lata świadomie i systematycznie promowały "niektóre z najgorszych" i najbardziej kontrowersyjnych treści na swojej platformie - donosi we wtorek "Washington Post", powołując się na dokumenty wewnętrzne firmy, znane jako "Facebook Papers".