Jeden z pozywających Kaję Godek homoseksualistów miał się wyprowadzić do Maroka, gdzie homoseksualizm jest karalny

Trwa proces 16 podających się za homoseksualistów przeciwko Kai Godek, w związku z jej wypowiedziami na antenie Polsat News.
Kaja Godek na rozprawie
Kaja Godek na rozprawie / RatujZycie.pl

W 2018 roku Kaja Godek, szefowa Fundacji Życie i Rodzina mówiła na antenie Polsat News, że „homoseksualizm bardzo często idzie w parze z pedofilią”, a „geje chcą adoptować dzieci, bo chcą je molestować i gwałcić” i jeśli ktoś określa się jako homoseksualny to jest „zboczony”. W związku z powyższymi wypowiedziami Kaja Godek została pozwana przez 16 osób podających się za homoseksualne, choć nie umiejących tego udowodnić.

 

"Wyjechał do Maroka"

Pierwsza rozprawa wznowionego procesu odbyła się 7 listopada 2023 r. w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Przesłuchano na niej 3 z 16 powodów. Według informacji podawanych na stronie RatujZycie.pl jeden z powodów miał zeznawać, że zdarza mu się na ulicy słyszeć pytanie ,,czy r…a kozy?”, miał również stwierdzić, że "po wypowiedziach Kai Godek był tak przerażony, że w obawie o swoje bezpieczeństwo wyjechał na 2 lata do Maroka". Problem w tym, że w odróżnieniu od Polski, w Maroku akty homoseksualne podlegają penalizacji.

- Dziś 1 akt kolejnego etapu procesu z Kają Godek, która naruszyła nasze dobra osobiste skandalicznymi, homofobicznymi wypowiedziami (...) w sądzie i przed sądem homofobiczny jazgot zwolenników Pozwanej

- opisuje na profilu na Facebooku aktywista LGBT Jakub Urbanik

- Kolejne osoby zeznawały, że po moich wypowiedziach rozważały wyjazd z Polski. Wszyscy troje (albo 2 z 3 - nie pamiętam już) przyznali, że rozważali adopcję dzieci, ale po moich wypowiedziach już nie chcą dzieci adoptować. Może będę miała zasługę w Niebie

- komentuje Kaja Godek na platformie "X" (dawniej "Twitter")

- Czy może Pani powiedzieć, dlaczego mamy uwierzyć, że nie jest Pani zwykłą heteroseksualną kobietą?

- miała według własnej relacji pytać na sali sądowej Kaja Godek.


 

POLECANE
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar

Na Uniwersytecie Browna w Providence w stanie Rhode Island doszło w niedzielę wieczorem do strzelaniny. Zginęły co najmniej dwie osoby. Ośmioro ciężko rannych trafiło do szpitala. Jak poinformowała agencja AP, policja wciąż poszukuje sprawcy.

REKLAMA

Jeden z pozywających Kaję Godek homoseksualistów miał się wyprowadzić do Maroka, gdzie homoseksualizm jest karalny

Trwa proces 16 podających się za homoseksualistów przeciwko Kai Godek, w związku z jej wypowiedziami na antenie Polsat News.
Kaja Godek na rozprawie
Kaja Godek na rozprawie / RatujZycie.pl

W 2018 roku Kaja Godek, szefowa Fundacji Życie i Rodzina mówiła na antenie Polsat News, że „homoseksualizm bardzo często idzie w parze z pedofilią”, a „geje chcą adoptować dzieci, bo chcą je molestować i gwałcić” i jeśli ktoś określa się jako homoseksualny to jest „zboczony”. W związku z powyższymi wypowiedziami Kaja Godek została pozwana przez 16 osób podających się za homoseksualne, choć nie umiejących tego udowodnić.

 

"Wyjechał do Maroka"

Pierwsza rozprawa wznowionego procesu odbyła się 7 listopada 2023 r. w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Przesłuchano na niej 3 z 16 powodów. Według informacji podawanych na stronie RatujZycie.pl jeden z powodów miał zeznawać, że zdarza mu się na ulicy słyszeć pytanie ,,czy r…a kozy?”, miał również stwierdzić, że "po wypowiedziach Kai Godek był tak przerażony, że w obawie o swoje bezpieczeństwo wyjechał na 2 lata do Maroka". Problem w tym, że w odróżnieniu od Polski, w Maroku akty homoseksualne podlegają penalizacji.

- Dziś 1 akt kolejnego etapu procesu z Kają Godek, która naruszyła nasze dobra osobiste skandalicznymi, homofobicznymi wypowiedziami (...) w sądzie i przed sądem homofobiczny jazgot zwolenników Pozwanej

- opisuje na profilu na Facebooku aktywista LGBT Jakub Urbanik

- Kolejne osoby zeznawały, że po moich wypowiedziach rozważały wyjazd z Polski. Wszyscy troje (albo 2 z 3 - nie pamiętam już) przyznali, że rozważali adopcję dzieci, ale po moich wypowiedziach już nie chcą dzieci adoptować. Może będę miała zasługę w Niebie

- komentuje Kaja Godek na platformie "X" (dawniej "Twitter")

- Czy może Pani powiedzieć, dlaczego mamy uwierzyć, że nie jest Pani zwykłą heteroseksualną kobietą?

- miała według własnej relacji pytać na sali sądowej Kaja Godek.



 

Polecane