"S" w urzędach pracy: Mamy szansę na zrealizowanie tego najważniejszego oczekiwania pracowników

Pracownicy powiatowych urzędów pracy coraz chętniej organizują się w NSZZ „Solidarność”. W ten sposób otwierają sobie drogę do dialogu z pracodawcami i władzami samorządowymi, którym PUP-y podlegają. To przekłada się na poprawę warunków pracy.
Kciuk w górę - zdjęcie poglądowe
Kciuk w górę - zdjęcie poglądowe / fot. arch.

Dzisiaj możemy żałować tylko tego, że nie zorganizowaliśmy się wcześniej – mówi Łukasz Gąsior, przewodniczący „Solidarności” w Powiatowym Urzędzie Pracy w Chorzowie. W chorzowskim PUP związek powstał w marcu 2022 roku, a już w 2023 roku w wyniku działań podjętych przez zakładową „Solidarność” miesięczne zarobki w tej instytucji wzrosły. Podwyżki sięgały ok. 800 zł brutto. Kolejna wzrost wynagrodzeń nastąpił w tym roku.

Priorytet: wzrost wynagrodzeń

Pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy w Rudzie Śląskiej w „Solidarności” zorganizowali się niespełna cztery miesiące temu. – Naszym absolutnym priorytetem jest doprowadzenie do wzrostu wynagrodzeń – mówi Aleksandra Stronczek, przewodnicząca „Solidarności” w Powiatowym Urzędzie Pracy w Rudzie Śląskiej. – Dzięki założeniu związku mamy szansę na zrealizowanie tego najważniejszego oczekiwania pracowników. Rozmawiałyśmy już o podwyżkach z panią wiceprezydent nadzorującą nasz urząd, spotkałyśmy się z panią skarbnik, czekamy na spotkanie z prezydentem miasta – dodaje przewodnicząca.

Chociaż pracownicy urzędu w działalności związkowej stawiają dopiero pierwsze kroki, już dostrzegają pewne zmiany. – Mamy większy wpływ na decyzje podejmowane przez pracodawcę. Pierwszy raz będziemy współdecydować o sposobie wydatkowania środków z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Rozmowy na ten temat zaplanowane zostały na marzec – mówi Izabela Szweda, sekretarz „S” w PUP w Rudzie Śląskiej. Zaznacza, że wcześniej, nawet jeśli pewne rozwiązania nie podobały się pracownikom, to i tak wchodziły w życie.

Zorganizowanie się w „Solidarności” dodało pracownikom urzędu pewności siebie. Z jednej strony wiedzą, że mogą liczyć na merytoryczne wsparcie Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „S”. Z drugiej, biorą udział w szkoleniach związkowych, dzięki czemu poszerzają swoją wiedzę. – To jest istotne, bo pracownicy bardzo często nie znają prawa pracy i nie wiedzą, w jaki sposób powinni rozmawiać z pracodawcami – mówi Aleksandra Stronczek. W jej ocenie ważna jest także współpraca ze związkowcami z innych urzędów pracy i możliwość wymiany informacji dotyczących chociażby wysokości zarobków. To samo dotyczy współpracy z pozostałymi organizacjami związkowymi „S” działającymi na terenie Rudy Śląskiej.

Sukcesy

O tym, jak istotne jest wsparcie ze strony innych struktur związkowych, przekonali się już także pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku. W tym mieście działa Międzyzakładowa Komisja Koordynacyjna NSZZ „Solidarność” Pracowników Samorządowych i Służb Publicznych, która reprezentuje pracowników zatrudnionych w firmach i instytucjach podległych władzom Rybnika. W imieniu pracowników PUP przedstawiciele MKK prowadzą negocjacje płacowe z reprezentantami samorządu. W efekcie w tym roku stawki zasadnicze w rybnickich jednostkach samorządowych wzrosły średnio o 700 zł brutto. Jak przyznała Beata Zelent-Bieniek, przewodnicząca „Solidarności” w PUP w Rybniku, są to największe zbiorowe podwyżki, jakie pracownicy tej instytucji kiedykolwiek otrzymali.

Jednak nie zawsze pracownicy danej firmy, czy jednostki samorządowej są w stanie zorganizować się samodzielnie. W takiej sytuacji można przystąpić do innej, silnej organizacji związkowej i stać się jej częścią. Po tę możliwość sięgnęli pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy w Mikołowie z siedzibą w Łaziskach Górnych, których zasięgiem swojego działania objęła Organizacja Międzyzakładowa NSZZ „S” Silesia w Stanowicach. Przedstawiciele tej organizacji, w imieniu pracowników urzędu rozpoczęli negocjacje płacowe z pracodawcą. Rozmowy zakończyły się sukcesem, w ich trakcie wypracowano porozumienie, zgodnie z którym stawki zasadnicze pracowników PUP wzrosły o 642 zł brutto. – Niezależnie od tego, czy organizacja działa samodzielnie, czy jest częścią innej struktury związkowej, kluczem do sukcesu jest jej liczebność – podkreśla Marek Rozkosz z Biura Rozwoju i Promocji Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”. – Im więcej osób zapisze się do związku, tym łatwiej jest prowadzić rozmowy z pracodawcą – dodaje.

CZYTAJ TAKŻE: "S" prowadzi akcję wsparcia pracowników Urzędu Miasta Orzesze


 

POLECANE
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów

Policja poszukuje napastnika, który zastrzelił liderkę Demokratów Melissę Hortman w Minnesocie i ranił senatora Johna Hoffmana. Atak miał być motywowany politycznie.

Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole Wiadomości
Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole

Jak informuje tygodniksiedlecki.com w Szkole Podstawowej nr 1 w Siedlcach pojawiły się napięcia związane z obecnością uczniów z Ukrainy. Rodzice z tej placówki skierowali petycję do władz miasta, zwracając uwagę na trudności w nauczaniu oraz relacjach między uczniami. Sprawa miała wywołać dyskusję na szczeblu lokalnym.

REKLAMA

"S" w urzędach pracy: Mamy szansę na zrealizowanie tego najważniejszego oczekiwania pracowników

Pracownicy powiatowych urzędów pracy coraz chętniej organizują się w NSZZ „Solidarność”. W ten sposób otwierają sobie drogę do dialogu z pracodawcami i władzami samorządowymi, którym PUP-y podlegają. To przekłada się na poprawę warunków pracy.
Kciuk w górę - zdjęcie poglądowe
Kciuk w górę - zdjęcie poglądowe / fot. arch.

Dzisiaj możemy żałować tylko tego, że nie zorganizowaliśmy się wcześniej – mówi Łukasz Gąsior, przewodniczący „Solidarności” w Powiatowym Urzędzie Pracy w Chorzowie. W chorzowskim PUP związek powstał w marcu 2022 roku, a już w 2023 roku w wyniku działań podjętych przez zakładową „Solidarność” miesięczne zarobki w tej instytucji wzrosły. Podwyżki sięgały ok. 800 zł brutto. Kolejna wzrost wynagrodzeń nastąpił w tym roku.

Priorytet: wzrost wynagrodzeń

Pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy w Rudzie Śląskiej w „Solidarności” zorganizowali się niespełna cztery miesiące temu. – Naszym absolutnym priorytetem jest doprowadzenie do wzrostu wynagrodzeń – mówi Aleksandra Stronczek, przewodnicząca „Solidarności” w Powiatowym Urzędzie Pracy w Rudzie Śląskiej. – Dzięki założeniu związku mamy szansę na zrealizowanie tego najważniejszego oczekiwania pracowników. Rozmawiałyśmy już o podwyżkach z panią wiceprezydent nadzorującą nasz urząd, spotkałyśmy się z panią skarbnik, czekamy na spotkanie z prezydentem miasta – dodaje przewodnicząca.

Chociaż pracownicy urzędu w działalności związkowej stawiają dopiero pierwsze kroki, już dostrzegają pewne zmiany. – Mamy większy wpływ na decyzje podejmowane przez pracodawcę. Pierwszy raz będziemy współdecydować o sposobie wydatkowania środków z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Rozmowy na ten temat zaplanowane zostały na marzec – mówi Izabela Szweda, sekretarz „S” w PUP w Rudzie Śląskiej. Zaznacza, że wcześniej, nawet jeśli pewne rozwiązania nie podobały się pracownikom, to i tak wchodziły w życie.

Zorganizowanie się w „Solidarności” dodało pracownikom urzędu pewności siebie. Z jednej strony wiedzą, że mogą liczyć na merytoryczne wsparcie Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „S”. Z drugiej, biorą udział w szkoleniach związkowych, dzięki czemu poszerzają swoją wiedzę. – To jest istotne, bo pracownicy bardzo często nie znają prawa pracy i nie wiedzą, w jaki sposób powinni rozmawiać z pracodawcami – mówi Aleksandra Stronczek. W jej ocenie ważna jest także współpraca ze związkowcami z innych urzędów pracy i możliwość wymiany informacji dotyczących chociażby wysokości zarobków. To samo dotyczy współpracy z pozostałymi organizacjami związkowymi „S” działającymi na terenie Rudy Śląskiej.

Sukcesy

O tym, jak istotne jest wsparcie ze strony innych struktur związkowych, przekonali się już także pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku. W tym mieście działa Międzyzakładowa Komisja Koordynacyjna NSZZ „Solidarność” Pracowników Samorządowych i Służb Publicznych, która reprezentuje pracowników zatrudnionych w firmach i instytucjach podległych władzom Rybnika. W imieniu pracowników PUP przedstawiciele MKK prowadzą negocjacje płacowe z reprezentantami samorządu. W efekcie w tym roku stawki zasadnicze w rybnickich jednostkach samorządowych wzrosły średnio o 700 zł brutto. Jak przyznała Beata Zelent-Bieniek, przewodnicząca „Solidarności” w PUP w Rybniku, są to największe zbiorowe podwyżki, jakie pracownicy tej instytucji kiedykolwiek otrzymali.

Jednak nie zawsze pracownicy danej firmy, czy jednostki samorządowej są w stanie zorganizować się samodzielnie. W takiej sytuacji można przystąpić do innej, silnej organizacji związkowej i stać się jej częścią. Po tę możliwość sięgnęli pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy w Mikołowie z siedzibą w Łaziskach Górnych, których zasięgiem swojego działania objęła Organizacja Międzyzakładowa NSZZ „S” Silesia w Stanowicach. Przedstawiciele tej organizacji, w imieniu pracowników urzędu rozpoczęli negocjacje płacowe z pracodawcą. Rozmowy zakończyły się sukcesem, w ich trakcie wypracowano porozumienie, zgodnie z którym stawki zasadnicze pracowników PUP wzrosły o 642 zł brutto. – Niezależnie od tego, czy organizacja działa samodzielnie, czy jest częścią innej struktury związkowej, kluczem do sukcesu jest jej liczebność – podkreśla Marek Rozkosz z Biura Rozwoju i Promocji Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”. – Im więcej osób zapisze się do związku, tym łatwiej jest prowadzić rozmowy z pracodawcą – dodaje.

CZYTAJ TAKŻE: "S" prowadzi akcję wsparcia pracowników Urzędu Miasta Orzesze



 

Polecane
Emerytury
Stażowe