W obronie lekcji religii Kościoły w Polsce składają petycje do Sądu Najwyższego

Kościół katolicki i Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej złożyły petycje do Sądu Najwyższego. – Kościół będzie bronił lekcji religii w szkole. Zrobiliśmy pewien krok. Kościół nie chce wojny, chcemy rozmawiać – powiedział podczas briefingu prasowego 22 sierpnia w siedzibie Sekretariatu Episkopatu Polski, rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak SJ. Spotkanie odbyło się w związku z kontrowersyjnymi decyzjami Ministerstwa Edukacji Narodowej w kwestii zmian organizacji lekcji religii w szkole. W briefingu wziął także udział dyrektor Polskiej Rady Ekumenicznej, ks. Grzegorz Giemza.
Budynek Sądu Najwyższego w Warszawie i jego najbliższego otoczenia, Plac Krasińskich, Warszawa Śródmieście W obronie lekcji religii Kościoły w Polsce składają petycje do Sądu Najwyższego
Budynek Sądu Najwyższego w Warszawie i jego najbliższego otoczenia, Plac Krasińskich, Warszawa Śródmieście / wikimedia.commons CC-BY 3.0/Spens03 - Own work

– Lekcje religii to temat gorący, od grudnia ubiegłego roku, od czasu powołania nowego rządu i zaprzysiężenia nowej pani minister edukacji zarówno z jej strony, jak i ze strony innych pracowników MEN, padało wiele różnych deklaracji, że nastąpi zmiana dotycząca sposobu prowadzenia lekcji religii w szkołach – mówił rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak.

– Wszystkie badania pokazują, że sumie w skali całego kraju prawie 80% młodzieży cały czas korzysta z lekcji religii – przypomniał. Jest to większość uczniów, którzy chodzą do szkół.

Czytaj także: W Europie odnotowuje się ogromny wzrost przestępstw z nienawiści do chrześcijaństwa

Wady prawne

Jak poinformował rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak, „ze strony katolickiej udało się dwa razy doprowadzić do spotkania z Ministerstwem na prośbę strony katolickiej”. – To rozporządzenie naszym zdaniem zawiera bardzo liczne wady prawne – odniósł się do rozporządzenia, dot. wszystkich kościołów, opublikowanego 26 lipca br.

– W związku z tym po licznych konsultacjach także w gronie specjalistów z prawa kanonicznego i prawa cywilnego, zarówno Kościół katolicki, jak i Polska Rada Ekumeniczna zdecydowały się na przygotowanie specjalnej petycji, która dzisiaj rano została złożona w sekretariacie Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego – ogłosił rzecznik KEP. Obie petycje zawierają podobne zastrzeżenia oraz prośbę o wystąpienie z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności trybu wydania rozporządzenia z innymi aktami prawnymi.

Tryb wydania rozporządzenia

– Pierwszą podstawową kwestią podnoszoną w petycji jest tryb, w jakim zostało to rozporządzenie wydane – informował dyrektor Polskiej Rady Ekumenicznej. – Art. 12 ust. 2 ustawy z dn. 7 września 1991 o systemie oświaty przewiduje, że minister właściwy ds. oświaty i wychowania w porozumieniu z władzami Kościoła Katolickiego, Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego oraz innych Kościołów i związków wyznaniowych określa w drodze rozporządzenia warunki i sposób wykonywania przez szkoły zadań, o których mowa w ust. 1 art. 12 rzeczonej ustawy, organizowanie nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach na życzenie uprawnionych osób – mówił. – Tryb ten nie został zachowany, pomimo iż praktyka działania w porozumieniu stosowana była przez wszystkich ministrów edukacji przez ostatnie 30 lat – dodał.

Zwrócił także uwagę, że „rozporządzenie z 2024 r. stwarza realne zagrożenie utraty pracy przez część nauczycieli religii, bez realnej szansy zdobycia nowych kwalifikacji dydaktycznych w zakresie dyscyplin, wśród których występuje deficyt nauczycieli”. Zauważył również, że publiczne szkoły i przedszkola planują kolejny rok szkolny ze znacznym wyprzedzeniem. – Przewidywane w rozporządzeniu zmiany będą zapewne skutkować chaosem, który może doprowadzić do ograniczenia dostępu do nauki religii i naruszać konstytucyjne prawo rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami – dodał.

Czytaj także: „Nic o nas bez nas”. Katecheci protestują w Warszawie w obronie lekcji religii

Naruszenie interesu publicznego

Szczegóły petycji Kościoła katolickiego przedstawił natomiast rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. – Decydując się na wystąpienie z petycją do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, Prezydium KEP kieruje się przekonaniem, że sprawa dotyczy istotnego interesu publicznego, tj. m.in. takich wartości jak poprawność legislacji, ochrona pracy, prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, oraz prawo dzieci i młodzieży do wychowania i opieki odpowiednich do wieków i osiągniętego rozwoju – wymieniał ks. Leszek Gęsiak.

Powiedział, że „w sposób skrajny została naruszona zasada ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, zasada lojalności państwa względem obywateli, która postrzegana jest jako fundament zasady demokratycznego państwa oraz zasada ochrony pracy”. Zwrócił uwagę, że dla katechetów świeckich praca w charakterze nauczyciela religii stanowi podstawę zabezpieczenia potrzeb materialnych, nie tylko swoich, ale też ich rodzin, a „kwestionowane rozporządzenie nie zawiera żadnych przepisów, które zapewniałyby katechetom stabilność zatrudnienia w sytuacji nagłej zmiany przepisów dot. warunków i sposobu organizowania nauki religii, która z konieczności przyniesie efekt w postaci znaczącego zmniejszenia zapotrzebowania na pracę nauczycieli religii – dodał. Podkreślił także, że nie sformułowano także żadnych  przepisów przejściowych, które ułatwiłyby dostosowanie się katechetów do sytuacji.

– Wnieśliśmy ponadto o wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego o udzielenie wnioskowi zabezpieczenia przez zobowiązanie ministra edukacji narodowej do zmiany rozporządzenia z dnia 26 lipca br. przez przesunięcie terminu jego wejścia w życie na 1 września 2025 r. Co powinno pozwolić Trybunałowi na spokojne rozpatrzenie sprawy – poinformował rzecznik KEP. Obie petycje zostały przekazane do wiadomości prezydenta Andrzeja Dudy.

– Kościół będzie bronił lekcji religii w szkole. Zrobiliśmy pewien krok. Kościół nie chce wojny, ale chcemy rozmawiać – powiedział na koniec ks. Leszek Gęsiak.

– To bardzo duży krok i poważna decyzja – mówił w rozmowie z KAI dyrektor Polskiej Rady Ekumenicznej, ks. Grzegorz Giemza. – My przede wszystkim chcemy być równo traktowani. Szkoda tracić dobre dziedzictwo, to, co jest bardzo wartościowe i to, co zmieniło świat, a w to niebagatelny wkład ma chrześcijaństwo – podkreślił.

W wyniku prac Ministerstwa Edukacji Narodowej za dwa tygodnie wejdzie w życie rozporządzenie o możliwości łączenia na lekcjach religii grup różnych wiekowo. Od września przyszłego roku ma odbywać się tylko jedna lekcja tego przedmiotu.

mos


 

POLECANE
Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz-Nawrocki z ostatniej chwili
Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz-Nawrocki

W rozmowie z prezydentem Karolem Nawrockim kanclerz RFN Friedrich Merz zapewnił go, że w obliczu rosyjskiego zagrożenia, Niemcy „mocno i niezachwianie” stoją po stronie Polski - przekazał we wtorek rzecznik niemieckiego rządu Sebastian Hille.

Ukraiński wywiad mówi o likwidacji zbrodniarzy wojennych. Akcja we Władywostoku z ostatniej chwili
Ukraiński wywiad mówi o likwidacji zbrodniarzy wojennych. Akcja we Władywostoku

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował, że w okolicach Władywostoku na Dalekim Wschodzie Rosji przeprowadził operację zlikwidowania rosyjskich żołnierzy odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne w Ukrainie, w tym za egzekucje jeńców – przekazały we wtorek ukraińskie media.

Nowe informacje ws. otwarcia granicy z Białorusią. Jest komunikat MSWiA z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. otwarcia granicy z Białorusią. Jest komunikat MSWiA

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że zamknięcie polsko-białoruskiej granicy będzie obowiązywać do odwołania. Decyzja jest związana z bezpieczeństwem obywateli i nie ogranicza się wyłącznie do czasu manewrów wojskowych „Zapad 2025”.

Prezydent RP w Berlinie. W niemieckich media o reparacjach: „Wzajemne wyliczanie sobie cierpień nikomu nie służy. Sprawa zamknięta” z ostatniej chwili
Prezydent RP w Berlinie. W niemieckich media o reparacjach: „Wzajemne wyliczanie sobie cierpień nikomu nie służy. Sprawa zamknięta”

W trakcie wizyty prezydenta Nawrockiego w Berlinie portal dw.com przytoczył wypowiedzi niemieckiego polityka Paula Ziemiaka, który przewodniczy polsko-niemieckiej grupie parlamentarnej. W wywiadzie dla podcastu „Berlin Playbook”, magazynu informacyjnego Politico, stwierdził, że „kwestia reparacji została już dla nas wyjaśniona pod względem prawnym”, ale, jak dodał, „jesteśmy świadomi naszej odpowiedzialności”. 

Merz przed rozmową z Nawrockim: Będę dążył do jak najszybszego sfinalizowania umowy z Mercosurem z ostatniej chwili
Merz przed rozmową z Nawrockim: Będę dążył do jak najszybszego sfinalizowania umowy z Mercosurem

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz oświadczył we wtorek, że będzie dążył do jak najszybszego sfinalizowania umowy między Komisją Europejską a blokiem krajów Ameryki Południowej, Mercosurem. Deklaracja ta padła tuż przed spotkaniem z prezydentem RP Karolem Nawrockim, który jest stanowczo przeciwny umowie.

Łukaszenka: Nie mamy złudzeń w sprawie dialogu z Polską z ostatniej chwili
Łukaszenka: Nie mamy złudzeń w sprawie dialogu z Polską

– Białoruś nie ma złudzeń w kwestii szybkiego wznowienia dialogu z Polską – powiedział prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka w wywiadzie dla rosyjskiego magazynu w odpowiedzi na pytanie o możliwe zmiany w dwustronnych relacjach w związku z objęciem urzędu prezydenta przez Karola Nawrockiego.

Belgijska policja ws. ostrzelania auta polskiego europosła. „Pojazdu nie ma już w kraju” z ostatniej chwili
Belgijska policja ws. ostrzelania auta polskiego europosła. „Pojazdu nie ma już w kraju”

Policja w Brukseli potwierdziła we wtorek, że prowadzi dochodzenie w sprawie uszkodzenia samochodu europosła Waldemara Budy (PiS). Polski polityk poinformował dzień wcześniej, że jego auto zostało ostrzelane w stolicy Belgii z broni pneumatycznej.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Na pl. Społecznym we Wrocławiu doszło dziś rano do niebezpiecznej sytuacji. Z estakady oderwały się fragmenty betonu, które spadły na jezdnię. 

Wiadomości
Zmarszczki i utrata jędrności skóry – dlaczego się pojawiają i jak wpływają na wygląd?

Gładka, napięta skóra twarzy od zawsze kojarzy się z młodością, świeżością i witalnością. Z biegiem lat jednak pojawiają się pierwsze zmarszczki, policzki stopniowo tracą objętość, a skóra staje się mniej sprężysta. To naturalne procesy, które nie stanowią zagrożenia dla zdrowia, ale potrafią zmienić rysy twarzy i dodać jej surowości. Często sprawiają też, że wyglądamy na zmęczonych czy smutnych, nawet jeśli w rzeczywistości czujemy się zupełnie inaczej.

„Ta liczba jest dla nas punktem odniesienia”. Karol Nawrocki dla „Bilda” o reparacjach z ostatniej chwili
„Ta liczba jest dla nas punktem odniesienia”. Karol Nawrocki dla „Bilda” o reparacjach

Prezydent RP Karol Nawrocki w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild” powiedział, że niedawny atak dronów na Polskę inspirowany był przez Rosję. Opowiedział się za rezygnacją przez wszystkie kraje NATO z importu rosyjskiej ropy. Zdaniem polskiego prezydenta kwestia niemieckich reparacji wojennych dla Polski nie jest prawnie zamknięta.

REKLAMA

W obronie lekcji religii Kościoły w Polsce składają petycje do Sądu Najwyższego

Kościół katolicki i Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej złożyły petycje do Sądu Najwyższego. – Kościół będzie bronił lekcji religii w szkole. Zrobiliśmy pewien krok. Kościół nie chce wojny, chcemy rozmawiać – powiedział podczas briefingu prasowego 22 sierpnia w siedzibie Sekretariatu Episkopatu Polski, rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak SJ. Spotkanie odbyło się w związku z kontrowersyjnymi decyzjami Ministerstwa Edukacji Narodowej w kwestii zmian organizacji lekcji religii w szkole. W briefingu wziął także udział dyrektor Polskiej Rady Ekumenicznej, ks. Grzegorz Giemza.
Budynek Sądu Najwyższego w Warszawie i jego najbliższego otoczenia, Plac Krasińskich, Warszawa Śródmieście W obronie lekcji religii Kościoły w Polsce składają petycje do Sądu Najwyższego
Budynek Sądu Najwyższego w Warszawie i jego najbliższego otoczenia, Plac Krasińskich, Warszawa Śródmieście / wikimedia.commons CC-BY 3.0/Spens03 - Own work

– Lekcje religii to temat gorący, od grudnia ubiegłego roku, od czasu powołania nowego rządu i zaprzysiężenia nowej pani minister edukacji zarówno z jej strony, jak i ze strony innych pracowników MEN, padało wiele różnych deklaracji, że nastąpi zmiana dotycząca sposobu prowadzenia lekcji religii w szkołach – mówił rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak.

– Wszystkie badania pokazują, że sumie w skali całego kraju prawie 80% młodzieży cały czas korzysta z lekcji religii – przypomniał. Jest to większość uczniów, którzy chodzą do szkół.

Czytaj także: W Europie odnotowuje się ogromny wzrost przestępstw z nienawiści do chrześcijaństwa

Wady prawne

Jak poinformował rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak, „ze strony katolickiej udało się dwa razy doprowadzić do spotkania z Ministerstwem na prośbę strony katolickiej”. – To rozporządzenie naszym zdaniem zawiera bardzo liczne wady prawne – odniósł się do rozporządzenia, dot. wszystkich kościołów, opublikowanego 26 lipca br.

– W związku z tym po licznych konsultacjach także w gronie specjalistów z prawa kanonicznego i prawa cywilnego, zarówno Kościół katolicki, jak i Polska Rada Ekumeniczna zdecydowały się na przygotowanie specjalnej petycji, która dzisiaj rano została złożona w sekretariacie Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego – ogłosił rzecznik KEP. Obie petycje zawierają podobne zastrzeżenia oraz prośbę o wystąpienie z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności trybu wydania rozporządzenia z innymi aktami prawnymi.

Tryb wydania rozporządzenia

– Pierwszą podstawową kwestią podnoszoną w petycji jest tryb, w jakim zostało to rozporządzenie wydane – informował dyrektor Polskiej Rady Ekumenicznej. – Art. 12 ust. 2 ustawy z dn. 7 września 1991 o systemie oświaty przewiduje, że minister właściwy ds. oświaty i wychowania w porozumieniu z władzami Kościoła Katolickiego, Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego oraz innych Kościołów i związków wyznaniowych określa w drodze rozporządzenia warunki i sposób wykonywania przez szkoły zadań, o których mowa w ust. 1 art. 12 rzeczonej ustawy, organizowanie nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach na życzenie uprawnionych osób – mówił. – Tryb ten nie został zachowany, pomimo iż praktyka działania w porozumieniu stosowana była przez wszystkich ministrów edukacji przez ostatnie 30 lat – dodał.

Zwrócił także uwagę, że „rozporządzenie z 2024 r. stwarza realne zagrożenie utraty pracy przez część nauczycieli religii, bez realnej szansy zdobycia nowych kwalifikacji dydaktycznych w zakresie dyscyplin, wśród których występuje deficyt nauczycieli”. Zauważył również, że publiczne szkoły i przedszkola planują kolejny rok szkolny ze znacznym wyprzedzeniem. – Przewidywane w rozporządzeniu zmiany będą zapewne skutkować chaosem, który może doprowadzić do ograniczenia dostępu do nauki religii i naruszać konstytucyjne prawo rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami – dodał.

Czytaj także: „Nic o nas bez nas”. Katecheci protestują w Warszawie w obronie lekcji religii

Naruszenie interesu publicznego

Szczegóły petycji Kościoła katolickiego przedstawił natomiast rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. – Decydując się na wystąpienie z petycją do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, Prezydium KEP kieruje się przekonaniem, że sprawa dotyczy istotnego interesu publicznego, tj. m.in. takich wartości jak poprawność legislacji, ochrona pracy, prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, oraz prawo dzieci i młodzieży do wychowania i opieki odpowiednich do wieków i osiągniętego rozwoju – wymieniał ks. Leszek Gęsiak.

Powiedział, że „w sposób skrajny została naruszona zasada ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, zasada lojalności państwa względem obywateli, która postrzegana jest jako fundament zasady demokratycznego państwa oraz zasada ochrony pracy”. Zwrócił uwagę, że dla katechetów świeckich praca w charakterze nauczyciela religii stanowi podstawę zabezpieczenia potrzeb materialnych, nie tylko swoich, ale też ich rodzin, a „kwestionowane rozporządzenie nie zawiera żadnych przepisów, które zapewniałyby katechetom stabilność zatrudnienia w sytuacji nagłej zmiany przepisów dot. warunków i sposobu organizowania nauki religii, która z konieczności przyniesie efekt w postaci znaczącego zmniejszenia zapotrzebowania na pracę nauczycieli religii – dodał. Podkreślił także, że nie sformułowano także żadnych  przepisów przejściowych, które ułatwiłyby dostosowanie się katechetów do sytuacji.

– Wnieśliśmy ponadto o wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego o udzielenie wnioskowi zabezpieczenia przez zobowiązanie ministra edukacji narodowej do zmiany rozporządzenia z dnia 26 lipca br. przez przesunięcie terminu jego wejścia w życie na 1 września 2025 r. Co powinno pozwolić Trybunałowi na spokojne rozpatrzenie sprawy – poinformował rzecznik KEP. Obie petycje zostały przekazane do wiadomości prezydenta Andrzeja Dudy.

– Kościół będzie bronił lekcji religii w szkole. Zrobiliśmy pewien krok. Kościół nie chce wojny, ale chcemy rozmawiać – powiedział na koniec ks. Leszek Gęsiak.

– To bardzo duży krok i poważna decyzja – mówił w rozmowie z KAI dyrektor Polskiej Rady Ekumenicznej, ks. Grzegorz Giemza. – My przede wszystkim chcemy być równo traktowani. Szkoda tracić dobre dziedzictwo, to, co jest bardzo wartościowe i to, co zmieniło świat, a w to niebagatelny wkład ma chrześcijaństwo – podkreślił.

W wyniku prac Ministerstwa Edukacji Narodowej za dwa tygodnie wejdzie w życie rozporządzenie o możliwości łączenia na lekcjach religii grup różnych wiekowo. Od września przyszłego roku ma odbywać się tylko jedna lekcja tego przedmiotu.

mos



 

Polecane
Emerytury
Stażowe